krzesełko do karmienia?

[vobi]

twinnie77 nie ma za co, ciesze sie ze sie spodobal Hubertowi (no i Tobie)! A kupiliscie tez blat? Potrzebny wg Ciebie jest?

Wlasnie kilka dni temu wdzialam "na zywca" Triptrapa (chyba nie przekrecilam nazwy) i ten Reer ktorego mamy to chyba troche podroba Triptrapa... w kazdym razie bardzo podobne sa na pierwszy rzut oka, tylko cena jakby polowe nizsza

[twinnie77]

Kupiliśmy bez blatu, bo preferuję integrację rodziny przy wspólnym stole

No Tripp Trapp ma taki nowoczesny design Ale faktycznie są bardzo podobne.

[nionczka]

TRipp Trapp ma nowoczesny dizajn i 30 lat na karku!
Dodany tekst: wto 23 cze 2009 07:50:30 GMT-1

Kupiliśmy bez blatu, bo preferuję integrację rodziny przy wspólnym stole

za integracje rodziny!!! Ja tez z tych jestem, zdecydowanie...

[vobi]

my tez preferujemy integracje rodziny, ale jak swiezo najedzona Hania z wyrzutem wpatruje sie jak jemy, obserwujac wnikliwie kazdy ruch widelca czy lyk picia to sie zastanawiam czy by jej jednak tylem do stolu nie odwrocic

[nionczka]

my tez preferujemy integracje rodziny, ale jak swiezo najedzona Hania z wyrzutem wpatruje sie jak jemy, obserwujac wnikliwie kazdy ruch widelca czy lyk picia to sie zastanawiam czy by jej jednak tylem do stolu nie odwrocic

No to Tobie tez poleje :-) Ja tez czasem nie moge jesc przy Irene bo wklada mi paluchy do takerza/miseczki i wyrywa lyzeczke kiedy jem jogurt i trzymam ja na kolanach. Wczoraj jadlam pokrojonego arbuza i przy kazdym kawalku, ktory bralam do reki, Irene otwierala pyszczek.

[vobi]

nionczka no to madre mamy dzieci - wiedza ze do jedzenia trzeba otworzyc buzie, tylko nie jarza jeszcze ktore jedzenie jest dla nich

[twinnie77]

No to Tobie tez poleje :-) Ja tez czasem nie moge jesc przy Irene bo wklada mi paluchy do takerza/miseczki i wyrywa lyzeczke kiedy jem jogurt i trzymam ja na kolanach. Wczoraj jadlam pokrojonego arbuza i przy kazdym kawalku, ktory bralam do reki, Irene otwierala pyszczek.

A jak ma się nauczyć jeść? Najpierw musi organoleptycznie poznać towar 

Zaraz wam coś pokażę.

[aja]

/quote]


dawaj dawaj!!

[twinnie77]

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

[vobi]

rany, Hubert juz wlasnymi lapkami je  i to z jakim zaangazowaniem!

[aja]

dobrze że za kostki się nie zabrał! 
ale duży chłop! (ten Mały oczywiście )

[nionczka]

O jejciu!!!!

[gioseppe]

o rany! ale Huberto juz duuuuzy:)

[sonatina]

twinnie77
ale z Huberta fajny facecik

[twinnie77]

Dzięki dziewczyny! Więcej nowych fotek Huberta w odpowiednim wątku (zaraz wklejam).

[twinnie77]

mi sie najbardziej podobaja tego typu
nie wizualnie a pod wzgledem praktycznosci
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Dziewczyny!

Jesteśmy u moich rodziców, rodzice pożyczyli od znajomych tego typu krzesełko dla Huberta. Masakra! Po pierwsze, siedzisko jest zbyt długie. Jak siedzi prosto, to kolana ma również w wyproście, a podobno dziecko powinno siedzieć   z kolanami zgiętymi. I on do tego dązy, więć zjeżdża. A wtedy krzywi kręgosłup. Po drugie, nie ma alternatywy dla tej tacki do jedzenia. A nie jest ona zbyt wygodna. Po trzecie, podnóże... Hubert nawet jak zjedzie, to stopy mu wiszą w powietrzu.
Cieszę się, że mamy inne w domu, ale jak tu miesiąc wytrzymać u dziadków?

[nionczka]

To krzeselko nie ma zadnej regulacji? Pewnie jest dla wiekszych dzieci.

[sonatina]

twinnie77
My mamy tego typu krzesełko i jestesmy zadowoleni. W naszym krzesełku siedzisko nie jest za długie i Ignaś zawsze ma zgiete kolana. Tacka również nie stanowi dla nas problemu. Tak więc ja wystawiam pozytywną opinię tym krzesełkom

[aja]

Tweeni i to jest bardzo istotna uwaga!  wydaję mi się to dość ważne aby dziecko mogło wygodnie siedzie czyli ze zgiętymmi kolanami a niestety większość krzesełek jest zbyt duża dla takich maluchów i faktycznie siedza w nich z wyprostowanymi nogami!
coraz bardziej mam ochote kupić Młodemu inne krzesełko i w miarę normalne!  korci mnie korci! może uda mi się juto podjechać i zobaczyć! a czy te co Wy kupiłyście z Vobi są dostępne tylko w tym jednym kolorze?

[vobi]

aja te co Twinie i ja mamy (a wlasciwie Hubert i Hania ) sa tylko w jednym kolorze, Trip Trappy sa dostepne w kilku kolorach, ale one kosztujac ok. 800 - 900 pln, widzialam spory wybor w Glucku
Dodany tekst: wto 07 lip 2009 07:18:01 GMT-1
o, tu masz wszystkie dostepne kolory Trip Trapp
http://www.stokke.com/ttconfig/index.html

[sonatina]

Zrobiłam dzisiaj oględziny krzesełka a w nim Ignasia podczas śniadania no i Twinnie ma rację!!!
Nie wiem jak mogłam tego wczesniej nie zauważyć a może widziałam tylko nie zwracałam na to szczególnej uwagi.
Gdy Ignaś siedzi i nie jest oparty to wszystko gra, nogi są zgiete w kolanach a postawa wyprostowana, ale gdy chce się oprzec na oparciu to z pleców robi się kołyska i kolan nie może zgiąć.

[aja]

szczerze powiem że te drewniane krzesełka mi się mało podobają ale jeśli ma byc wygodne to może moje oczy jakoś ścierpią ten widok! zobacze po ilwe  u nas są

[vobi]

aja a te ktore pokazywals wczesniej? Takie troche kosmiczne? Mi sie podobaja, tylko ze ceny zaporowe jak dla mnie. Ale poki co jestem z tego Reera zadowolona

[nionczka]

A jak chcialam Wam powiedziec, ze bylam w sobote u znajomych, ktorzy maja grube dziecko w wieku 12 m-cy i ze on z ledwoscia miesci im sie w Tripp Trappie!
Mysle, ze mozna to rozwiazac zdejmujac tzw. baby set i przywiazujac malego szelkami. Ale nie jestem pewna bo my szelek nie mamy wiec nie wiem jak sie mocuja.

[aja]

vobi tweene a cięzkie jest to krzesełko?

już doczytalam 8 kg ciekawe ile ten droższy wazy alepewnie podobnie!
a ta poduszka to chyba raczej taka ciekna co?