Wyprzedaże

Zaczęty przez Kasia, 21 Wrz 2007, 09:19:34

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

można kupić i takie i takie

inkageo

Mnie we wrześniu rok temu ściemniano w Madonnie w Krakowie, że pod koniec roku kolekcja 2006 będzie droższa, bo to ostatni moment na zamówienie niektórych modeli. Panie tam każdemu mówią co innego. Faktem jest, że kolekcja 2007 pod koniec roku była tańsza w przedsprzedaży (takie niższe ceny były też publikowane w magazynach ślubnych, chyba dla przyciągnięcia klientek), a w styczniu suknie podrożały o maksymalnie 10%. Moja jest na zdjęciu w Ślubie jak z bajki podpisana ceną 3490 zł, a w styczniu kosztowała już 3790 zł.
No i powiedziano mi, że ostatni moment na zamówienie słynnej Indii z kolekcji 2006 to wrzesień 2006, bo później jej nie będzie, no a jak widać jest jeszcze w tym roku bez problemu.. Nie da się z tym dojść do ładu ;) W przecenie są tylko suknie salonowe do mierzenia, a w promocyjnej cenie do końca roku - nowa kolekcja (suknie nowe, nie mierzone, sprowadzane). Tak było rok temu.
Imagine there is no hate

mary

czyli nie ma przecen na modele z kończącej się kolekcji?
A te w promocji z nowej kolekcji to o ile są tańsze? 300zł?

inkageo

Przede wszystkim w tamtym roku kolekcje nie za bardzo się "skończyły", wszystkie modele, które cieszyły się popularnością pozostały na rok 2007 - widać na stronie internetowej. Do niedawna było tam też sporo sukienek z roku 2005 i może nawet jeszcze starszych.. Tunez, Tirso, Badil nawet dalej są, a to kolekcja 2005 albo 2004..

[ Dodano: 30-09-2007, 15:05 ]
Czy stare sukienki tanieją można sprawdzić, we wrześniu 2006 India bez bolerka kosztowała ok. 3200 zł (może 3290), ale nie więcej. Jeżeli ktoś wie ile kosztuje teraz, to się okaże czy suknie ze starych kolekcji tanieją.
Imagine there is no hate

Kasia

Cytat: "inkageo"Czy stare sukienki tanieją można sprawdzić, we wrześniu 2006 India bez bolerka kosztowała ok. 3200 zł (może 3290), ale nie więcej. Jeżeli ktoś wie ile kosztuje teraz, to się okaże czy suknie ze starych kolekcji tanieją.

Agaa zarezerwowała Indię za 2500

[ Dodano: 30-09-2007, 15:33 ]
A India przechodzi na następny rok

inkageo

Ale mierzoną z salonu czy nową?
Imagine there is no hate

zuzia

Cytat: "mary_popins"To na wyprzedaży można kupić wyłącznie takie mierzone wielokrotnie? Myślałam, że te z kolekcji 2007. Jestem kompletnie zielona w temacie sukni  :-/

dla mnie sukienka, która przez caly sezon byla mierzona to musialaby byc chyba przeceniona o 50%.
Ja za 50% wartości sukienki wypożyczalam ją. Ale bylam pierwszym użytkownikiem, nikt jej przed moim ślubem nie mierzyl więc uznalam, że warto.
A kiecka po roku wiszenia w salonie, kiedy przymierzalo ją kilka set przyszlych PM to jednak nie jest to samo i lepiej kupić 1 raz używaną od kogoś na allegro, dwukropku lub innym serwisie.

talula

Zuzia, a gdzie Ty wypozyczałaś suknię? bo gdzieś chyba pisalaś, że panie z salonu dobrały Ci ją idealnie do figury... I jeszcze jedno pytanie, kiedy trzeba oddać wypozyczoną suknię?

Tak czytam ten wątek i ja chetnie komuś zlecilabym wybranie sukni  ;-) , wcale jakoś mnie to nie kręci...
Moj ślub tydzień po ślubie julki, wiec ja tez powinnam juz szukac...co prawda mierzyłam już kilka, nawet jedna mogłaby być, ale....

zuzia

Cytat: "talula19"Zuzia, a gdzie Ty wypozyczałaś suknię? bo gdzieś chyba pisalaś, że panie z salonu dobrały Ci ją idealnie do figury...

