Gdy bylam mala wierzylam, ze ...

Zaczęty przez mayagaramond, 28 Kwi 2009, 22:04:16

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zosia2007

ja mialam psa za szafa ktoremu wrzucalam cukiernki i resztki jedzenia, niestety okazalo sie ze jest niejadkiem jak mama odsunela szafe bo nei wiedziala co tak smierdzi - jedzenie nadal tam lezalo tylko troche zgnile :D

bozena.dp

byłam przekonana, że gołąbki (jako potrawa) to nic innego jak ptaki gołębie i nigdy tego nie chciałam jeść, zawsze mówiłam, że nie lubie, choć nigdy nie spróbowałam ;D

aż kiedyś na koloniach na obiad podano... gołąbki i miałam 2 wyjścia - albo nie jeść i chodzić głodna, albo przemóc się i zjeść... wybrałam 2 opcję i nawet mi zasmakowały :D

kama

a ja wierzyłam, że papryczka chili nie jest ostra :D Mój starszy brat pod nieobecność rodziców regularnie karmił mnie małymi papryczkami, które rosły na kuchennym parapecie i za każdym razem mówił mi, że one już nie pieką. Ja głupia nigdy się nie nauczyłam... później ryczałam i czekałam na mamę z otwartą buzią i zdrętwiałym językiem :rotfl: