Ulubione zabawki z dziecinstwa :D

Zaczęty przez zwierzatko_mojej_mamy, 14 Kwi 2010, 13:14:35

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

effik

Cytat: martullek w 14 Kwi 2010, 15:39:59"źle się bawiłam"

powinnaś powiedzieć "brzydko się bawiłam" lol

zwierzatko_mojej_mamy

Cytat: martullek w 14 Kwi 2010, 15:39:59z tego, co pamiętam mówiłam chyba "źle się bawiłam".
ihahahaha lol lol lol lol teraz to na bank by pomyslal o masturbacji lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

effik

a propos rachunków sumienia to ja pamiętam, że w książeczce komunijnej był taki tekst:

"bawiłem/-am się bezwstydnie - sam? z kim? ile razy?" lol

bozena.dp

#78
ja klocków lego nie miałam, ale miałyśmy inne klocki, podobne do lego ale takie no name z DE przez kogoś przywiezione
lalkę barbie miałam tylko jedną, bez kena i rodziny
miałam taką jedną lalkę, plastikową, w miarę dużą, której dłońmi można było kręcić i to chyba była moja ukochana lalka, może jeszcze gdzieś leży w piwnicy u rodziców, ale już bez dłoni, poszukam, jak znajdę to wam wkleje fotkę,  ;D

effik

miałam lego, ale i tak najfajniejsze były drewniane klocki ;D

evelka

Ja zbierałam puszki po piwie i później wymieniałam się nimi z kuzynem  :P

bozena.dp

#81
Cytat: effik w 14 Kwi 2010, 14:44:57
najfajniejsze były drewniane klocki ;D

o takie też miałyśmy, i układało się z nich (12 szt klocków) obrazki - na każdej ściance klocka był fragment obrazka ;)
teraz siostrzeniec się nimi bawi :D
ale nie można już ułożyć chyba ani jednego obrazka w całości, bo brakuje klocków, albo obrazki są poodklejane...
chyba wam zaraz fotke zapodam :D

martullek

Cytat: effik w 14 Kwi 2010, 14:41:38
powinnaś powiedzieć "brzydko się bawiłam" lol

no właśnie jak teraz sobie próbowałam to przypomnieć, to nie byłam pewna, czy przypadkiem nie mówiłam, że brzydko... ale chyba raczej używałam słowa źle ;)

ishka82

Ja miałam jeszcze u dziadków taką lalkę porcelanową, dzidziusia, który zamykał oczy i płakał i miał na imię Wawrzek, a babcia szyła mi dla niego stroje :)

OlaFasola

Cytat: evelka w 14 Kwi 2010, 15:45:37Ja zbierałam puszki po piwie i później wymieniałam się nimi z kuzynem  Tongue
Mój brat też zbierał puszki, a siostra dezodoranty. Pewnego razu jak się z bratem o coś pokłócili to on jej wszystkie te dezodoranty poprzekłuwał gwoździem :rotfl: :rotfl:
Smród unosił się w mieszkaniu chyba z miesiąc

magdalinska

Cytat: suegro w 14 Kwi 2010, 14:07:59
straszenie 60 letniej sąsiadki kijem i pytaniem "chcesz się bić?".
:rotfl: :rotfl:

martullek  opluty opluty opluty   :rotfl: :rotfl: :rotfl:

ishka82

Cytat: evelka w 14 Kwi 2010, 14:45:37
Ja zbierałam puszki po piwie i później wymieniałam się nimi z kuzynem  :P
Ja tez zbierałam jakiś czas puszki z piwa i kufle z knajp :blush: :blush: :blush: Ale to już byłam duzym dzieckiem i sama piwo wypijałam ;D

magdalinska

moj brat tez zbieral puszki, mial na meblach poukadane, raz w nocy przejezdzal tir (a wtedy mielismy pod domem wylotówke), zatrzesło i to wszystko pizdnelo.... malo zawalu nie dostalismy, a puszki poszly na smietnik

konwalia

#88
lalka kotabmy

Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 14:57:24

ja miałam jeszcze takiego gigant misia co jak się go bujalo to mowił beeee
i jak miaam chyba 22 lata postanowiłam go wyprać  :rotfl: wypadły mu oczy, i już nie robił beeee, a taki fajny był, poszedł na smietnik

effik

#89
nikt nie wspomniał pewnej zabawki ;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


ja tam fanką nie byłam, ale kultowa jest - to fakt :D

Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 14:58:31

Cytat: konwalia w 14 Kwi 2010, 15:55:57wypadły mu oczy, i już nie robił beeee

opluty

emcia

#90
Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 14 Kwi 2010, 14:41:26
a kto mi pokaze mysze w pudelku? bo nie mialam ;(




Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 15:08:43

miałam też wielką lalkę, która chodziła
jak ja dostałam była taka jak ja
zrobiłam jej welon z firanki, a mój młodszy brat musiał z nią wziąć ślub, sama byłam księdzem, a on musiał powtarzać, że bierze ją za żonę
a potem kazałam mu ją całować


mada1981

a miałyście rzutnik i klisze z bajkami w pudełeczkach?

mój tata takim supre głosem je czytał z intonacją ech

talula

Cytat: mada1981 w 14 Kwi 2010, 16:13:49a miałyście rzutnik i klisze z bajkami w pudełeczkach?

miały, miały ;) tylko on niby siostry był..mlodszemu jak zwykle mniej zostaje...

zosia2007

#94
martullek wymiatasz lol lol lol lol

moje ulubione zabawki to byly takie zestawy, ktore szpital gdzie pracowala moja mama dostawal z darow - byly tam strzykawki, igly, jakies fiolki, no przerozne rzeczy dla doktora - robilam kolorowe zastrzyki (dodawalam farby do wody) mojemu misiowi


o takiego misia mialam ;D


emcia

Cytat: talula w 14 Kwi 2010, 15:15:23
miały, miały ;) tylko on niby siostry był..mlodszemu jak zwykle mniej zostaje...

mam u mamy
i takie jakby okulary 3d gdzie się w środek wlładało historyjkę

bozena.dp

Cytat: konwalia w 14 Kwi 2010, 15:55:57ja miałam jeszcze takiego gigant misia co jak się go bujalo to mowił beeee

ja też, chyba mamy go do dziś :D

Cytat: mada1981 w 14 Kwi 2010, 16:13:49a miałyście rzutnik i klisze z bajkami w pudełeczkach?

my mamy to do dzis - sprawne i działające  :jejeje:

zwierzatko_mojej_mamy

ooo tak - projektor mialam - jak za dlugo sie ogladalo to sie filmy topily :D to bylo super ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

emcia

Cytat: zosia2007 w 14 Kwi 2010, 15:19:45
martullek wymiatasz lol lol lol lol

moje ulubione zabawki to byly takie zestawy, ktore szpital gdzie pracowala moja mama dostawal z darow - byly tam strzykawki, igly, jakies fiolki, no przerozne rzeczy dla doktora - robilam kolorowe zastrzyki (dodawalam farby do wody) mojemu misiowi
nie przeciekał?

bozena.dp

Cytat: emcia w 14 Kwi 2010, 16:19:52i takie jakby okulary 3d gdzie się w środek wlładało historyjkę

to też gdzieś powinno leżeć

kurcze wychodzi na to, że my mamy większość naszych zabawek z dzieciństwa ;D lol