Ja najpierw szukałam po necie to co mi się podobało i w czym, moim zdaniem, będę dobrze wyglądać. Uparłam się, ze przy moim biuście muszę mieć ramiączka etc.
Potem trafiłam do pierwszego salonu i.... porażka. Okazało się, że nic z tego co wybralam nie jest dla mnie.
Pani z salonu jak popatrzyła na to co wybrałam i na mnie to stwierdziła, że w tym to mi dobrze nie będzie. Ale pokazała mi te sukienki, żeby nie było, że coś mi wciska.
Później zapytała, czy może mi coś podpowiedzieć i wcisnęła mnie w model bez ramączek, z zaznaczoną talią i spódnicą w literę A.
A ponieważ obie z koleżanką stwiedziłyśmy, że rzeczywiście to jest coś dla mnie to szukałam czegoś podobnego (bo wersji tego jest kilka set - koronki, koraliki, perłki, piórka). I wybrałam
Ale fason był podstawą.
To było w salonie Tylko Ona na nowolipkach.

Cytat: "talula19"I jeszcze jedno pytanie, kiedy trzeba oddać wypozyczoną suknię?
Ja zwracałam w pt. po weselu. Tak sie umówiłam, bo u nich generalnie zwraca sie do wtorku.
W większości gdzie pytałam o wypożyczenie nie było z problemu, żeby oddać kilka dni po weselu.
A sukienkę wypożyczałam w Olsztynie.

julka

Cytat: "zuzia"Później zapytała, czy może mi coś podpowiedzieć i wcisnęła mnie w model bez ramączek, z zaznaczoną talią i spódnicą w literę A.

Z góry uprzedzam za głupie pytanie: w co ubrać się na takie przymiarki? Ja nie mam stanika bez ramiączek, zreszta ja chyba wolałabym suknie z ramiączkami. Gdyby mnie ubrała w coś takiego (suknia bez ramiączek i z zaznaczoną talią), to rczej efekt byłby żałosny... :-/

gioseppe

najlepiej jest mieć jakąś bardotkę/stanik który planujesz ubrać w dniu ślubu bo dobre ułożenie biustu to podstawa :)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

zuzia

Cytat: "julka"(suknia bez ramiączek i z zaznaczoną talią), to rczej efekt byłby żałosny

no właśnie nie! stanowczo nie! Ta suknia pięknie tworzy talię. Serio.
A sukienkę bez ramiączek i tak przymierzysz i to bez marudzenia. Trzeba wszystko wypróbować, żeby nie żałować, bo "może w tym byłoby mi lepiej".
A co ubrać? jeżeli chodzi o bieliznę - nie musisz mieć stanika bez ramiączek, chociaż dobrze by było. w razie czego ramiączka po prostu schowamy.
Jaki ty masz stanik? tzn. rozmiar? bo może coś naprędce wymyślimy?

[ Dodano: 01-10-2007, 10:07 ]
i buty dobrze wziąć sobą chociaż na małym obcasie. W tych których chodzisz nie pozwolą wejść do przymierzalni więc lepiej wziąć jakieś np. sandałki, żeby tylko wysokość jakaś była.

julka

Cytat: "zuzia"Jaki ty masz stanik? tzn. rozmiar? bo może coś naprędce wymyślimy?


Juz kiedyś pisałam, że mam z tym problemy - kupuję 75D, a to są największe (serio) miseczki w "salonie" Triumpha u mnie.  :mrgreen:
Dziewczyny z lobby biuściastych napisały mi, żeby przy moich wymiarach (juz ich kurna nie pamiętam)  :-P  wypróbować 75 E, 75 DD (u mnie nawet o takich nie słyszały  :) ) A chyba Ty zuziu pisałaś o 70G z Avocado własnie, ale znowu za późno wstałam i na Bracką nie dojechałam  ;-)
Cytat: "zuzia"buty dobrze wziąć sobą chociaż na małym obcasie. W tych których chodzisz nie pozwolą wejść do przymierzalni więc lepiej wziąć jakieś np. sandałki, żeby tylko wysokość jakaś była.
A jaka wysokość jest ok, tzn. w jakiej się w tych sukniach dobrze wygląda, mimo takiej sobie figury? N. jest wyższy, z tym nie ma problemu, a wolę chyba niższe buty, bo do tej pory mam jedne bardzo wysokie wygodne buty i sa to czarne sandałki  :-P
Mogą być takie niższe?





