Dylemat podłogowy

[mobka]

Ja mam w tym momencie duze biale plytki w kuchni i zadeptuja sie potwornie. Wlasnie jak cos kapnie, sie nadepnie i momentalnie jest zadeptane. Ale wczesniej u Kasi mielismy szare matowe plytki i tez bylo widac zadeptanie, no moze troche mniej niz na bialych duzych plytach.

Co do przedpokoju, we Wroclawiu jak wynajmowalam, mielismy panele i powiem Wam, ze myslalam, ze zima sie totalnie nie sprawdza. Ael nie bylo zle, co prawda buty stawialismy na reczniku po przyjsciu do domu, ale nie namakaly, nie wybrzuszaly sie, nie scieraly... na prawde ok sie zachowywaly.

[chocoladette]

Ja w poprzednim mieszkaniu mialam na podlodze w przedpokoju, kawalku salonu i kuchni  brazowe plytki, takie lekko chropowate i nic nie bylo na nich widac. Moglam 2 tygodnie nie myc podlogi i nikt by nie poznal:) inna sprawa, ze w zasadzie ja malo brudze podloge, przy gotowaniu w zasadzie tylko blaty.

A marzy mi sie blyszczaca biala podloga, ale chyba musialabym zakupic muzealne
kapcie do kompletu 

[mobka]

A powiedzcie mi jeszcze, czym rozni sie gres od plytek? Bo ja moze gres mam Jestem totalna ignorantka w sprawach mieszkaniowych, choc musze sie przyznac, ze jak bylismy ostatnio w markecie budowlanym, to obadalam w koncu co to deska barlinecka

[justynaaaa2]

Pies ma miski w aneksie kuchennym, jak pije wodę to połowa ląduje na tym gresie, jak skończy pić to robi zawsze rundkę po kuchni, a z pyska jej cieknie ta woda, brudnymi łapami drepcze po tym mokrym

skąd ja to znam  mojemu jak się napije, cieknie z pyska, tylko on od razu wędruje po całym mieszkaniu  więc mam ścieżkę z kropek wody przez całą kuchnię, przedpokój aż do połowy pokoju, dopóki nie wskoczy na kanapę i nie zamoczy łóżka
ale ja już tego nie wycieram, bo nie mam cierpliwości  dlatego podłoga jest wiecznie zadeptana, bo po chwili ja wchodzę w to kapciem  w sobotę mopowałam 4 razy i za każdym razem zostawały ślady a postawiłam sobie za cel, że będzie idealny błysk ale nie da się i jeszcze te psie łapy odbite wszędzie 

[inkageo]

skąd ja to znam  mojemu jak się napije, cieknie z pyska, tylko on od razu wędruje po całym mieszkaniu  więc mam ścieżkę z kropek wody przez całą kuchnię, przedpokój aż do połowy pokoju, dopóki nie wskoczy na kanapę i nie zamoczy łóżka
ale ja już tego nie wycieram, bo nie mam cierpliwości  dlatego podłoga jest wiecznie zadeptana, bo po chwili ja wchodzę w to kapciem  w sobotę mopowałam 4 razy i za każdym razem zostawały ślady a postawiłam sobie za cel, że będzie idealny błysk ale nie da się i jeszcze te psie łapy odbite wszędzie 

Haha, no za naszą niedolę 
Dodany tekst: 05 Paź 2009, 18:58:10

A powiedzcie mi jeszcze, czym rozni sie gres od plytek? Bo ja moze gres mam Jestem totalna ignorantka w sprawach mieszkaniowych, choc musze sie przyznac, ze jak bylismy ostatnio w markecie budowlanym, to obadalam w koncu co to deska barlinecka

Ja szczerze mówiąc się nie znam. Chciałam duże błyszczące płytki i były tylko takie, dopiero fachowiec, który je kładł powiedział mi, że to gres Ale to było ze 4 lata temu i to była jakaś nowość na rynku W sklepie mi powiedzieli, że zamówili tylko jedną partię na próbę Produkt z Chin

[margareta]

ishka82 na co ostatecznie się zdecydowałaś?
Też zastanawiam się nad panelami w kuchni i w przedpokoju i poszukuję opinii.

[feeling.good]

margareta, ja mam panele i w kuchni i w przedpokoju i jak na razie wszystko ok

[ziuta]

w poprzednim mieszkaniu miałam panele w przedpokoju i w kuchni, wszystko było ok, mieszkaliśmy tam 3 lata
potem w innym miejscu miałam panele w kuchni przez kolejne 2 lata, bez problemów
teraz przy remoncie też zdecydowałam się na panele w kuchni

[ishka82]

ishka82 na co ostatecznie się zdecydowałaś?
Też zastanawiam się nad panelami w kuchni i w przedpokoju i poszukuję opinii.

stanęło na panelach, głównie ze względów finansowych niedługo będę robiła remont w kuchni i zamierzam zmienić podłogę w przedpokoju i kuchni na płytki...nam się te panele nie sprawdziły może gdyby były lepszej jakości...ale na dzień dzisiejszy zdecydowanie wolę płytki
Dodany tekst: 30 Sie 2013, 19:28:14
a swoją drogą niezły staroć odgrzebany...ten wątek ma 4 lata

[margareta]

a tak konkretnie, to dlaczego się nie sprawdziły? powycierały/porysowały się? woda? plamy w kuchni?

[rubin04]

Ja teraz kąłde panele w salonie i kuchni - AC5 wiec nie sądze by im się coś stało.
Na płytki nikt by mnie nie namówił - szorowanie fug, zimne w odbiorze,
i jeszcze jak coś spadnie to od razu sie tlucze, a na panelu ma jakies szanse

[ishka82]

a tak konkretnie, to dlaczego się nie sprawdziły? powycierały/porysowały się? woda? plamy w kuchni?

zniszczyły się dość mocno...w pokojach tez już widać zużycie, ale jednak nie tak jak w kuchni w przedpokoju jak w pokojach ale ja od początku w kuchni i przedpokoju chciałam płytki, więc jak mam okazję, to zrobię

[dragonfly]

Co widze ten watek to czytam "dylemat pologowy"