Nazwisko

Zaczęty przez mary, 01 Paź 2007, 18:03:58

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

tachogti,  to chodzmy do ciazy - i zaloze watek z imionami ;) nie zasmiecajmy nazwisk ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

tachogti

sorry  :oops:  ponioslo mnie
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

brawurka

nie przywiązuję wagi do nazwiska, dlatego bez zastanwienia przyjęłam nazwisko męża i teraz nazywam się jak jeden z zimowych miesięcy:)

adrianna79

a ja chcialam utrzymac moje nazwisko z wiazku z tym ze mi sie podoba, ale rowniez chcialam przyjac nazwisko meza bo jest latwiejsze do napisania i literowania dla amerykanow.. na poludniu stanow jest praktkykowane ze zona zwylke pozbywa sie swojego drugiego imienia, w zamian uzywajac swoje panienskie i przybierajac nazwisko meza... tak wiec w moim przypadku bylam kiedy adrianna janina fornalczyk, a teraz jestem adrianna fornalczyk caulder i podpisujac sie po prostu tylko pisze adrianna f. caulder - bez rospisywania. to jest bardzo dobre rozwiazanie dla tych ktorzy chca utrzymac nazwisko panienskie i przybrac nazwisko meza. works for me!

strzygula

ja przyjmuje nazwisko mojego N. mam 3 braci wiec nie ma problemu kto mogly przekazac dalej moje nazwisko a swoja droga bardziej podoba mi sie nazwisko mojego N. niz moje

elizapj

Cytat: "adrianna79"adrianna f. caulder - bez rospisywania. to jest bardzo dobre rozwiazanie dla tych ktorzy chca utrzymac nazwisko panienskie i przybrac nazwisko meza.

zgadzam sie to rozwiazanie b fajne!:)
jeszcze tak swojego przyszlego imienie sobie nie wyobrazalam....ciekawe czy Polska adm mi na takie rozwiazanie by pozwolila:) hahaha!
zaraz zaczne sobie na glos wymawiac...i rzuce pomysl w N.---zobacze co powie:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

misiak_maly

Ja również "porzucam" swoje nazwisko na rzecz mężowskiego. Na początku nawet sobie tego nie wyobrażałam, chciałam mieć podwójne, no bo jak to - taka uległość - kojarzyło mi sie to z owieczką, która potulnie zmienia nazwisko, rodzinę i wszystko co jej mąż każe;)

Ale im dłużej o tym myślałam tym bardziej zastanawiało mnie jak na codzień mi to utrudni życie - codzienne podpisywanie się w pracy dwoma nazwiskami. I stwierdziłam, że lepiej będzie zmienić nazwisko - i dzieci będą miały takie samo, a za 5 lat pewnie nie będę już pamiętała jak to było z panieńskim :lol:  Przynajmniej większość mężątek tak ma :mrgreen:


pozdrawiam

Kata

ja też zmieniami nazwisko na męża, po pierwsze dlatego, że zawsze wydawało mi się rzeczą naturalną, ze po ślubie przyjmuje się nazwisko małżonka, a po drugie dlatego że oboje mamy nazwiska będące nazwami zwierząt i ich połączenie byłoby tragikomiczne. Wersji pozostania przy swoim nigdy nie rozważałam, choć jak załatwialiśmy papiery w USC to dziwinie się poczułam widząc, że po ślubie już przestanę funkcjonować jako ja, bo zamiast Katarzyny G. będzie Katarzyna K.
Pozdrawiam

Kata

malutenka

Ja mam nazwisko męża, w sumie ładne i 'polsko' brzmiące, ale tutaj trzeba je wszędzie literować :-> Zrobiłam mu tym niespodziankę, bo cały czas trwałam przy tym, żeby mieć dwczłonowe, a dopiero przy spisywaniu dokumentów zmieniłam zdanie;)

A jak na razie wszędie figuruję pod panieńskim, muszę sobie dokumenty zmienić.

kamelia04.08.2007

ja mam nazwisko dwuczłonowe, nazwisko męza dołączyłam do mojego nazwiska. Podpisuje sie oboma nazwiskami, przedstawiam jednym. Dzieci beda miały nazwisko męża.

Jeszcze mi nikt nie napisał poprawnie nazwiska męża, mimo że literuję: Janina  Olga Urszula itd, strasznie irytujące  :evil:
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

gioseppe

Cytat: "Kata"a po drugie dlatego że oboje mamy nazwiska będące nazwami zwierząt i ich połączenie byłoby tragikomiczne.
właśnie mi sie przypomniało - znajoma miała na nazwisko Łysy
Mąż - Baran

zostawiła swoje, dodała jego i wyszła A. Łysy Baran
świetnie :-P
nie mam z nia kontaktu ale pamiętam,że rozważała rezygnację z jednego człon :)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