Cytat: "zuzia"buty dobrze wziąć sobą chociaż na małym obcasie. W tych których chodzisz nie pozwolą wejść do przymierzalni więc lepiej wziąć jakieś np. sandałki, żeby tylko wysokość jakaś była.

mika

zgadzam się z Zuzią suknie z rozkloszowanym dołem i bez ramiączek bardzo ładnie podkreślają talie. dla mojej przyjaciółki wybrałyśmy właśnie taką suknie - dziś znów idziemy na rundkę po salonach, tym razem ona i on, abiu mystique i promesa na jana pawła, myślę że tam właśnie wybierze już tą swoją
Przymierzała już suknie eddy k, coś w tyms tylu ale nie dokładnie taką (bo tej jej nie ma w necie)
a ja obstawiam że pięknie też będzie jej w benjamin roberts 908

zwierzatko_mojej_mamy

julka, ja mam taki komplecik do tej pory rzadko uzywany, bo bialy :) a tu prosze, wreszcie sie przydal - i rzeczywiscie to jest bardotka, tylko ze jakos mi cycki z niej wyrosly, wiec ten stanik byl na poczatkowe mierzenie dobry, ale juz do przymiarek ostatecznych kupie chyba tez zelowy ;)
butki w krakoweskiej madonnie maja na 5cm obcasie i daja do przymierzania, w lecie wpuszczali do przymierzalni w butach normalnych - mierzenie sukni na boso, jak ich buty byly "zajete" :)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

julka

Dzięki za rady zwierzątko, ale ja jestem skazana a Warszawę niestety, a tu panie w salonach mogą mieć inne zwyczaje niż w Krakowie  :mrgreen:
A w żadnym z przymierzanych przeze mnie staników typu bardotka nie wyglądałam dobrze, taka już moja przypadłość  :-(

inkageo

Z tego klasycznego fasonu, fajnie na żywo wygląda ta
http://www.morilee.com/DressDetail.aspx?C=1&D=2101&P=1
Imagine there is no hate

zwierzatko_mojej_mamy

julka,  a to nie jest istotne  - ja tez uwazam, ze w tej mojej bardotce moje cycki wygladaja jak uszy jamnika (jesli tak male cycochy da sie obwisnac ;P), na pewno nie jest dobrana, wlasnie mysle nad zakupem porzadnej dobranej albo tego zelu ;) raz mierzylam w czarnych z ramiaczkami, ktore schowalam, bo ten czarny jest moim najlepszym pushupem to wtedy prawie sie nie dopielam ;) ale cycki byly niezle ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

zuzia

julka,
po kolei:
1. staniczek możemy dobrać. Ja mam 75E jedne nawet nieużywane to możesz sobie spróbować. 75 D też mam bo to zależy od danego modelu, mam i 70 FF to sobie zobaczysz - panache, świetnie się trzymał, ale schudłam a pierwszy leci biust i jest ciut za duży.
Mogę zabrać moje zbiory - przymierzysz, popatrzysz, i ew. później sobie kupisz (triumph bardotek powyżej D chyba nie robi), panache można w Bellissimie zamówić.

Buty - na razie dowolne. Mogą być niskie - to tylko do przymiarki, póxniej jak już będziesz miała przymiarki swojej sukienki to będziesz musiala mieć już buty ślubne. Teraz pomyśl w jakiej wysokości widzisz się na weselu i takie mniej więcej zabierz. Sylwetka inaczej wygląda nawet na małym obcasie.

julka

Cytat: "zuzia"Ja mam 75E jedne nawet nieużywane to możesz sobie spróbować.

