Rodzenstwo

Zaczęty przez nionczka, 02 Lut 2009, 19:49:23

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

Kiedy byscie chcialy miec kolejne dziecko? Wiem, ze niektorym jeszcze sie szwy nie zagoily a ja tu z takimi pytaniami wyskakuje. Ale ciekawa jestem.
Ja bym chciala zajsc w kolejna ciaze za jakies 2 lata, ale dopóki nie przespie calej jednej nocy oficjalnie utrzymuje, ze moje dziecko nie bedzie mialo rodzenstwa  :blush:
Ostatnio tak sobie rozmawiamy z mezem co bysmy woleli  chlopca czy dziewczynke na rodzenstwo dla Irenki i jak bysmy je mogli nazwac. Jestesmy nienormalni?
Ktos chce poprezstac na jednym? Dlaczego? Ciekawa jestem...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosia2007

ja bym chciala dwoje albo troje, ale jak na razie na jedno nie mozemy sie zdecydowac :D

no i chcialabym zeby bylo miedzy nimi 2-3 lata roznicy ale jak wyjdzie czas pokaze ;)

nerinea

ja chciałabym mieć drugie przed trzydziestką, a potem jeszcze trzecie ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Angie

Ja też chyba bym chciała tak troje. Najlepiej pierwszą dwójkę jedno po drugim. Uważam że tak jest najlepiej,

ale wiem że pewnie się nie zdecyduję. Odczekam pewnie 3-4 lata bo musze skończyć edukację i zacząć pracować.

justynaaaa2

zośka a ty co się tu wypowiadasz jak ty na razie nawet w pierwszej ciąży nie jesteś  :P

zuzia

Cytat: nerinea w 02 Lut 2009, 19:59:49
ja chciałabym mieć drugie przed trzydziestką, a potem jeszcze trzecie ;)
no ja ledwo ledwo sie z pierwszym przed trzydziestką wyrobię :)

zosia2007

Cytat: justynaaaa2 w 02 Lut 2009, 20:00:33
zośka a ty co się tu wypowiadasz jak ty na razie nawet w pierwszej ciąży nie jesteś  :P

bo ja tak sobie lubie planowac, tylko kurcze gorzej z realizacja :D

nerinea

Cytat: zuzia w 02 Lut 2009, 20:01:01
Cytat: nerinea w 02 Lut 2009, 19:59:49
ja chciałabym mieć drugie przed trzydziestką, a potem jeszcze trzecie ;)
no ja ledwo ledwo sie z pierwszym przed trzydziestką wyrobię :)

a bo ja młodo za mąż wyszłam ;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jusia

ja po pierwszych dwóch tygodniach po porodzie ze smutkiem doszlam do wniosku, ze Franek bedzie jednak jedynakiem...ale to mija ;) mam to juz zaplanowane, chociaz z planami roznie bywa, poniewaz do pracy wracam we wrzesniu2009, chce przepracowac minimum 12 m- cy, chodzi mi o zwiekszenie mojej sredniej pensji, zeby na macierzynskim miec wiecej kasy i tak sobie mysle, ze na wiosne 2011 kolejny porod bylby wymarzony, czyli bedziemy dziecie robic jesienia 2010  :dance: :dance: wolałabym dziewczynke, bo chcialabym miec parke, ale jak bedzie chlopak to tez biore ;) jesli dziewczynka to Lila, a chłopak Jan Henryk (Heniek po dziadkach, a Janek i Franek bedzie sie ladnie rymowac), wiec w zasadzie mam juz wszystko splanowane  :blush: :blush: zobaczymy co przyniesie zycie
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

kasiad

#9
ja bym chciała mieć 3  ;) drugie gdzieś ze 3 lata po pierwszym, a trzecie też gdzieś 3-4 lata po drugim  :P ale mam plany  :mocking:

Dodany tekst: 02 Lut 2009, 20:20:48

Cytat: jusia w 02 Lut 2009, 20:12:29
ja po pierwszych dwóch tygodniach po porodzie ze smutkiem doszlam do wniosku, ze Franek bedzie jednak jedynakiem...ale to mija ;) mam to juz zaplanowane, chociaz z planami roznie bywa, poniewaz do pracy wracam we wrzesniu2009, chce przepracowac minimum 12 m- cy, chodzi mi o zwiekszenie mojej sredniej pensji, zeby na macierzynskim miec wiecej kasy i tak sobie mysle, ze na wiosne 2011 kolejny porod bylby wymarzony, czyli bedziemy dziecie robic jesienia 2010  :dance: :dance: wolałabym dziewczynke, bo chcialabym miec parke, ale jak bedzie chlopak to tez biore ;) jesli dziewczynka to Lila, a chłopak Jan Henryk (Heniek po dziadkach, a Janek i Franek bedzie sie ladnie rymowac), wiec w zasadzie mam juz wszystko splanowane  :blush: :blush: zobaczymy co przyniesie zycie

