Latanie samolotem w ciazy?!?!

Zaczęty przez dzidzia101, 10 Wrz 2007, 16:31:56

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dzidzia101

Moja kolezanka z Londynu jest obecnie w 26 tyg. ciazy. Nasz slub bedzie za 4 tygodnie. Ona bardzo chcialaby byc ale nie wie czy bedzie mogla leciec samolotem a podroz autobusem tez nie wchodzi juz w gre -24 godz :mrgreen:  
Pomyslalam ze zapytam Was, moze ktos wie cos na ten temat  :mrgreen:
Czy to moze byc zagrozenie dla dziecka? Czy sa jakies przeciwskazania? Jakie sa przepisy firm lotniczych?
Ona jak narazie czuje sie dobrze, wszystko jest ok., nie ma zadnych problemow  :-D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Latac w zaawansowanej ciazy moze tylko i wylacznie za pozwoleniem swojego lekarza. Kapitan ma prawo odmowic przyjeciua jej na poklad jesli nie ma papierka od lekarza. Moja zanjoma miala taki problem ze slubem siostru. Do ostatniego momentu lekarz nie chcial jej pozwolic (na miesiac przed porodem) az w koncu powiedzial,z e OK. I poleciala.

Jedyny problem to taki,z e gdyby cos sie dzialo w samolocie nie sa w stanie zapewnic odpowiednich warunków rodzacej matce i dziecku. No i pewnie cisnienie tez nie bardzo, ale tego nie wiem.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sweedee

Najlepiej, nich ta koleżanka zapyta swojego lekarza, bo u każdej kobiety ciąża przebiega bardzo indywidualnie. Moja ginekolog powiedziała, że na własną odpowiedzialność, jak ją spytałam, czy mogę lecieć pomimo, że ciąża, dzięki Bogu, przebiegała i przebiega u mnie wzorowo. Ja osobiście wolałam nie ryzykować, nie darowałabym sobie, gdyby coś sie stało.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

nionczka

Kobiety w ciąży

Latanie samolotami nie zagraża kobietom w ciąży, chociaż nie zalecamy latania w ostatnim miesiącu ciąży oraz do 7 dni po urodzeniu dziecka. Linie zazwyczaj nie przyjmują na pokład kobiet po 34. tygodniu ciąży.


Niemowlę

Podróżowanie samolotami jest niewskazane dla dzieci w pierwszym tygodniu życia oraz dzieci przedwcześnie urodzonych, ponieważ zmiana ciśnienia powietrza w kabinie samolotu może wpływać na dzieci niekorzystnie. Niemowlę jest bardziej wyczulone również na dehydratację. Prosimy zadbać, aby dziecko przyjmowało odpowiednią ilość płynów przed i podczas lotów.


zrodlo: pasazer.com
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

golinda

przypuśćmy, że okaże się, że jednak jestem w ciąży
mogę pod koniec września lecieć samolotem? nic mi nie grozi? (no może niekoniecznie o mnie chodzi...;))

zwierzatko_mojej_mamy

golinda,  wieczorkiem spytam sie mamy jak z tymi lataniami ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda

zwierzatko_mojej_mamy,

wielkie dzięki! :)

zwierzatko_mojej_mamy

golinda,  chyba rzeczywiscie jestes w ciazy, skoro nie pytasz o wyksztalcenie i preferencje mojej mamy do udzielania takich porad, a do tego z gory dziekujesz :D na mozg przez macice Ci padlo :D:D:D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda


sweedee

Cytat: "zwierzatko_mojej_mamy"na mozg przez macice Ci padlo
no jasne! Macica się powiększa i mózg wypiera. Normalka  :-P A te napady wściekłości, łez po euforię i np. śledzie z miodem o 2 w nocy, to niby normalka?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

aniak1211

Kolezanka z Londynu leciala w ciazy.byal 6.5 miesiaca.

Jezeli sa jakies komplikacje to trzeba z lekarzem sie skonsultowac.

nionczka

Sezon wakacyjny w pelni i nowe ciezarne na strefie. Wiec podrzucam watek do góry!
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

doris8008

No więc moje info są takie (od lekarza prowadzącego): można latać, ale nie długo - najlepiej do ok. 3 h lotu. Zagrożeniem nie jest sam lot (żadne zmiany ciśnienia czy inne takie), tylko długość pozostawania w jednej pozycji, czyli generalnie jak przy każdej podróży. Jak było potwierdzenie ciąży u mnie, bez wiadomości o jej, że tak powiem, zakresie osobowym, nie miałam przeciwwskazań do wakacji w Grecji (lot ok. 3h właśnie). Jak już wiedzieliśmy o bliźniętach musiałam służbowo lecieć do Kopenhagi i też bez problemów - nawet jak spytałam lekarza o pozwolenie to się na mnie z politowaniem spojrzał.

Inna sprawa z samym pobytem za granicą - tu już indywidualne zalecenia są najważniejsze. Ja np. daleko nigdzie pojechać nie mogę, ale nie z powodu lotu, tylko z powodu samego faktu przebywania tamże.

Pozdr.


nionczka

Ja juz latalam w 9 i 10 tygodniu, teraz bede znowu leciala w 26 i 27. W sumie bedzie 8 lotów.
W przypadku zaawansowanej ciazy nalezy sprawdzic jakie warunki stawiaja dane linie lotnicze bo nie sa one takie same dla wszystkich przewozników. Poza tym jedni moga wymagac pozwolenia od lekarza, innym wystarczy karta ciazy.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

niewiemjaka

a w pierwszym miesiącu bądź w drugim miesiącu wolno  ?

zuzia

Cytat: niewiemjaka w 10 Wrz 2008, 11:11:00
a w pierwszym miesiącu bądź w drugim miesiącu wolno  ?
nionczka z tego co wiem to leciała chyba w 2 lub w 3 miesiącu. ale to lekarza musiałabyś zapytać.

aja

z tego co ja się dowiedziałam - to znaczącą rolę odgrywa tu ciśnienie - więc jeśli masz wysokie (na codzien) to lekarz odradza latanie samolotem! i raczej bez znaczenia jest tutaj konkretny trymestr ciąży

nionczka

Ja znowu lecialam. Tym razem w 25 i 26 tygodniu. I bylo super. Na haslo "moja zona jest w ciazy" odprawiali nas bez kolejki (tzn. na stanowisku dla business), dostawalismy takie miejsca jakie chcielismy chociaz wczesniej byly zajete. A na koniec z powodu overbookingu w drodze powrotnej zamiast zamienic nam lot na inny z przesiadka w Barcelonie dostalismy bezposredni do Bilbao bo "moja zona jest w ciazy". I jeszcze kupony na 125 euro na glowe :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

dragonfly

ok, ja lecialam 3 albo 4 razy w pierwszych 3 miesiacach.... tez sie na strefie pytalam co i jak, bo jedni mowie ze wolno inni, ze nie wolno. W koncu sie wkurzylam i polecialam, i nic, wszystko w porzadku. Nalezy unikac dlugich lotow (te europejskie, ok 2,5 godz sa ok)

niewiemjaka

ja mam lokalny lot wiec krotki ale chyba nie chodzi o sam lot i dlugosc lotu tylko start i ladowanie prawda? ja nie wiem jakie mam cisnienie, ale wlasnie te zmiany cisnienia w pierwszych 3ech miesiacach moga spowodowac costam costam w komorkach ktore sie ksztaltuja, ale nie wiem czy to prawda bo tylko 1 taka opinie znalazlam.. tak czy siak juz klamka zapadla MUSZE leciec :(

nionczka

Niewiemjaka, ja wyczytalam, ze zmiany cisnienia nie sa az tak wazne tylko postura. Chodzi o to, zeby nie siedziec powyzej 3 godzin w tej samej pozycji.
Zapytaj lekarza najlepiej i poczytaj w necie. Ja zanim polecialam poczytalam troche. Jestem w 27 tygodniu i juz odbylam 7 lotów, ale wszystkie ponizej 3 godzin.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

Poza tym jest tak jak mówi Aja wazne jest cisnienie, ale Twoje wlasne a nie jego zmiany w kabinie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

pelagia_pela

Moja kolezanka z Anglii przyjechala na moj slub bedac w 8 miesiacu ciazy. Lot do Warszawy, a pozniej 3 godziny busem. Bawila sie jak wszyscy goscie, nic sie nie stalo.


aja

Cytat: pelagia_pela w 12 Wrz 2008, 00:12:37
Moja kolezanka z Anglii przyjechala na moj slub bedac w 8 miesiacu ciazy. Lot do Warszawy, a pozniej 3 godziny busem. Bawila sie jak wszyscy goscie, nic sie nie stalo.


jest wiele kobiet w ciąży latających ale to są naprwade indywidualne przypadki i znajdzie się jakaś jedna na 100 która latać nie powinna!  moja koleżanka ma zakaz tzn. może lecieć oczywiście ale na własną odpowiedzialność- ma wysokie ciśnienie i jest pod kontrolą ponieważ może dojśc do tego ciiśnienie ciążowe ( nie wiem jak to sie fachowo nazywa) które zagraża życiu dziecka - loty sobie darowała! tłumaczyła mi ale wyleciało mi drugim uchem  :shy:
więc ja jestem zdania, ze jeśli któraś ma problemy z ciśneiniem ( co przecież jest sprawdzane na każdej wizycie) to jednak warto skonsultować to z lekarzem

dla mnie mniej zrozumiała jest teoria lekarzy twierdzących o jednej pozycji - siedzącej w samolocie - przecież i samochodem można jechać 3 h i zatzrymywać sie na krótkie postoje...w samolocie też można przecież się przejśc po pokładzie - przecież nie trzeba siedzieć
ale ja tam się nie znam - tak tylko se gadam  :hihi:

kamelia04.08.2007

lecę za miesiąc do PL (tam i z powrotem), bedę w 28 tc i git.

Wyczytałam na stronach air france'a, że z ich strony nie ma problemu do konca 8 m-ca ciazy, w 9. m-cu mozna latac jesli przedstawi sie im zaświadczenie wydane przez okreslonego przez nich lekarza.

Pewne tanie linie wpuszczają do ok. 34 czy 35 tc.

W ciazy latałam do tej pory z osiem razy i NIC nie było.
Raz jedna najbardziej chamska tania linia swiata zmasakrowała mnie wożeniem autokarem przez pól FR, a potem koczowaniem przez cała noc na lotnisku (nie zagwarantowali zadnego posiłku ani herbaty - buraki jedne) - byłam wtedy w 4. m-cu. Myślałam, że zejdę ze zmeczenia, głodu i niewygody.

Problemem przy dalekich podróżach jest siedzenie przez wiele godzin w jedej tej samej wymuszonej pozycji, a nie wyimaginowane cisnienie w kabinie.
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane