Napoje na weselu

Zaczęty przez ewa.wie, 06 Wrz 2007, 10:15:40

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ewa.wie

Jak to u was jest z napojami na weselu: są w cenie za osobę? Kupujecie same w sklepie i dowozicie na sale? A może liczą wam na weselu w zależności od spożycia (jaka cena za litr?)? Pytam, bo cóż się okazało :-x  Moja restauracja w grudniu przedstawiła nam ofertę, w której napoje były wliczone w cenę "za osobę". Kiedy pytaliśmy ustalając szczegóły wesela (tydzień temu - ślub za tydzień z hakiem!) okazało się że to już nie aktualne, i liczą cenę w zależności od spożycia!!! Zareagowałam od razu że umowa była inna, więc przystali na to że pierwsza partia napojów na stołach będzie wliczona w cenę za osobę. Reszta w zależności od spożycia. Nie zapytałam głupia jaka cena za litr :-/  Teraz dostałam maila z akceptacją menu gdzie były ceny napojów.

Napoje gazowane/soki - 16 zł za litr
Woda - 7 zł za litr

To skandal !!!

wrobelek0403

Cytat: "ewa.wie"Jak to u was jest z napojami na weselu: są w cenie za osobę? Kupujecie same w sklepie i dowozicie na sale? A może liczą wam na weselu w zależności od spożycia (jaka cena za litr?)? Pytam, bo cóż się okazało :-x  Moja restauracja w grudniu przedstawiła nam ofertę, w której napoje były wliczone w cenę "za osobę". Kiedy pytaliśmy ustalając szczegóły wesela (tydzień temu - ślub za tydzień z hakiem!) okazało się że to już nie aktualne, i liczą cenę w zależności od spożycia!!! Zareagowałam od razu że umowa była inna, więc przystali na to że pierwsza partia napojów na stołach będzie wliczona w cenę za osobę. Reszta w zależności od spożycia. Nie zapytałam głupia jaka cena za litr :-/  Teraz dostałam maila z akceptacją menu gdzie były ceny napojów.

Napoje gazowane/soki - 16 zł za litr
Woda - 7 zł za litr

To skandal !!!

to skandal , zgadzam sie, co oni te napoje sprawadzaja w japonii??????????  
koniecznie sie kłóć, przeciez umowa była inna, zreszta co to znaczy "pierwsza partia"??? Wystawią trzy dzbanki z sokami, dwie zgrzewki wody i pweidza, ze to była pierwsza partia. Takze nie dawaj sie,
a jak nie, to kij im w d..., zadaj obnizenie ceny i napoje kup sama, litr wody w makro kosztuje 1,20.

Podłość ludzka nie zna granic...
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

ewa.wie,

u mnie bezalkoholowe były w cenie imprezy, 3l na osobę

alkoholowe trzeba było kupić samemu
albo w restauracji albo na własna rękę byleby miały banderole:)
my kupowaliśmy w hurtowni wódkę wina i szampana
było bardzo tanio
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

ewa.wie

Cieszę sie, że ktoś podziela moje zdanie. Problem w tym, że umowa nie była umową taką strikte. Oni po prostu przesłali nam oferte w grudniu. A takiej sumy na pewno im nie zapłace, juz wykonałam telefon, powiedzieli, że oddzwonią wkrótce.

wrobelek0403

Cytat: "ewa.wie"Cieszę sie, że ktoś podziela moje zdanie. Problem w tym, że umowa nie była umową taką strikte. Oni po prostu przesłali nam oferte w grudniu. A takiej sumy na pewno im nie zapłace, juz wykonałam telefon, powiedzieli, że oddzwonią wkrótce.

oni przeslali oferte, Ty sie na nią zgodziłas, umowa została zawarta. Kodeks cywilny jest prosty jak budowa cepa w tym zakresie.
Takze powodzenia i sie nie dawaj
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kamelia04.08.2007

umowa była zawarta w grudniu, więć obowiązują ceny grudniowe. Co to znaczy ceny zmieniły się?! Pozostaje rozdarcie dzioba, domaganie się spełnienia świadczenia, przyjdźcie z rodzicami, im więcej osób tym lepiej, na niektórych to działa. I trzeba się stanowczo domagac realizacji umowy na warunkach na jakich została zawarta.


