Chrzest

Zaczęty przez eva_luna, 31 Sty 2009, 12:20:19

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zosia2007

mialam kiedys wielki dylemat czy ochrzcic dziecko czy zostawic mu tzw wolną wolę, ale tak czy tak dochodziłam do wniosku że nie dam dziecku prawdziwej wolnej woli, bo:
1. jak je opchrzcze to od razu "skaże" na katolicyzm
2. jak nie ochrzcze to zabiore mu mozliwość poznania mojej religii/katechizmu i wyboru czy właśnie tą drogą chce podążać.

Po bardzo długim czasie rozważań doszłam do wniosku, że obydwoje z R. jestesmy wychowani w religii katolickiej i mimo tego że wkurza nas nasz katechizm powinniśmy tez nasze dziecko wychowac w tej kulturze. Uważam, ze ja jako rodzic ochrzcze swoje dziecko i postaram się doprowadzić je do komunii świętej a jak pożniej zrobi to juz jego wola. Przecież zawsze może zmienić wiare. Może przejść na inny katechizm - to juz bedzie jego wolny wybor. Oczywiscie nie zamierzam zamykac go/jej na inne religie i juz od malego chcialabym moc wytlumaczyc czym sie roznia, mimo iz takie male dziecko moze tego nie zrozumiec, ale uważam ze wazne jest aby pokazac dziecku ze sa tak jak sa rozni ludzie, bieali, czarni, zolci, chorzy, zdrowi tak sa tez inne kultury i religie.

no to sie wypowiedzialam :D

anyday

jednak "tradycja" wychowania w jednym kościele bardzo nas do niego przywiązuje. Mi na przykład bardziej odpowiada wyznanie ewangelickie i dużo rzeczy tam mi się bardziej podoba (równiez podejście pastorów do wiernych) i nawet myslałam o zmianie. Ale...przywiązanie do KK jest bardzo silne. Ja w ogóle wyznaję wiarę w to, że jest jeden Bóg czczony na różne sposoby i wojny religijne to nie jest coś co mi się podoba (wiem, brzmi głupio ale to w skrócie) Chyba jednak nie potrafiłabym teraz zdecydować się na inną drogę...I swoje dziecko ochrzczę.
biegać,skakać, latać, pływać! z poradnika młodego zielarza napisanego dla szczęścia ludzkości :D

vobi

anyday ja nie w temacie, ale Twoj podpis mnie rozwalil! Pan Kleks rulez :rotfl:

anyday

vobi  :beer: nieźle musieli przyszaleć z dopalaczami pisząc niektore kawałki :D:D:D
biegać,skakać, latać, pływać! z poradnika młodego zielarza napisanego dla szczęścia ludzkości :D

nionczka

My nie chrzcimy, ale nie jestesmy wierzacy i nie mamy slubu koscielnego wiec to dla nas naturalne.
Moja siostra niewierzaca i bez slubu (ani slubnych zamiarów) bedzie chrzcila córke ze wzgledu na rodzine jej chlopaka (niepraktykujacy). Bo oni sa wierzacy i im zalezy. Zreszta u nich w rodzinie taka tradycja jest i juz. Moja siostra za to bedzie wychowywac corke "po naszemu" a na chrzest zrobi jedynie katering.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

asia407

U nas jak u nionczki, jestesmy niewierzacy, slubu koscielnego nie mamy, wiec z oczywistych wzgledow nawet sie nad chrztem nie zastanawialismy. Natomiast zaskakujacy jest fakt, jak ciezko jest to niektorym zrozumiec. Moja babcia,przekochana osoba z reszta, uwaza, ze powinnismy zdecydowac sie na chrzest na wszelki wypadek. Ale jak juz zapytalam jaki to ma wypadek na mysli, nie potrafila mi tego dokladnie wytlumaczyc. Wychodzac z takiego zalozenia, powinnam wziac pod uwage takze meczet, synagoge i kilka swiatyn. Tak na wszelki wypadek, gdyby sie okazalao, ze ktorys z bogow faktycznie istnieje ;) Bo tak to wyglada z perspektywy osoby niewierzacej. I z gory przepraszam, jezeli urazilam osoby wierzace, nie taka moja intencja...
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

aniak1211

Jestesmy oboje wierzacy,moze nie praktykujacy ale dlatego ze mamy daleko do polskiego kosciola,
w PL prawie co niedziele bylam w kosciele ;)
tak wiec nawet nie zastanawialismy sie nad chrztem,wiedzielismy ze jak tylko bedziemy w PL to bedzie chrzest.

anyday

Cytat: asia407 w 07 Wrz 2009, 17:12:53Tak na wszelki wypadek, gdyby sie okazalao, ze ktorys z bogow faktycznie istnieje  Bo tak to wyglada z perspektywy osoby niewierzacej. I z gory przepraszam, jezeli urazilam osoby wierzace, nie taka moja intencja...

ja to w ogóle dochodzę do wniosku, że dziwna jestem :D wierzę w jednego boga i różne "metody" czczenia go, przywiązanie do KK chyba tylko z powodu tradycji...Ależ grzesznik ze mnie w takim razie.
Ale przepraszam za śmiecenie swoimi mundrymi przemyśleniami :D
biegać,skakać, latać, pływać! z poradnika młodego zielarza napisanego dla szczęścia ludzkości :D

zuzia

czy maluch musi byc na chrzcie na bialo?
bo ja chcialabym Michala ubrac na zasadzie biala gora i ciemne spodnie.

