W jakim wieku bylo Twoje dziecko kiedy przestalas je karmic piersia?

Zaczęty przez nionczka, 16 Sie 2009, 16:13:30

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

Mi nie chodzi o to, ze nie jest mozlwie, zeby dziecko przesypialo cala noc. Chcialam powiedziec, ze raczej trudno, zeby z dnia na dzien dziecko, ktore wczesniej sie budzilo nagle zaczelo przesypiac cale noce. My przeszlislmy chyba przez wszystkie mozliwe etapy, no moze oporcz karmienia lyzeczka ;-)
Pierwsza swoja noc Irene przespala cala i ja nei rozumialam o co tyle krzyku skoro tak ladnie dzieci spia. Moja kolezanka z pokoju zazdroscila nam i nie mogla sie nadziwic temu a sama miala drugie dziecko. Druga noc Irene pokaza nam co to jest niemowlak i nie spala prawie wcale. A potem roznie, czasem przesypiala cala noc, czasem budzila sie co godzine. Na poczatku czekalismy az mina 3 pierwsze m-ce, ale sie nie poprawilo (Irene jadla 2-3 razy w nocy wtedy). Ba, nawet w 4 miesiacu bylo o wiele gorzej niz wczesniej. Pare razy pieknie przespala cala noc, ale nastepna zawsze byla o wiele gorsza. teraz jest latwiej bo od kilku miesiecy ma bardziej uregulowany tryb zycia i budzi sie tylko raz. A dzis spala od 22 do 7 rano ciagiem! Ciesze sie ogromnie (a jeszcze bardziej moj maz bo to on wstaje do niej w nocy), ale nie ludze sie, ze tak juz bedzie zawsze bo nie raz juz nam robila taki prezent. Mam tylko nadzieje, ze z czasem takich nocy bedzie coraz wiecej az w koncu stanie sie to norma.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

dzisiaj wnocy znowu mala dala nam koncert.Mamy juz nanią sposob.Ona sie uspokaja tylko jak widzi naszego owczarka wtedy ciagnie go za siersc gada do niego i jakos jej przechodzi.Tak nam dzisiaj sie darla ze o 5 rano mąż lecial na podorko po Korala.Biedny koral z budy zostal wyciagniety lol lol lol

aniak1211

brawurka
wykorkowalabym z drugim lobuzem  :headbang: :headbang: :headbang:
A o Tobie mysle jak to wytrzymujesz :crazy:

Dodany tekst: 26 Wrz 2009, 15:42:16

nionczka
Takie niespodzianki jak przespana noc to Dominika nam nie sprawia ;)
ewentualnie obudzi sie raz to dla mnie juz super ;)
Ale wine zwalam na zabki,strasznie ciezko i dlugo to przechodzi,
pierwszy zabek pojawil sie w 5 miesiacu,
przez 10 miesiecy uroslo tylko 8,
teraz widze ze 3 albo 4 wychodza na raz :crazy:

gatka2804

z tym przesypianiem nocy calej to nam sie udalo dopiero wtedy. gdy przeszlysmy na mleko modyfikowane. Ania juz jakis czas budzila sie tylko raz ok.2,3 i gdy zostalo postanowione ze czas skonczyc z karmieniem piersia (miala 10 m-cy, oddalam glos w ankiecie) jednoczesnie postanowilismy nie podawac jej jedzenia w nocy. Bo juz z dwojga zlego wolalabym ja karmic w nocy piersia podczas pobudek niz latac do kuchni i robic mleko modyf. w nocy.  Stwierdzilismy ze jak wieczorem podana butla modyf nie pomoze, Ania i tak sie bedzie budzic to jednak wroce do podania jej piersi w nocy.
Przez kilka pierwszych nocy po podaniu wieczorem butli zamiast piersi Ania obudzila sie jak zwykle pewnie z przyzwyczajenia. Wstawalismy do niej, przyutulalismy i trwalo to nawet 1,5-2 godzin. Ale sie poswiecilismy i sie udalo. Chyba zeszlo ok 4 nocy i najpierw udawalo nam sie szybciej ja uspic a potem nagle przespala do rana i tak juz coraz czesciej. Takze do piersi w nocy nie wrocilysmy.