W razie czego postarszycie ich odstapieniem od umowy i odszkodowaniem za straty jakie poniesliście. Ciekawe jak znajda klienta na wesele w ciągu tygodnia?

Gdzi sie takie buractwo próbuje uskuteczniać?
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

misiaczek187

Też miałam podobny problem na umowie napisane było,że napoje liczone wg faktycznego spożycia mama się nie zgadzała,ale właścicielka powiedziała "że to nie jest sala wiejska i wszystkiego sie nie znosi " później przy ustalaniu spraw dot.tortu i ciasta stwierdziła,że napoje nie w cenie tych barowych :D po przyjęciu pojechałyśmy z mamą zapłacic do restauracji a tam brakowało 10 butelek Finlandi a ceny za napoje nas powaliły na kolana 16 zł za 1l soku i 10 zł za 1l wody mineralnej :/ dobrze,że wesele było na 55 osób ale i tak cały rachunek był nie mały :/ było,minęło :D zrehabilitowali się pysznym jedzeniem.

kamelia04.08.2007

misiaczek187,

10 butelek finlandii nóg dostało-rozszarpałabym na strzępy, i te ceny 16zł/l soku i 10 zł/l wody mineralnej - dziub bym rozdarła na całą okolicę i powiedziała, że nie zapłacę. Pazerność nie zna granic.

Mi dostało nóg 2-3 butelki szampana (nie "szampana") - i juz psy wieszałam - chodzi mi o zasady.
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

ewa.wie

Oczywiście co do alkoholu to inna sprawa. kupujemy swój, plus i tak płacimy po 10 zł korkowego od każdej otwartej butelki :-|  Ale przecież takich napoi typu cola etc. to trzeba liczyć ok. 1l za osobę. Czyli według ich stawki po ok. 15 zł do każdej osoby. Jestem zażenowana.  Stwierdziliśmy że zgodzimy się na cenę "góra" 6-7 zł za litr napoju. Teraz czekam na telefon od uroczej restauratorki :evil: Jak będę miała wieści to napiszę dalszy ciąg akcji :-?  Acha ja nie z tych co odpuszczają ;-)

wrobelek0403

Cytat: "ewa.wie"Oczywiście co do alkoholu to inna sprawa. kupujemy swój, plus i tak płacimy po 10 zł korkowego od każdej otwartej butelki :-|  Ale przecież takich napoi typu cola etc. to trzeba liczyć ok. 1l za osobę. Czyli według ich stawki po ok. 15 zł do każdej osoby. Jestem zażenowana.  Stwierdziliśmy że zgodzimy się na cenę "góra" 6-7 zł za litr napoju. Teraz czekam na telefon od uroczej restauratorki :evil: Jak będę miała wieści to napiszę dalszy ciąg akcji :-?  Acha ja nie z tych co odpuszczają ;-)

ile korkowego?????????????? :shock:

ewa, na nic sie nie zgadzaj, bo Cie z torbami puszcza i sie po weselu nie doliczysz flaszek, jak ja nie znosze pazernych ludzi!!!
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ewa.wie

Na korkowe muszę się zgodzić bo o tym wiedziałam od grudnia, na szczęście moi goście mało pijący ;-)

ishka82

My nie płaciliśmy korkowego. Sporo wódki zostało i wszystko zostało zwrócone nam (pokazywali puste butelki, żeby niedomówień nie było). Do zestawu była wliczona 1 kawa, 1 herbata, 0,5l soku i 0,5l wody mineralnej. Ponad to płaciliśmy 10zł za litr soku i 8 zł za litr wody. Kawa i herbata chyba po 4 (nie pamiętam na 100%).

kamelia04.08.2007

nie zgadzaj sie nas otwarte butelki, bo tak be4da kompinowac zeby naotwierac duzo tych butelek. My płacilismy 10 zł korkowego od osoby dorosłej (tez zdzierstwo).

6-7 zł/litr napoju - przegięcie, tyle mozna policzyc za ilośc napoju/osobę
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

mayagaramond

Cytat: "kamelia04.08.2007"przyjdźcie z rodzicami,

No wlasnie, tak to niestety jest, ze wielu wlascicieli restauracji traktuje mlode pary jak szczeniakow, ktorym mozna wszystko wcisnac...
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

brawurka

my sami kupujemy napoje i alkohol. Dla zainteresowanych cenami wódki: to chyba dość tani jest maximus w Auchanie, ok. 27 zł za 0,7 i ok 19 za 0,5l.

misiaczek187

ja byłam omawiac szczególy w restauracji z mamą i pomimo tego,że pytałysmy się o możliwość wniesienia własnych napoi usłyszałyśmy "NIE" trudno było minęło,ale napoje to rzecz na której oni najlepiej zarabiają :/ na szczęście alkohol miałam swój ale i tak 10 butelek wcięło.

sierpniowajulka

Nie płaciliśmy za napoje - były wkalkulowane w cenę. Tak samo wszelkie syropy do drinków alkoholowych. Alkohol dostarczaliśmy sami. Korkowego nie płaciliśmy. I uważam, że tak powinno być zawsze i wszędzie. Opłaty za napoje i korkowe to skandalicznie wysokie ukryte koszta. Wydaje mi się, że podciągają cenę za osobę od 10-15% wzwyż.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

wrobelek0403

Cytat: "sierpniowajulka"Nie płaciliśmy za napoje - były wkalkulowane w cenę. Tak samo wszelkie syropy do drinków alkoholowych. Alkohol dostarczaliśmy sami. Korkowego nie płaciliśmy. I uważam, że tak powinno być zawsze i wszędzie. Opłaty za napoje i korkowe to skandalicznie wysokie ukryte koszta. Wydaje mi się, że podciągają cenę za osobę od 10-15% wzwyż.

dokładnie, my mamy wszystkie napoje zimne i gorace w cenie. Wodke i inne alkohole mamy swoje i płacimy niestety 5 zł od flaszki. Ale knajpa jest uczciwa, nawet zaproponowali ze mozemu swojego kelnera od wodki przyprowadzic, wiec myśle, że nie bedzie problemu ze znikajacymi butelkami, czy specjalnie otwieranymi.

Teraz juz mi sie pomieszało, ale w ktorejs knajpie własciciel mowil, ze korkowe licze sie nie od odworzonej flaszki, ale kazdej, ktora została schłodzona (ze niby koszty pradu). Czego to ludzie nie wymysla.
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82

Cytat: "wrobelek0403"w ktorejs knajpie własciciel mowil, ze korkowe licze sie nie od odworzonej flaszki, ale kazdej, ktora została schłodzona (ze niby koszty pradu).
Czyli co, jakby nie ta wódka to by lodówkę wyłączył  :?:  :!:
Nieźle, nieźle...ale wiecie co, jakby nie było ludzi godzących się na takie absurdy, to by i takich pomysłów nie było. Jakby taki koleś miał kłopot zer znalezieniem klienta, to pewnie musiałby zmienić "politykę marketingową"  ;-)

sierpniowajulka

Cytat: "ishka82"Jakby taki koleś miał kłopot zer znalezieniem klienta, to pewnie musiałby zmienić "politykę marketingową" ;-)
i tak za parę lat będzie, kiedy wyż demograficzny już w większości wstąpi w związki małżeńskie... :-P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

eva_luna

ale ludzie sa bezczelni....

My mamy wszystkie napoje wliczone w cene, tylko alkohol musimy sami dostarczyc. Ale zadnego korkowego nawet nie placimy...

