gdzie podróżować z maluszkiem

[jusia]

jak w temacie, może polecacie jakiś miejsca, macie sprawdzone adresy, chcielibyśmy w weekend majowy gdzis wybyc, a pozniej w wakacje i tak sobie mysle, ze wyjazd z maluszkiem to dopiero wyzwanie, a na dodatek warunki dla takiego brzdąca muszą być odpowiednie, wiec jesli ktoras z Wa cos wie to wpisujcie tu prosze

[konwalia]

konkretnego miejsca Ci nie podam, ale najlepsze będą tereny polno-jeziorowe, na pewno nie sam las ze względu na komary

[justynaaaa2]

jusia mi się wydaje, że nad morze jest dobrze wyjechać, bo dużo jodu, więc zdrowo a tak poza tym to chyba wszędzie można 

[brawurka]

do babci jo

[salsa]

jusia a preferujecie jakie tereny? ja mam fajny namiar w Krynicy

[vobi]

salsa, ja nie jusia ale chetnie z namiaru skorzystam

[zosia2007]

moze zrobie mała prywate i zareklamuje "gospodarstwo agroturystyczne" mojej mamy

bardzo duzo osób przyjeżdza z małymi dziećmi bo warunki mieszkaniowe dobre a w Roztoczańskim Parku Narodowym jest swietne powietrze - lasy, woda, cud miód

tylko nie iwem czy mnie zwierzak nie zdanuje za to

ale co tam, poniżej link z info:

http://www.roztocze.net.pl/aga/

[panikarola]

sama bym tam pojechala! i pojade, moze jesienią! masz piwko zosia!

[zosia2007]

sama bym tam pojechala! i pojade, moze jesienią! masz piwko zosia!

zapraszam w imieniu mamy

a piwko tez stawiam

[panikarola]

dzięki!

[jusia]

zosia i o to mi chodziło  wstawie sie do zwierzaka jakby co

[zosia2007]

zosia i o to mi chodziło  wstawie sie do zwierzaka jakby co

dzieki piwko for u

[aja]

świetny pomysł - z wyjazdem nad morze!
my pewnie pojedziemy do Gdańska/Sopotu  do znajomej ale to tuz przed wakacjami

a na weekend majowy jedziemy do Kazimierza D.  - wszystko już zaklepane - teraz aby tylko Mały był zdrowy a z pewnością wyjedziemy

nie przypominam sobie żebym była w Sandomierzu a zdjęcia z serialu"Ksiądz Mateusz" są bardzo ładne i kuszą, ale to dalsze plany....

[jusia]

jusia a preferujecie jakie tereny? ja mam fajny namiar w Krynicy

jak fajny to poprosze

[rubin04]

moze zrobie mała prywate i zareklamuje "gospodarstwo agroturystyczne" mojej mamy

bardzo duzo osób przyjeżdza z małymi dziećmi bo warunki mieszkaniowe dobre a w Roztoczańskim Parku Narodowym jest swietne powietrze - lasy, woda, cud miód

tylko nie iwem czy mnie zwierzak nie zdanuje za to

ale co tam, poniżej link z info:

http://www.roztocze.net.pl/aga/

ładnie...

Podpowiedz mamie że fajnie by było jakby zdjecia były "klikalne" i mozna by je na stronie powiększac...


My jesli wszystko będzie ok, to moze w sierpniu na kilka dni nad jezioro pojedziemy, ae to się zobaczy, bo Młode będzie mieć +/- 2 miesiace..

[jusia]

nie przypominam sobie żebym była w Sandomierzu a zdjęcia z serialu"Ksiądz Mateusz" są bardzo ładne i kuszą, ale to dalsze plany....

widziałam jeden odcinek i tez mnie powaliło, pięknie tam...a chwilę potem czytałam artykuł w GW, ze serial zrobił Sandomierzowi taka reklame, ze ludzie zaczeli tam masowo przyjezdzac, nie dziwie sie, bo w filmie wyglada przeslicznie, a ja tez tam nigdy nie byłam

[zosia2007]

mozna powiekszyc jak wejdziesz w galerie

a strone to robił portal - rodzice tylko kase płacą

[nionczka]

Nasza pierwsza podróz z mala z noclegiem bedzie do Brukseli. Mam nadzieje, ze mala bedzie grzeczna w samolocie bo jak nie to ja wysiadam...
A za dwa tygodnie zabieramy ja do Francji, ale to bez noclegu bedzie.
Mi sie wydaje, ze z dzieckiem to wlasnie najfajniej gdzies na wies, gdzie jest ogodek, trawa, gdzie spokojnie moz eporaczkowac, pochodzic, etc. Szczegolnie dla osob, ktore nie mamy domu ani ogrodka.

