Sniadania bez pieczywa i cukru

Zaczęty przez calla, 11 Cze 2009, 18:16:04

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

ishka82

robiłam małe i nie dało się tego obrócić na drugą stronę, bo się rozpadało ;D nieważne, po prostu nie będę robić, albo z dodatkiem mąki ;)

wrobelek0403

#52
widziałam ten przepis w necie ale zamiast mąki były zmielone płatki owsiane. pewnie dzieki temu lepiej sie trzymają.


ale zamierzam wyprobowac i tak. :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

No wlasnie chodzi o to, zeby robic bez maki ;) Banan wiaze jajko, nie mowiac juz o tym, ze omleta mozna zrobic z samych jajek.

Nie wiem, dlaczego wam sie rozwala, moze za szybko przewracacie? To sie musi sciac.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

callja

#54
Cytat: wrobelek0403 w 31 Sty 2014, 15:37:03w necie ale zamiast mąki były zmielone płatki owsiane
Mam obiecany w prezencie młynek - zamierzam naprodukować takiej mąki, kiedyś miałam trochę i do zagęszczania np. zup czy smażenia placuszków a'la pancakes była genialna.

Cytat: szelma w 30 Sty 2014, 14:35:50
callja, a czemu nie zrobisz wegańskich nalesników? Przepisów od groma i jeszcze trochę.
Robię, przepisy mam, ale coś chyba robię nie tak, bo strasznie rwą mi się przy przewracaniu ://
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /


callja

Cytat: rilla w 31 Sty 2014, 19:17:32calla taka make z platkow owsianych mozna w marketach kupic
Wiem, ino ciut drogo wychodzi, dlatego czekam na młynek z utęsknieniem - naprodukuję sobie sama, taniej ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

callja

Cytat: sputnik w 31 Sty 2014, 23:36:54a dlaczego nie jesz chleba kukurydzianego z piekarni? Nie lubisz? Szkodzi Ci?
Takie chleby są z reguły tylko z dodatkiem maki kukurydzianej...
A i tak pszenica w roli głównej ://

Chleb to ja w ogóle bbbbb lubię, niestety - biały, ciemny, bułki, ciabatty, bagietki, ech... :(

Kiedyś może dorobię się maszyny do chleba i będę piekła jakieś wynalazki bezglutenowe, na razie odkładam to ad calendas grecas, bo kasa + brak miejsca w nowej (pieruńsko ciasnej) kuchni...
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

callja

#58
Cytat: sputnik w 31 Sty 2014, 23:59:52Chleb bezglutenowy piekłam sama w piekarniku, był ok w smaku, tylko cena za bochenek to ponad 10 zł.
No właśnie...

Cytat: sputnik w 31 Sty 2014, 23:59:52Podobno większość to mąka kukurydziana, niewielki. dodatek pszennej
Chleb z samej mąki kukurydzianej będzie bbbb kruchy, ciasta z mąki kukurydzianej wręcz rozpadają się przy dotyku... Co do składu chleba bywa różnie, ja czasem ryzykuję chleb 100% orkisz z dobrej piekarni - no ale tu cena powala...

Ja bezglutenowa/niskoglutenowa jestem prawie dwa lata, znaczy czasem zgrzeszę, ale ogólnie gluten bbbb ograniczyłam. I nie powiem, czuje się teraz duuuuużo lepiej niż wcześniej.

Chyba czas założyć wątek wegetariańsko/wegański i wątek niskoglutenowy - coraz więcej tu nas takich :D Ja założyłam sobie nawet katalog w kompie, gdzie wklejam przepisy z małym działem glutenu - troszkę się tego nazbierało ;)
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

callja

#59
Cytat: sputnik w 01 Lut 2014, 00:12:45Mam zamiar wykonać w domu bułki kukurydziane i chleb to obczaję różnicę w konsystencji.
Bardzo poproszę o relację!!

Ja właśnie wyczaiłam coś takiego i kto wie, czy nie wypróbuję (na śniadanie może trochę przyciężkie...) - tylko kminu rzymskiego nie potrafię wyczaić sierota, a słyszę o tej przyprawie od dawna...

HINDUSKIE BHAJI, placuszki cebulowe z mąki ciecierzycowej
1 duża cebula
½ łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
1 łyżeczka kurkumy
szczypta chilli (opcjonalnie)
1 łyżka świeżej kolendry
200 g mąki z ciecierzycy
½ łyżeczki soli
1 łyżeczka sody oczyszczonej
250 ml wody
olej rzepakowy do smażenia

Mąkę przesiej i wymieszaj z solą i sodą. Mieszając trzepaczką stopniowo dolewaj wody i odstaw na 10 minut. W tym czasie posiekaj cebule w cienkie półplasterki. Rozgrzej łyżkę oleju na patelni i dodaj cebulę z kminkiem, kurkumą i chilli. Smaż ok. 6 minut aż cebula zmięknie, na koniec dodając posiekaną kolendrę. Przesyp cebulę z dodatkami do przygotowanej mąki i dokładnie wymieszaj. Na rozgrzany olej nakładaj łyżką gotową mieszankę i smaż na średnim ogniu obustronnie na rumiano (ok. 2-3 minut z każdej strony).
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

mayagaramond

#60
callja a znasz quinoa?

Można ją też jeść na śniadanie..

Dodany tekst: 01 Lut 2014, 19:41:50

http://rabbitfoodformybunnyteeth.com/cinnamon-raisin-breakfast-quinoa/
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

callja

Cytat: mayagaramond w 01 Lut 2014, 09:52:02znasz quinoa?
Znam, robiłam - bo polecane chwalone zdrowe etc. - i za cholerę mi nie podeszło ://
Może coś nie tak zrobiłam...
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

mayagaramond

#62
Obiecane foty. Nawet jeden mi się nie rozwalił

Dodany tekst: 02 Lut 2014, 14:55:57

callja może wypróbuj ten przepis, który zalinkowalam
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

kurcze, mam akurat banana w lodówce, bedzie podwieczorek :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

wrobelek0403 nie trzymaj bananów w lodówce ;)

I nie rozwalaj naleśników lol
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

mayagaramond a czemu? wkładam czasem, zeby wolniej dojrzewały, nie cierpie przejrzałych bananów :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

wrobelek0403 czernieja.


Aha - do naleśników lepszy dojrzały.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

#67
a to nie wiedziałam, ze to od lodówki, myslałam, ze ogólnie dojrzewają i czernieją :D dzieki za info :)



Dodany tekst: 02 Lut 2014, 19:43:05

wyszły i są całkiem smaczne :D troche za mało posłodziłam.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82


golinda

Cytat: mayagaramond w 02 Lut 2014, 15:55:15Aha - do naleśników lepszy dojrzały.

nie dość, że smażony to jeszcze dojrzały :bad:

:D

wrobelek0403

golinda, ja tez wole lekko zielone :D

ale te placki są fajne, a pieczonego banana z miodem uwielbiam :D
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Ale do nalesnikow lepsze dojrzale, bo a) latwiej je rozdziabac b) sa slodsze i nie trzeba juz dodawac cukru do nalesnikow.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"