jusia, żeby dziecię było wiosenne, trzeba je zacząć robić latem roku poprzedniego :mocking: sprawdzone osobiście  :mocking: :mocking:

nerinea

Cytat: kasiad w 02 Lut 2009, 20:18:23
jusia, żeby dziecię było wiosenne, trzeba je zacząć robić latem roku poprzedniego :mocking: sprawdzone osobiście  :mocking: :mocking:

tak tak - wiosenne dzieci robimy w wakacje, najlepiej koniec czerwca/początek lipca - tak żeby trafić w barana ;)

barany są fajne - co nie zwierzaku?  :point_lol:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

jusia

Cytat: kasiad w 02 Lut 2009, 20:18:23


jusia, żeby dziecię było wiosenne, trzeba je zacząć robić latem roku poprzedniego :mocking: sprawdzone osobiście  :mocking: :mocking:
kasiad dzieki, na pewno nie wrobie sie w dziecko pazdziernikowo- listopadowe no way, tylko sie pochlastac, chce juz wiosny :)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

kasiad

Cytat: jusia w 02 Lut 2009, 20:30:35
Cytat: kasiad w 02 Lut 2009, 20:18:23


jusia, żeby dziecię było wiosenne, trzeba je zacząć robić latem roku poprzedniego :mocking: sprawdzone osobiście  :mocking: :mocking:
kasiad dzieki, na pewno nie wrobie sie w dziecko pazdziernikowo- listopadowe no way, tylko sie pochlastac, chce juz wiosny :)

jusia mąż obliczył, że chce dziecię wiosenne  :mocking: i z obliczeń wyszło, że trzeba je było robić latem  :point_lol: i obiektywnie stwierdzam, że dla mnie zima to najlepsza pora do chodzenia z brzucholem  :thumbup:

elve

jusia ehhhhh wrześniowe to pewnie też niewielka pociecha

eva_luna

ja chcialabym trojke, ale wiem, ze Sebastian nie chce wiec stanie na 2.

Chcialabym urodzic drugie dziecko, gdy Tosia bedzie miala mniej wiecej 2 latka wiec w 2010 znow bedziemy ciezko pracowac :) :) Zawsze bardzo chcialam miec parke a juz napewno coreczke. i ostatnio wlasnie mowilam mezowi, ze jak mam juz Tosie to naprawde obojetne mi czy bedzie druga dziewczynka czy chlopiec. Nie czuje juz tego "plciowego" (jak to brzmi) cisnienia.

jusia

eva_luna jak mialabym  pierwsza dziewczynke, to plec nastepnego tez bylaby mi obojetna, no ale w obecnych okolicznosciach ;)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

eva_luna

hihihi, no musisz sie Jusia przylozyc ;) :D Na tvn style byl program kiedys o tym, co zrobic zeby splodzic jedna czy druga plec :D

gioseppe

tez jestesmy nienormalni bo zastanawiamy sie nad tym kiedy najlepiej byloby miec drugie dzieciatko
chcielibysmy miec 2-3, zalezy od roznych okolicznosci

po porodzie maz stwierdzil, ze kolejne to tylko z cesarka bo nie pozwoli mi sie tak meczyc
a ja wolalabym chyba jednak psn, o ile Bozia da ;)

a jeden gosciu na porodowce powiedzial, ze po porodzie poszedl do kosciola podziekowac ze nie jest kobieta i nie musi rodzic.. ;)
to tak offtopowo ;)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP

kamu2

Ja na razie nie chce mieć drugiego dziecka( mimo że Maksiu jest bardzo grzecznym dzickiem),jakoś tak zawsze myślałam że będę mieć jedno chyba by mi wystarczyło,ale mój mąż bardzo namawia i nie wyobraża sobie aby Maksiu był jedynakiem.Zobaczymy co los przyniesie,na razie  nie chcę,ale jak bym miała mieć drugie to nie wcześniej jak za 3-4 lata i fajnie było by mieć dziewczynkę
prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca, jak posłodzisz-słodka, jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką!

konwalia

My byśmy chcieli trójkę, ale na razie była wczoraj awantura, że za pierwsze się zabrać nie możemy....

rubin04

Ja mam dwóch braci - starszy jest starszy o 1,5 roku, młodszy równo o 2 lata. I podziwiam moją mamę że dała sobie radę fizycznie z takim obciązeniem organizmu, zwłaszcza ze pracowała do dnia porodu przy pierwszym dziecku, a potem wychowujac nas troszke sama bo tato miał taką pracę że bywał początkowo tylko na weekendy.

