Najbrzydsze wyrazy - nasz ranking

[mayagaramond]

czy mogę się już bzykać z mężem,

[goga]

konsumować

[magdalinska]

Doda ale w sumie masz racje

[zosia2007]

doda doda współzyć jeśli chodzi o lekarza, mnie moj lekarz sie zapytal na poczatku jak mialam te bole czy wspolzyje, no bo przeciez lekarza nie interesuje czy robisz to z mezem ale czy wogole wspolzyjesz

[brawurka]

nienawidze słowa foremki w odniesieniu do forumek

[wrobelek0403]

dla mnie "brzydkie słowa":
pacha
majtochy

konkubent/-ka
denat brrr
płciowość :blee: (słowo naduzywane na naukach przedmałz)
mowienie o okolicach intymnych per "krystyna/wacek" itp

a doda poruszyła ciekawy temat - w j. polskim nie ma "ładnych" słów dotyczacych kwestii damsko-meskich, seksu itd. sa albo techniczne, albo medyczne, albo wulgarne. Seksuolodzy prowadzili kiedys na ten temat jakies badania i okazało sie, ze pary, kt stworzyły swoj własny jezyk-kod miały ciekawsze i bardziej udane zycie seksulane.

[kasiad]

no ja sobie wypraszam... kasie... moze jeszcze abkasie?
cytrynka jest dobra

padłam, nie żyję, wstać nie mogę  
co za wątek
czemu dopiero teraz tutaj dotarłam?

[Anupka]

i jak ktos mowi laczki zamiast laćki

a co to w ogóle jest?

[szelma]

Kapcie albo klapki- chyba... U nas się tak nie mówi, więc pewności nie mam .

[Anupka]

Wydawało mi się, że nie mam słów, które jakoś szczególnie mnie drażnią, aż przypomniało mi się, jak jedna koleżanka w dzieciństwie zwykła mawiać "folijka"

[szelma]

Z anatomicznych to też nie lubię słowa pacha, krocze i pępek. A tak ogólnie to nienawidzę zdrobnień (a po niderlandzku zdrabnia się wszystko... Bleeeeeh).

[kasiad]

Wydawało mi się, że nie mam słów, które jakoś szczególnie mnie drażnią, aż przypomniało mi się, jak jedna koleżanka w dzieciństwie zwykła mawiać "folijka"

Anupka moja koleżanka mówiła: "plajster" 
więc ją pytałam:"chodzi Ci o plaster?" 
w odpowiedzi słyszałam:"tak plajster"

[Anupka]

 

[brawurka]

plajster i obczasy

[sonja]

i blomba w zębie

[kasiad]

i kordła

i rekramówka  

[suegro]

obczasy, porfometka i blomba

[kasiad]

obczasy

[sonja]

i kordła

i rekramówka  

a właśnie i jeszcze labolatorium

[szelma]

I zamrażalka. I swetr...

[kasiad]

I swetr...

tu podobno obie formy są poprawne  i swetr i sweter 

[Anupka]

Aaaaaaa i jeszcze chiba!!! Moja kuzynka mnie tym morduje... np. mówiąc: bo ja wiem...? Chiba tak...

[brawurka]

moja koleżanka mnie morduje "toć przeciez.."

[moniulinek]

obczasy, porfometka i blomba

Ja słyszałam w wersji "porponetka" brrrrrrrrrr i "szmalec" hihi

[tachogti]

wykancza mnie "alumfelga"  
szyberdachu tez nie lubie
i do szalu mnie doprowadzala kolezanka, ktora mowial "sukenka" zamiast "sukienka"  
i jak ktos mowi "spłódzielnia"   i "perułka"