mundurek do pracy :)

Zaczęty przez jusia, 14 Sie 2009, 11:03:39

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Cytat: nionczka w 14 Sie 2009, 13:19:45
Fajne zestawy, ale dla szczuplych :-) Malo kto moze sobie pozwolic na taka spodnice.

zaloguj sie na polyvore i pokombinuj. Trudno, zeby robila zestawy dla calej strefy ;)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

suegro

Cytat: mayagaramond w 14 Sie 2009, 13:01:39
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


tak wygląda moja ulubiona spódnica :)

tylko, że moja jest w jedynym słusznym kolorze - czerwonym :)

Bardzo lubię taki styl i staram się ubierać elegancko do pracy mimo, że nie muszę.
Tzn niby jest dress code, faceci biegaja w garinturach, ale kobiety mają większy luz.

Jednakże gdy lepiej się ubiorę to jestem bardziej zmotywowana do pracy - czuję się "profesjonalna" :)
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

Cytat: suegro w 14 Sie 2009, 13:31:53


Jednakże gdy lepiej się ubiorę to jestem bardziej zmotywowana do pracy - czuję się "profesjonalna" :)

coś w tym jest! mnie u nas denerwowały tylko te chore rajstopy, ale dobrze pracować wśród porządnie ubranych ludzi (nie żeby u nas tak było, ale... ;) tylko jeden facet tak naprawdę był zawsze zajjjjjjjj...... ubrany! reszta - dramat albo pół-dramat ;) )

nionczka

#28
Cytat: suegro w 14 Sie 2009, 13:31:53
Jednakże gdy lepiej się ubiorę to jestem bardziej zmotywowana do pracy - czuję się "profesjonalna" :)

Ja tez mam podobne odczucia. Jak sie kiedys w zeszlym tygodniu w kiecke ustroilam to az mi sie lepiej pracowalo.

Dodany tekst: 14 Sie 2009, 13:49:19

Cytat: mayagaramond w 14 Sie 2009, 13:28:00
zaloguj sie na polyvore i pokombinuj. Trudno, zeby robila zestawy dla calej strefy ;)

Ja mam raport do skonczenia a Ty mnie kusisz!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

magdalinska

kurde, ale fajne te zestawy!!
u mnie w pracy nie obowiazuja zadne reguły, najlepiej to chyba dres i adidasy do biegania po magazynach i krzywym placu.... całe szczescie ze ja siedze za biurkiem cały dzien wiec moge sie lepiej ubrac :)
w lecie ubieram spodnie z lnu, zywsza bluzke i klapki, albo czasami spodnice
w ziemie najczesciej dzinsy + marynarka.
szef w upalne dni krotkie spodenki+japonki, drugi hawajska koszule :)

suegro

i koniecznie oryginalna torebka :D

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

didi_loczek

#31
Cytat: suegro w 14 Sie 2009, 14:25:10
i koniecznie oryginalna torebka :D


:rotfl:     :rotfl:   :rotfl:

U nas (a przypomnie ze chodzi o instytut fizyki UJ) nie dosc ze nie ma zadnego dress code to jeszcze zdazaja sie takie
kwiatki jak biale skarpety, sandalki jezuski i krotka spodnica z nogami jak sarenka (nie mam na mysli ze takie zgrabne ;) )

Generalnie co mlodsze kolezanki po fachu preferuja raczej jesnsy+podkoszulek+buty na plaskim obcasie
Reszta nie przyklada wagi do wygladu, tak ich praca naukowa absorbuje  :mocking:


wrobelek0403

Cytat: didi_loczek w 14 Sie 2009, 14:45:58
:rotfl:     :rotfl:   :rotfl:


Reszta nie przyklada wagi do wygladu, tak ich praca naukowa absorbuje  :mocking:



a to jest usprawiedliwianie lenistwa w kwestii dbałosci o siebie :spank:

maya, cudne te zestawy - moze sobie cos sciagne na jesien ;) w koncu bede szukac roboty  :knuje:

na razie musze sobie kupić kostium na egzamin..
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

didi_loczek

wrobelek0403 ale ja wcale nie chcialam ich usprawiedliwiac, czasem az zal patrzec ze mozna sie tak skrzywdzic ubiorem  :zly:

wrobelek0403

didi_loczek to nie Ty je usprawiedliwiasz, tylko one/oni siebie ;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Kasia

