17.10.2009 - dawno po terminie ale relacja dopiero teraz

[claridad]

czyli muszę się nad tym poważniej zastanowić ale kurde skąd wiadomo jaki układ tańczyć  bo mi to polonez kojarzy się ze studniówką, no ale tam wszyscy mieli układ przećwiczony więc to inaczej a tutaj to tak na żywioł chyba trzeba
widziałam też na zdjęciach swojej sali poloneza i wtedy mi ten pomysł do głowy przyszedł

to poroscie kogos z zespolu czy wodzireja jak macie i idzcie na zywiol Ludzie sie dostosuja bo wiekszosc miala studniowki i piate przez pietnaste pamieta krok podstawowy.

[malybob]

Justyna, kolezanka tez miala poloneza i po prostu opracowali "uklad" z mezem i jeszcze jedna para - tyle wystarczy, zeby reszta poszla sladem I fajnie to wychodzi.

[claridad]

malybob ma racje. i to fajna integracja na poczatek dla gosci

[aja]

claridad nie poznałabym Cię - porównując oczywiście zdjęcie z avatara i ślubno - no szok
ładnie wygladałaś, widać prawdziwy uśmiech szczęścia
a z avatara to taka dziewczynka 17 letnia

[malybob]

Claridad - obejrzalam wreszcie wszystkie zdjecia. Pieknie odbija sie w Was szczescie.
Tesciowka - loooo matkoooo..... Powiedz, czy ona tez mieszala palce w wierszyku co wywieszony byl na Waszym stole? Prawie sie poplakalam ze smiechu...

[claridad]

Claridad - obejrzalam wreszcie wszystkie zdjecia. Pieknie odbija sie w Was szczescie.
Tesciowka - loooo matkoooo..... Powiedz, czy ona tez mieszala palce w wierszyku co wywieszony byl na Waszym stole? Prawie sie poplakalam ze smiechu...

daj spokoj.....mialam żądze mordu w oczach jak zauwazylam ten wierszyk! Konsekwentnie stroniłam od dwoch elementów wystroju: serc i obraczek. A na wierszyku...co widza moje biedne oczy jak przekraczamy prog sali? Obraczki i serca!
Gdyby nie to ze bylam lotosem....mialam wizje wylania rosolu na jej upietego koka

no i tak...to ona i jej brat to zrobili.

[effik]

hmmm to ona?
http://stuff.enbewu.net/aniaitomek/061_siw.JPG

Dodany tekst: pią 19 lut 2010 11:38:03 GMT-1
widzę, że błędami się nie przejmowała zbytnio

http://stuff.enbewu.net/aniaitomek/160_siw.JPG

chyba że "życie pokarze" to takie dobre życzenia dla was

[claridad]

hmmm to ona?
http://stuff.enbewu.net/aniaitomek/061_siw.JPG

Dodany tekst: pią 19 lut 2010 11:38:03 GMT-1
widzę, że błędami się nie przejmowała zbytnio

http://stuff.enbewu.net/aniaitomek/160_siw.JPG

chyba że "życie pokarze" to takie dobre życzenia dla was

no no, chciala pżekazać, że to ona nam pokarze

[effik]

no no, chciala pżekazać, że to ona nam pokarze

was pokarze
ale kurde, jej zdjęcia z Twoim mężem wyglądają jak ślubne

[Kasia]

chyba że "życie pokarze" to takie dobre życzenia dla was wink

i chyba o "zadłużył" tez nie chodziło

[callja]

mialam wizje wylania rosolu na jej upietego koka

Powiem Ci, że ja bym tak na bank zrobiła !!! masakrozo...



Skąd, kurna, w ludziach taki nieprzeparty pociąg do tandety?! nie mówiąc o tym, że wierszyk niby o Młodych, a tak naprawdę to o tym, jak ważna jest godzilla... bleeeeeeeeeeeeee !!!
Pokazała, że pokaRZe

[dorcia]

http://stuff.enbewu.net/aniaitomek/160_siw.JPG

końcówka taka jakaś....niedorobiona
generalnie widać, że syneczek mamusi, musisz na babsztyla baaardzo uważać

[zwierzatko_mojej_mamy]

claridad o maryyyyjaaaaaaaannno!! teraz dopiero zobaczylam  rzeczywiscie jestes lotosem

[magdalinska]

o jeżu   chyba uciekłabym z tej sali

[effik]

i chyba o "zadłużył" tez nie chodziło

to też dobre życzenia

[claridad]

hehehe same widzicie, moja godzilla jest obłedna No uwazam na nia. A wiecie co jest najlepsze? ze ona nie rozumie dlaczego nie chcemy sie z nia kontaktowac w koncu jest naszom mamusia
Dodany tekst: 20 Lut 2010, 11:59:24
i wiecie...no same spojrzcie..lawenda, swieczki, minimalizm dekoracyjny....a ta pierdzielnela czerwone serca. Przebolalam, ze przywozi nam prezenty typu: 2 metrowy koc w panterke, kozuszek rozmiar 40, 3 pary koczykow ze sztucznego srebra, szalik i czapke z wypierdzielonym logo adidasa, papucie domowe z futerka z naklejonym kotem (poszlo dla ubogich), fluorescencyjne kwiaty i kruszarke do lodu.
Ale tego plakatu...no normalnie jej nie daruje. Moje milosierdzie ma swoje granice.
Dodany tekst: 20 Lut 2010, 12:03:30
poza tym jakie ku*&^^&wa sidla Anusi? 
sidła?

