Walczymy z bykami - wątek językowy

[calla]

i dalej kontynuować

i stac w miejscu ;-)

[mignon]

a ja nienawidze stosowania - teraz wszedzie juz tak mowia ;( - Tobie, Mnie w srodku zdania - to chyba przyszlo z hameryki na tej zasadzie, ze jak anglojezyczna osoba mowi mi/mnie to nie odroznia tych dwoch albo z jakichs kretynski translatorow, ktore notorycznie wkladaly "tobie" w srodek zdania np "dziekuje Tobie za cos tam" wrrrrrrrrrrrrr noz mi sie w kieszenie otwiera (a nie noz MNIE sie w kieszeni otwiera) - DZIEKUJE CI za cos tam  i koniec!!!

Też mnie to wkurza.

I "lubieć" zamiast lubić

i jak widzę kropkę po fax to

[zuzia]

a mnie strasznie wkurzaja takie importowane wyrazy.
np. jak szukalam biletu do US to w jednym biurze facet mowi:
osoba dorosla.... a za infancika...!
nosz kurde
nie ma kogos/czegos takiego jak infancik
Michal to dziecko, w Polsce jestesmy!

[calla]

to mnie podobnie wkurza wyraz "kanselowac" (nie wiem czy nie powinno byc przez "c")

Nie mozna tego sk/canselowac?

Tak jak Zuzia mowisz, w PL jestesmy do cholery!

[cumberland]

ale bukowac już się chyba przyjęło, co?

z "faworytów" to niezniszczalni są chłopacy

[magdalinska]

chłopaki 

[goga]

no i "lubiałem"  oraz zaszłyszane w mojej miejscowości "paznokć"

[justynaaaa2]

wzięłem brrrr

[emcia]

rozumisz? jest cudneee

[wis]

"Rozumisz" mówi mój ex
I karoryfer, lefrektor i wiele innych...
Syn polonistki tak na marginesie.

[justynaaaa2]

mnie jeszcze mierzi jak moja koleżanka i jej mama (z wielkopolski) mówią "zrobić tapczan"  choć to pewnie nie tyle błąd co jakiś tam regionalizm 

[mignon]

mnie jeszcze mierzi jak moja koleżanka i jej mama (z wielkopolski) mówią "zrobić tapczan"  choć to pewnie nie tyle błąd co jakiś tam regionalizm 

no jest jest zrobić łóżko i czekać ZA tramwajem, boli mnie to strasznie, bom nie poznanianka, ale się przyzwyczaiłam i jeszcze "spodnie ubraniowe" mnie dziwią

[sonja]

mignon  "spodnie ubraniowe"  co to jest?

[wis]

A te "spodnie ubraniowe" to jakiś nowy rodzaj spodni ?

[mignon]

mignon  "spodnie ubraniowe"  co to jest?

takie bardziej eleganckie, nie-dżinsy jak pierwszy raz usłyszałam też nie wiedziałam o co chodzi, z kontekstu wywnioskowałam

[goga]

może są spodnie ubraniowe i spodnie piżamowe

[wis]

Aaa teraz zajarzyłam, przecież mój dziadek często mówi "ubranie" w sensie garnituru
Więc to będą takie gacie "w kancik", eleganckie 

[justynaaaa2]

zawalczyłam z bykami na maluszkowej  skoro tutaj o tym pisałyśmy to uznałam, że mogę
sorry

[dragonfly]

zawalczyłam z bykami na maluszkowej  skoro tutaj o tym pisałyśmy to uznałam, że mogę
sorry

zes sie porzadzila 

[justynaaaa2]

zes sie porzadzila 

mam mieszane uczucia 

[mignon]

Aaa teraz zajarzyłam, przecież mój dziadek często mówi "ubranie" w sensie garnituru
Więc to będą takie gacie "w kancik", eleganckie 

no właśnie pierwszy raz zwątpiłam jak usłyszalam, że mąż mojej koleżanki pojechał gdzieś w ubraniu (w garniturze właśnie); pomyślałam sobie, a jaki miał jechać? goły?

[wrobelek0403]

takie bardziej eleganckie, nie-dżinsy jak pierwszy raz usłyszałam też nie wiedziałam o co chodzi, z kontekstu wywnioskowałam

mnie rozbija - "ubranie meskie" jako określenie garnituru

[aniak1211]

No to ja mam do was takie pytanie,
kiedys w pracy laska opowiadala jak spadl jej lancuch w rowerze,
ale jak powiedziec -przyszłam a łańcuch byl....??? spadniety ???

[tachogti]

ja namietnie uzywam germanizmu "zostac stac" -> walcze z tym u siebie ale mi sie czasem wypsnie

[justynaaaa2]

aniak1211 nie mam pojęcia ale to chyba jakiś wyjątek chyba nie da się tego w ten sposób odmienić