Przeglad prasy ciekawe aktykuly - linki

Zaczęty przez cherry, 05 Maj 2010, 14:41:25

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

zuzia

Cytat: doda w 17 Sty 2021, 21:32:27ale nie znoszę np. marszałkini, gościni, matkoooo
aż w zęby gryzie, podobnie jak pediatrka czy pamiętna ministra... brrrr

wrobelek0403

Ja tej pediatrki nie rozumiem. Przeciez pediatra mozna mowic o kobiecie "moja pediatra".

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

szelma

Mnie połączenie "moja pediatra" czy "zdolna ortopeda" brzmi gorzej niż pediatrka czy ortopedka. I nie widzę tego jako terroru - świat się zmienia i język się zmienia. Te zmienay językowe są zawsze stopniowe i niektórzy szybciej idą w kierunku nowych form niż inni. Z czasem te "starsze" formy będą brzmieć trochę starawo - jak teraz, na przykład, ludzie, którzy nie odmieniają "radio".
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

malutenka

Uważam że wystarczy poużywac i przestaje dziwić, mnie prezydentka nie chciała przejść przez gardło kiedyś a teraz to traktuję normalnie.

Kasia

no ale skoro prezydentka, dyrektorka to i ministerka a nie ministra (bo i nie dyrektora i nie prezydenta).

Ministra mi wyjątkowo nie leży (inne traktuję z przymrużeniem oka ale ze świadomością, że to wejdzie na stałe do słownictwa).

mayagaramond

Ale naprawdę to Was najbardziej zainteresowało z całego artykułu lol lol
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

malutenka

Cytat: mayagaramond w 18 Sty 2021, 13:12:13
Ale naprawdę to Was najbardziej zainteresowało z całego artykułu lol lol
Reszta albo mnie nie dotyczy albo u innych nie interesuje :D

dragonfly

mayagaramond, mnie tylko zastanowilo, ze jak na francuzke to ma jakies waskie horyzonty, jezeli chodzi o miejsca, gdzie mozna uprawiac seks ;) Jak cos jest fajne, to sie nie czekac na to przez caly dzien, zeby tylko wieczorem i tylko w lozku lol

jo_miekka

Cytat: mayagaramond w 18 Sty 2021, 13:12:13
Ale naprawdę to Was najbardziej zainteresowało z całego artykułu lol lol

A bo temat już wałkowany tyle razy. Jedni wolą tak, inni wolą inaczej, to jest naprawdę bezcelowa dyskusja, co jest lepsze, która sprowadza się tylko do mówienia: "a u mnie było tak, a koleżanka mówiła, że tak".
Różne dzieci, różne potrzeby, rózne możliwości.
Każdy wybiera po swojemu.

mayagaramond

jo_miekka No właśnie o tym jest artykuł, że nic nie jest lepsze.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

niewiemjaka

Cytat: mayagaramond w 18 Sty 2021, 13:12:13
Ale naprawdę to Was najbardziej zainteresowało z całego artykułu lol lol
ale to nieźle świadczy o strefie lol pozostałe tematy gdzie uprawiać sex i czy się umyć czy nie, czy dziecko w łóżku czy poza  to było walkowane jakieś 600 razy (starzejemy się?)

Wiec chociaż słowotwórstwo wzbudza jakieś zainteresowanie  :D

konwalia

Bo to gdzie i jak to temat na nieuczesany  ;)

magdalinska

bo juz mamy takie duze dzieci, ze nam sie do łozka nie zmieszcza ;)   (chociaz zdarza sie, ze Monek spi u nas :) )

ddu

Wywiad z Kacpurą,  szefową Federy, na temat tego, co się działo, co się dzieje z kobietami ze skierowaniami na terminację ciąży,  w trakcie zabiegu...a tu nagle wchodzi zakaz. Ciekawe
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/2101417,1,zakaz-aborcji-kobiety-sa-przerazone-jestesmy-w-pulapce.read

Angie

To jest straszne, nieludzkie. Współczuję każdej kobiecie w ciąży lub planujacej dziecko.

rubin04

Straszne to jest.
Mysle dzis o moim bracie, w tym tygodniu urodzi mu się syn. Dzięki temu,  że mógł terminować  chorego bliźniaka który zagrażałby zdrowemu. Dziś nie miałby szans na żadnego z nich.
No ale oczywiście mógłby moze ochrzcić a potem pochować a to przecież  dla tych barnarzynców kluczowe.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ddu

rubin, nie chciałabys o tym napisać?
krótką historię w imieniu ciotki żywego bliźniaka?
na Jestem Katarzyną?
trochę zapuściłyśmy tę stronę, ale zawsze posrty mają wielkie zasięgi,
to co napisałaś może działać na wyobraźnię...

https://www.facebook.com/jestemKatarzyna

rubin04

DDU, no napisałabym ale czasu mi brak... długie to ma być?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ddu

nie musi, może być na kilka akapitów.
byłoby super
bo ten przykład jest taki dla wszystkich, sądzę, że nawet przeciwnik aborcji się przy nim zawaha

szelma

- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

zwierzatko_mojej_mamy

szelma, swietny.... wniosek - trzeba zrobić portal z weryfikacją medyczną ;) swoją drogą ja wpłacam głównie na swoich znajomych i właśnie np na remont łazienki pani Helenki lat 90 ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Kasia

Ja na te leczenia nieraz wpłacam. Nie tyle na samo leczenie co na kupienie nadziei i czasu, dla rodziców tych dzieci wpłacam. .
Mam świadomość ze te moje grosze raczej do wyleczenia się niekoniecznie  przyczynią natomiast myślę, że każdy grosz powoduje choć trochę radości rodziców, nadzieję, że może się uda.

Nawet jeżeli w Berlinie czy innym Meksyku ktoś z tych groszy fortunę zbija.



szelma

To ja mam inne podejście. Uważam, że tak, medycyna nie wie wszystkiego, cuda się zdarzają, ale jeśli - jak w przypadku SMA - drogie leczenie jest tak naprawdę tym samym, co refundowane, to nie jest to dawanie nadziei, tylko karmienie się złudzeniami i marnowanie tych pieniędzy. Wolałabym już wpłacić na coś w stylu Make a Wish - żeby takie dziecko pojechało do Disneylandu czy spełniło jakieś inne marzenie (w przypadku starszych dzieci oczywiście), żeby jakoś poprawiła się jakość jego życia - zwłaszcza że niektóre z tych rzeczy, na jakie się zbiera - typu wlewy w Meksyku - mogą stan wręcz pogorszyć...
- Co pani chciałaby najbardziej usłyszeć?
- Piosenkę pana Kor... Koracza "O zdrowiu" bym chciała najbardziej usłyszeć.
- Tak się szczęśliwie składa, że mamy pana Koracza na sali!

niewiemjaka

#3973
Tylko refundowany nusinersen w Polsce pojawił się wogole dopiero w 2019 roku to bardzo świeża sprawa, a stanowisko tych organizacji w 10.2020

a najważniejsze jest to aby leczyć jak najwcześniej więc najważniejsze to badania przesiewowe noworodków, które tez dopiero będą robione , żeby te leczenia wszystkie były skuteczne

Czytam art na wyborczej o jakimś dziecku z sma, które co dwa tygodnie mają aplikowany ten lek refundowany bo spowalnia chorobę
A jednocześnie zbierają na ten drogi, tam jest jednorazowe podanie i koniec
Wiec chyba chodzi o tą różnicę, że choroba postępuje, a lek refundowany to długie leczenie, nie "na raz"


malutenka

Nie wpłacam na leczenie w Meksyku, Tajlandii i paru innych miejscach.
Meksyk jest chyba najbardziej problematyczny, jest go najwięcej bo to relatywnie tani kraj więc wyłudzają od ludzi mniejsze kwoty. Ostatnio znajomy znajomych z nowotworem wątroby mi się wyświetlił że zrzutka na leczenie w Meksyku, jak zrobiłam śledztwo to klinika w Meksyku to takie spa w połączeniu z medicoverem :(