Widziałam ogłoszenie, ale nie lubię tak w ciemno kupowac, bo juz 2 staniki zamawiałam przez internet i obydwa musiałam oddawać   :-(
Cytat: "zuzia"schudłam a pierwszy leci biust i jest ciut za duży.
Dawaj przepis na schudnięcie, po pierwsze problem ze stanikiem sie rozwiąże, a po drugie cała masa innych korzyści  :mrgreen:

zuzia

Cytat: "julka"Dawaj przepis na schudnięcie, po pierwsze problem ze stanikiem sie rozwiąże, a po drugie cała masa innych korzyści  

kiedyś schudłam 18 kg na kopenhaskiej + stresy związane z moim K. (nie drastycznie w ciągu 2 tygodni, ale 6 miesięcy stosując kopenhaską przez 2 tygodnie),
ale po dwóch latach moje urocze lekarstwa niestety spowodowały, że wróciłam prawie do poprzedniego stanu.

A przed ślubem i tak schudniesz. Zobaczysz.

[ Dodano: 01-10-2007, 12:33 ]
Cytat: "julka"zuzia napisał/a:
Ja mam 75E jedne nawet nieużywane to możesz sobie spróbować.


Widziałam ogłoszenie, ale nie lubię tak w ciemno kupowac, bo juz 2 staniki zamawiałam przez internet i obydwa musiałam oddawać  

ja nie mówię, że masz go kupić. Przymierzysz sobie to co mam to będziesz wiedziała na czym stoisz.

talula

Julka, w sprawie stanika, przejdź się na Al. Jerozolimskie...obok  Britsh Council jest zaklad gorseciarski, bardzo fajne panie i dobrze doradzają, maja Triumpha i inne, ja tez nosze 75 D, wiec wiem, co to znaczy;/ gorąco polecam to miejsce;)

Co do mierzenia sukienek, ja miałam zwykły stanik,tylko schowalam ramiączka, lepiej nie mieć wtedy okresu, bo i tak bedziesz się rozbierała do bielizny;) ogolnie polecam jasna bielizne, zeby nie przeswitywało przez sukienke. Co do butów, jakie nosisz na imprezy? chodzi mi o wysokość obcasa..weź takie buty ze sobą, na wstępne przymiarki będa ok, potem jak zamówisz suknie, kupic docelowe buty i w nich bedziesz chodzić na przymiarki. W niektórych salonach mają swoje buty do mierzenia, np. w Karinie w Blue City dają Ci malutki taborecik, na który mozna wejsc;) Ja zamowlam buty do tanca, zaszalalam 7 cm obcach, na codzien nosze raczej bez obcasa, ale te sa wygodne, miedzy nami jest różnica ok 20 cm, wiec w tych bede mierzyc, a pewnie śubne tez zamowie z takim obcasem lub ciut nizszym.

Co do ramiączek, ja musze je miec, a nawet chce miec jakies rekawki...jak na razie moj typ to:
http://komisslubny.pl/index.php?module=oferty&oid=14160&limit_od=0&limit_do=21

[ Dodano: 01-10-2007, 13:25 ]
To zdjecie jest kiepskie, ale innego nie znalazlam, w rzeczywistosci suknia wyglada troche inaczej..ja w kazdym razie..nie chce sukni z odkrytymi ramionami, ale moze skuszę się, by taką choć przymierzyć.
Julka wychodzi na to, ze też rozmiar mamy podobny ja mam 162 wzrostu i nosze 38/40.

julka

Cytat: "talula19"ja tez nosze 75 D,
:-D  :-D  ;-)
Cytat: "talula19"Julka wychodzi na to, ze też rozmiar mamy podobny ja mam 162 wzrostu i nosze 38/40.
:mrgreen:
Cytat: "talula19"na codzien nosze raczej bez obcasa,
Ja raczej też
Cytat: "talula19"miedzy nami jest różnica ok 20 cm
Mój N. ma 180 cm wzrostu  :mrgreen:
A dlaczego wybraliście kwiecień? My chcieliśmy bez upałów, bez "r", lubimy wiosnę, no i zespół miał wolny termin  :mrgreen:
A, wiek też mamy zbliżony  8-)

zuzia

talula19,
jak julka się zgodzi to się możesz wybrać z nami. będziemy we 4. zawsze raźniej!

julka

Cytat: "talula19"w sprawie stanika, przejdź się na Al. Jerozolimskie...obok Britsh Council jest zaklad gorseciarsk

Tam też sie wybieram, tak jak do Avocado, może w końcu dotrę?  :-P