mikulec jest już po:D zdjęcia profesjonalne link str. 2

[mika]

Witam Was dziewczyny
Nie mam za dużo czasu, powiem tylko tyle było pięknie, wszystko się udało, nawet pogoda nam dopisała... więcej opowiem jak wrócimy z tygodnia miodowego
Buziaki
i dziękuję wszystkim za pomoc
a teraz mały przedsmaczek zdjęć (to są amatorskie - profeska będzie za tydzień)

[malutenka]

Gratulacje! Wszystkiego dobrego
Masz śliczną fryzurę :->

[dagmar]

Wszystkiego najlepszego!

[foszek]

Wszystkiego naj,
mialas przepiekny bukiet i kolczyki :-)

[abkasia]

wszystkiego najlepszego!!! :mrgreen: zgadzam sie z malutenka mielas sliczna fryzure :-D

[ashton]

A takie obawy miałaś czy zdążysz z przygotowaniami - i co, wszystko pięknie! Fryzura już chwalona była więc się powtarzać nie będę, podziwnę za to bukiet ;-)
Wszystkiego najlepszego!!!

[golinda]

super fryzurka, kochany mikulcu! wszystkiego najlepszego! czekam na resztę zdjęć!

[Molly]

wszystkiego dobrego

[aniak1211]

Gratuluje :!:

Pieknie wygladalas :!:

[adrianna79]

PIEKNA panna mloda! Maz tez niczego sobie :-)!!!! Wszystkiego dobrego. Zycze zebys zawsze byla taka usmiechnieta!

[tachogti]

Samych slonecznych dni w Waszym wspolnym zyciu!
Slincza fryzura!!!!!I kwiaty! I kolczyki! caloksztalt na medal  :-D

[Kasia]

gratulacje
fajnie że wszysko się udło
a i ppgoda była łaskawa

teraz sobie wypocznijcie a po powrocie wklajać wiecej zdjęć   :!:  :mrgreen:

[mam6lat]

gratulacje!

[sweedee]

powiem tylko tyle było pięknie, wszystko się udało, nawet pogoda nam dopisała

no widzisz? to super! gratulacje i wszystkiego, o czym wspólnie marzycie, aby sie spełniło!!!

[mary]

Gratulacje!
I wszystkiego NAJ na nowej drodze życia

[gdziezby]

mika9983, super! Wszystkiego dobrego! Też jestem w fanklubie Twoich  fryzury i wiazanki ;-)!

[Anupka]

Gratulacje i wszystkiego dobrego :-)

[eva_luna]

mika, wielkie gratulucje!! i duuuzo szczescia i milosci :-D

[julka]

Gratulacje    Wszystkiego dobrego.
Pięknie wyglądaliście.

[kamelia04.08.2007]

gratulacje, piekna suknia, bukiet też

[agnes]

gratulacje!
piekna suknia
duuuzo szczescia

[kate.zet1]

Mika!!!!!!!!!!!!! Gratulacje!!!  Piekna fryzura.  Dałysmy radę!!!! Udało nam się z tym deszczem haha. Co my teraz bedziemy robić?????????? :mrgreen:

[errata]

Gratuluje i wszystkoego najlepszego Fryzurka to faktycznie bardzo ładna.

[gioseppe]

gratulacje!
czekam na więcej zdjęć )

[mika]

W piątek przed ślubem zaczęli się zjeżdżać goście. O 18 poszliśmy do kościoła na mszę i spowiedź, a po mszy było strojenie kościoła – wyszło pięknie. Zrobiliśmy (ja z teściową i kilkoma paniami z rodziny z drugiej pary która miała tego samego dnia ślub) 4 piękne bukiety. Kosztowało nas to 150 zł na parę, a w kwiaciarni za 2 takie bukiety chcieli 800 zł (sic!). Wróciłam do domu o 22.30 i od razu padłam po ciężkim dniu witania się z gośćmi. W sobotę wstałam o 6.30, wykąpałam się i pobiegłam do fryzjera na 8.00. Fryzjerka spisała się na medal, kręciła mi fale lokówką i upinała wsuwkami, ta wizyta mnie odprężyła. Jak wróciłam to w domu już była  wielka zawierucha. Każdy gdzieś się kręcił, jedni jedli inni już zabierali się do ubierania stołu (bo przyjęcie weselne było w domu). O 10.30 przyjechała Angelika Nisus – wizażystka, która mnie malowała i też byłam bardzo zadowolona bo makijaż mnie zachwycił był wyrazisty jak dla mnie – osoby która prawie na co dzień się nie maluje, a jednocześnie bardzo dobrze się w nim czułam. O 11.15 ruszyliśmy na plener. Efekt tej prawie 3 godzinnej sesji będziecie mogły obejrzeć już wkrótce (powyżej jest tylko mała próbka tego co tam się działo) (jeśli ktoś chce to mogę polecić świetnego fotografa, który dojeżdża i ma bardzo atrakcyjne ceny, więc jeśli komuś się podobają nasze zdjęcia to zapraszam na priv). O 14.30 było błogosławieństwo i potem do kościoła. Nasz chrześniak w połowie drogi do ołtarza z obrączkami skręcił w ławki, ale zaraz jego tata go nakierował na właściwy tor. Potem to już tylko widziałam męża, który jeszcze nigdy nie był tak uśmiechnięty i wpatrzony we mnie. Po przysiędze ksiądz powiedział do nas „stało się” i w tym momencie wypadła mu księga na podłogę, wszyscy się zaczęli śmiać a on nerwowo szukał kolejnej strony z regułkami. Ogólnie całość- ceremonii była piękna. Ksiądz wygłosił piękne kazanie, rodzice oczywiście płakali (choć to dopiero na zdjęciach zobaczyłam). Po ceremonii było morze życzeń, potem powrót do domu, dwie bramy po drodze, znów życzenia, wnoszenie mnie przez próg i pierwszy toast i pierwszy taniec. Zabawa była bardzo udana, trwała prawie do rana, jedzenie pyszne (mogę poleci- świetną kucharkę), super tort z bitą śmietaną… no i my szczęśliwi jak nigdy.
Jak jeszcze sobie coś przypomnę to dopiszę, a tymczasem bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie i pomoc – Jesteście KOCHANE.
mały przedsmaczek zdjęć profesjonalnych