Ale dzięki temu że była nas trójka zawsze było wesoło, było i z kim się pobawić i pokłócić... dziś myślę że trójka dzieci w zbliżonym wieku to fajny układ - bo jedno ma ciut nudno, dwoje albo jest w zgodzie albo pokłocone a trójka.. o, tu już wchodzi w grę zawieranie sojuszy, paktów przeciwko itd. :)

Zawsze miałam silne przekonanie że chcę mieć trójkę dzieci i by były w zblizonym wieku. Poza tym mam w pamieci słowa nieżyjącej już babci, że nie mozna miec jednego dziecka, bo gdyby zdarzyło się jakies nieszczęscie dziecku, to człowiek nie wie po co ma żyć.. A tak, musi żyć dla pozostałych dzieci. I coś w tym jest, nawet jesli to trochę egoistyczne.

Tak czy inaczej planuję że jesli wszystko pójdzie ok, to latem/ jesienią 2010 postaram się o drugie dziecko, tak by urodziło się w 2011.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

kasiad

Cytat: rubin04 w 02 Lut 2009, 21:50:16
Ja mam dwóch braci - starszy jest starszy o 1,5 roku, młodszy równo o 2 lata. I podziwiam moją mamę że dała sobie radę fizycznie z takim obciązeniem organizmu, zwłaszcza ze pracowała do dnia porodu przy pierwszym dziecku, a potem wychowujac nas troszke sama bo tato miał taką pracę że bywał początkowo tylko na weekendy.

Ale dzięki temu że była nas trójka zawsze było wesoło, było i z kim się pobawić i pokłócić... dziś myślę że trójka dzieci w zbliżonym wieku to fajny układ - bo jedno ma ciut nudno, dwoje albo jest w zgodzie albo pokłocone a trójka.. o, tu już wchodzi w grę zawieranie sojuszy, paktów przeciwko itd. :)

Zawsze miałam silne przekonanie że chcę mieć trójkę dzieci i by były w zblizonym wieku. Poza tym mam w pamieci słowa nieżyjącej już babci, że nie mozna miec jednego dziecka, bo gdyby zdarzyło się jakies nieszczęscie dziecku, to człowiek nie wie po co ma żyć.. A tak, musi żyć dla pozostałych dzieci. I coś w tym jest, nawet jesli to trochę egoistyczne.

Tak czy inaczej planuję że jesli wszystko pójdzie ok, to latem/ jesienią 2010 postaram się o drugie dziecko, tak by urodziło się w 2011.

Ja mam siostrę i brata, siostra starsza o 13 lat, brat starszy o 12 lat i takiej różnicy wieku nie chciałabym zafundować własnym dzieciom  :thumbdown: jak byłam mała to siostra i brat trzymali się razem, a ja zawsze z rodzicami bo najmłodsza  :hmm: i nigdy nie mieliśmy, nie mamy i nie będziemy mieli takiego kontaktu, jakby różnica wieku między nami wynosiła ze 2, 3 lata  :zly: mój mąż ma tylko siostrę i to 7 lat starszą, nigdy nie miał z nią super kontaktu bo nie dość że dziewczyna, to i tyle lat starsza, a teraz jak ona mieszka z synem i teściową, to one tworzą duet wychowujący dziecko, a mój mąż jest jakby odstawiony na boczny tor  :headbang: nie chcę czegoś takiego dla moich dzieci  :thumbdown:

justynaaaa2

widzę, że strefa ostro zawyża średnią krajową  :mocking:

ze_nitka

Cytat: jusia w 02 Lut 2009, 20:12:29
ja po pierwszych dwóch tygodniach po porodzie ze smutkiem doszlam do wniosku, ze Franek bedzie jednak jedynakiem...ale to mija ;) mam to juz zaplanowane, chociaz z planami roznie bywa, poniewaz do pracy wracam we wrzesniu2009, chce przepracowac minimum 12 m- cy, chodzi mi o zwiekszenie mojej sredniej pensji, zeby na macierzynskim miec wiecej kasy i tak sobie mysle, ze na wiosne 2011 kolejny porod bylby wymarzony, czyli bedziemy dziecie robic jesienia 2010  :dance: :dance: wolałabym dziewczynke, bo chcialabym miec parke, ale jak bedzie chlopak to tez biore ;) jesli dziewczynka to Lila, a chłopak Jan Henryk (Heniek po dziadkach, a Janek i Franek bedzie sie ladnie rymowac), wiec w zasadzie mam juz wszystko splanowane  :blush: :blush: zobaczymy co przyniesie zycie
jusia, to bedziemy sie pewnie starać razem ;) tylke że ja o pierwsze ;)

justynaaaa2

ja też się chyba będę starać zbiorowo ;) bo chciałabym w 2011 urodzić pierwsze, więc albo na jesień 2010 albo na początek 2011 mogę się zapisać  :blush: