Zapoznajmy się:)

Zaczęty przez Iza, 08 Sie 2007, 14:22:19

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Iza

Dziewczyny, co Wy na wątek zapoznajmy się? Kilka słów o sobie - fotka, fajnie byłoby wiedzieć z kim się rozmawia na forum. Co myślicie? Są pierwsze odważne? :-D

rubin04

Jestem hydrogeologiem, pracuje w zawodzie (bardzo lubie swoja pracę :)
staram sie tez skończyc doktorat bo mi mój M. grozi że ślubu nie bedzie jak nie skończe..  Chyba ma dosyc ogladania mnie spędzającej cały czas przy komp. :)
Ślub plaujemy na 14 czerwca 2008. Na razie mamy salę, a właściwie to ogród zarezerwowany.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ashton

Dorota (tata wymyślił imię - siostra chciała Martę, jeden diabeł). Drugie imię depresja (mniej lub bardziej skutecznie z nią walczę), trzecie imię bardzo ogromniaste poczucie humoru - jakoś się to z depresją nie gryzie ;-) Trzech Króli za patronów. Urodę Świnki Piggy mam, wagą przewyższam nawet ją. Prawnik zawód wyuczony, dręczyciel studentów zawód aktualnie wykonywany. Duży dystans do świata, niewielki (niestety) do samej siebie. Zakompleksiona od zawsze i na zawsze. Nienawidzę oglądania TV, za to czytam wszystko co w łapy wpadnie. Niespełniona kocia mama.
Mężatka od prawie roku. Związek trudny od początku. Na ile wystarczy nam sił, tego nie wie nikt.
Odrzuca mnie od dzieci, zwłaszcza niemowlaków.
Nałogowa forumowiczka, w pewnym stopniu odpowiedzialna za burdello bum bum na gazetowym forum-matce  :oops:

inkageo

#3
Marta, geodetka i początkujący rzeczoznawca majątkowy. Od roku przesadnie zaangażowana w organizację ślubu i wesela ;) Po godzinie zero zabieram się za karierę zawodową ;) Lubię ploty przy winie, zakupy i ploty przy winie o zakupach ;)
Imagine there is no hate

maroonbug

Marika, zwana Majka przez wszystkich, w sumie to slabo na Marike reaguje  :) Studiowalam resocjalizacje na UW przez rok po czym ruszylam w obcy kraj w poszukiwaniu przygod. No i tak juz trzy lata  mieszkam, studiuje i pracuje w Irlandii. Planuje powrot do Polski w przyszlym roku, bo studia (kierunek wybrany pod wplywem impulsu i jak na razie nie zaluje decyzji) prawie skonczone (finanse i zarzadzanie zasobami ludzkimi, brrr jak to powaznie brzmi po polsku) i pogoda tu straszna. No i teskni mi sie przeokropnie. W zwiazku z P. od lat trzech, wczoraj przesadzalismy kwiaty i tak sie jakos czule zrobilo, lubie go bardzo, co tu duzo mowic...
Zamazpojscia nie planuje na razie, aczkolwiek nie wykluczam :) Czytac o okoloslubnych problemach uwielbiam stad moja tu obecnosc.
Zdjecie jakies wkleje jak wroce do domu, bo w pracy nic nie mam pod reka...

Iza

Ale fajnie Was zobaczyć i czytać.
No to teraz 25 lat, polonistka z wykształcenia i zamiłowania - obecnie pracy brak :-/ . Też ciągle  się odchudzam, po czym porzucam dietę, aby za jakiś czas rozpocząć ją na nowo :)
Lubię dobrą książkę, no i jestem uzależniona od Internetu - wstyd przyznać. Szczególnie teraz spędzam w nim mnóstwo czasu - podczas przygotowań do ślubu. Wiecznie nie wiedząca, czego chce od siebie, innych i życia. Wiecznie w rozterkach i zawieszeniu. Trudno mi zrozumieć samą siebie, współczuję tym bardziej bliskim. Czasami brakuje mi cierpliwości, mówią o mnie: " w gorącej wodzie kąpana"  :lol: . Zazwyczaj mówię szybciej niż myślę. No i chyba tyle póki co ;-) .

