Gdy bylam mala wierzylam, ze ...

Zaczęty przez mayagaramond, 28 Kwi 2009, 22:04:16

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ulala28

u mnie w domu w Wigilię przychodzi nie Mikołaj ale Aniołek, a przychodzi dopiero po kolacji, jak zadzwoni się w dzwoneczek na choince i wtedy prezenty magicznie pojawiają się pod choinką. Wcześniej ich tam nie ma i kropka. W zerówce doszło do rękoczynów kiedy broniłam mojej teorii...Aby zaoszczędzić rozczarowań  chciałam uświadomić mojego brata 3-latka w tej kwestii - mama mnie prawie udusiła:) A propos brata - nadal nie jest w stanie powiedzieć czkawka - mówi bardzo szybko czykawka:)))
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login



Whenever people agree with me I always feel I must be wrong.

effik

Moja siostra lubiła kledne ze śliwkami  :point_lol: :point_lol:

zosia2007

to i ja wam cos napisze a propo przejezyczen

Mielismy w podstawowce wychowawdze ktory mial takie troche wylupiaste oczy wiec kazdy nazywal go troll. No i oczywiscie w domu jak sie opowiadalo o nauczycielu to tez nigdy Pan O. tylko Pan troll.

No i ktoregos razu kolegi mama nie mogla przyjsc na wywaidowke wiec zostala poproszona o przyjscie na rozmowe z wychowawca w innym terminie, no i poszla do pokoju nauczycielskiego i spytala "Czy może rozmawiać z Panem Trolem?"

Oczywiscie nauczycielki malo ze smiechu sie nie posikaly bo to ze wiedzialy ze go tak przezywamy to jedno ale ze  matka ucznia tez  lol lol lol

effik

Cytat: zosia2007 w 08 Maj 2009, 15:16:25
to i ja wam cos napisze a propo przejezyczen

Mielismy w podstawowce wychowawdze ktory mial takie troche wylupiaste oczy wiec kazdy nazywal go troll. No i oczywiscie w domu jak sie opowiadalo o nauczycielu to tez nigdy Pan O. tylko Pan troll.

No i ktoregos razu kolegi mama nie mogla przyjsc na wywaidowke wiec zostala poproszona o przyjscie na rozmowe z wychowawca w innym terminie, no i poszla do pokoju nauczycielskiego i spytala "Czy może rozmawiać z Panem Trolem?"

Oczywiscie nauczycielki malo ze smiechu sie nie posikaly bo to ze wiedzialy ze go tak przezywamy to jedno ale ze  matka ucznia tez  lol lol lol

U nas była taka akcja w liceum. Z pokolenia na pokolenie nazywali jednego z nauczycieli Ciapek. Większość znała jego prawdziwe nazwisko, no ale... przyszli kiedyś pierwszoklasiści pod pokój nauczycielski i laska wypaliła "dzień dobry, czy jest profesor Ciapek"?  :rotfl: :rotfl:
Facet wyszedł cały czerwony i wycedził "nazywam się ***ski" :D  :rotfl:

iliana

Myślałam, że w kolędzie "Dzisiaj w Betlejem" jest "Że panna czysta, że panna czysta poroniła syna"  :hmm:, a potem "pasterze śpiewają, bydlęta kwękają" :hmm:. Dziwna była ta kolęda :P.
Poza tym myślałam, że jak będę miała 18 lat, to będę musiała pić kawę, bo jak się jest dorosłym i nie pije się kawy, to się umiera :blush:.

No i z trochę już późniejszego okresu. Od kiedy zaczęłam się uczyć fizyki, więc zdaje się od 6 klasy podstawówki, byłam przekonana, że częstotliwość pisze się i wymawia częstokliwość :blush:. I nikt NIGDY mnie nie poprawił, aż do chwili, kiedy chyba w trzeciej klasie liceum pisałam coś z fizyki na komputerze i mi word podkreślił słowo "częstokliwość". A ja byłam przekonana, że się zepsuł :crazy:. Polska szkoła kurde, przez 6 lat nie wyprowadzili mnie z błędu :zly:. W sumie nadal, jak mi się czasem zdarza tego słowa użyć, to mówię przez k...

golinda

Cytat: iliana w 08 Maj 2009, 21:57:13
Myślałam, że w kolędzie "Dzisiaj w Betlejem" jest "Że panna czysta, że panna czysta poroniła syna"  :hmm:, a potem "pasterze śpiewają, bydlęta kwękają" :hmm:.

też tak myślałam :D

martullek

cd piosenek :)

jest taka piosenka pt. Jedwab, którą kiedyś śpiewały Róże Europy, a niedawno chyba Stachursky to odświeżył.

Tak to się zaczyna:
Ofiaruję mojej dziewczynie
Z kwiatów Holandii utkany
Szlafrok, w którym utonie
Całkiem niezły posiłek, jaki (...)

a w refrenie jest:
Lubię jej farbowane rzęsy
Piegi i policzki blade
Lubię kiedy miękko ląduje co myśmy z siostrą zawsze rozumiały i sobie śpiewały: Lubię kiedy mięso gotuje  :point_lol:
Ona zmysłowo na mojej twarzy

zwierzatko_mojej_mamy

martullek z cala moja miloscia do tej piosenki zawsze mnie jednak zastanawia co poeta mial na mysli, piszac wlasnie o tym miekkim ladowaniu na twarzy lol lol tzn ktora czescia ciala tak laduje ;D

ale mieso swietne :D:D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

effik

Cytat: zwierzatko_mojej_mamy w 09 Maj 2009, 08:14:27
martullek z cala moja miloscia do tej piosenki zawsze mnie jednak zastanawia co poeta mial na mysli, piszac wlasnie o tym miekkim ladowaniu na twarzy lol lol tzn ktora czescia ciala tak laduje ;D

ale mieso swietne :D:D

lol lol

errata

#109
oczywiście wierzyłam, że mając 20 lat to mąż i dzieci muszą już być  :dance:

oprócz tego misie i lalki czują i wszystko wiedzą :point_lol:

