Gdy bylam mala wierzylam, ze ...

Zaczęty przez mayagaramond, 28 Kwi 2009, 22:04:16

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond


- mokre ubranie mozna wysuszyc polewajac je goraca woda. W ten sposob staralam sie tez wysuszyc sukienke mojej kuzynki (na kuzynce ;D)
- ze filet to zwierze. W domuz gralismy w Inteligencje i przy zwierze na F napisalem "filet", moja mama pokladala sie ze smiechu. "ale czemu nie, jak sie pytam co na obiad, mowisz kurczak, indyk albo filet.

- ze aktor ma tak samo na imie jak bohater filmu

:rotfl: :rotfl:

Teraz Wy
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

szelma

Że gołąbki są zrobione z prawdziwych gołąbków. Cała rodzina miała więc zakaz używania nazwy "gołąbki", bo bardzo mi się robiło smutno i nie chciałam jeść. Zamiast tego mówili "mięsko w kapustce" :D.

zosia2007

#2
myslalam ze antrykot to mieso z kota i za zakazalam mamie kupowac lol

aniak1211

Cytat: zosia2007 w 28 Kwi 2009, 22:33:00
myslalam ze antrykot to mieso z kota i za zakazalam mamie kupowac lol


:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

justynaaaa2

jaaaa ale fajny wątek  :thumbup:
wierzyłam, że...
- maskotki "żyją" i czują  :blush: i że jeśli na jakiś wyjazd zabiorę jedną wybraną to inne się obrażą :D wynikiem tego było, że nieraz jechał z nami cały samochód maskotek ;)
- zupa flaki to jest "zupka mięsna" i była taka pyszna, teraz nietykam  :bad: i patrzeć nie mogę
- mikołaj istnieje, zresztą rodzina często robiła takie akcje, że faktycznie mogłam wierzyć w tego mikołaja

na pewno było coś jeszcze, ale muszę pomyśleć :)


salsa

kiedy byłam mała to myslałam, ze jak ktos ma 20 lat to jest bardzo stary i nie wierzyłam , ze kiedykolwiek sama tyle bede miała
poza tym myslałam, ze baterie należy zmieniać trzymając sie czego metalowego, bo inaczej wybuchają
nie mogłam zrozumieć , ze jak nie widzę ludzi to oni cos robia w tym samym czasie gdzieś indziej
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

Hitem jest laska na niemieckim forum, ktora wierzyla, ze krowy w gorach maja nogi roznej dlugosci, zeby mogly stac na wzgorzu lol lol lol
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

justynaaaa2

mayagaramond boskie  :rotfl: :rotfl: :rotfl:

salsa też mi się wydawało, że jak ktoś ma 18 lat to już stara dupa z niego :D

salsa

justynaaaa2   :champaign: :champaign:
a teraz ten wiek juz dawno za nami ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

szelma


goga

- jak będę jeść skórki od chleba to mi urosną długie włosy
- że od pestek w pomidorach dostanę wysypki
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

szelma

Ja za młodu namiętnie wsadzałam babci w doniczki z kwiatkami różnego rodzaju pestki, bo miałam nadzieję, że wyrośnie z nich coś :).

suegro

#12
Cytat: mayagaramond w 28 Kwi 2009, 23:09:07
Hitem jest laska na niemieckim forum, ktora wierzyla, ze krowy w gorach maja nogi roznej dlugosci, zeby mogly stac na wzgorzu lol lol lol

a to tak nie maja? :D :P

Ja wierzyłam, ze w bananach są jajka węży i jak zjem banana z takim jajem to mi się w brzuchu rozwinie wąż
w związku z tym przed zjedzeniem banana bardzo dokładnie go oglądałam i szukałam tych jajek.

Poza tym wierzyłam, że pycha to grzech, czyli, że po jedzeniu grzechem jest mówić, że coś było "pycha".

szelma, świrze, łączy nas kolejne dziwactwo, tym razem pestkowe :D  :beer:
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

foczkaka

a propos pestek ja bałam sie je połykac. kiedy przy jedzeniu owoców zdarzylo mi sie połknac pestke bylam pewna ze wykiełkuje mi w brzuchu i bedzie wyrastac z buzi. wyobrzcie sobie w jaka panike wpadalam przy pestkach arbuza :D
Nie możesz mieć wszystkiego, bo gdzie byś to położył...

martullek

Ja za młodu wierzyłam:
- w św. Mikołaja - chyba do 3 klasy podstawówki, ale okazało się w końcu, że to był sąsiad z naprzeciwka przebrany
- że jak się kobieta i mężczyzna całują na golasa to się z tego dziecko robi  :point_lol:

brawurka

wierzyłam,że piórko (takie ptasie) gryzie

jestynka

wierzyłam, że istnieje Pan Dziad :D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aja


golinda

#18
Cytat: szelma w 28 Kwi 2009, 22:05:24
Że gołąbki są zrobione z prawdziwych gołąbków.

no to widzę, że kolejny świr nas łączy lol

bardziej jaskrawych przykładów mojej wyobraźni i naiwności nie pamiętam ;)

Dodany tekst: 29 Kwi 2009, 09:23:06

aaa... długo wierzyłam, że jak kobieta ma okres, to krew leci tylko podczas sikania. chyba do 5kl. podstawówki tak myślałam!!!
swoją drogą to by było naprawdę niezłe! :)

inkageo

A ja byłam przekonana, że jak się idzie do komunii to w nagrodę można zaraz po niej pójść do domu i nie czekać do końca mszy  :mocking: Bo Ci ludzie zawsze tak jakoś odchodzili do tyłu ;) Wielkie było moje rozczarowanie... ;)
Imagine there is no hate

ishka82

Ja wierzyłam, ze parówki rosną na drzewach :mocking: No i, że jak się połknie pestkę np. z wiśni, to później w brzuchu wykiełkuje i gałązki zaczną wyrastać przez buzię, nos, uszy...no i jeszcze, że jak się połknie gumę balonową, to się brzuch pozakleja i jest to bardzo niebezpieczne...ale miałam stresa jak taką gumę przypadkiem łyknęłam :padam:

brawurka


Anupka

Kiedy miałam jakieś 4-5 lat zauważyłam, że ja mam piegi, a moja siostra nie. Byłam jednak święcie przekonana, że to da się usunąć. Najpierw myłam więc twarz co jakieś 5 minut z użyciem mydła. Potem wygrzebałam wszystkie kremy mamy i babci, ale też nie pomogło. Ostatecznie postanowiłam zdrapać piegi paznokciami. W efekcie chodziłam ponad tydzień z totalnie podrapaną twarzą...

A i usłyszałam gdzieś magiczny termin 9 miesięcy w odniesieniu do kobiety. Byłam jednak święcie przekonana, że chodzi o to, że zanim wyjdzie się za mąż trzeba mieć 9 narzeczonych i  każdym z nich być przez 9 miesięcy :D
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

justynaaaa2

przypomniało mi się jeszcze coś jak anupka napisała o tych 9 miesiącach ;)
ja byłam święcie przekonana, że studiuje się 11 lat  :padam: nie mam pojęcia skąd mi się to wzięło, ale długo myślałam, że studia trwają 11 lat i to każde, niezależnie jaki kierunek  :crazy:
swoją drogą to chyba byłby koszmar jakiś  ;)

rubin04

Byłam przekonana że mając lat 21 będę miała męza i minimum już jedno dziecko, no bo przecież to juz starośc będzie..

W kiełkowanie zjedzonych pestek z wiśni też wierzyłam :)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login