Juz tam nie mieszkam, ale ciagle mam

Zaczęty przez nionczka, 08 Cze 2010, 22:54:48

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

czyli moje mieszkanie. Na prosbe Julki i dlatego, ze je lubie pokazuje moje mieszkanie, ktore w lutym opuscilam. Kilka elementów juz tam bylo (polki z g-k) i lazienka, inne zostaly przez nas zmienione. Mieszkanie urzadzone tanio, ale jakie wygodne bylo. bardzo je lubie. Pewnie tez dlatego, ze to nasze pierwsze wspolne (i pierwsze w ogole tez).
http://picasaweb.google.es/290607/Mieszkanie?authkey=Gv1sRgCL6miq2AguHEvwE#

Pokazywalam juz je kiedys, ale na szybcika i chyba nie tutaj bo watku swojego do tej pory sie nie dorobilam. Jak do tego w ogole doszlo? :P

Jakby ktos chcial je kupic to za jakis czas bedzie na sprzedaz ;-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja

oooo potrzebuję takiej czeerownej farby :)

jo_miekka

nionczka ponieważ jakoś ostatnio nie jestem przy forsie, kupię chętnie podłogę :)

mobka

A jak tak nie w temacie - co zrobiliscie z tymi wszystkimi ksiazkami po przeprowadzce?

nionczka

#4
Cytat: mobka w 09 Cze 2010, 08:31:07A jak tak nie w temacie - co zrobiliscie z tymi wszystkimi ksiazkami po przeprowadzce?
Eeee, tam ksiazek az tak duze nie bylo, kilkanascie kartonów zaledwie. Czekaja na lepsze czasy w dwoch mieszkaniach tesciowej. W ogole nasze ksiazki sa teraz w czterech meiszkaniach.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

pokój z czerwoną ścianą strasznie fajny :) też mam jedną czerwoną, ale w sypialni. i dziecięcy super! :) :)

nam się książki nie mieszczą. część jest nadal u moich rodziców, część u rodziców D. Musimy kupić kolejny regał, ale on też nie wystarczy...

panikarola

nionczka, ale fajne mieszkanie :D u nas też z książkami problem, niby ich nie ma tak dużo, a się nie mieszczą.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

sierpniowajulka

#7
Cytat: nionczka w 08 Cze 2010, 23:54:48Pokazywalam juz je kiedys, ale na szybcika i chyba nie tutaj bo watku swojego do tej pory sie nie dorobilam. Jak do tego w ogole doszlo? Tongue

no, kuchnię pokazywałaś i w jej wątku był nieaktywny link.
http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,1579.75.html
:)
Sorry, trochę się nie orientuję, bo jestem poza kręgiem plot... ale czy Ty powróciłaś do Pl?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#8
Cytat: sierpniowajulka w 09 Cze 2010, 13:05:54Sorry, trochę się nie orientuję, bo jestem poza kręgiem plot... ale czy Ty powróciłaś do Pl?


Tak, teraz mieszkamy w Warszawie.

Dodany tekst: 09 Cze 2010, 12:14:55

Cytat: panikarola w 09 Cze 2010, 10:27:13ionczka, ale fajne mieszkanie  u nas też z książkami problem, niby ich nie ma tak dużo, a się nie mieszczą.

ksiazki nigdy sie nie mieszcza. ja mysle, ze one sie rozmnazaja kiedy nie patrzymy. Jak zmontowalismy te beste to byla pusta, tylko dvd tam byly a ksiazki w sypialni i pokoju goscinnym, ktory jeszcze nie byl dziecinnym. A przy wyprowadzce karton za kartonem pakowalam a roznicy na polce nie widzialam.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

martullek


sierpniowajulka

#10
A mieszkanie w Warszawie już jest? Urządziłaś czy dopiero będziesz urządzać?

Cały czas zadaję pytania i zapominam przez to pochwalić rygoru kolorystycznego, jaki zaprowadziłaś/zaprowadziliście w prezentowanym mieszkaniu. 

Dodany tekst: 09 Cze 2010, 14:14:17

A, i jeszcze jedno - intryguje mnie podłoga. Jak jest zrobiona?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#11
Cytat: sierpniowajulka w 09 Cze 2010, 15:10:34A mieszkanie w Warszawie już jest? Urządziłaś czy dopiero będziesz urządzać?Cały czas zadaję pytania i zapominam przez to pochwalić rygoru kolorystycznego, jaki zaprowadziłaś/zaprowadziliście w prezentowanym mieszkaniu.  Dodany tekst: Dzisiaj o 02:14:17 A, i jeszcze jedno - intryguje mnie podłoga. Jak jest zrobiona?

Julka, poki co mieszkamy w wynajetym mieszkaniu, 100% ikea. Na szczescie bylo kompletnie umeblowane i wyposazone wiec nie musielismy robic zadnych zakupów, z ktorymi pozniej nie wiem co by sie stalo.
Wlasnego mieszkania tutaj jeszcze nie mamy. Za jakis czas chcemy sprzedac tamto i  kupic blizniaka lub szeregowca i wtedy dopiero zaszaleje (albo i nie ;-))

Podloga granatowa rzeczywiscie jest urokliwa. Najpierw szokuje a potem zachwyca. Niestety nie my ja robilismy. Ale wiem jak bylo. Deski bardzo kiepskiej jakosci z sekami (chyba sosna w ogole) zostaly pomalowane (zabejcowane raczej) na granat  apotem polakierowane na wysoki polysk.



