Apel w sprawie in vitro

Zaczęty przez zuzia, 03 Mar 2009, 11:44:39

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Cytat: mika w 03 Mar 2009, 21:13:20
żeby mieć jeszcze pełny obraz tego jak czują się ludzie cierpiący na niepłodność czytający ten projekt proszę o przeczytanie tego
http://wyborcza.pl/1,88975,6328005,In_vitro__Nazywam_sie_Nieplodnosc.html

mika, ja to wszystko naprawde rozumiem, mysle, ze potrafie i jest mi naprawde, naprawde przykro jesli ktos chce miec dzieci i nie moze, ale in vitro to jest bardzo zlozony problem etyczny i ja wlasnie na to chcialabym zwrocic uwage.

Jak slysze o porwanych/zgwalcjonych dzieciach to tez bym chetnie takiego zbrodniarza na suchej galezi powiesila i rozumiem rodzicow, ktorzy w takiej sytuacji "chcieliby" (w cudzyslowie, bo najbardziej chcieliby, zeby ich dziecko bylo zdrowe i cale) kary smierci, ale nie mozna tworzyc ustawy w oparciu o emocje, uczucia.





Dodany tekst: 03 Mar 2009, 21:23:09

Cytat: mika w 03 Mar 2009, 21:17:43

mayagaramond a badania prenatalne też są zabronione?

nie.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika

#101
poza tym "selekcja" to jest przed wejściem do knajpy
Zupełnie niezrozumiałym jest niedopuszczalność diagnostyki preimplantacyjnej, ale dopuszczanie badań prenatalnych. Badania PGD pozwala dodatkowo rodzicom uniknąć ogromnego bólu związanego z poronieniem – stratą dziecka z powodu wad genetycznych płodu. - ze strony proinvitro

Dodany tekst: wto 03 mar 2009 21:24:43 GMT-1

Diagnostyka PGD stosowana jest rutynowo m.in. w USA, Szwecji, Danii, Francji, Włoszech, Szwajcarii, Hiszpanii, Czechach, Turcji.
PGD stosuje jak na razie jedna klinika w Polsce - z tego co mi wiadomo - koszt ok 5000 zł

Dodany tekst: wto 03 mar 2009 21:25:38 GMT-1

miło mi się Was czytalo ale muszę już lecieć
jeszcze raz dziekuję za podpisanie petycji  :daisy:

Dodany tekst: wto 03 mar 2009 21:28:10 GMT-1

"chcieliby" (w cudzyslowie, bo najbardziej chcieliby, zeby ich dziecko bylo zdrowe i cale) kary smierci, ale nie mozna tworzyc ustawy w oparciu o emocje, uczucia.

[/quote]

ale można tworzyć w oparciu o poglądy ze średniowiecza ;)
ja jak najbardzej jestem za uregulowaniem tej kwestii, ale nie w sposób który powoduje że mam się czuć jak Frankeistein jeżeli poddam się tej procedurze, wybacz Maya ale bede protestowac jeżeli ktoś bedzie mi to wmawiał, bo powinnam się czuć jak kobieta która walczy o swoje i dziecka zdrowie
dziękuję ci za rzeczową dyskusję  :daisy: :beer:

mayagaramond

Cytat: mika w 03 Mar 2009, 21:23:44
poza tym "selekcja" to jest przed wejściem do knajpy
Zupełnie niezrozumiałym jest niedopuszczalność diagnostyki preimplantacyjnej, ale dopuszczanie badań prenatalnych. Badania PGD pozwala dodatkowo rodzicom uniknąć ogromnego bólu związanego z poronieniem – stratą dziecka z powodu wad genetycznych płodu. - ze strony proinvitro
diagnostyki preimplantacyjnej umozliwia "stworzenie" dziecka wg. wlasnych zyczen. Moim zdaniem to dosc niebezpieczne dac ludziem taka wladze. A jesli ja ograniczyc to do jakich chorob?
W przypadku diagnostyka prenatalnej mamy troche inne sytuacje wyjsciowa - kobieta jest juz w ciazy i ma zbudowana wiez z dzieckiem. Ale zdaje sobie sprawe, ze granica jest planny (powiem Ci tez, ze mam mieszane uczucia co do diagnostyki prenatalnej)
Z tego co czytalam to diagniostyka preimpl. jest w szwajcarii dopuszczalna tylko wtedy, gdy istnieje niebezpieczenstwo przeniesienia na zarodek ciezkich nieuleczalnych chorob, poza tym diagnostyka jest zabroniona.




