Swiateczny slub grudniowy - co radzicie?:)

Zaczęty przez Szaraczek, 01 Wrz 2009, 20:48:51

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zwierzatko_mojej_mamy

Norka ale piekne to futro znalazlas - i wlasnie caly klimat robi kolor - cudo ;) chyba se takie kupie :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

Norka

#76
Zwierzątko nawet specjalnie nie szukałam, samo przyszło - zbieram rss-y z kilku blogów ślubnych i mogę wybrzydzać ;) Gdyby nie moje liche włosy i ślub w sierpniu to właśnie tak chciałabym wyglądać.

Audreyko witaj :champaign:

Szaraczku kilka fascynatorów/woalek dla Ciebie:

Szaraczek

Norka, jestem pod wrazeniem twojego rozpoznania tematu ;)  Bo przeciez do slubu masz jeszcze prawie rok :)
Super, ponownie dziekuje! Podobaja mi sie pierwsze trzy. A moze od razu rada gdzie takie fascinatory mozna przymierzyc? Bo podejrzewam ze pewnie glownie polecacie sklepy internetowe. A w realu?
PS - odebralam dzis zaproszenia slubne  :jejeje:

tachogti

Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

chocoladette

W Krakowie widzialam woalki/toczki/fascinatory u modystki, w Warszawie pewnie tez sie cos znajdzie :)

tachogti

Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

wrobelek0403

szaraczek, piekna suknia :D

i jestem za woalką, bedzie super :D

Cytat: callja w 02 Wrz 2009, 00:30:28
Zdecydowanie jestem za toczkiem/woalką !!! Przyznam zreszta bez bicia, że połączenie welonu z futerkiem zupełnie mnie nie przekonuje - bo jak to, zwiewny tiul spływający po kożuszku? Coś jak przysłowiowy kwiatek do kożucha, IMHO oczywiście ;)

Może ta stylizacja Cię zainspiruje:

http://blog.piotrkaleta.com/?p=76

o raju,

laski pamietacie jak sie smiałyscie z "nocnika", kt przymierzałam do kiecy??? lol lol lol lol

szaraczek, nocnika nie wkładaj lol

tu masz troche przykładów woalek
http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,244.0.html

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

tachogti

wrobelek nocnik zabijal lol lol lol o mamo ja juz o tym zapomnialam  :point_lol:
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

Audreyka

#83
Dziewczyny dzieki za mile powitanie! Przekonalyscie mnie do woalki! Juz widze Szaraczka w takiej stylizacji! Na poczatku, skrycie- bo nie mialam czasu wyrazic tego na forum-bylam za kwiatem we wlosach. Ale te woalki sa urzekajace i romantyczne! :D

Dodany tekst: 08 Wrz 2009, 09:41:20

Oto co wyczytalam w necie: "Prawdopodobnie woalka była stosowana do odganiania złych duchów od panny młodej, a podniesienie woalki przez pana młodego miało symbolizować przejęcie żony na własność od jej rodziców".
Czyli woalka obowiązkowa! ;)
Tylko jak tu podnesc woalke!?  :hmm: Raczej welon... Wiec przejecie na "wlasnosc" odpada;) :D

wrobelek0403

Audreyka ja nie podnosiłam, bo próbowałam w domu i wygladało to głupio. miałam dosc sztywną woalkę i podniesiona na układała. zdjełam dop w hotelu :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Szaraczek

#85
hej,
wyobraźcie sobie, że miałam bląd w zaproszeniach...
Dlatego bylam nieobecna przez dluższą chwile na forum. Musiałam to jakoś przeżyć;)
Na szczęście juz poprawiliśmy i mogę zapomnieć o tym nerwowym epizodzie.
Zaproszenia są bardzo proste.


Dodany tekst: śro 09 wrz 2009 20:47:09 GMT-1

I najważniejsza kwestia - czym był ten nocnik?!  :P

tachogti

#86
Szaraczek ja tam lubie proste rozwiazania :) ladne zaproszenia  :thumbup: nocnik byl toczkiem lol
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

wrobelek0403

Szaraczek wkleje, bo ciezko wytłumaczyc - moja przymiarka lol lol lol
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

#88
wrobelek0403 ihahahah ;D juz zdazylam zapomniec  :rotfl: :rotfl: :rotfl:
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

callja

Cytat: wrobelek0403 w 09 Wrz 2009, 23:52:08
Szaraczek wkleje, bo ciezko wytłumaczyc - moja przymiarka lol lol lol

Eeeee, ten toczek to mi się bardziej ze stewardesą kojarzy niż z "podłóżkowcem dziecięcym dwulitrowym plastikowym" (ponoć autentyczne określenie z jakiejś PRL-owskiej etykiety, analogicznie jak "zwis męski ozdobny" = wtedy krawat ;) ).

Wkleiłam chyba cosik mniej nocnikowo-stewardesowego ;) i z wułalką, ha !!!
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

Szaraczek

#90
Wrobelku, przyznam - jestem pod wrazeniem! ;)  :rotfl:

wrobelek0403

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Szaraczek

Slicznie!  :bravo:
I mialas do tego piekne uczesanie! Calosc swietna!
Musze pomierzyc te woalki, bo coraz bardziej sie do nich przekonuje;) Natomiast nocnikom mowimy zdecydowane nie:)

Szaraczek

#93
Znalazłam wreszcie w gazecie zdjęcie mojej sukni. Niestety nie ma go w necie więc wklejam zdjęcie strony (kiepsko widać, ale zawsze).


Dodany tekst: 16 Wrz 2009, 11:28:57

I chyba zamówię sobie jeszcze jedne buty. Zostałam namówiona na innym wątku na buty do tańca (tzn. sama się namówiłam ;) ). Zastanawiam się nad tymi parami. Może mi doradzicie, które waszym zdaniem będą najbardziej pasować:)


Dodany tekst: 16 Wrz 2009, 12:31:16

I wkleję jeszcze buty wymarzone (mama mi je prawie kupiła, ale nie było rozmiaru :( ). Oczywiście były w wersji ivory. Ale zdjęcie znalazłam tylko czarnych.

tachogti

Szaraczek buty piekne (tzn suknia tez oczywiscie, ale buty mi sie po oczach rzucily :D), nie mozesz dac sobie sprowadzic rozmiaru?  :hmm:
Typical sharp-shooting, hard-drinking, katana-wielding, happily divorced housewife :P

Szaraczek

#95
Nie  :crying:
Te buty moja mama widziała w Hiszpanii na przecenie. Natomiast w necie ich nie ma. Są tylko czarne. W dodatku nie bardzo przecenione... A jasnych w ogóle nie znalazłam.

asia407

Piekna suknia :)

Ja jeszcze w kwestii woalki, bo sama taka mialam. Najczesciej sa pokazywane w komlpecie z upietymi wlosami, a ja wtedy uparlam sie na rozpuszczone. Wygladalo to tak:


Po uroczystosci, przed obiadem "odgielam" toto do tylu, nie odpinalam calej broszki. Bylo ok
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Szaraczek

#97
Asia - bardzo ładnie do rozpuszczonych włosów!  :thumbup: Czasami warto się jednak na coś uprzeć ;)
Właśnie... Cały czas zastanawiam się co zrobić z woalką po kościele. Bo na weselu chyba bym juz nie chciała mieć nic na głowie. Natomiast boję się, że fryzura tego nie przetrwa. Na razie mam zamiar wybrać się do pani na chmielną (ktoś gdzieś ją polecał) i zobaczyć jak woalki prezentują się w realu :)

asia407

Nie wiem dokladnie jaka fryzure planujesz. Ja po 12  zdjelam woalke, zostawilam kilka wsowek we wlosach i w tym miejscu przypielam kwiat.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Szaraczek

To jest dobre pytanie :hmm:
Ale raczej włosy zakręcone i spięte. Dziewczyny podesłały mi wcześniej link do stylizacji sierpniowejulki. Baaardzo mi się podoba. Ale na razie jeszcze nie mam fryzjera, więc zobaczymy...
Ale dzięki za odpowiedź - wygląda na to, że można ocalić uczesanie!  ;)