Perfumy i inne fajne odrobiny luksusu na co dzień :)

Zaczęty przez claridad, 15 Lut 2010, 12:20:45

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

emcia

Cytat: golinda w 20 Lut 2010, 20:28:22
ja zmieniam, ale mam takie, do których zawsze wracam

no i perfumy zawsze kojarzą mi się z czymś - jakimś okresem w życiu, wydarzeniem etc.

moje fazy na jakieś perfumy zbiegały się z fazami na jakiegoś faceta i z nim kojarzyły ;)

jest jeden taki męski zapach, oczywiście nazwy nie znam, sam "noszący" jej nie pamiętał...
jest bardzo rzadki,czułam go potem tylko raz,  ;) a tak mnie "rusza" że na środku ulicy stanę jak wryta jeśli go poczuję (jeden taki "istotny" nim pachniał, oczywiście nie pamięta co to było)
raz miałam taką akcję na zajęciach, mój doktor się tym wypsikał, nachylił się nade mną a ja kosmos zobaczyłam,  :dreaming: koleżanka mnie szturchała usiłując sprowadzić na ziemię
nie wiem jaką miałam minę, gość nie miał pojęcia o co chodzi
:rotfl: :rotfl: :rotfl:

ale co to było za uczucie...ciary i wszystko wróciło  :blush:





dorcia

Cytat: golinda w 20 Lut 2010, 20:28:22ja zmieniam, ale mam takie, do których zawsze wracam

no i perfumy zawsze kojarzą mi się z czymś - jakimś okresem w życiu, wydarzeniem etc.
mam dokładnie to samo!!!
i to nawet nie moje perfumy, ale np. (tak jak pisze emcia) męskie zapachy..
słyszałam kiedyś, że jeśli zapach pasuje do danej osoby, to ta osoba szybko przestaje go czuć a inne osoby czują go za to bardzo wyraźnie ..i ja tak właśnie mam. ludzie mi mówią "ale ty ładnie pachniesz" a ja nic nie czuję i wydaje mi się, że zapach już dawno się ulotnił..

ale wracając do męskich zapachów.. mój M. kupił sobie kiedyś nowy zapach w okresie wakacji, a później mu się skończył i kupił inny.. Wrócił do niego po kilku latach i jak go poczułam to.. matkooo, jak to działa!!! wszystkie wspomnienia wróciły i momentalnie przeniosłam się w tamto miejsce, kocham to uczucie!!! magia zapachów..

effik

zgadzam się i z sonją, i z golindą. u mnie perfumy zależą też od pory roku, pory dnia i nastroju :D

claridad

u mnie tez :) to jest badzo fajne obserwowac jak sie zmienia nasze zapotrzebowanie na zapachy. Np. kiedys ekstatycznie uwielbialam light blue dolce&gabbany. Pozniej bylo kilka miesiecy ze nie mialam kasy na takie zbytki jak pefrumy i do light blue wrocilam moze po pol roku totalnej przerwy i...  :bad:
na kims ten zapach mi nie przeszkadza ale dla mnie odpada zupelnie.
a moja najwieksza wtopka z perfumami dotyczyla diuny diora :) mialam lat z 13 i dorwalam sie do perfum kuzynki w lazience i spsiukalam sie tym jak wariatka. W pociagu ludziom oczy wychodzily z orbit. Mala dama, lat 13, okulary w plastikowej oprawie, obgryzione paznokcie, za duzy polar (... no coz wiecej pisac... przypomnijcie sobie jak same wygladalyscie w tym wieku) i wali na kilometr diorem :D
od tego czasu wiem, ze perfumy jednak lepiej stosowac z umiarem :D


mobka

A ja mam odwrotnie niz Golinda, kocham lekkie zapachy, najlepiej owocowe. Wielbie be delicious DKNY - czerwony i zielony, Amor Amor Sunrise Cacharel, slodszy, ale dalej lekki dla mnie jest Kenzo L'eau par...

Za to moj maz jak zaczelismy sie spotykac pachnial Paco Paco Rabanne (zwanym przez nas puszka) i uwielbiam wracac do tego zapachu... ostatnio kupilam mu wlasnie "puszke" ech... z meskich na mezu swietnie pachnie tez Black XS Paco Rabanne.. i happy for man clinique...

sonja


effik

Cytat: golinda w 21 Lut 2010, 12:30:59tak, ale w nawet najbardziej upalne lato nie spryskam się niczym tzw. "lekkim". kwiatowym, cytrusowym - fuj!

ja na przykład nie lubię orzeźwiających w stylu zielona herbata etc. nie leżą mi zupełnie, choć na lato byłyby ok.

szelma

Ja za młodu miałam fioła na punkcie Halloween Jesusa del Pozo. Ale przeszło mi ;). Nadal lubię Mademoiselle Chanel. Od jakiegoś czasu mam Elle YSL i chyba znowu sobie je kupię, bo bardzo mi pasują. Używam na zmianę z Burberry London, ale to bardziej na wyjścia, bo mam też balsam do ciała, więc robię wtedy full service ;).