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 14 Sie 2009, 13:08:01
Kasia no nie pytalam o gwarancje przy torebce za 69 zl :D poza tym chyab nie moga zawarantowac, ze nie urwie sie ucho jak sie codziennie nosi 2 kg w torebce :D

zawsze warto spróbowac :)

jak masz paragon to spokojnie możesz reklamowac w ciągu dwóch lat od zakupu :)
gorzej jak sie paragon wywaliło.


Ja ostatnio buty reklamowałam bo mi sie dziura przetarła na duzym paluchu ;) bez problemu zwrócili kasę, kupiłam sobie nowe takie same i znowu mam dziure w tym samym miejscu lol lol lol
to chyba nie wina obuwia tylko mojego palucha ;)

mayagaramond

#36
mundurek do pracy to nie jest, ale b. spodobaly mi sie bluzka ;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jusia

maya super te zestawy  :thumbup: :thumbup: ale jakbym sie tak zaczela ubierac do roboty, to chyba zostalabym okrzyknieta najlepiej ubranym pracownikiem ;) a nie chciałabym sie tak wyrozniac ;)
suegro dokładnie tak jest jak piszesz, im bardziej elegancko wygladam tym bardziej profesjonalnie sie czuje, a w sumie mam kontakt z petentami (wg nowej nomenklatury klientami  :crazy: ) wiec wypadaloby dobrze wygladac ;)

co do skorzanej torby, bez watpienia to atrybut eleganckiej kobiety, tak jak i portfel, ładne oprawki od okularow i zegarek tylko...ze tej mojej torby to ja na wierzchu nie trzymam, na spotkania zadne nie chodze, wiec w sumie chyba nie jest mi na gwałt potrzebna ;)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

mayagaramond

Cytat: jusia w 14 Sie 2009, 19:05:27
co do skorzanej torby, bez watpienia to atrybut eleganckiej kobiety, tak jak i portfel, ładne oprawki od okularow i zegarek tylko...ze tej mojej torby to ja na wierzchu nie trzymam, na spotkania zadne nie chodze, wiec w sumie chyba nie jest mi na gwałt potrzebna ;)

ale jak idziesz ulica to chyba nie chowasz jej w reklamowce? ;)

Moim zdaniem kiepska torba/kijowe buty zniszczy najlepszy/najdrozdzy stroj. I majac ograniczony budzet lepiej zaoszczedzic na ciuchu niz na torbie.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jusia

Cytat: mayagaramond w 14 Sie 2009, 19:15:10
ale jak idziesz ulica to chyba nie chowasz jej w reklamowce? ;)

Moim zdaniem kiepska torba/kijowe buty zniszczy najlepszy/najdrozdzy stroj. I majac ograniczony budzet lepiej zaoszczedzic na ciuchu niz na torbie.
no tak, jeszcze mi ulica została ;) to i o wierzchnim odzieniu musze pomyslec ;)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

dragonfly

Cytat: jusia w 14 Sie 2009, 19:05:27
maya super te zestawy  :thumbup: :thumbup: ale jakbym sie tak zaczela ubierac do roboty, to chyba zostalabym okrzyknieta najlepiej ubranym pracownikiem ;) a nie chciałabym sie tak wyrozniac ;)
suegro dokładnie tak jest jak piszesz, im bardziej elegancko wygladam tym bardziej profesjonalnie sie czuje, a w sumie mam kontakt z petentami (wg nowej nomenklatury klientami  :crazy: ) wiec wypadaloby dobrze wygladac ;)

co do skorzanej torby, bez watpienia to atrybut eleganckiej kobiety, tak jak i portfel, ładne oprawki od okularow i zegarek tylko...ze tej mojej torby to ja na wierzchu nie trzymam, na spotkania zadne nie chodze, wiec w sumie chyba nie jest mi na gwałt potrzebna ;)

hmmm, ja podbieram M, wiec jak ktos sie nie za bardzo orientuje w zegarkach, to od razu spisalby mnie na straty, bo przewaznie nosze te zapinane "na rzepy" (oczywiscie nie do "mega" eleganckich rzeczy ;) )