A po za tym mówiłam w piosku zamiast kiosku i nie rozumiałam jak ktoś mnie poprawiał, bo ja i tak słyszalam w piosku :) no i zamiast biustonosz to był oczywiśc listonosz  :headbang: :headbang: :crazy:

golinda

#110
Cytat: martullek w 09 Maj 2009, 08:08:05



Lubię kiedy miękko ląduje co myśmy z siostrą zawsze rozumiały i sobie śpiewały: Lubię kiedy mięso gotuje  :point_lol:
Ona zmysłowo na mojej twarzy

prawdę mówiąc, bardziej realna wersja, dużo bliższa rzeczywistości ;)

martullek

Cytat: golinda w 09 Maj 2009, 20:15:07
prawdę mówiąc, bardziej realna wersja, dużo bliższa rzeczywistości ;)

tylko dlaczego miałaby gotowac na jego twarzy???  :mocking:

zosia2007

Cytat: martullek w 09 Maj 2009, 20:35:22
tylko dlaczego miałaby gotowac na jego twarzy???  :mocking:

ot taki fetysz :D :D :D

szelma

Może taki gorący chłopak z niego był lol.

jo_miekka

Cytat: martullek w 09 Maj 2009, 20:35:22
tylko dlaczego miałaby gotowac na jego twarzy???  :mocking:

i to zmysłowo!

szelma

No to mówię, że goracy chłopak z niego był i rozpalał zmysły lol.

effik

Cytat: szelma w 11 Maj 2009, 17:16:53
No to mówię, że goracy chłopak z niego był i rozpalał zmysły lol.

gorący chłopak był i maaaało pił lol lol

jo_miekka

Z piosenkami, to mi się do dzisiaj zdarza słyszeć co innego niz śpiewają.

Była taka piosenka Kukulskiej (beznadziejna zresztą: "Po cienkim idę lodzie".
Byłam bardzo zdziwiona, bo ja słyszałam: "To dzięki mimelodzie".
Zastanawiałam się kim jest tajemniczy mimeloda, a piosenka dzięki temu wydawała mi się jeszcze durniejsza.

mayagaramond

Cytat: jo_miekka w 12 Maj 2009, 09:18:52
Z piosenkami, to mi się do dzisiaj zdarza słyszeć co innego niz śpiewają.

Była taka piosenka Kukulskiej (beznadziejna zresztą: "Po cienkim idę lodzie".
Byłam bardzo zdziwiona, bo ja słyszałam: "To dzięki mimelodzie".
Zastanawiałam się kim jest tajemniczy mimeloda, a piosenka dzięki temu wydawała mi się jeszcze durniejsza.

a ja slyszalam "dzieki mi narodzie" lol lol
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

effik

#119
Cytat: jo_miekka w 12 Maj 2009, 09:18:52
Z piosenkami, to mi się do dzisiaj zdarza słyszeć co innego niz śpiewają.

Była taka piosenka Kukulskiej (beznadziejna zresztą: "Po cienkim idę lodzie".
Byłam bardzo zdziwiona, bo ja słyszałam: "To dzięki mimelodzie".
Zastanawiałam się kim jest tajemniczy mimeloda, a piosenka dzięki temu wydawała mi się jeszcze durniejsza.

A to ja też tak mam. Zwłaszcza przy Feelu i Piasku  :bad: Ale to nie nasza wina, tylko dykcji wokalistów :D
tudzież naszego przyzwyczajenia do ich beznadziejnych tekstów, które sprawia, że żadna lotna metafora (nawet wyimaginowana przez nas) już nie dziwi lol

jo_miekka

effik podzielam Twoje zdanie  :beer:


magoo

#122
Cytat: effik w 12 Maj 2009, 09:24:33
A to ja też tak mam. Zwłaszcza przy Feelu i Piasku  :bad: Ale to nie nasza wina, tylko dykcji wokalistów :D
tudzież naszego przyzwyczajenia do ich beznadziejnych tekstów, które sprawia, że żadna lotna metafora (nawet wyimaginowana przez nas) już nie dziwi lol

:D :D  :beer:

Anupka

R. mi wczoraj zeznał, że kiedy miał kilka lat zobaczył w TV czarno-biały film. No i przez to bardzo długo wierzył, że dawno temu świat był czarno-biały, ludzie i zwierzęta też, dopiero z czasem wszystko nabrało kolorów i dzięki temu jest dziś tak pięknie  :mocking:

Wiem, że to miały być nasze "wierzenia", ale od razu mi się z tym wątkiem skojarzyło, hehe...
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

effik

Cytat: Anupka w 12 Maj 2009, 14:04:08
R. mi wczoraj zeznał, że kiedy miał kilka lat zobaczył w TV czarno-biały film. No i przez to bardzo długo wierzył, że dawno temu świat był czarno-biały, ludzie i zwierzęta też, dopiero z czasem wszystko nabrało kolorów i dzięki temu jest dziś tak pięknie  :mocking:

Wiem, że to miały być nasze "wierzenia", ale od razu mi się z tym wątkiem skojarzyło, hehe...

piękne :) :D