Kata

My wczoraj ustalaliśmy szczegóły w restauracji. Wszystkie napoje ciepłe i zimne - poza alkoholem, który tradycyjnie kupuje się osobno - są w cenie "talerzyka" i nie ma żadnych ograniczeń co do ich ilości na osobę, także wydaje nam się to sensowynym rozwiązaniem. W cenie jest również szampan na pierwszy toast. Pytaliśmy znajomych jak to u nich było i twierdzą, ze to jest dobre rozwiązanie, a jak będzie to się okaże po 6 października.
Pozdrawiam

Kata

wrobelek0403

Cytat: "ishka82"
Czyli co, jakby nie ta wódka to by lodówkę wyłączył  :?:  :!:
Nieźle, nieźle...ale wiecie co, jakby nie było ludzi godzących się na takie absurdy, to by i takich pomysłów nie było. Jakby taki koleś miał kłopot zer znalezieniem klienta, to pewnie musiałby zmienić "politykę marketingową"  ;-)

nie, ale wodka byłaby ciepła ;) facet był zdegustowany ze ja tego "w ogole nie rozumiem" ;)
Za dwadzieścia lat bar­dziej będziesz żałował te­go, cze­go nie zro­biłeś, niż te­go, co zro­biłeś. Więc od­wiąż li­ny, opuść bez­pie­czną przys­tań. Złap w żag­le pomyślne wiat­ry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. /M.Twain/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kamelia04.08.2007

mayagaramond,
jak nam próbowali wcisnąć chłam zamiast obrączek, to sie te baby stawiały, jak przyszli moi rodzice z moim bratem i przyszła bratową i na nich naskoczyli (miały baby pecha, bo trafiły na prawników) i przedstawili dokładnie te same racje i argumenty co my, to babsztyle sie nadal stawiały ale były mniej pewne siebie.

Niestety w takich przypadkach oprócz argumentów merystorycznych (prawne+ekonomiczne) należy domagac sie stanowczo spełnenia świadczenia oraz rozdzierać dziób.

[ Dodano: 07-09-2007, 14:47 ]
Kata,

u nas tez był szampan na pierwszy toast w cenie. Na szczeście mój mąż był przezornym człowiekiem i kazał sobie dać jedną butelkę. I to był dobry pomysł. Po otwarciu butelki w domu okazało się, że to była mieszanina ludwiku z sokiem jabłkowym nasycona CO2 - paskudztwo. Podanie tego gościom jako powitalny toast - obciach na całego.


Sami znaleźliśmy i dostarczylismy francuskiego szampana  :lol:

Polecam sprawdzenie tego "szampana", żeby nie okazało sie, że to jakieś siki
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

magdalinska

my napoje i alkohol kupujemy sami, nie sa wliczone w cene, wlascicielka restauracji proponawala, ze moze zamowic w hurtowni, fakture podlacza do ogolego rozliczenia, zadnej marzy nie dolicza od siebie, podobnie z owocami, ma swoich sprawdzonych dostawcow, wiec dla niej to nie problem-zamawia i przywoza. Ustalilismy, ze owoce i napoje w szkle (tzn. male buteleczki gazowanych - pepsi, mirinda, woda min.), natomiast soki lkupimy sami. Alkohol tez. Inna bajka, ze umowe podpisywalismy rok temu, dzisiaj ceny sa drozsze o 10 zl od os., cale szczescie ze cene mamy napisana w umowe, nie ma wzmianki o tym, ze cena moze wzrosnac, czy ze obowiazuje cena za os. z roku wesela, a nie z dnia podpisywania umowy. Przy ustalaniu menu powiedziala, ze w tym roku jest taka a taka cena, wtedy nic nie mowilismy, bo najpierw chcialam sprawdzic umowe, no ale dzisiaj jedziemy do niej na rozmowe, w koncu700 czy 800 zl piechota nie chodzi, niech mysli jak formuluje umowe  :)