polar po praniu- usunięcie ciemnych "cicików"

[rilla]

dziewczyny mam taki "problem":
wyprałam bluzke jasna polarowa z granatowa skarpetka. Wiem, zdolna jestem. Na bluzce zostały takie "ciciki". Mimo kolejnego prania samej bluzki nadal jest "nakrapiana". Jest jakiś sposób na takie świństwo?

[inkageo]

Ja tak załatwiłam sobie kremową chustę, zrobiła się jasno różowa.. Później prałam kilka razy, nawet z wybielaczem i nic to nie dało

[rilla]

czyli marne szanse:/ hm moze skubanie pol dnia bedzie rozwiazaniem

[inkageo]

Chyba źle zrozumiałam, on nie zafarbował cały, tylko ma teraz niebieskie skudłacenia? "Ciciki" nic mi nie mówią

[rilla]

tak takie kudełki:) dziewcyzny na plotach zaproponowały potraktować to szczotką z klejącą taśmą

[inkageo]

Aaaaa no jasne

[mignon]

A jak szczotka nic nie da, to sa takie specjalne golarki do zmechaconej odzieży

[Kasia]

ja bym sie na skubanie nastawiła

[rilla]

golarka ma moja mam, ale na pewno nei zadziała, bo to takie niteczki są... polar schnie, wyglada troche lepiej niz po praniu

[inkageo]

Jak się wysuszy to się wykruszy

[zuzia]

mi chusteczka papierowa schodzi właśnie taśmą klejącą

[adrianna79]

taka szczotke z tasma klejaca mozna kupic w h&m.

[rilla]

adrianna79 taka właśnie szczotke mam z h&m i w sumie większość schodzi:)
dziękuję za pomoc dziewczyny!