A za lulua.pl to bęcki, bo teraz będę chorować na sypki puder z Carona...

claridad

kiedys kolezanka z ktora mieszkalam w akademiku (a wspolne 3m zblizaja ;) ) kupila sobie w szmateksie torebke. No torebka jak torebka. A w srodku w jednej kieszonce....polowa opakowania mademoiselle chanel  :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:
zesmy sie spsikaly i poszly na piwo na piotrkowska i czulysmy sie bardzo glamour (i nie przeszkadzalo nam to ze bylo to absolutnie najtansze piwo :D )

emcia

Cytat: szelma w 21 Lut 2010, 16:32:08
Ja za młodu miałam fioła na punkcie Halloween Jesusa del Pozo. Ale przeszło mi ;). Nadal lubię Mademoiselle Chanel. Od jakiegoś czasu mam Elle YSL i chyba znowu sobie je kupię, bo bardzo mi pasują. Używam na zmianę z Burberry London, ale to bardziej na wyjścia, bo mam też balsam do ciała, więc robię wtedy full service ;).

A za lulua.pl to bęcki, bo teraz będę chorować na sypki puder z Carona...

mąż mi kupił bez konsultacji, wydaje mi się , że na mnie śmierdzą jak domestos
no może jak odświeżacz powietrza  ;)
postoją, mocy nabiorą może kiedyś do nich wrócę

szelma

Jak kiedyś będziesz chciała się pozbyć, to pisz ;).

mayagaramond

#62
Lubie tez meskie zapachy - np. aqva bulgari


szelma - tez mialam fiola na punkcie halloween.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma


jusia

Cytat: claridad w 21 Lut 2010, 17:01:18
kiedys kolezanka z ktora mieszkalam w akademiku (a wspolne 3m zblizaja ;) ) kupila sobie w szmateksie torebke. No torebka jak torebka. A w srodku w jednej kieszonce....polowa opakowania mademoiselle chanel  :aaaa: :aaaa: :aaaa: :aaaa:
zesmy sie spsikaly i poszly na piwo na piotrkowska i czulysmy sie bardzo glamour (i nie przeszkadzalo nam to ze bylo to absolutnie najtansze piwo :D )
czy Ty studiowalas w Łodzi ?
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

claridad

a i owszem, w Lodzi :) rowne 6 lat :D

Dodany tekst: 22 Lut 2010, 00:02:40

monż mi własnie wylał trzy próbki z lulua........

:spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank: :spank:

i zero seksu poki nie kupi mi kolejnych 6 w ramach zadoscuczenia ;)

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

aja

ja często wracam do Davidoff Echo
lubię Escada Ocean Lounge
i Escada marine groove
miałam jedne perfumy,które były idealne (z tych słodkich) ale że escada często wypuszcza wersje limitowane to nawet nie zapamiętałam jak się nazywały i jak do tej pory się nie powtórzyły :(
a z tych bardzo eleganckich/ wieczorowych perfum - to nie mam ulubionych


claridad

ano wylał. Probki z luluaz przychodza w takich...pipetkach :D odkrecal jedna za druga i ustawial, ustawil trzy i przypadkiem tracil je palcem. Polecialy jak domino. No troche zla bylam.
za to teraz wali nam luksusem z pokoju na kilometr :D

mayagaramond

Cytat: claridad w 22 Lut 2010, 22:48:08za to teraz wali nam luksusem z pokoju na kilometr

opluty opluty

dekadencja pelna geba ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Cytat: claridad w 22 Lut 2010, 22:48:08za to teraz wali nam luksusem z pokoju na kilometr

lol lol lol

Choć mężowi to bęcki się należą ;).

zwierzatko_mojej_mamy

moja ciotka kiedys rozbila sobie JOOPa w lazence i dlugi czas wystarczylo tam wejsc i juz czlowiek byl gotowy na bal ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

tiliam

Cytat: suegro w 17 Lut 2010, 22:08:36
Och nie! nie powinnam tu wchodzić!

Kocham luksus, kocham perfumy, ale nie mogę teraz nic kupować!
Obecnie mam 7 zapachów stałych ;)
Najbardziej lubię Diora Adicta, Amor Amor i Euphorię.

su
własnie wymieniłaś moje dwa stałe zapachy
zima - Addict Diora
wiosna, lato, jesień - Euphoria

w zasadzie innych od kilku lat nie używam :)

Kiedys miałam hopla na punkcie She White Armaniego - ale wycofali i już nie sprzedają:/ mam jakies ostatnie kropelki w domu :)

Dodany tekst: 23 Lut 2010, 11:47:49

Cytat: golinda w 20 Lut 2010, 19:40:20

kocham Allure, klasyczny i Sensuelle

Sensuelle piekny - ale na mnie śmierdzi babcinie, uwielbiam go zatem na kimś :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

adrianna79

Cytat: tiliam w 23 Lut 2010, 11:45:23Kiedys miałam hopla na punkcie She White Armaniego - ale wycofali i już nie sprzedają:/ mam jakies ostatnie kropelki w domu

w stanach mozna go kupic jeszcze na internecie za okolo 35 dolcow.