Kata

Cytat: "gioseppe"właśnie mi sie przypomniało - znajoma miała na nazwisko Łysy
Mąż - Baran

zostawiła swoje, dodała jego i wyszła A. Łysy Baran
świetnie :-P
nie mam z nia kontaktu ale pamiętam,że rozważała rezygnację z jednego człon :)

i właśnie dlatego przyjmuję męża, bo już teraz gdy przedstawiam się swoim ludzie dziwnie reagują i zastanawiają się czy to nie żart - o reakcjach na mój służbowy e-mail będący nazwiskiem zarazem nie wspomnę, bo długo by opowiadać przyszło :-)
Pozdrawiam

Kata

zuzia

mi się wydawało, że podwójne będzie ok.
Ale moje nazwisko jest długie. Wszystkie loginy etc.  i tak mam na siebie. Za to maila mam podwójnego i podawanie go komuś....... to udręka.

rubin04

Ja bede miała podwójne z 2 powodów.
po pierwsze przed slubem chyba (mam nadzieję ) zdąże obronić doktorat i już jakoś funkcjonję "naukowo" pod swoim wiec nie chciałabym tego zmieniac.
po drugie - chyba ważniejsze - siostra mojego M. ma takie samo imie jak jakos głupio by tak było..

Kolejny powód: jestem związana mocno ze swoim nazwiskiem, rodziną, podoba mi się moje nazwisko i gdyby nie opór mjego M. została bym tylko przy swoim.
No ale on by tego nie zniósł chyba... I tak był zdziwony jak powiedziałam ze nie wchodzi w rachubę bym się pobyła swojego.. podwójne jest kompromisem - w sumie z imieniem i 2 nazwiskami wyjdzie mi 26 liter !!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

Cytat: "estel"A ja sie wlasnie dowiedzialam, ze w Belgii tez kobieta musi pozostac przy nazwisku panienskim. Wczesniej sklanialam sie ku dodaniu nazwiska N. do panienskiego bo moje jest krotkie i nadaje sie na podwojne, no i mam do niego sentyment a N. ma bardzo ladne nazwisko. Teraz mam dylemat czy podejmowac walke z urzedami jak elizapj czy zostawic panienskie :-/


To wcale nie musi być walka. Wiem co mówię, bowiem u mnie w pracy rozpatruje się odwołania od decyzji kierownika USC w kwestii zmiany imion i nazwisk. Jeśli to dobrze uzasadnisz na pewno otrzymasz pozytywną decyzję.

elizapj

Cytat: "mary_popins"Jeśli to dobrze uzasadnisz na pewno otrzymasz pozytywną decyzję.

oooo
to swietna osoba sie nam trafila na watku:)

jakies podpowiedzi co do uzasadnien?
ja poza checia noszenia takiego samego jak reszta rodziny nie umiem wyartykulowac...i dla mnie to jest wystarczajaco wazny powod...ale moze powinnam go rozwinac...tylko o co? tradycje polska?, ewentualne przyszle problemy zw z innym nazwiskiem niz dzieci, np na przejsciach granicznych etc...
zupelnie nie wiem ktoredy do sprawy podejsc
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

Napisz po prostu, że pragniesz mieć to samo nazwisko co Twój mąż oraz dzieci (przyszłe?). Jeśli kierownik USC Ci odmówi to masz jeszcze szansę coś wskórać u wojewody. Gdybyś otrzymała decyzję odmowną to daj znać. Dowiem się od koleżanki co i jak.

elizapj

Cytat: "mary_popins"Napisz po prostu, że pragniesz mieć to samo nazwisko co Twój mąż oraz dzieci

super dzieki:)
znaczy ze dobrze myslalam. powinnam miec jaks odpowiedz w polowie listopada...tak mi powiedzili ze tyle to trwa...wiec jak by co to sie wtedy zglosze:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

Złożyłaś już pisemne podanie do kierownika USC? Na załatwienie sprawy ma on, zgodnie z kpa, 1 miesiąc.

elizapj

CytujZłożyłaś już pisemne podanie do kierownika USC? Na załatwienie sprawy ma on, zgodnie z kpa, 1 miesiąc.
Cytuj

   
tak tak, wiem, ze 1m. ale moj cyw dopiero w ta sobota. a z aktem slubu udam sie do kraju dopiero 15.10, wiec stad licze ze w polowie listopada bedzie odp:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

A-ha ;)
USC w Warszawie jest właściwe miejscowo w Twojej sprawie?

elizapj

dla scislosci usc wawa mokotow:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mary

No to niestety nie moje województwo. Ale i tak bądź dobrej myśli. Masz sensowne argumenty. Jak się czasem czyta te odwołania to można boki zwijać i nic dziwnego, że kierownicy dają odmowy.

zuzia

Cytat: "elizapj"dla scislosci usc wawa mokotow:)

to nie ma znaczenia, który USC dokladnie. Jest jeden naczelnik Urzędu Stanu Cywilnego w Wawie i do niego piszesz, a w którym USC to zlożysz - to już bez znaczenia. Tak mi powiedziala Pani w USC na Jezuickiej.

mayagaramond

Zostalam przy panienskim, troche bez sensu, bo musze zawsze literowac, nie ma co prawda polskich znakow, ale i tak jezyk sobie lamia.
A nie zmienilam na meza, bo moje imie i jego nazwisko jakos mi dziwnie brzmia... moze jakas stuknieta jestem???
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"