Teraz budzi sie podczas zabkowania. Ale wystarczy ze ja pocaluje, spowroitem poloze i nakryje kolderka i spi dalej. Ale te zeby musza jej okropnie dokuczac, wychodza czworki na dole i ma takie bulki ze az okropnie ta wyglada - nie dziwie sie jesli to wlasnie to jej dokucza

jestynka

brawurka, masz Ty się z tymi dziewczynkami, jak Ty dajesz radę funkcjonować?

moim marzeniem była nie cała przespana noc ( bo wiem, że to raczej niemożliwe), ale żeby Filip nie budził się co 1,5-2 godz.
Powoli się to udaje.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

ja wstaje raz w nocy i dziwne to dla mnie strasznie ale wcale mi to wstawanie nie przeszkadza :)
jakoś sie przyzwyczailam
i nawet mleko na spokojnie sobie przygotowuję, nie mam zadnych odmierzonych porcji itp :)

jestynka

Cytat: Kasia w 27 Wrz 2009, 12:22:38i nawet mleko na spokojnie sobie przygotowuję, nie mam zadnych odmierzonych porcji itp Smiley

to fajnie, że Michał potrafi czekać :)

jedno wstawanie nocne też chyba by mi nie przeszkadzało ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

no on jak juz syrene właczy to nie ma mowy o czekaniu :)



a propo karmienia piersią

wczoraj sie przekonałam jaka jest presja na taki sposób karmienia,
moja siostra uparcie karmi piersią tzn tak twierdzi
bo karmienie wyglada tak że wczoraj od popwiedzmy 14 do wieczora malutka zjadła z butelki max może ze 30ml
i raz byla dostawiona do piersi na jakieś 2-3min
i tak jest zawsze (relacje innych czlonkow rodziny) że mała dostaje butlę a ta piers jest tak jakby dla zmyły tzn dużo siostra o tym mówi, przestrzega diety ale karmienia prawie nic :(
podejrzewam że siostra juz wogole pokarmu nie ma ale nie wiem czemu wstydzi sie przyznać przed rodzina i znajomymi :( 
tak mi jej szkoda wczoraj było.

jestynka

to ta jej córeczka bardzo mało je, czy ja źle zrozumiałam?
a może siotra chce karmic piersią i jeszcze próbuje coś zrobić w tym kierunku............
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

nie wiem ile je malutka

widziałam że siostra miała tylko jedną butelke zrobionego mleka i z tej butelki przez ta połowe dnia ubyło tylko tak mniej wiecej 30ml a na karmienie wyszła tylko raz i to po podaniu butli
a ja już nie pamietam ile moj misiek jadł w wieku 7tyg

nie pytałam sie o szczegóły bo mamy jakąś chora akcje z siostrą (siostra cioteczna) i mocno sie oddaliłysmy i nie było jak sie podpytać :(

zuzia

na karmienie piersia jest jednak duza presja
tzn. u mnie w rodzinie jakos jest ok. ale moze to dlatego, ze ja karmie wiec nie ma na kogo naciskac
na poczatku, jak oboje z Michalem sie przyzwyczajalismy to bylo ciezko ale teraz to luz. catering na miejscu tylko musze sie w koncu z laktatorem zaprzyjaznic.
poza tym ja (odpukac) ja mam wiekszosc nocy przespana wiec mysle, ze dlatego mi jest latwiej.

kamelia04.08.2007

nie wypełniam ankiety, bo jeszcze karmie i mam tak zamiar jeszcze długo. Córka ma skonczone 9 m-cy i oprócz piersi jeszcze je "ludzkie" jedzenie. Przez pierwsze 6 i pół m-ca była tylko pierś.