Cytat: mika w 03 Mar 2009, 21:23:44
ale nie w sposób który powoduje że mam się czuć jak Frankeistein jeżeli poddam się tej procedurze, wybacz Maya ale bede protestowac jeżeli ktoś bedzie mi to wmawiał, bo powinnam się czuć jak kobieta która walczy o swoje i dziecka zdrowie

pary poddajace sie in vitro nie sa frankensteinami (przynajmniej ja je za takie nie uwazam) i na pewnoe bede za Ciebie trzymac kciuki.  :hugsurprise: :hugsurprise: Bo in vitro nie jest diablem wcielonym, ale musi zostac uregulowane.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

Cytat: elvelve w 03 Mar 2009, 17:26:15
problem polega na tym, ze w żadnym kraju służba zdrowia nie działa jak należy, każdy kraj boryka się z innymi problemami, więc nawet nie ma się na czym wzorować

reforma jest absolutnie konieczna, m.in. regulująca koszyk świadczeń gwarantowanych oraz prywatne ubezpieczenia medyczne

Ja bym poszła w poprawienie systemu adopcji i rodzin zastępczych niż finansowanie in vitro.

elve madrze prawisz, ale mam niejasne wrazenie, ze jakby w koncu ustalili koszyk swiadczen - to nawet na to nie starczyłoby pieniedzy  :headbang: :headbang: :headbang:

a co do systemu adopcji w polsce - to kolejny peerelowski relikt, gdzie panie z "bidulów" robią wszystko, zeby dzieciaków nie oddawac, bo przeciez robote by straciły, a sądy sa tak przeciążone, ze procedura adopcyjna potrafi trwac dwa lata  :zly: :zly: :zly: :zly:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sweedee

podpisano: sweedee i chłop  :thumbup:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

wrobelek0403

Cytat: doda w 03 Mar 2009, 20:26:55

Kościół traktuje tę ustawę tylko jako kompromis w obecnej sytuacji społ - politycznej. przecież Kościół jako taki nigdy in vitro nie popierał

oczywiście to kościół uważa, że to kompromis

wiedzac doskonale, ze w tym kształcie ustawy - procedura bedzie praktycznie niedostepna i niewykonalna  :headbang: :headbang: :headbang:

taki ich zgniły kompromis  ;)

kosciół nie powinien wogóle ingerowac w ustawodawstwo panstwa "neutralnego swiatopogladowo" - a taki mamy zapis w konstytucji. Dziwne, ze prawosławni, którzy tez sa przeciwni in vitro wogóle nie zabierają głosu w tej dyskusji - oni takie rzeczy załatwiają w cerkwi. I dobrze radze, zeby KK zajął się wiernymi w kosciele, a nie w sejmie.

Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

#106
Cytat: mayagaramond w 03 Mar 2009, 20:38:26
Tu jest projekt ustawy, proponuje przeczytac i powiedziec mi, gdzie tu jest zakaz in vitro:

http://ekai.pl/wydarzenia/x17354/co-dokladnie-mowi-projekt-ustawy-gowina-caly-tekst-projektu/


maya, ja czytałam ten projekt tak się składa - i wszystkie "rekomendacje" członków komisji. I na prawde uwazam, ze ustawa nie musi byc tak restrykcyjna.

Pomijam juz skład komisji - w wiekszosci niestety ludzie ci mają silne korzenie katolickie i nie kryją swoich pogladów (wystarczy wrzucic ich nazwiska do google). I gdzie tu szacunek dla wszystkich wyznan i pogladów????

To rodzi dodatkowe podejrzenia, ze ustawa jest pisana pod dyktando koscioła - szkoda, ze nie pomyslano o tym tworzac "szacowne ciało doradcze". Byc moze uniknieto by niektorych zarzutow.

Ustawie zarzuca się rowniez brak informacji społecznej, konsultacji nie tylko ze zwykłymi ludzmi, ale i lekarzami - specjalistami w tej dziedzinie. To rodzi podejrzenia, ze ustawa jest pisana "dla idei", a nie dla ludzi.

Wszystko powyzsze powoduje, ze głowni zainteresowani, tj. ludzi walczacy z niepłodnoscią nie ufają, ze ich sprawa bedzie rozstrygnięta w sposób bezstronny i rzetelny.

Gowin nigdy nie powiedział, jakie sa rozwiazania prawne w innych krajach - on tylko dyskutuje na ten temat z episkopatem.

Uwazam, ze taki sposób tworzenia ustawy istotnej społecznie jest absolutnie niedopuszczalny. I moej poglady co do samego in vitro nie mają tu nic do rzeczy.

Dodany tekst: 03 Mar 2009, 22:17:24

oczywiscie podpisałam - ja i M. :)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat: wrobelek0403 w 03 Mar 2009, 22:13:12

maya, ja czytałam ten projekt tak się składa - i wszystkie "rekomendacje" członków komisji. I na prawde uwazam, ze ustawa nie musi byc tak restrykcyjna.

Pomijam juz skład komisji - w wiekszosci niestety ludzie ci mają silne korzenie katolickie i nie kryją swoich pogladów (wystarczy wrzucic ich nazwiska do google). I gdzie tu szacunek dla wszystkich wyznan i pogladów????

To rodzi dodatkowe podejrzenia, ze ustawa jest pisana pod dyktando koscioła - szkoda, ze nie pomyslano o tym tworzac "szacowne ciało doradcze". Byc moze uniknieto by niektorych zarzutow.

Ustawie zarzuca się rowniez brak informacji społecznej, konsultacji nie tylko ze zwykłymi ludzmi, ale i lekarzami - specjalistami w tej dziedzinie. To rodzi podejrzenia, ze ustawa jest pisana "dla idei", a nie dla ludzi.

Wszystko powyzsze powoduje, ze głowni zainteresowani, tj. ludzi walczacy z niepłodnoscią nie ufają, ze ich sprawa bedzie rozstrygnięta w sposób bezstronny i rzetelny.

Gowin nigdy nie powiedział, jakie sa rozwiazania prawne w innych krajach - on tylko dyskutuje na ten temat z episkopatem.

Uwazam, ze taki sposób tworzenia ustawy istotnej społecznie jest absolutnie niedopuszczalny. I moej poglady co do samego in vitro nie mają tu nic do rzeczy.

piwo za przeczytanie :)

Jak juz pisalam mi ta ustawa bardzo przypomina ustawe niemiecka (z wyjatkiem zapisu o karalnosci za zniszczenie embriona, w DE nie ma takiego zapisu, ale niszczyc ich niw wolno, to jakas skomplikowana sprawa zwiazan az tym, ze embrion nie ma praw konstytucyjnych), moza tez umieszczyc do trzech embrionow, ty bylby jeden, ewentualnie dwa. Oczywiscie nie chce mowic, ze rozwiazanie w DE jest najlepsze, bo ktos inny powie, ze lepiej jest w Holandii czy w USA.

Co mnie troche dziwi - gowin jest z PO, od kiedy to PO jest zwiazana z kosciolem??

A nie ma w PL etykow, ktorzy by ta kwestie mogli ludziom przyblizyc? Bo na razie to wiekszosc ma wrazenie, ze chce sie osobom bezplodnym odebrac prawo do dzieci (hm, mamy prawo do dzieci?) i ich unieszczesliwic, ale nad innymi aspektami chyba malo kto sie zastanawia.


"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

salsa

#108
mayagaramond  pomijając juz dyskusję o in vitro - w Polsce jest tak, ze wiele osób w celu uzyskania poparcia społeczeństwa deklaruje sie jako pro-kościelne ; niezależnie od opcji politycznej
przykład: premier Tusk, ktory przed wyborami wziął nagle ślub koscielny ze swą wieloletnią żoną (z ktora ma dorosłe dzieci) po co? przecież jest niewierzący. NAgle po latach tego potrzebował?

w Polsce kościół jest silny, bo społeczeństwo daje mu zielone światło i z uwaga wsłuchuje sie w zadnie i wytyczne KK - muszą sie pokolenia przewalić, zeby ludzie zrozumieli i zaakceptowali rozdział państwa od koscioła
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

dzieki dziewczyny, polewam :)

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

#110
Cytat: mayagaramond w 03 Mar 2009, 22:23:04
piwo za przeczytanie :)

Jak juz pisalam mi ta ustawa bardzo przypomina ustawe niemiecka (z wyjatkiem zapisu o karalnosci za zniszczenie embriona, w DE nie ma takiego zapisu, ale niszczyc ich niw wolno, to jakas skomplikowana sprawa zwiazan az tym, ze embrion nie ma praw konstytucyjnych), moza tez umieszczyc do trzech embrionow, ty bylby jeden, ewentualnie dwa. Oczywiscie nie chce mowic, ze rozwiazanie w DE jest najlepsze, bo ktos inny powie, ze lepiej jest w Holandii czy w USA.

A nie ma w PL etykow, ktorzy by ta kwestie mogli ludziom przyblizyc? Bo na razie to wiekszosc ma wrazenie, ze chce sie osobom bezplodnym odebrac prawo do dzieci (hm, mamy prawo do dzieci?) i ich unieszczesliwic, ale nad innymi aspektami chyba malo kto sie zastanawia.


no widzisz, a Polsce jeszcze dwa lata temu były pomysly, zeby temu embrionowi zapewnic ochronę konstutycyjna  :headbang: :headbang:

ponoc (na tym się nie znam - cytuje za wypowiedziami lekarzy) zaimplementowac trzy zarodki, a jeden - to ogromna roznica dla szans na powodzenie calej procedury.

Etycy sa, ale nie mają takiej sily przebicia jak kosciół, ktory zdaje się poczuwac do roli "regulatora naszych sumien" - zupelnie jakby zapomniał, ze Bóg dal nam wolną wolę i nieuzasadnione niczym zakazy prowadzą tylko do tego - ze sa łamane.

Mysle, ze "awantura" wynika tez z tego, ze statystyczny Polak nie znosi narzucania "jedynej słusznej idei" - mielismy juz wielu narzucających i wczesniej czy pozniej konczyło sie to zle własnie dla nich.

Porównujesz ustawe polską i niemiecką - tej drugiej nie znam, ale z tabeli na stronie proinvitro wynika, ze miedzy ustawą niemiecką i polską jest jeszcze kilka ostrzejszych niz niemiecka - "za nasza" juz tylko zakaz KK. Wynika z tego, że niemiecka w pełnym kształcie nie jest taka obostrzona jak ta gowinowa.

Jestem za tym, zeby ustawa zakazywała dzialan bezsprzecznie nieetycznych - pokątnego handlu, eksperymentow nie mających celów medycznych. Reszte powinno się zostawic ludzkim sumieniom - nikt ich przeciez nie zmusza do procedur sprzecznych z ich sumieniem.





Dodany tekst: 03 Mar 2009, 23:05:30

Cytat: doda w 03 Mar 2009, 22:31:12
Gowin jest konserwatywnym skrzydłem PO. Platforma jest zróżnicowaną partią pod tym względem. Projekt Gowina nie jest projektem rządowym i dzieli PO w dużej mierze.

upraszczając, PO najbardziej na prawo to Gowin, kiedyś Rokita, najbardziej na lewo to Janusz Palikot

tylko, ze Gowin się tak "sprawicował" teraz przy pracach komisji. Obawiam się, ze na potrzeby rozmow z kk niestety  :thumbdown: :thumbdown:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Cytat z ustawy:

Art.14.
Procedura medycznie wspomaganej prokreacji obejmuje:

4) kriokonserwację embrionów ludzkich umożliwiających ich późniejszą implantację oraz przygotowanie embrionów ludzkich do implantowania;

Art. 19.
1. W ramach procedury medycznie wspomaganej prokreacji mogą być wykorzystane wyłącznie gamety pobrane od osób uczestniczących w tej procedurze.
2. Niewykorzystane gamety mogą być za zgodą dawców poddane kriokonserwacji i wykorzystane w kolejnej procedurze wspomaganej prokreacji, w której uczestniczą dawcy.

Kriokoserwacja jest dopuszona, wiec az tak restrykcyjna ta ustawa nie jest.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

wrobelek0403

Cytat: doda w 03 Mar 2009, 23:14:14
wróbelek to nie jest prawda. Gowin był od dawna związany z kościołem, był zawsze konserwatywny, był forsowany na listy jako człowiek Rokity i tak pozostało.
był redaktorem naczelnym miesięcznika  Znak, to jest człowiek z przekonania związany z KK


o tym samym gowinie mowimy??  :mocking: :mocking:

nie znałam jego zyciorysu, ale nieliczne wypowiedzi, kt słyszałam nie wskazywały na az taki konserwatyzm, moze dlatego, ze nie słyszałam go jak mowił o tematach "wrazliwych" z pkt widzenia kk  :knuje: :knuje:
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mayagaramond

Za kazdym razem jak widze gowin to czytam cos zupelnie innego ;D ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

mika

#114
Cytat: mayagaramond w 03 Mar 2009, 21:46:11
diagnostyki preimplantacyjnej umozliwia "stworzenie" dziecka wg. wlasnych zyczen. Moim zdaniem to dosc niebezpieczne dac ludziem taka wladze. A jesli ja ograniczyc to do jakich chorob?
W przypadku diagnostyka prenatalnej mamy troche inne sytuacje wyjsciowa - kobieta jest juz w ciazy i ma zbudowana wiez z dzieckiem. Ale zdaje sobie sprawe, ze granica jest planny (powiem Ci tez, ze mam mieszane uczucia co do diagnostyki prenatalnej)
Z tego co czytalam to diagniostyka preimpl. jest w szwajcarii dopuszczalna tylko wtedy, gdy istnieje niebezpieczenstwo przeniesienia na zarodek ciezkich nieuleczalnych chorob, poza tym diagnostyka jest zabroniona.


diagnostyka preimplementacyjna wybiera embriony mające największe szanse na przeżycie w skrócie mówiąc, nie można tu mówić w żadnym razie o wyborze płci czy koloru oczu dziecka!!! polega jedynie na badaniu pod względem chorób genetycznych czyli tak jak badania prenatalne


pary poddajace sie in vitro nie sa frankensteinami (przynajmniej ja je za takie nie uwazam) i na pewnoe bede za Ciebie trzymac kciuki.  :hugsurprise: :hugsurprise: Bo in vitro nie jest diablem wcielonym, ale musi zostac uregulowane.

Dla ścisłości, ja się in vitro nie poddaję - nie wykluczam tej możliwosci ale na pewno nie teraz chociażby z tego względu że nie mam na to pieniędzy, a ponadto nie jest to rozwiazanie dla mnie najprostrze i być może skuteczne, zgadzam się że jakaś regulacja być powinna ale na pewno nie taka jak ta zaproponowana

Dodany tekst: 04 Mar 2009, 07:49:57

" ponoc (na tym się nie znam - cytuje za wypowiedziami lekarzy) zaimplementowac trzy zarodki, a jeden - to ogromna roznica dla szans na powodzenie calej procedury. "
zgadza sie, różnica jest ogromna
z tego co się orientuje to w Polsce procedura in vitro pozwala na transfer dwóch lub trzech zarodków w zależności od wieku i stanu zdrowia, ale nie znam konkretnych przepisów w tej kwestii, musiałabym poszukać

Dodany tekst: 04 Mar 2009, 07:52:38

"a co do systemu adopcji w polsce - to kolejny peerelowski relikt, gdzie panie z "bidulów" robią wszystko, zeby dzieciaków nie oddawac, bo przeciez robote by straciły, a sądy sa tak przeciążone, ze procedura adopcyjna potrafi trwac dwa lata     "
tego tematu to już wolę nie poruszać bo mnie krew zalewa

Dodany tekst: 04 Mar 2009, 07:56:04

Cytat: mayagaramond w 03 Mar 2009, 23:25:50
Za kazdym razem jak widze gowin to czytam cos zupelnie innego ;D ;D

to mnie wcale nie dziwi
oczywiście teraz większośc polityków, jak nie wszyscy, znają się świetnie na leczeniu niepłodności, procedurach in vitro i generalnie mają swoje zdanie na ten temat - a jak wiadomo: punkt patrzenia zależy.... itd.
dziękuję Wam jeszcze raz, piwka postawie wieczorem

elve

1) sytuacja klinik leczenia niepłodności musi zostać uregulowana, działają one na zasadzie wspominanej "wolnej amerykanki", część nie spełnia nawet właściwych standardów, więc choćby dlatego ta sprawa musi zostać uregulowana ustawą.

2) diagnostyka pre-implantacyjna doprowadziła kilka lat temu do kontrowersyjnej sprawy w Wielkiej Brytanii, rodzice metodą in vitro chcieli doprowadzić do począcia dziecka o antygenach zgodności tkankowej (HLA), takich aby krew pępowinowa dziecka nadawała się do przeszczepu dla ich starszego dziecka
kontrowercje etyczne mocno oczywiste
rząd brytyjski nie wyraził zgody, procedura została przeprowadzona w stanach

więc temat diagnostyki preimplantacyjnej musi zostać obwarowany wieloma regułami

3) mrożenie embrionów ludzkich to problem, z którym wiele krajów sobie nie radzi (m.in. Anglia, USA) ponieważ nie ma GDZIE ich już przechowywać i nie wiadomo kto ma to FINANSOWAĆ
w USA powstał kiedyś nawet projekt adopcji zamrożonych embrionów
temat absolutnie pod rozwagę

golinda

a ja uważam, że jeśli chcą regulować sprawy in vitro, to niech to robią, ale pod warunkiem, że za "własne" pieniądze, a nie, jeśli sami musimy za to płacić!

zuzia

Cytat: golinda w 04 Mar 2009, 08:52:12
a ja uważam, że jeśli chcą regulować sprawy in vitro, to niech to robią, ale pod warunkiem, że za "własne" pieniądze, a nie, jeśli sami musimy za to płacić!

to też jest istotna sprawa.
bo "my wam narzucimy rozwiazania, co wam wolno, co nie, za co będziecie karani ale i tak sami sobie za to płaćcie".

mayagaramond

Cytat: zuzia w 04 Mar 2009, 09:05:27
to też jest istotna sprawa.
bo "my wam narzucimy rozwiazania, co wam wolno, co nie, za co będziecie karani ale i tak sami sobie za to płaćcie".

ale jedno z drugim nie ma nic wspolnego - ruch drogowy tez jest uregulowany kodeksem, a samochod sama sobie musisz kupic i ubezpieczenie zaplacic.

To chyba dobrze, ze karalne bedzie np. tworzenie chimer i hybryd albo klonowanie. Naprawde nie rozumiecie, ze ta sytuacja musi byc urehgulowana? Chcecie handlu zarodkami?
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

panikarola

a np. takie kompromisowe rozwiazanie, zeby diagnostyka przed i.v. byla finansowana czesciowo? to jest w ogole realne? ile to kosztuje względem calego in vitro? z góry zaznaczam, że się nie znam i pytania będą naiwne.

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

golinda

Cytat: mayagaramond w 04 Mar 2009, 10:58:00
ale jedno z drugim nie ma nic wspolnego - ruch drogowy tez jest uregulowany kodeksem, a samochod sama sobie musisz kupic i ubezpieczenie zaplacic.

