Meat free Monday

Zaczęty przez mayagaramond, 31 Maj 2010, 12:42:46

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: inkageo w 31 Maj 2010, 15:57:44A i tak wszystkie umrzemy wink
my tak, ale w ogole nie myslisz o matce-ziemi i przyszlych pokoleniach lol lol lol egoistka lol lol a oni sie udusza w metanie...
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

mayagaramond

Cytat: inkageo w 31 Maj 2010, 15:57:44Trzeba mieć bardzo dużo czasu i chyba nie pracować, żeby się naprawdę zdrowo odżywiać, mięso kupować ze sprawdzonego źródła, chyba trzeba pojechać najpierw z krową porozmawiać, czy szczęśliwa zapytać, kurę co jadła, zbadać glebę na której marchewka rośnie, no nie da rady


lol lol

Tylko gdyby nagla wszyscy zaczeli sie pytac o to skad pochodzi mieso to zaklady musialyba sie przestawic.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

inkageo

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 31 Maj 2010, 15:00:00
my tak, ale w ogole nie myslisz o matce-ziemi i przyszlych pokoleniach lol lol lol egoistka lol lol a oni sie udusza w metanie...
Dlatego nie chcę mieć dzieci :D :D
Imagine there is no hate

zwierzatko_mojej_mamy

patrzcie co znalazlam lol lol

"Witarianizm – dieta wykluczająca spożywanie pokarmów poddanych obróbce termicznej. Witarianie dopuszczają podgrzewanie jedzenia do 41 °C.

Powody wyboru witarianizmu [edytuj]

    * Przekonanie o tym, że gotowanie niszczy enzymy i składniki mineralne zawarte w warzywach i owocach. Naukowcy potwierdzają to, jednak zaznaczają także, że gotowanie czasem uwalnia więcej składników mineralnych z wnętrza pokarmu.
    * Wysoka temperatura powoduje ścinanie się białka i "śmierć" żywności.
    * Człowiek w przeszłości nie znał ognia, a więc w naturze jadł surowe pokarmy.
    * Człowiek staje się znacznie zdrowszy, kobiety przestają krwawić w trakcie okresu, skraca się jego czas trwania oraz znikają towarzyszące mu bóle (nie potwierdzone naukowo).
"
istotnie okaz zdrowia, jak kobieta nie krwawi podczas okresu lol lol lol niemoooge lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

cherry

Cytat: salsa w 31 Maj 2010, 15:56:44sa jeszcze fruterianie czy jak tam - oni jedza tylko to co spadło z drzewa -
:padam:
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 31 Maj 2010, 15:47:18np namawiania do rezygnacji miesa w imie idealu MFM, ale w inne dni zarcia go juz niezaleznie od zrodla, nie pytania o rzeznie, z ktorej pochodzi, o traktowanie zwierzat. tak samo jak oredownictwo chronienia tych na mieso, a nie pytania o te butowe i torebkowe wink przeciez mi nie powiesz, ze pytasz o to za kazdym razem wink i ze ekspedientka WIE skad maja skory do wyrobu Cheesy  
ja po prostu lubie konsekwencje i taka postawe bardzo szanuje - ktos nie chce, zeby zwierzeta placily za nasze apetyty i chec dobrego wygladu zlymi warunkami uboju - to sie dowiaduje na kazdym kroku o te sprawy - jesli tego nie robi wszedzie, tylko tam gdzie mu powiedzieli, a sam juz nie mysli jakie sa jego idealy, to dla mnie jest gorszy od faszyzmu
tez lubie konsekwencje, ale od czegos trzeba zaczac, krok po kroku...Latwiej od miesa niz butow i torebek (a watpie, ze w takich noermalnych=przystepnych sklepach ktos wogole ma te informacje skad pochodzi skora i czy producenci chca nam udostepnic te informacje)... Jak chce sie od razu tak na 100% wszystkie apekty uwzglednic to chyba bede brala dzien wolnego, zeby uporac sie z zakupami...
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

panikarola

zwierzak, ja rozumiem Twoja argumentację, ale wydaje mi się, że nawet jeśli się ktoś ograniczy do niejedzenia mięsa w wybrane dni, ew. stopniowo zwiększy swoje uświadomienie tematem, to się przyczyni do zmniejszenia konsumpcji tych 50 miliardów ubitych zwierząt, skonsumowanej trawy, wydycahengo metaolu czy co tam? założmy, że nie zjem kotleta z kury w dwa miesiące czyli 8 poniedziałków, to już jest 150 gr. razy osiem - się jeden kurczak, jak tak zrobi jeszcze 5 z Was to masz 5 ocalonych kurczaków ;D