Zamierzam karmic ze 2 lata, tak jak zaleca WHO. Te zalecenia nie sa tylko dla Afryki czy innych biednych krajów. To, ze w Europie jest pełno żarcia w sklepach, to nie znaczy, ze ludzie sie prawidłowo odzywiają, a mleko matki jest jednak najlepszym pozywieniem dla dzieci i nie zastapia go słioczki, bio czy szczepionki. Oczywiście, jak dziecko rosnie, to diete trzeba rozszerzać, bo samo mleko nie wystarczy, poza tym oczywiście szczepionki sa potrzebne, nie mniej jednak jest to obok karmienie piersia, a nie zamiast.

Co do karmienia w ciaży, to jeśli ciąża przebiega bez problemu, to nie ma przeciwwskazan do karmienia. To nie jest tak, ze pasozyt karmiony piersia pozbawia składników odzywczych matke, czy ten zarodek rozwijający sie. Jedzenia wystarczy dla wszystkich.

Z doswiadczenia moich starych nie korzystam, bo te bzdury jakie wygaduja na ten temat, to by mozna do humoru z zeszytów zapisać. Jest to pokolenie butelkowe, za ktorym sie ciagnie brak elementarnej wiedzy połaczony z ciemnota i zabobonem. Sad but true

Dodany tekst: 29 Wrz 2009, 11:48:36

Cytat: zuzia w 29 Wrz 2009, 06:06:00
na karmienie piersia jest jednak duza presja

w szpuitalu przez pierwsze dni, ale z drugiej strony robia tam wszystko by zniechecić. A to mówią, że brodawki nie takie i od razu skreslaja, a to nie naucza przystawiać, a to daja smoczki i każa dokarmiac, bo tak.

Potem sa niedouczeni lekarze i połozne, do tego dojda matki i tesciowe z ich wiedz nt. wyzszości butelki i ich zalecenia karmienia co 3 godz., a to teorie o slabym pokarmie i nienajadaniu sie itd, itp. Potem z czasem jak dziecko na, 3, 7 czy 10 m-cy to jest to ty jeszcze karmisz? chce ci sie? (tak mnie zapytała lekarka, gdy sie dowiedział, ze karmie 7 m-czne dzuiecko) a jak to wyglada? a chcesz miec obwisły biust? a mamisynka ?i inne złosliwe komentarze

Dodany tekst: 29 Wrz 2009, 12:53:43

Cytat: nionczka w 09 Wrz 2009, 10:54:34
syn mojego szwagra byl karmiony piersia do 2 roku zycia. Ma teraz 6 i bardzo zepsute zabki mleczne wlasnie ze wzgledu na to przedluzone karmienie piersia. Tak im powiedzial dentysta.


sorry, ale to był jakis przypał, a nie dentysta. Jest dokładnie na odwrót, a zęby sie zepsuły od słodyczy
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

abkasia

kamelia04.08.2007 no niestety chyba jednak od przedluzonego karmienia piersia prochnica jak najbardziej wystepuje.... ;)
i to mowie ja, i przypalem nie jestem..... ;)

Dodany tekst: 29 Wrz 2009, 12:57:45

ale chodzi tu glownie o nocne karmienie i brak dluzszej przerw nocnej w karmieniu...

marax

kamelia jednym slowem kazdy robi jak uwaza za stosowne.Jak sie matce chce karmic do 2 rz jest to na pewno dla dziecka zdrowe.Ja mam dosc i odstawilam juz mala zupelnie uwazam ze wielkiej krzywdy jej tym nie wyrządzę . Po co w dyskusji stosowac obrazanie innych npdentystow. ksztalcil sie facet kilkanascie lat i ne pewno wie wiecej o zębach niz my

abkasia

Cytat: maraxela w 29 Wrz 2009, 13:03:37
kamelia jednym slowem kazdy robi jak uwaza za stosowne.Jak sie matce chce karmic do 2 rz jest to na pewno dla dziecka zdrowe.Ja mam dosc i odstawilam juz mala zupelnie uwazam ze wielkiej krzywdy jej tym nie wyrządzę . Po co w dyskusji stosowac obrazanie innych npdentystow. ksztalcil sie facet kilkanascie lat i ne pewno wie wiecej o zębach niz my
ksztalcil sie a jednak przypalem jest... ;)

nionczka

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

Cytat: abkasia w 29 Wrz 2009, 13:06:16
ksztalcil sie a jednak przypalem jest... ;)
a tam przypalem to malo konowalem to jest dopiero byc zaszczyt lol lol