koka

No to kolej na mnie:)
Mam na imie Aska, pseudo Koka wzięło się stąd, ze ktos kiedys powiedzial, ze uzalezniam - jak kokaina:)
Zawód wyuczony i ukochany: psychiatra. Jakby tego było mało, to jeszcze męcze studentów AM.
Mężatka z czterotygodniowym stażem, do granic możliwosci zakochana w swoim mężu. To wlasnie On dopinguje mnie do skonczenia doktoratu (mysli, ze bede wtedy wiecej zarabiac:)
Hobby: gotowanie (!), sport, podroze i moj mąż:)

jo_miekka

#7
.

malutenka

Kasia, 21 lat :)
Obecnie na Zielonej Wyspie
Rude, rozczochrane, z niebieskimi oczętami, wiecznie z książką w łapce (a najczęściej z fantastyką) albo z pędzlem i farbami. Czasami sobie jakieś opowiadanko na boku napisze i daje do poczytania wszystkim poza mężem.
Planuję jeszcze raz podejść do studiowania pedagogiki resocjalizacyjnej i po tym, ganiać zbirów z bronią w ręku  :evil:
Zainteresowania dwubiegunowe, czyli z jednej strony malarstwo, grafika i książki, a z drugiej motocykle, samochody, broń i wędkarstwo...
Nałogowy palacz, kawopij, kawopij i jeszcze raz kawopij...
Od 11 sierpnia ma męża, z którym jest jej dobrze i szczęśliwie.
Poza tym posiadaczka 12 myszoskoczków, która nie wie, jak się większości tego tałatajstwa pozbyć (bo na razie dwa poszły w dobre ręce)

riannka

Ania, od miesiąca mężatka,
jestem z wykształcenia architektem krajobrazu po SGGW, nie pracuję w zawodzie, czasami jakiś projekcik- dla przyjemności zrobię. Pracuję żeby było na kredycik.  
Bardzo lubię gotować i wymyślać różne pyszności.
W chwilach nostalgii i zwątpienia sięgam po Chmielewską - cudowne lekarstwo.
Jestem na etapie urządzania Naszego lokum - obecnie cierpliwie czekam na meble do kuchni które ma zrobić mój mąż.  
jestem uzależniona od internetu i forum.
Zdjęcia nie wkleję bo za duży ma rozmiar,  a ja jeszcze zmniejszać nie potrafię  :-(

twinnie77

Witam! Pochodzę ze Śląska, mieszkam w Wielkopolsce. Jestem nauczycielką j. angielskiego. Ślub  1 września br. Uwielbiam muzykę filmową. Pływam i jeżdżę na rowerze. Uwielbiam morze i góry.

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

catlady

[IMG]http://images26.fotosik.pl/51/6
To moje zdjęcie, chyba tłumaczy mój nick :mrgreen:
No, z tym, że mój komputerowy analfabetyzm znany już wielu osobom tu mógł sprawić, że zdjęcie będzie za małe i nic nie zobaczycie. No więc to ja, jak jeszcze byłam dość młoda (21 lat) przy kocie wykonanym z płytek chodnikowych. Znajduje się to na terenie zamku w Belfaście (Irlandia Płn.), którego jestem ex-mieszkanką w tej chwili, ale nie wiadomo na jak długo ex- pewnie tam wrócimy. Mam 23 lata, moje imię po małych przekształceniach dla bliskich znajomych to Karina, z zawodu i ogromnego zamiłowania jestem filologiem angielskim, specjalizuję się w dialektach i kulturze Irlandii oraz... mitologii w Harrym Potterze. Jestem belfrem, uczę w LO angielskiego w wydaniu dość zwariowanym, ciągle jestem brana za uczennicę, kocham moją pracę, ale kocham też lenistwo i z przerażeniem myślę o nadchodzącym końcu wakacji. Maniakalnie wręcz kocham koty(posiadam pokaźny zbiór wszelkich rzeczy z kotami, w koty i o kotach, począwszy od skarpetek, poprzez torebki, talerze, serwetki, na pościeli zakończywszy), mam niestety tylko 1 koteczkę ( mąż nie chce drugiej) Samarę nazwaną tak na cześć bohaterki horroru  The Ring. To moja kolejna pasja, horrory i Harry Potter- w wydaniu książkowym i filmowym. Jestem mężatką z rocznym stażem, za 10 dni mamy nasz drugi ślub kościelny, do którego jestem nastawiona sceptycznie, ale za to bardzo lubię tematykę ślubną i fajnie się siedzi na tym forum. Mój mąż jest informatykiem, co z resztą łączy wiele spośród bywalczyń forum Powiedz TAK-a więc żona informatyka- i informatyczna analfabetka, no cóż, tak wyszło.