To chyba dobrze, ze karalne bedzie np. tworzenie chimer i hybryd albo klonowanie. Naprawde nie rozumiecie, ze ta sytuacja musi byc urehgulowana? Chcecie handlu zarodkami?

demonizujesz
ustawa taka stworzy tylko niepotrzebną, zawiłą procedurę
jakoś kliniki te fukcjonują i pomagają ludziom - co chce zrobić państwo? jak zwykle utrudnić obywatelowi życie, żeby za łatwo nie miał...

mayagaramond

#121
Cytat: golinda w 04 Mar 2009, 11:04:00
demonizujesz
ustawa taka stworzy tylko niepotrzebną, zawiłą procedurę
jakoś kliniki te fukcjonują i pomagają ludziom - co chce zrobić państwo? jak zwykle utrudnić obywatelowi życie, żeby za łatwo nie miał...

jakos funkcjonuja, na razie moze "tylko" zajmuja sie in vitro, a jak tego nie uregulujesz to moga za pare lat robic z embrionami co im sie zewnie podoba: sprzedawac, kupowac, przeprowadzac eksperymenty, klonowac. Nauka moze obecnie bardzo duzo, pytanie tylko czy powinna.


W USA jest np. klinika, w ktorej mozna sobie ustalic kolor oczu, wlosow dziecka badania genetyczne itp. Co to ma byc??? Koncert zyczen???


Argument "panstwo chce utrudnic obywatelowi zycie" mozna by zastosowac do kazdej regulacji prawnej, bo kazda w jakis tam sposob utrudnia zycie.

Dodany tekst: śro 04 mar 2009 11:12:19 GMT-1

Cytat: panikarola w 04 Mar 2009, 10:58:56
a np. takie kompromisowe rozwiazanie, zeby diagnostyka przed i.v. byla finansowana czesciowo? to jest w ogole realne? ile to kosztuje względem calego in vitro? z góry zaznaczam, że się nie znam i pytania będą naiwne.

mowisz o samym in vitro czy o diagnostyce preimplantacyjnej? Diagnostyka preimplantacyjna nie przejdzie.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

golinda

w USA można za 18.000$ wszczepić sobie "wybrany" zarodek, który będzie miał odpowiedni kolor, włosów, oczu etc.
w DE i PL zakazana jest aborcja, daleko mamy do Holandii?
tylko czemu to ich lekarze mają zarabiać?

mayagaramond

Cytat: golinda w 04 Mar 2009, 11:14:36
w USA można za 18.000$ wszczepić sobie "wybrany" zarodek, który będzie miał odpowiedni kolor, włosów, oczu etc.

wlasnie to samo napisalam, ale dla mnie to jest zabawa w Pana Boga.

Cytat: golinda w 04 Mar 2009, 11:14:36
w DE i PL zakazana jest aborcja, daleko mamy do Holandii?
tylko czemu to ich lekarze mają zarabiać?

mnie sie do rozwiazan holenderskich nie pali. Albo jak w Anglii, gdzie do 12 tygodnia ciazy nie jestes w ciazy, a aborcji mozesz dokonac do 6!!!!! miesiaca. I jak zwykle punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia: ile moich kolezanek bralo zastrzyki/leki na podtrzymanie ciazy a pierwszych tygodniach, skoro chcecie taki liberalnych przepisow dot. aborcji i in vitro to po co te zastrzyki? Albo chronimy nienarodzone zycie albo nie.

W DE aborcja nie jest zakazana, ale uregulowana przepisami.

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

zuzia

#124
Cytat: mayagaramond w 04 Mar 2009, 11:09:15
W USA jest np. klinika, w ktorej mozna sobie ustalic kolor oczu, wlosow dziecka badania genetyczne itp. Co to ma byc??? Koncert zyczen???
ale chyba mylisz diagnostyke preimplantacyjną z opcją "płacę i wymagam".

Dodany tekst: 04 Mar 2009, 11:27:52

Cytat: mayagaramond w 04 Mar 2009, 10:58:00
To chyba dobrze, ze karalne bedzie np. tworzenie chimer i hybryd albo klonowanie. Naprawde nie rozumiecie, ze ta sytuacja musi byc urehgulowana? Chcecie handlu zarodkami?

musi być, ale czy aż tak restrykcyjnie? czy nie można wysłuchać lekarzy? pacjentów? ludzi, którzy są dotknięci niepłodnością?
czy wszystko co nie zgadza się z nauką KK musi byc od razu złe?
czy dzieci z in vitro muszą być nazywane gorszymi, mniej inteligetnymi etc?