Dodany tekst: 29 Wrz 2009, 13:55:04

ja tam zawsze uwazalam ze zdrowy srodek trzeba we wszystkim znalesc.dziecko moze jesc slodycze i nie musi sie zle odżywiać

mika

ale z tego co ja się orientuje to przeciwskazaniem do karmienia piersią w ciązy nie jest brak składników odżywczych a mikroskurcze macicy, ktore mogą występować samoistnie przy karmieniu piersią,a  te sa niewskazane przy ciązy

marax

tak sobie to przemyslalam.Doszlam do wniosku ze mleko krowi w ogole jest ciezko strawne dla czlowieka i najlepsze jest dla cielaka wiec dlaczego moja mama mnie dalej nie karmi? 2 latek ma juz wyksztalcony uklad pokarmowy na tyle ze moze krowke spokojnie zjadac od srodka wiec radzi sobie z przyswajaniem obcych bialek .Moze powinnysmy karmic dzieci do oporu przeciez mleko matki jest najlepsze to dlaczego nie?


Dodany tekst: wto 29 wrz 2009 13:08:36 GMT-1

mama jest u mnie ide cyca pociagnac troche lol lol

Kasia

Cytat: kamelia04.08.2007 w 29 Wrz 2009, 13:40:59Co do karmienia w ciaży, to jeśli ciąża przebiega bez problemu, to nie ma przeciwwskazan do karmienia. To nie jest tak, ze pasozyt karmiony piersia pozbawia składników odzywczych matke, czy ten zarodek rozwijający sie. Jedzenia wystarczy dla wszystkich.


ja słyszałam całkiem inną teorię (od położnej na szkole rodzenia)

że karmic w  ciąży nie można bo
karmienie piersią powooduje wydzielanie oksytocyny a ta z kolei obkurczanie macicy
co jest korzystne po porodzie natomiast jest wielce niewskazane dla nowej ciąży
bo z nową ciążą macica ma sie powiększać a nie kurczyć


Cytat: zuzia w 29 Wrz 2009, 07:06:00na karmienie piersia jest jednak duza presja
zgadzam się aby namawiac kobiety do karmienia piersią, bo to jest najkorzystniejsze dla dziecka
sama miałam plan karmienia do 6m-ca zycia

tylko szkoda mi tych matek, ktore nie potrafia zaakceptować że im sie inaczej ułożyło :( bo z tego co widzę to środowisko nie mam nic przeciwko na karmienie modyfikowanym o ile z karmieniem piersią są problemy
największy problem IMO mają same mamy :( przykre to bardzo :( i tak mi ich szkoda

marax

a co do roli przeciwcial w mleku.Taki 2 latek ma juz na tyle rozwiniety szpik kostny ze ilosc przeciwcial jakie dostaje z mlekiem matki jest znikoma w stosunku do tego jaka ilosc on sam potrafi sobie wytworzyc.Jasne mozna karmic to nie zaszkodzi ale nie ma az takiego zbawiennego wplywu jaki mu wszyscy przypisują

zosia2007

maraxela sorry ale wyobrazilam sobie ciebie jako taka cielna krowe z laktatorem udajaca tanczacy fotel lol lol lol lol lol

przepraszam

marax

Cytat: zosia2007 w 29 Wrz 2009, 14:11:54
maraxela sorry ale wyobrazilam sobie ciebie jako taka cielna krowe z laktatorem udajaca tanczacy fotel lol lol lol lol lol

przepraszam
a co ma laktator krowa i fotel do karmienia?

zosia2007

Cytat: maraxela w 29 Wrz 2009, 14:13:15
szalony fotel kuzwa jego mac szalony !!!!!!!!!!!!!!!

zwal jak zwal, o karmienie tu sie rozchodzi lol

mika