[aja]

nie przypominam sobie żebym była w Sandomierzu a zdjęcia z serialu"Ksiądz Mateusz" są bardzo ładne i kuszą, ale to dalsze plany....

widziałam jeden odcinek i tez mnie powaliło, pięknie tam...a chwilę potem czytałam artykuł w GW, ze serial zrobił Sandomierzowi taka reklame, ze ludzie zaczeli tam masowo przyjezdzac, nie dziwie sie, bo w filmie wyglada przeslicznie, a ja tez tam nigdy nie byłam

tak tylko nie wszystkie miejsca sa z samego Sandomierza - niektóre ujecia są kręcone pod warszawą heheheheh więc żeby się ktoś nie zdziwił że nie ma tam tych miejsc

no ale te uliczki to z pewnością Sandomierz

[jusia]

Mi sie wydaje, ze z dzieckiem to wlasnie najfajniej gdzies na wies, gdzie jest ogodek, trawa, gdzie spokojnie moz eporaczkowac, pochodzic, etc. Szczegolnie dla osob, ktore nie mamy domu ani ogrodka.

no wlasnie wieś, sad , trawa to u moich rodzicow jest, tylko lasów i wody tam nie uświadczysz zreszta pewnie juz w okolicach maja sie do nich zwale, wiec dla odmiany pojechalabym gdzies indziej

[nionczka]

no wlasnie wieś, sad , trawa to u moich rodzicow jest, tylko lasów i wody tam nie uświadczysz zreszta pewnie juz w okolicach maja sie do nich zwale, wiec dla odmiany pojechalabym gdzies indziej

No to nad morze albo w góry!
Bo placic za coc co masz gratis nie ma sensu...

[mayagaramond]

To ja napisze, gdzie bym malego dziecka nie zabrala - na smazenie sie na plazy.

Moja szwagierka z mezem i synkiem byli dwa razy w Austrii w tzw. babyhotel. To hotele sa przystosowane do rodzicow z malymi dziecki, sa zabawki, zajecia dla dzieci, wozki itp. Z jednej strony to oczywiscie kolejny sposob na zrobienie kasy, z drugiej dobry pomysl.

A H. z okresu dziecnstwa najmilej wspomina urlopy a gospodarstwie agroturystyczny, bo mogl sie bawic ze zwierzakami.

[vobi]

To ja napisze, gdzie bym malego dziecka nie zabrala - na smazenie sie na plazy.

maya, na smazenie to moze nie, ale w zeszlym roku w czerwcu nad Baltykiem widzialam glownie rodzinki z dziecmi, dzieciaki fajnie sie na plazy bawily, ja bym Mala nad morze wziela, ale chyba jeszcze nie w tym roku (troche za daleko = za duzy klopot)

[rubin04]

Mój młodszy brat jak miał 7 miesiecy był z nami nad jeziorem, w przyczepie kempingowej. Woda tylko ze studni a mycie tyłka w jeziorze. A potem to juz co roku jeżdziliśmy w dzicz, do lasu, jezioro.. I mam nadzieję ze jest jeszcze kilka takich miejsc, taka dzicz, bo tam bym chciała choć oczywiscie nie w tym roku raczej.

A za rok, jak Młode bedzie miec rok planujemy pierwszy rejs po morzu - bierzemy naszych rodziców tj. dziadków by było więcej osób do pilnowania Młodej/Młoedego i albo Chorwacja albo Grecja, wygodny jacht i niech się Młode wybuja Zwłaszcza że do 3 roku życia pojęcie choroby morskiej dla dziecka nie istnieje

A tu zdjecie 7 miesiecznego dziecka na jachcie

[eva_luna]

to ja mam chyba komfortowa sytuacje Nad morzem mieszkam wiec problemunie ma.

Smazenie na plazy to rzeczywiscie glupota, ale nie oszukujmy sie- malo jest dni gdy mozna na plazy sie smazyc. zazwyczaj taki mini namiot zalatwia sprawe ochrony przed sloncem a dziecie moze sie znakomicie bawic.

a potem moge jechac dla odmiany do rodzicow na Warmie, piekna przyroda i dzicz. i nad jezioro mozna skoczyc.