sloikowe mamy - meldowac sie ;)

[marax]

moja tesciowa juz przebiera nozkami ze ma swoje marcheweczki z dzialeczki- boze bedzie mi zwozic tonami a ja bede musialo to ucierac ..............  :padam:mala zje 2 lyzeczki a reszte pójdzie do kosza

[abkasia]

moja tesciowa juz przebiera nozkami ze ma swoje marcheweczki z dzialeczki- boze bedzie mi zwozic tonami a ja bede musialo to ucierac ..............  :padam:mala zje 2 lyzeczki a reszte pójdzie do kosza

zlozylas swojej kochanej tesciowej zyczenia z okazji dnia matki???

[effik]

zlozylas swojej kochanej tesciowej zyczenia z okazji dnia matki???

[marax]

no wlasnie nie -jakos tak dopiero moja mama dzisiaj mi uswiadomila ze tesciowa to tez matka i powinnam zlozyc ............. powinnam ?

[salsa]

ja swojej złozyłam

[foszek]

Myslac logicznie, skoro te jedzenie farbuje ubrania tak, ze ciezko je wyprac, to jakim cudem wybiela dywan ??

[marax]

Myslac logicznie, skoro te jedzenie farbuje ubrania tak, ze ciezko je wyprac, to jakim cudem wybiela dywan ??

oj przestan glupoty komus sie nudzi i wymysla

[abkasia]

ja wierza, ze to jedzenie sloiczkowe jest jednak dobrej jakosci.. jak pisala marax to jest jednak sliski dzial.. watpie czy oni sobie moga pozwolic na jakies niedopatrzenia czy oszustwa....

[zwierzatko_mojej_mamy]

no kurde - przeciez w pierwszym poscie napisalam, ze co jak co, ale te sloiki to maja testy lepsze niz nasze samochody

[marax]

no kurde - przeciez w pierwszym poscie napisalam, ze co jak co, ale te sloiki to maja testy lepsze niz nasze samochody

widzisz 2 w 1 zarcie i wybielacz ll

[aniak1211]

ja nie wierze w zla jakosc jedzenia w sloiczkach.Te firmy wydaja na pewno bardzo duze pieniadze aby zachowac najwyzsze standardy produkcji.To jest dosc "sliska" branza bo matki za zdrowie dzieci to sa gotowe zabic. Dlatego one kosztuje ile kosztuja bo napewno produkty kupowane sa od sprawdzonych producentow ktorzy sa dobrze pilnowani ,czy oby na pewno nie pryskaja nawozami warzyw. To sa wielkie firmy wystarczy jeden zatruty dzieciak a firma ma bardzo powazne problemy -moim zdaniem oni sobie na to pozwolic nie moga.A co do szkla w słoiczku ......... hmmm konkurencja nie spi wystarczy jeden pracownik za odpowiednie pieniadze od konkurencji wsypie troche szkla ,splesnialego jedzenia itp .Co do odbarwiania dywanow przez sloiczki no coz-moze ta pani ma tez jakies odbarwienia w mozgu ?

Dobrze piszesz,popieram w 100%

[brawurka]

szukałam tego wątku,ale nie znalazłam,znalazłam za to wypowiedź dziewczyny któa przez wakacje pracowała w gerberze,pisała,że zajrzała wkazdą dziure i wszystko jak najbardziej ok,wszystkie produkty sprawdzane itd

[marax]

przypuscmy ze szyjecie maskotki dla dzieci czy ktoras z was zaryzykowalaby kupno tanich nici made in china ?jezeli chodzi o dzieci to mysle ze zadna europejska duza firma nie pozwala sobie na polsrodki gra idzie o za duza stawke

[foszek]

maraxela, niestety zabawki nawet tych renomowanych firm sa produkowane w wiekszosci w chinach

[marax]

wiem ze sa produkowane w chiach ale sadze ze chinczycy to tam tylko je skladaja a nad cala produkcja pewnie jest nadzor zewnetrzny .wiekszosc firm teraz tam produkuje ale kierownictwo maja ze swojego kraju.U nas w polsce tez jest to samo Koreanczycy sa szefami i zagladaja w kazda dziurę

[zwierzatko_mojej_mamy]

jezus mario jozef - przeciez wszystko jest produkowane w chinach ja rozumiem nieufnosc i swoje racje, ale zaraz wyjdzie z tego teoria spiskowa, ze najlepszy byl krasnalek, ktorego babcia mi uszyla wlasnorecznie - ale pewnie futro z brody mial nieekologiczne i moglam od niego alergii nalapac albo cos....

[marax]

jezus mario jozef - przeciez wszystko jest produkowane w chinach ja rozumiem nieufnosc i swoje racje, ale zaraz wyjdzie z tego teoria spiskowa, ze najlepszy byl krasnalek, ktorego babcia mi uszyla wlasnorecznie - ale pewnie futro z brody mial nieekologiczne i moglam od niego alergii nalapac albo cos....

no tak jest jak mowisz krasnal byl najlepszy i nie wywabial wzorow na dywanie

[salsa]

ale sie uśmiałam Zwierzu jestes boska

[rubin04]

No moja mama z babcią juz na ogódku wysiały jakies tam warzywka pod przyszłe karmienie mojego potomka..

A co do słoiczków - na pewno będę docelowo używać, zwłąszcza jak za rok na pierwszy rejs popłyniemy

[nionczka]

maraxela, niestety zabawki nawet tych renomowanych firm sa produkowane w wiekszosci w chinach

I niestety wpadki zdarzaja sie nawet najlepszym...
A slyszalyscie o tym zatrutym mleku z Chin co w Europie tez bylo? Kolezanka byla przerazona bo wlasnie podaje swoim dzieciom te marke...

[foszek]

My regularnie legalizujemy papiery sadowe w chinskim konsulacie, tak wiec na pewno kontrole pewne firmy maja

Moja tesciowa robi czasami diete, ktorej podstawa sa wlasnie sloiczki dla niemowlat

[rubin04]

I niestety wpadki zdarzaja sie nawet najlepszym...
A slyszalyscie o tym zatrutym mleku z Chin co w Europie tez bylo? Kolezanka byla przerazona bo wlasnie podaje swoim dzieciom te marke...

To chyba NESTLE było? Niby znana firma, z wysokimi standardami, a jednak..

[nionczka]

Nie, nie Nestlé, ale tez cos z tych duzych.
Bo kontrole nie obejmuja calosci produkcji tylko wybrane probki. Zawsze mozna cos przeoczyc...

Nie znaczy to, ze jestem calkowiecie przeciwko sloiczkom, produktom made in China, etc. A nie jestem wcale z tych co wierza w te durne majle, ktore kraza w necie od lat opowiadajac bzdury nt. duzych koncernów. Ale odrobina podejrzliwosci i zdrowego rozsadku nie zaszkodzi...

[marax]

idealem jest nasz Bog stworca najwyzszy niestety produkcja sloiczkow sie jeszcze nie zajal

[zwierzatko_mojej_mamy]

maraxela