literka82

literk82: 25 lat, niedlugo koncze studia Uwielbiam ksiazki, szczegolnie moja kochana A. Christie, Deavera, Koonzta i tego typu mrocznych autorow:). Przy okazji: Jakby ktoras byla chetna to mam sporo ebookow i moge sie podzielic:) Pozatym jestem zakochana w tym oto kocim panie:
Straszny z niegi lobuz, uparciuch i wybredniaczek:) sucha karma kluje go w zeby, za to podgryza wszystko i wszystkich, atakuje wszystko co sie rusza, i mocno mocno mruczy:)
Aha, moj N. tez jest informatykiem, o przepraszam- nie informatykiem a programista.....:D

mapi9

Cześć dziewczynki,ja tez tu jestem.Nie uciekniecie odemnie ;))

mary

#14
Panna młoda przyszłoroczna. Do przygotowań ślubno-weselnych podejście lekko nerwowe (dlaczego to tyle trwa??!!). Na co dzień wielbicielka "ratio", kawy, polityki. O swoim N. mówić nie muszę, bo to przecież oczywiste, skoro ślub w drodze ;)


dr_chaos

Kasia, lat 24, jeszcze przez chwilę studentka :/ Typowa humanistka i narzeczona informatyka. Uzależnienia: literatura (Kapuściński, Szymborska, historyczne), rower i fitness, ostatnio forum ślubne. Podobno mam zboczenie na punkcie protokołu dyplomatycznego (naprawdę dużo ułatwia)  :oops:
P.S. Nienawidzę zdrabniania (chlebek, pieniążki, paznokietki itd.)

bozena.dp

witam,
jak widać mam na imię Bożena, 27 lat, mieszkam na ślasku.
Pracuje jako przedstawiciel handlowy w branży motoryzacyjnej (to nie jest mój wyuczony zawód  :-P ). W czasie wolnym bardzo lubie czytać ksiązki-prawie wszystkie gatunki prócz fantastyki i może historii, poza tym od jakiegoś czasu (bodajże od listopada 2006) jestem uzależniona od forum ślubnego  :oops:

29. września wychodzę za mąż i jednocześnie nie mogę się doczekać jak i uwierzyć, że to JUŻ, że to się naprawde dzieje  ;-) Z moim N. jestem 2 lata z groszami, a pozanałam go na weselu mojej siostry i jego kuzyna (tak na marginesie będę miała takie same nazwisko jak siostra, hehe)

Zdjęcie jest z maja tego roku, a zrobione zostało nad Morskim Okiem (strasznie okrągłą mam na nim buzie  :-/  ale to najświeższe moje foto)

