Ulubione zabawki z dziecinstwa :D

Zaczęty przez zwierzatko_mojej_mamy, 14 Kwi 2010, 13:14:35

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zosia2007


cherry

ja pamietam jeszcze "Business Game" to byla krajowa podrobka Monopoly - gralismy z kuzynami nocami w ferie
Ever tried. Ever failed. No matter. Try again. Fail again. Fail better. (Samuel Beckett)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

Cytat: mada1981 w 14 Kwi 2010, 16:13:49a miałyście rzutnik i klisze z bajkami w pudełeczkach?


o tak, do dzisiaj gdzieś leży :) nawet kilka lat temu sprawdzałam, czy działa :)

bozena.dp

#103
moja ukochana lalka, bez dłoni niestety...
proszę wybaczyć jej strój trochę skurzony (pewnie moje ciuchy z dziecinnstwa), ale w piwnicy leży ;D
rozważałam rozebranie jej, ale zbyt brudna jest :P


Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 14:49:01

no i torba klocków
i jeden z obrazkow z tych "najnowszych" ułożony ;)

Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 15:49:38

misia robiącego beee, nie chciało mi sie szukać, ale pewnie gdzieś jest ;)

niewiemjaka

#104
Cytat: mada1981 w 14 Kwi 2010, 16:13:49a miałyście rzutnik i klisze z bajkami w pudełeczkach?
tak tak
nawet ostatnio z R. o tym rozmawialismy i za honor sobie poczynil to odnalezc i odnalazl i odpalilismy ten rzutnik i dzialal :D on ma pomaranczowy a ja zielony :D

i teraz widze jaka mam skleroze, nie moglam sobie nic przypomniec - dopiero jak zobaczylam Wasze fotki rozpoznalam i przypomnialam sobie mnostwo z tych zabawek :D

ale przegladając http://www.zabawkiprl.pl/gallery natknelam sie na kredki


martullek

rzutnik też miałam, może nawet i mam nadal... nie wiem czy rodzice nie wywalili przy przeprowadzce

a to kilka moich wspomnień. kojarzę jeszcze taką grę "grzybobranie" i "na zakupy"

zwierzatko_mojej_mamy

martullek nie powiem jak wygladaja te kuleczki lol lol

ale za to pamietam wlasnie te lalki papierowe do ubierania - musieli mi podklejac wszystkie ubrania tekturka, bo tak czesto sie tym bawilam ;)

a pamietacie te tekturowe srodki z "misia" ? wycinalo sie i kleilo na przyklad dom z drzewem i plotem ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Anupka

Ja foty nie posiadam, bo moja ulubiona zabawka z dzieciństwa została mi skradziona. To była piękna srebrna koparka z niebieskim logo. Już chyba kiedyś tu pisałam, poleciałam na obiad i zaparkowałam ją na parterze naszego bloku. Po przerwie obiadowej operatora koparki ;) już jej nie było  :crying:

Moją zabawką ze starszego dzieciństwa jest oczywiście misiek Endo., którego nazwałam Monsteric Diaboliqus Seregon Othar Miś. Fotę wstawię, jak zrobię.
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

inkageo

O rany, to jest chyba jedyny instrument, na którym umiałam grać :D Ale dziadowski był, połowa przycisków się zaraz zepsuła i tak żałośnie syczały :D
Imagine there is no hate

brawurka


Anupka

A to Monsteric i moja aktualna ulubiona "zabawka" ;)
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

errata

#111
brawurka też mieliśmy żółtą  :highfive:

Dodany tekst: 14 Kwi 2010, 17:49:45

Cytat: martullek w 14 Kwi 2010, 15:25:12miałam ułożone jak to powiedzieć w konfesjonale, żeby ksiądz się nie skapnął o co chodzi

chyba skonam  :rotfl: :rotfl: opluty opluty opluty opluty

effik

Anupka no miś jest bardzo trendy lol lol

goga

ooo - jak pojade do mamy to moje zabawki odgruzuję i fotki porobię :)

ukochana lalka Basia  - taka mała czarnula
i półmetrowa lalka Jola, której wycięłam na czubku głowy włosy jak się bawiłam w fryzjera

mebelki dla lalek

no i moje ukochane - książki - składanki, o królewnie snieżce, Kopciuszku,kocie w butach, Jasiu i Małgosi, śpiącej królewnie - cuda to były - nie książki
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

brawurka

marzyłam o fryzurze jaką miały lalki, na głowie trwała a dalej proste

bozena.dp

#115
Cytat: goga w 14 Kwi 2010, 21:26:26no i moje ukochane - książki - składanki, o królewnie snieżce, Kopciuszku,kocie w butach, Jasiu i Małgosi, śpiącej królewnie - cuda to były - nie książki

a jakie to ksiązki - składanki?
bo nie wiem czy o dobrych myśle ;D

brawurka

goga niedawno była cała seria takich książeczek, ale Maja marnota podarła

emcia

moze to takie 3d?
takie wycinane

Anupka

Ja myślę, że chodzi o coś takiego: http://student.wszia.edu.pl/~mm1/zdjecia/hispksiegarnia.jpg

też je uwielbiałam jak byłam mała... i bajki na projektorze też :)
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#119
-lalka bobas plus butelka, z ktorej znikalo mleko
-malpka cziczi  czyli Monchhichi (teraz kupilam nowa dla Irenki)
- Fleurka blondynka plus stroje (tenisistka, dzokejka, rozowy komplet i wlasnorecznie uszyta suknia slubna!) http://www.fleurdolls.com/outfits.html
-Gry planszowe, glownie Fortuna
-ksiazeczki i ksiazki
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

a ta małpka wkładała paluch do buzi lol

giga

Moja kochana zabawka byl pluszowy mis. Z zabawek pamiętam "Elektroniczny mozg". Wybiralo się pytanie i odpowiedź .Jak była poprawna , zaświecało sie światełko.W ten sposób np.szybko nauczyłam się nazwy walut,czy stolice państw.
Poznej eksperymentowałam na kuchence dla lalek. Kuchenka ta miała otwierane drzwiczki, niby pod popielnik, wiec ja nakładłam tam patyków, rozpaliłam, bo przecież trzeba bylo ugotować obiad dla lalek. Dobrze,ze to wszystko robilam  na podworku.

Później z koleżanka budowałyśmy szałas z koców, gałązek. Bawiłyśmy sie w pana doktora, sprzedawce.Za wagę sluzyla nam deska, kawałek cegły dla utrzymania równowagi. W zabawie wykorzystywalysmy liście to byly pieniądze, piasek , zwir to produkty spozywcze itd.
Milo wspominam te chwile, a zarazem jest mi smutno, ze dzisiejsze dzieci nie potrafią się tak bawić.Wtedy działała wyobraźnia. Bo np.z rzepi robiłyśmy mebelki dla lalek. Mialam tez projektor do wyświetlania filmów.
Jako podlotek zbierałam plastikowe zwierzątka ,które mam do tej pory. Wkleję później zdjęcie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

goga

oooo - własnie coś podobnego jak wkleiła Anupka - te moje to było cudo !!!!

muszę poszukać :)
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

malybob

Genialny watek!
Z tego co wymienilyscie, najlepiej pamietam mysz w pudelku, lego, Barbie i Kena (nie pamietam czy mial majtki ? ;) ), wszelakie gry, epoke trolowa tez przezylam ;)Karteczki, naklejki z batonikow i pozniej wszelkiego rodzaju nalepki na wymiane..

A moje ulubione:
1. jak bylam takim ok. 2/3 letnim szkrabem - duza dmuchana gumowa (taka na basen) jaszczurka w kropki. Wszedzie z nia chodzilam, nie tylko nad wode :D
2. Mis z serduszkiem, na ktorym byl napis po niemiecku "nacisnij mnie" (moze jakas germanistka mi przypomni jak to brzmi w oryginale?) grajacy kolysanke Brahmsa.

giga

przypomniała mi się jeszcze taka zabawka: jest to plastikowe łóżeczko w którym leżała lalka, po naciśnięciu uchwytu, spod lozka wyskakiwal nocnik.Lalka siadała na nim.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login