justynaaaa2

jak ja bym chciałam móc się gdzieś tak ubrać  :dreaming:
ale po pierwsze nie mam gdzie, po drugie źle bym się czuła, po trzecie mam wrażenie, że do mnie takie stroje nie pasują (czuję się jak przebrana) ;)
no i wybieram jak inka dres kod :D

noki

A ja sie ciesze, ze juz nie musze wymyslac, ktory zestaw uprasowac na rano... W starej pracy mielismy w piatki casual dress code i wtedy najlepiej mi sie pracowalo. Tylko teraz zostala mi cala szafa grzecznych garniturow i koszul :)

Kasia

justynaaaa2 na spotkanie w Bristolu byłaś jakos tak podobnie ubrana :)

justynaaaa2

Cytat: Kasia w 15 Sie 2009, 06:38:04
justynaaaa2 na spotkanie w Bristolu byłaś jakos tak podobnie ubrana :)

to fakt :) ale to chyba było jedno wyjątkowe ;) ale i tak nic z tego nie wyszło, może wypadłam jednak mało profesjonalnie ;D
wiadomo, że na spotkania z klientami nie chodzę w dresie ale w jeansach już tak, wtedy nadrabiam górą :)

wis

A ja mam w pracy przes..ane, bo mam takie kretyńskie wytyczne...
Kolory - czarny, granatowy, ciemny brąz, szary, grafitowy. I MUSZĘ mieć białą bluzkę/koszulę.
I co ja niby mam poszaleć, jak wszystko wygląda tak samo  :crying:

mayagaramond

Cytat: wis w 15 Sie 2009, 11:38:24
A ja mam w pracy przes..ane, bo mam takie kretyńskie wytyczne...
Kolory - czarny, granatowy, ciemny brąz, szary, grafitowy. I MUSZĘ mieć białą bluzkę/koszulę.
I co ja niby mam poszaleć, jak wszystko wygląda tak samo  :crying:
Pracujesz w banku?

a kolorowe buty moglabys zalozyc? A jak nie kolorowe to kupuj takie z ciekawym wzorem, fasonem.

A do bialych bluzek bizu i apaszki.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

goga

no u nas nie ma określonego stylu więc niestety, niestety - spora część koleżanek zakłada ciuchy typu "com ta miał tom założył" a niestety nie wiedzą ? nie pamiętają? nie chcą wiedzieć? że dzieci i młodzież to najlepszy obserwator

dlatego większość moich ciuchów "pracowych" - to spodnie z tych eleganckich, kiecki, spódnice, bluzki - raczej dopasowane, dyskretna biżu

ale za to w kwestii butów - pełna kolorystyka ;)
no i dzieciaki to widzą, oj widzą

a za niektóre moje koleżanki to wstyd, bo nie tylko dzieci, ale często niespodziewanie przychodzą rodzice..................
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

golinda

Cytat: goga w 15 Sie 2009, 15:51:05
no u nas nie ma określonego stylu więc niestety, niestety - spora część koleżanek zakłada ciuchy typu "com ta miał tom założył" a niestety nie wiedzą ? nie pamiętają? nie chcą wiedzieć? że dzieci i młodzież to najlepszy obserwator



oj tak! to samo mówi moja mama, suchej nitki na nauczycielach nie zostawią
a panie nauczycielki najlepsze są w wersji "jestem jeansowa" lol

mignon

U nas też nie ma dress code'u, trzeba tylko czysto i schludnie plus odpadają mini i bluzki na ramiączkach, stroje wyzywajace etc.
I to mnie niestety rozleniwiło, bo skoro wszyscy łazili w czym popadło, to ja też. A później przychodziła jakaś okazja, trzeba się bylo elegancko ubrać i był płacz, bo w szafie same bawelniane bluzki.
Małż mnie kilka razy opierniczył i teraz nabywam eleganckie :) Częściej chodzę w spódnicach czy sukienkach.
Ale do wyszukanego i oryginalnego stylu to mi jeszcze duuuuuuuuuuuuużo brakuje  :blush: