Powrot do pracy po urodzeniu dziecka

Zaczęty przez vobi, 03 Lut 2010, 13:56:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

vobi

Z czystej ciekawosci chcialam zapytac Mamy i Mamy in-spe kiedy wrocilyscie/planujecie powrot do pracy po urodzeniu dziecka :D

Kasia


fasolka1980


elve


Kasia


martullek

ja planuję przynajmniej do końca wakacji zostać w domu



siog

planuje albo od wiosny jak znajde dobra prace, albo jak mala skonczy 2 lata, wtedy taniej bedzie opieka. teraz mnie sie po prostu nie oplaca

zuzia



nionczka

#11
Zaglosowalam! Wrocilam do pracy kiedy Irene miala 4 i pol miesiaca. Ale teraz znowu z nia bede w domu. Juz sie boje ...

Dodany tekst: 03 Lut 2010, 21:22:01

Cytat: doda w 03 Lut 2010, 14:19:01
zagłosowałam jako mama in spe :D

A jak zaglosowalas? Tzn skad wiesz kiedy wrocisz do pracy? Mozna planowac owszem, ale to tez moze sie zmienic. Z ciekawosci pytam.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

#12
doda jest na aplikacji wiec pewnie szybko bedzie chciala wrócić aby roku nie tracic.

doda, dobrze myslę?

mobka

#13
Ja tez zaglosowalam. Ale ja wiem kiedy wroce, bo nie stac mnie na wychowawczy. Moze maz w domu zostanie. Zobaczymy. Ale ja wracam jakby co po 22tyg. maciezynskiego i urlopie wypoczynkowym ;D

rubin04

zagłosowałam bo wiem kiedy wracam - P. będzie mieć wtedy prawie 8,5 miesiaca.
Niestety na wychowawczy nas nie stać, bo jakby było to bym została w domu i realizowała prywatny biznes. 
A tak wrócę na etat a wieczorami i w wolnych chwilach będę ogarniać biznesowe sprawy.

Ale nie narzekam bo wracam w trybie home-office (pn, śr i pt w firmie a wtorki i czwartki w domu :) )
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

elve

no ja też wiem kiedy wracam, dziś nawet podałam w HR oficjalną datę powrotu, więc już nie ma odwrotu

nionczka

Cytat: doda w 03 Lut 2010, 21:27:31
bo pytanie jest skierowane zarówno do mam jak i do przyszłych mam
spójrz na pytanie i na pierwszy post vobi ;D

Nie mówie Doda, ze masz nie odpowiadac. zle sie wyrazilam. Zdziwilo mnie, ze takim wyprzedzeniem potrafisz odpowiedziec na pytanie. Ja mialam wracac po 16 tygodniach urlopu i do konca nie wiedzialam kto sie zajmie moim dzieckiem. Juz bralam po uwage kilka miesiecy urlopu bezplatnego chociaz wcale takiego zamiaru nie mialam.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

Cytat: nionczka w 03 Lut 2010, 22:00:05
Nie mówie Doda, ze masz nie odpowiadac. zle sie wyrazilam. Zdziwilo mnie, ze takim wyprzedzeniem potrafisz odpowiedziec na pytanie. Ja mialam wracac po 16 tygodniach urlopu i do konca nie wiedzialam kto sie zajmie moim dzieckiem. Juz bralam po uwage kilka miesiecy urlopu bezplatnego chociaz wcale takiego zamiaru nie mialam.

Wydaje mi sie ze o tym, kiedy wrocimy do pracy wstepna decyzje podejmujemy jeszcze w trakcie ciazy. Jasne - zycie moze ja zweryfikowac, np. jesli trzeba z dzieckiem chodzic na jakies rehabilitacje i nie da sie tego pogodzic z praca, ale ogolnie jakies zarysy trzeba chyba wczesniej znac. Dlatego skierowalam swoje pytanie takze do dziewczyn w ciazy.

fasolka1980

#18
a ja podzielam zdanie nionczki

trochę jednak dziecko zmienia...znam mnóstwo kobiet, które się zarzekały ze wracają od razu niemal do pracy, a jak przyszło co do czego, to albo odwlekały jak tylko się dało, albo w ogóle nie wracały i za jakis czas zachodzily w kolejną ciążę.

nagle się okazuje, ze szkoda zostawic tego malego czlowieczka i jestesmy gotowe zyc niemal o chlebie i wodzie, aby tylko byc z nim :)

albo odwrotnie

zatem wypowiedzi jeszcze w czasie ciazy bralabym w nawias :)

p.s. ja akurat wrocilam do pracy wtedy, kiedy zapowiadalam, ale tylko dlatego ze mialam obiecany awans.

Ale najchetniej posiedzialabym w domu jeszcze kilka miesiecy :D 

to mowie ja - etatowy pracoholik :D

asia407

Zaglosowalam. Wracam dokladnie 25 pazdziernika tego roku, mloda bedzie miala ok. 8.5 miesiaca. Wrocic musze ze wzgledow finansowych. Zdania zmienic nie moge, bo jezeli nie wroce na rok (a moja umowa pokrywa dokladnie rok od 25 pazdziernika), bede musiala zwrocic mojemu pracodawcy wyplacony maciezynski. Niestety takie przepisy...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

rilla

ja "wracam" po macierzyńskim i urlopie wypoczynkowym- około października 2010. Ale w sumie nie wiem co oznaczać będzie mój powrót:)
Na zajęcia na aplikacji chcę wrócić od 12 kwietnia - czyli po miesiącu po terminie.

suegro

"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

#22
asia407 dawno Cie nie bylo, widze ze "juz za chwileczke, juz za momencik...." ;)

Dodany tekst: pią 05 lut 2010 18:23:15 GMT-1

Cytat: fasolka1980 w 04 Lut 2010, 21:45:20trochę jednak dziecko zmienia...znam mnóstwo kobiet, które się zarzekały ze wracają od razu niemal do pracy, a jak przyszło co do czego, to albo odwlekały jak tylko się dało, albo w ogóle nie wracały i za jakis czas zachodzily w kolejną ciążę.

Pewnie i tak bywa, osobiscie nie znam nikogo takiego, wiec moze blednie zalozylam. Niemniej, prosze o glosowanie takze dziewczyny w ciazy, jesli ostatecznie zmienia decyzje co do powrotu to moze odkopia ten watek i wspomna o zmianie ;)

Dodany tekst: pią 05 lut 2010 18:28:56 GMT-1

Ja wrocilam do pracy kiedy Hania miala ca 6 miesiecy (macierzynski + 2 tyg. wypoczynkowego). Po pierwsze - nie bylo innej opcji ze wzgledu na finanse, po drugie - dostawalam w domu "pierdolca". I choc na poczatku bylo dobrze, mimo ze "powitanie" w firmie zbyt przyjazne nie bylo :( to teraz mam mieszane uczucia. Kiedy widze ile mi ucieka z rozwoju Hani to chce mi sie ryczec. Z drugiej strony - nie ma po prostu opcji zebym nie pracowala albo pracowala na pol etatu.

jestynka

ja też zagłosowałam, chociaż nie wracam na cały etat, z czego się bardzo cieszę :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

Ja wiem, ze tu dizewczyny pisaly, ze dziecko rewiduje niektore plany, ale ja wiem, ze wroce do pracy jak najszybciej. Patrzac po biezacej ilosci urlopu, to pewnie spedze 25tyg w domu i to tyle. Pensja mojego meza wystarcza na splacenie raty kredytu i biezace rachunki. Na zycie juz nie, wiec wyboru nie mamy. Choc jak pisalam istnieje mozliwosc, ze to maz dluzej w domu posiedzi.

Wiadomo, jezeli dziecko mialoby jakies problemy ze zdrowiem, to pojde na zwolnienie, ale wychowawczy w moim przypadku w ogole nie wchodzi w gre ;D