udział w masowej akcji bez wnikania w to, czy jest spójna z moim pozostałym światopoglądem przez to że to efekt skali i tak może być całkiem niegłupi :D o ile oczywiście założenie się zgadza, ale to akurat wierzę artykułowi (też czytałam serię reportaży na ten temat), że masowe zżeranie mięcha na dłuższą metę doprowadzi do zniszczenia zasobów, bo to samo w tej chwili dotyczy wielu dziedzin życia.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: cherry w 31 Maj 2010, 16:03:31Jak chce sie od razu tak na 100% wszystkie apekty uwzglednic to chyba bede brala dzien wolnego, zeby uporac sie z zakupami...
nie ma lekko :D ale co innego tez wiedziec, ze sie chce kolejne kroki wdrazac, a nie wiedziec w ogole, ze sie powinno ;) wiesz o co biega ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

salsa

#57
Cytat: inkageo w 31 Maj 2010, 15:57:44Trzeba mieć bardzo dużo czasu i chyba nie pracować, żeby się naprawdę zdrowo odżywiać, mięso kupować ze sprawdzonego źródła,

he he :) ja w ogole nie mam czasu na latanie na zakupy ale jakos sie udaje zdrowo odżywiać
moze nie gadam z krowami i kurami, ale kupuje mieso w sprawdzonym miejscu


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

panikarola - dobrze gadasz!
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zwierzatko_mojej_mamy

panikarola ale ja rozumiem ;) ale kury chyba tak nie pierdza tym metanem - tylko krowy ;) takze widzisz - juz niespojnosc ;) czy ja chce z powodu metanu, czy tego ze mecza? jesli mecza to i kury istotnie ;) jesli z obu powodow to tez ;)
jesli z powodu zyjatek to powinno sie wypytywac rowniez o buty i troebki, jesli tylko z powodu zniszczenia zasobow, to niby nie - bo na jedzenie schodza te zasoby pewnie, a nie na torebki, ale z drugiej strony dlaczego nie zabronic w ogole wytwarzania czegokolwiek ze skory ? :> itd itp :D
poza tym ja juz nie mam jak zmniejszyc ilosci miesa zjadanego, bo inaczej bede bardzo smutna :) jadam 2 razy na tydzien w porywach i uwazam, ze to jak dla mnie stanowczo za malo ;) tak sie tylko kloce lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

cherry

#60
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 31 Maj 2010, 15:04:24
nie ma lekko :D ale co innego tez wiedziec, ze sie chce kolejne kroki wdrazac, a nie wiedziec w ogole, ze sie powinno ;) wiesz o co biega ;)
kumam, kumam :-)

panikarola  :thumbup:
czytalam niedawno, ze BP odnotowal straty (po katastrofie platformy wiertniczej), bo ludzie postaniwili u nich nie tankowac

co do metanolu - to moze tez sie przesiasc na rower wtedy mniej bedzie CO2 - a nie wiem co bardziej szkodliwe matanol czy CO2 - i tak przez mieso ladujemy w temacie o ochronie zasobow i srodowiska.

Ide popracowac, bo mnie strefa skutecznie odciagnela ;-)
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

A tak na serio, to hodowlą krów i jakością mięsa powinny się zająć służby weterynaryjne i sanepid, a nie biedna Kowalska, która ma pół godziny na przygotowanie obiadu ;)

Salsa Tobie się wydaje, że się zdrowo odżywiasz, a witarianie byliby już innego zdania :D Toż to tylko ułuda :D Zdrowo można się odżywiać tylko w idealnym nieistniejącym świecie ;)
Imagine there is no hate

salsa

Cytat: inkageo w 31 Maj 2010, 16:14:53Salsa Tobie się wydaje, że się zdrowo odżywiasz, a witarianie byliby już innego zdania Cheesy Toż to tylko ułuda Cheesy Zdrowo można się odżywiać tylko w idealnym nieistniejącym świecie wink
he he co racja to racja :)
zdrowo czyli według zasad zdrowego żywienia tych "najbardziej znanych" , he he dla wegetarian juz np kompetnie niezdrowy a weganie to by mnie na stosie spalili
frutarianie pewnie zapewnili przed śmiercią wiele lat ciężkich tortur za uśmiercenie marchewki lol


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

justynaaaa2

ja nie mogę wchodzić do mięsnego bo mi się niedobrze robi  :bad:
nawet przez dział mięsny w supermarkecie przelatuję biegiem, łapiąc w locie tackę z cyckiem kurzym ;)
a w te lodówy z mięsem na wagę patrzeć nie mogę  :crazy:
cóż wykażę się chyba wielkim olewactwem jeśli napiszę, że guzik mnie obchodzi skąd pochodzi mięso które zjadam  :blush:

inkageo

#64
Salsa a mięso w tym sklepie ma jakieś ekologiczne certyfikaty? Wiadomo czym były karmione zwierzęta? W mojej dziurze nie ma szans na takie produkty.. Natomiast piersi z kurczaka w Kauflandzie są produktem bardzo deficytowym i raczej nie mają szansy się zestarzeć, w piątek po 16 już nie sposób kupić, właśnie nie mam na ten tydzień, bo pojechaliśmy na zakupy po 17 ;)