mada.d.n

teraz kolej na mnie :)
poznanianka, kochająca swoje Miasto :) z wykształcenia turystka, od niedawna szczęśliwa mężatka :) pracuję w administracji UAM-u -ale mam nadzieję, że jeszcze niedługo. najpierw trzeba zrobić dyplom (rok opóźnienia, planowany czas: wrzesień), a później czegoś szukać  :-P
poza tym właścicielka (przedniej) połowy kotki Pyrdy (ja karmię, Mąż sprząta kuwetę :)), marząca niezmiennie o dużym ogrodzie pod lasem i przy jeziorze :)
uwielbiam czytać kryminały (głównie Chmielewskiej oraz Christie), niestety wygrywa z nimi komputer, zwłaszcza forum :) ajak jest wolny czas i kasa to pakujemy plecaki i jedziemy w góry -najchętniej Bieszczady, choć strasznie do nich daleko :( poza tym instruktor harcerski, wakacje pod namiotem jak najbardziej, ale standard albo leśny, albo hotem co najmniej 3 gwiazdkowy :) nic pośredniego  ;-)

a jakby ktoś chciał to kieckę też sprzedam  :-P

mayagaramond

Kolej na mnie - urodzilam sie w sierpniu, 1. polowie sierpnia. Jestem tlumaczem i od 98 roku mieszkam za Odra, czasem esknie za pierogami i bialym serem. Oprocze tego jestem mistrzynia w robieniu balaganu, czego moj N nie potrafi docenic;)
Uwielbiam sok pomidorowy, moze byc tez w postaci bloody mary.
Jestem fanem Umberto Eco i dlatego nie jestem fanem Dana Browna.


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

gioseppe

Może i ja się krótko przedstawię ;)
Mam na imię Ewelina
Z zawodu jestem tłumaczem i nauczycielem j. obcych.
Waga

Moje hobby: stylizacja, wizaż, architektura, aranżacja wnętrz, jedzenie :)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

marax

Mam na imie monika obecnie mieszkam we wrocławiu gdzie jeszcze przez chwile walcze z akademia medyczna:) .Przez najomych zwana zakręcona kosmitka:) uwielbiam spotykac sie ze znajomymi i pic piwko:) (a co tam przyznam sie:).W zwiazku od 7 lat slub planujemy na 29 wrzesnia 2007 r.POczucie humory nie odpuszcza mnie nigdy mam szalone pomysly,ponoc ze mna nie sposob sie nudzic :) Uwielbiam kontakt z ludzmi miedzy innymi dlatego wybralam zawod lekarza.W najblizszej przyszlosci chce wyjechac na misje do afryki aby spelnic swoje zyciowe marzenia.Mam ciety jezyczek,wale prosto z mosu nie myslac o konsekwencjach i w relanym swiecie obracam sie raczej tylko w meskim towarzystwie-kobiety jakos nie bardzo za mna przepadaja.Czesto dopada mnie depresja i chwiejne nastroje.Cierpie jak juz  zdazylyscie zauwazyc na dysortografie wiec prosze sie powstrzymac od komentowania-- mnie to nie rusza.uzaleznilam sie od tego forum i jestem wdzieczna ze moglam byc z wami tak dlugi czas. Chyba wygladam dosyc mlodo bo dzisiaj chcial sie umowic ze mna moj 19 letni kolega z kursu jezyka angielskiego buaahahahah.

wrobelek0403

Cytat: "dr_chaos"Kasia, lat 24, jeszcze przez chwilę studentka :/ Typowa humanistka i narzeczona informatyka. Uzależnienia: literatura (Kapuściński, Szymborska, historyczne), rower i fitness, ostatnio forum ślubne. Podobno mam zboczenie na punkcie protokołu dyplomatycznego (naprawdę dużo ułatwia)  :oops:
P.S. Nienawidzę zdrabniania (chlebek, pieniążki, paznokietki itd.)

hhihihi, mnie sie czasem zdarzy zajrzec na forum ciaza i porod (zwany tez cipem), tam to dopiero zdrobnienia, zupelnie jakby laskom pol mozgu wyzarlo od tej ciazy ;)

a ja prawnikiem jestem, obecnie koncze I rok aplikacji sadowej, uwielbiam gory i aktywny wypoczynek, troche bawie sie z fotografia (ale dop raczkuje). Ostaynio odkrywam u siebie uzaleznienie od forow.
moj facet jest menagerem i informatykiem. fatalny zestaw, bo ciagle nie ma go w domu, a jak juz jest to siedzi przed kompem ;/

slub 2.08.2008 w moim rodzinnym miescie lublinie.

pozdrawiam
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

memphis

Taaaa, uwielbiam zdrobnienie "fasolka": "czy krem do twarzy nie zaszkodzi fasolce? czy peeling nie zaszkodzi fasolce? czy pomidory nie zaszkodzą fasolce?" Poszperałam na cipie dwa-trzy dni i albo popadnę w idiotyzm kompletny, albo w histerię (przez to grupowe odliczanie dni cyklu i zbiorowe testowanie juz poczułam się zaszczuta, brrr). Koniec.

Teraz o mnie:) Na imię mam Zosia (ale nie chciałam wchodzic zosiaczkowi w paradę, jedna wystarczy;)), lat 25, skończone studia medyczne w Poznaniu. Teraz szykuję się do stażu w Krakowie, do którego zupełnie nie mogę się przyzwyczaić- ale tu dostał pracę mój ukochany, wiec wyboru nie było;) Tu nie będę orginalna- mąż jest programistą (widać informatycy mają ciągoty do fajnych babek;) ) W zwiazku od ośmiu lat, z "podchodami"- dziewięciu; z tego przez 6 lat  uprawialiśmy związek na mniejszą lub większą odległość- ale wbrew zapowiedziom i zyczeniom "życzliwych" (a moze im na złość) udało nam się nie rozstać, a doprowadzić do happy endu. Teraz pomału zabieramy się za starania o potomka:) Z powołania- leń i domator (ok, uwielbiam wyjazdy, ale żeby było wygodne łóżko, spokój w nocy i sensowna toaleta- namiot w plecaku i sikanie pod krzakiem odpada), czasem udaje się mnie wyciągnąć na konie, żagle lub narty. Uzależniona od książek- ostatnio Jodi Picoult:) Uwielbiam też pogaduchy przy grillu i winku...

panikarola

odkrywszy ten watek sie tez niezwlocznie zapoznaje :) niestety wklejanie zdjec, avatary i sygnaturki to dla mnie wyzszy poziom wtajemniczenia, na ktory nie weszlam jeszcze nawet na gazecie, na razie sie ucze podstaw pisania (moj Boze, jak to brzmi), edytowania etc. I przy okazji - respect, dziewczeta, nie sadzilam, ze Wam sie uda zywcem przeflancowac forum gazety, a tu prosze, nawet moje wrodzone lenistwo poczulo wstyd w obliczu faktow i ustapilo checi wparcia dzialania tego projektu :-D

obecnie w trakcie absorbujacch przygotowan slubnych (jak to mozliwe, ze zajmuje mi to tyle czasu i jeszcze tyle zostalo do zrobienia?), final: 29.09.2007 we Wroclawiu. na forum z przerwami od sierpnia zeszlego roku. na razie najintensywniej przezywam to, ze udaje mi sie nieco zrzucic z wagi na okolicznosc niedlugiej pierwszej przymiarki. poza tym? z migrena walcze nieskutecznie od dwoch dni, na fali wywolanej tym agresji ide zaraz z reklamacja nieswiezego avokado, ktore mi wczoraj sprzedali w warzywniaku, a potem mozemy wspolnie oblewac zwyciestwo  ;-)  
Aha, mam nadzieje, ze mi wybaczycie brak polskich znakow.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

tala

to i ja sie przedstawie, z pewna taka niesmialoscia :oops:
mam na imie natalia, lat 27
od razu przepraszam za brak polskich liter, pisze do was z niemiec, gdzie mieszka moj N.
ja studiowalam w niemczech ekonomie, potem wrocilam do polski do pracy, a teraz  kursuje pomiedzy warszawa a stuttgartem. od pazdziernika przenosze sie tu na stale.
jestem szczesliwa narzeczona i chociaz slub planujemy dopiero na 2009 rok, to juz sie zadomowilam na forum i troche tu z wami posiedze ;-)