Dodany tekst: 09 Cze 2010, 14:33:51

Cytat: sierpniowajulka w 09 Cze 2010, 15:10:34Cały czas zadaję pytania i zapominam przez to pochwalić rygoru kolorystycznego, jaki zaprowadziłaś/zaprowadziliście w prezentowanym mieszkaniu.
Dzieki, Bleu, blanc, rouge troche
tak naprawde to zaden rygor. mi sie te kolory podobaja wiec mam je w szafie i w mieszkaniu. dlugo myslec nie musialam :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sonja

nionczka bardzo mi się podoba to mieszkanie, bardzo!
urządzisz moje jak już kiedyś kupię :D ?

cherry

nioczka, bardzo mi sie mieszkanie podoba - kolory  :thumbup:
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mignon

nionczka, piękne mieszkanie, jasne, nowoczesne, proste, mogłabym tam mieszkać ;) 

a gdzie Ci się udało kupić takiego Kermita? Ja od lat o takim marzę i nigdy nie widziałam w sklepach  :blush:

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mignon

a po co mi ta świnia? ;) idoli z dzieciństwa kocha się bez ich drugich połówek  :rotfl: :rotfl:

zwierzatko_mojej_mamy

oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

nionczka


Cytat: mignon w 10 Cze 2010, 10:14:10a gdzie Ci się udało kupić takiego Kermita? Ja od lat o takim marzę i nigdy nie widziałam w sklepach

Kermita dostal moj maz od brata. Ale w Hispzanii widzialam w wielu dobrych sklepach zabawkowych. w necie napewno znajdziesz.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mignon

albo następne wakacje zaplanuję w Hiszpanii :D chyba szybciej dolecę do Barcelony niż odważę się coś kupić na zagramanicznych stronach ;)

nionczka

#20
Dziekuje za komplementy dziewczyny, ale naprawde to nic takiego. kupilam mieszkanie z granatowa podloga i zoltymi scianami w salonie i fioletowymi w pokoju dziecinnym. Kuchnai straszyla stylem rustykalnym i jakoscia wykonania. Kolorami zreszta tez: bura zielenn, ceglasty i czarny.
Mielismy malo czasu i jeszcze mniej pieniedzy bo wszystko wydalismy na zakup mieszkania. Przemalowalam wiec prawie wszystko na bialo, zeby rozjasnic bo powierzchnia jest niewielka. Plus czerwona sciana bo od jakiegos czasu chodzilo mi po glowie. Meble wlasciwie wybraly sie same bo czas, pieniadze i rozmiary powaznie nas ograniczaly, granatowa podloga zreszta tez. I luksfery, ktore juz tam byly.
Ja lubie mocne kolory, ale wlasciwie tylko turkus, zielony i czerwony. czasem jakis pomaranczowy. I tak samo wyszlo.
zielony pokoj pomalowalam na gabinecik/pokoj goscinny kiedys dzieciecy i wstawilam najtansze ikeowskie biale meble. Potem dodalam turkus i lozeczko i juz.
Lazienka wlasciwie jest jak byla. Zawiesilam rolete, jakis wieszak na szlafroki i kosz na pranie.



Dodany tekst: 10 Cze 2010, 09:41:09

Cytat: aja w 09 Cze 2010, 00:28:31oooo potrzebuję takiej czeerownej farby
Cytat: aja w 08 Cze 2010, 23:28:31
oooo potrzebuję takiej czeerownej farby :)

to byl bruguer, ale teraz nie pamietam czy kolor nazywal sie sangre czy fuego. Ale chyba fuego. Teraz i tak pewnie maja inna game bo bylo to w 2005 i w Hiszpanii.
Ale farba byla super, bardzo ladnie kryla i jest calkowicie matowa a tego sie najbardziej obawialam przy czerwonym.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sierpniowajulka

Cytat: nionczka w 09 Cze 2010, 15:32:18Cytat: sierpniowajulka  Wczoraj o 15:10:34
Cały czas zadaję pytania i zapominam przez to pochwalić rygoru kolorystycznego, jaki zaprowadziłaś/zaprowadziliście w prezentowanym mieszkaniu.
Dzieki, Bleu, blanc, rouge troche
tak naprawde to zaden rygor. mi sie te kolory podobaja wiec mam je w szafie i w mieszkaniu. dlugo myslec nie musialam :-)

nie każdy umie się powstrzymać od niekontrolowanego miszmaszu form i kolorów. Tobie się udało, więc mieszkanie  b. dobrze wyszło i za to chwalę. A że kolory akurat ulubione, to i lepiej - w końcu słabo mieszkać w miejscu, w którym nie odnajdujesz się kolorystycznie. :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login