Dodany tekst: pon 31 maj 2010 14:30:10 GMT-1

Justa :beer: Ja do mięsnego też nie wchodzę, tato kupuje szynkę, bo ja mam jakąś fobię :crazy: Mięso to tylko szczelnie zapakowane w plastik. Takie w worku, albo papierze  :bad: No ale niedawno walczyłam z  :bad: za każdym razem, gdy musiałam dotknąć surowego mięsa, człowiek się przyzwyczaja..
Imagine there is no hate

salsa

#65
Inka ja kupuje mięso od pana rzeźnika, to jest miejsce dobrze sprawdzone, w którym moja mama kupuje mieso od wielu lat, w moim rodzinnym mieście - gdybym miała kupic mieso w Krakowie to nie wiem gdzie bym to zrobiła
mam cynk, ze u mnie na osiedlu jest taki b. dobry sklep mięsny ale mieszkam tu już 3 lata a nie byłam tam jeszcze ani razu :P

z tym, że ja sie nie boje mrożenia - wiec kupuje mięso w B. i mrożę sobie
w rodziców jestem raz na miesiąc wiec sobie zawsze zrobię zakupy

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

panikarola

#66
nie, no jasne, że się powinno wiedzieć czemu.

ja miałam w swoim jakże długim życiu lol styczność z mięsem na różnych etapach jego produkcji, gdyż zarówno spędzałam wakacje na wiosce, karmiłam kurki, oglądałam zabijanie ich, jak i pracowałam w sklepie :) powinnam jeść mięso na potęgę, bo strasznie nie lubię zwierząt lol no nie mam sympatii i już ;D no i jak je zjem to będzie ich definitywnie mniej ;D

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

inkageo

No dobra rzeźnik sprawdzony, ale rzeźnik to nie hodowca.. U nas też jest taki rzeźnik, ma sieć sklepów w mieście, mięsny baron :D On skupuje bydło od okolicznych rolników, zabija, przerabia na mięso i sprzedaje. Ale nie ma wpływu na to czym te zwierzaki są karmione i w jakich warunkach żyją.. Chłop przywozi krowę i tyle..
Tato w jego sklepach kupuje sobie szynkę, żeby nie w markecie, ale też jest z roku na rok gorsza i bardziej mokra, w zasadzie to woda z domieszką szynki ;)
Imagine there is no hate

salsa

z tego co wiem, to jest to rodzinny interes rodzina bardzo dba o jakoś produktów to oczywiście nie jest karkówka za 7,90 :P źródła mięsa są jawne (tzn mozna sobie sprawdzić skąd biora kurczaki a skąd krowy) oczywiście dzis nie ma juz czegoś takiego jak czyste powietrze, super czyste rosliny itp wiec to nie jest tak, ze ja uważam, ze to cud na kiju - po prostu jest to produkt trochę lepszy niż przeciętnie dostępne mięsiwa
dlatego tez prawie nie jem wędlin - chyba ze sama sobie opiekę z kawałka mięsa :P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

Cytat: inkageo w 31 Maj 2010, 16:14:53A tak na serio, to hodowlą krów i jakością mięsa powinny się zająć służby weterynaryjne i sanepid


sa przepisy regulujace hodowle, tego ile cm trzeba przeznaczyc na krowe itp, ale to jest linia najmniejszego oporu. Certifikaty bio w DE wymagaja i wiecej miejsca dla hodowanych zwierzat i drobiu i tego zeby byly na zewnatrz. Jest jedno ale - mieso bio jest tutaj drogie.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

malybob

Nie, nie... Ja jestem miesozerca ;( Dla mnie nawet kurczak to nie mieso. A z rybami klopot, bo jakos nie potrafie dobrac sobie smacznej i niedrogiej. Pange lubilam,ale tesciowa zabronila robic...
No, w piatki rzecz jasna nie jem miesa i cierpie... ;)

vobi

Cytat: malybob w 01 Cze 2010, 00:12:34Pange lubilam,ale tesciowa zabronila robic...
a co sie tesciowej w pandze nie podoba? Czyzby rasistka byla? :knuje:

szelma

Pangę podobno hoduje się w delcie Mekongu w najgorszych ściekach Wietnamu. Ale nie żebym ręczyła za to swoim dobrym imieniem ;). Co do tilapii też podobno są jakieś zastrzeżenia.

salsa

Cytat: vobi w 01 Cze 2010, 00:30:50
a co sie tesciowej w pandze nie podoba? Czyzby rasistka byla? :knuje:

he he mysle, ze nie o to chodzi :)

Pangę hoduje się w mule syfie ogólnie jest to bardzo zanieczyszczona ryba
tez jej nie jem :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

vobi

Cytat: salsa w 01 Cze 2010, 10:10:20Pangę hoduje się w mule syfie ogólnie jest to bardzo zanieczyszczona ryba
karp tez specjalnie czysty nie jest, a jakos na BN prawie na kazdym stole sie pojawia ;D