nie znacie mnie jeszcze osobiscie, ale naprawde OSTATNIA  rzecz jaka o mnie mozna powiedziec to to, ze zastawilam na kogos sidla.
A plakat zawozilam do domu. Moja mama wlasnorecznie pociela i wlozyla do pieca na spalenie.

no walnieta ta moja godzilla. a najgorsze ze juz teraz sie zastanawiam jak odseparowac przyszle potomstwo od niej

[effik]

poza tym jakie ku*&^^&wa sidla Anusi?  hmm
sidła?

no bo mamusia ma skrzydła, a Anusia sidła. nie wiedziałaś?

[vobi]

a najgorsze ze juz teraz sie zastanawiam jak odseparowac przyszle potomstwo od niej

drutem kolczastym!!

[justynaaaa2]

i wiecie...no same spojrzcie..lawenda, swieczki, minimalizm dekoracyjny....a ta pierdzielnela czerwone serca. Przebolalam, ze przywozi nam prezenty typu: 2 metrowy koc w panterke, kozuszek rozmiar 40, 3 pary koczykow ze sztucznego srebra, szalik i czapke z wypierdzielonym logo adidasa, papucie domowe z futerka z naklejonym kotem (poszlo dla ubogich), fluorescencyjne kwiaty i kruszarke do lodu.

[Szaraczek]

Claridad, moje gratulacje!!! Czekalam na twoja relacje, ale od paru dni nie bylam na strefie.
A tu taka dyskusja
Wygladalas pieknie Stylizacja wyszla swietnie, brawo!
A tesciowa w sukni slubnej to jakis SZOK!!! Myslalam, ze takie rzeczy tylko w filmach z J.Lo i Fonda!   

[claridad]

Claridad, moje gratulacje!!! Czekalam na twoja relacje, ale od paru dni nie bylam na strefie.
A tu taka dyskusja
Wygladalas pieknie Stylizacja wyszla swietnie, brawo!
A tesciowa w sukni slubnej to jakis SZOK!!! Myslalam, ze takie rzeczy tylko w filmach z J.Lo i Fonda!   

no nie...zebym chociaz byla tak ladna jak j.lo to moze by mi bylo z lekka lepiej szaraczek ja podziwialam twoje zdjecia...wow! klasa i niesamowita elegancja! dech mi zaparlo!

[dorcia]

2 metrowy koc w panterke, kozuszek rozmiar 40, 3 pary koczykow ze sztucznego srebra, szalik i czapke z wypierdzielonym logo adidasa, papucie domowe z futerka z naklejonym kotem (poszlo dla ubogich), fluorescencyjne kwiaty i kruszarke do lodu.
Ale tego plakatu...no normalnie jej nie daruje. Moje milosierdzie ma swoje granice.

boska jest, nie możecie się z nią nudzić generalnie!!!
aaa Monster-in-law zobaczony! myślę, że film był dla niej inspiracją

[claridad]

boska jest, nie możecie się z nią nudzić generalnie!!!
aaa Monster-in-law zobaczony! myślę, że film był dla niej inspiracją

chcialabym zeby dla mnie tez byl ale niestety nie mam dostepu do jej lekow

[dorcia]

chcialabym zeby dla mnie tez byl ale niestety nie mam dostepu do jej lekow

swoją drogą ciekawe czy ona to jakoś odczuwa, że my tu o niej tak gadu gadu.. you know.. jakieś czerwone uszy, czkawka, krosta na języku, a może wszystko naraz? 
o potomstwo się nie przejmuj.. podobno mieszka daleko 

[claridad]

dorcia no ona pracuje w Kolonii, czasami 5 msc po rzad, przjezdza na kilka tygodni i wraca. Ale za kilka lat chce do Polski wrocic na dobre...moze do tego czasu uda sie odchowac potomstwo i wpoic podstawowe zasady dobrego wychowania i ustrzec przed totalnym rozpuszczeniem.
A jak chwile z nia wczoraj gadalam na sypie to jeszcze nie odczuawala negatywnych skutkow Ale...to nie koniec moich mozliwosci. Czekam na plyte z wesela, pewnie dopiero wtedy mi sie cisnienie podniesie
Dodany tekst: 21 Lut 2010, 11:04:48

no bo mamusia ma skrzydła, a Anusia sidła. nie wiedziałaś?

hehe. Wczoraj z nia gadalam na chwile na skypie i zauwazyla, ze Tomek podlewa kwiatki na paparecie (on sobie hoduje imbir i smiejemy sie, ze to zamiast jajka-dziecka, jak w koncu ktorys z imbirow mu nie uschnie to bedziemy gotowi na dziecko ) a ona mowi, ze och ach, jej syn kwiatki podlewa, jak to ona sobie dobrze wychowala swojego synka 

to raczej ja i moje złowieszcze sidła mialy taki wplyw, ale....