brawurka

zuzia nie musi byc na biało, ma być odświętnie

rilla

my jesteśmy wierzący, do kościoła chodzimy, ślub kościelny mamy, chrzest więc będzie. Komunia pewnie też... ale do bierzmowanie powinno być już wyborem dziecka (nastolatka). Co do wcześniejszych sakramentów- w podstawówce miałam koleżankę, której mama była ateistką, nie umiała 8 letniemu dziecku wytłumaczyć widocznie kim jest/nie jest Bóg, co to jest Kościół i dlaczego "oni" nie są jego wyznawcami, bo dziewczynka normalnie płakała, jak reszta klasy szła po szkole na zajęcia przed Komunią, a ona sama wracała do domu... Bardzo przykra sytuacja:/

Kasia

zuzia ubieraj Michała jak tam chcesz :)
nasz "chrzcielne" miał tylko buty ;)


a mój D. chciał małego w jeansy i biała koszulę ubrać :)

vobi

Cytat: brawurka w 30 Wrz 2009, 07:31:47
zuzia nie musi byc na biało, ma być odświętnie

dokladnie

siog

#163
sukienka do chrztu Albhie

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login



Dodany tekst: 15 Paź 2009, 14:56:10

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zosia2007

a czemu ona jest taka dluga?

siog

Cytat: zosia2007 w 15 Paź 2009, 14:58:23
a czemu ona jest taka dluga?

bo taka dlugosc ma tradycyjna suknia do chrztu. jest ona i dla chlopakow i dla dziewczynek. te koronki wisza tak jak tutaj
http://www.hellomagazine.com/royalty/2007/07/04/danish-christening/imgs/danish-christening-2a.jpg

justynaaaa2

siog czyli jak rozumiem to jest jakaś tradycja  :hmm: a tą sukienkę kupowaliście czy to może jakaś taka pamiątka rodzinna  :hmm:

siog

Cytat: justynaaaa2 w 15 Paź 2009, 15:08:13
siog czyli jak rozumiem to jest jakaś tradycja  :hmm: a tą sukienkę kupowaliście czy to może jakaś taka pamiątka rodzinna  :hmm:

to jest rodzinny skarb, ponad stuletni. wszystkie dzieci w rodzinie sa chrzczone w niej, nawet moja babcia byla w niej do chrztu

justynaaaa2

Cytat: siog w 15 Paź 2009, 15:10:30
to jest rodzinny skarb, ponad stuletni. wszystkie dzieci w rodzinie sa chrzczone w niej, nawet moja babcia byla w niej do chrztu
ooo ale super  :thumbup: podoba mi się pomysł i teraz już się wcale nie dziwię czemu będzie miała taką sukienkę ;) choć na początku jak zobaczyłam foto to się zdziwiłam, bo strój dosyć oryginalny (jak na Polskę)  :blush:

siog

Cytat: justynaaaa2 w 15 Paź 2009, 15:14:26
ooo ale super  :thumbup: podoba mi się pomysł i teraz już się wcale nie dziwię czemu będzie miała taką sukienkę ;) choć na początku jak zobaczyłam foto to się zdziwiłam, bo strój dosyć oryginalny (jak na Polskę)  :blush:

u nas to sa najbardziej normalny tradycyjny stroj:) jak ktos zaklada cos innego to wtedy jest dziewnie:) wydaje mi sie ze taka tradycja jest w wiekszosci Europy..

zosia2007

Cytat: siog w 15 Paź 2009, 15:10:30
to jest rodzinny skarb, ponad stuletni. wszystkie dzieci w rodzinie sa chrzczone w niej, nawet moja babcia byla w niej do chrztu

aha, w sumie na filmach czasem sie widzi taki ubior

fasolka1980

Cytat: siog w 15 Paź 2009, 15:10:30
to jest rodzinny skarb, ponad stuletni. wszystkie dzieci w rodzinie sa chrzczone w niej, nawet moja babcia byla w niej do chrztu

wow, ale super! piękna tradycja!

ddu

siog, Ty piszesz "u nas to jest normalny strój".... to skąd Ty jesteś? pewnie się okaże, że wszystkie wiedzą, tylko ja nie, no ale trudno....

abkasia

Cytat: ddu w 15 Paź 2009, 16:08:41
siog, Ty piszesz "u nas to jest normalny strój".... to skąd Ty jesteś? pewnie się okaże, że wszystkie wiedzą, tylko ja nie, no ale trudno....
Cytat: ddu w 15 Paź 2009, 16:08:41
siog, Ty piszesz "u nas to jest normalny strój".... to skąd Ty jesteś? pewnie się okaże, że wszystkie wiedzą, tylko ja nie, no ale trudno....
ja nie wiem... nie mam zielonego pojcia ;D

zuzia

Cytat: ddu w 15 Paź 2009, 16:08:41
siog, Ty piszesz "u nas to jest normalny strój".... to skąd Ty jesteś? pewnie się okaże, że wszystkie wiedzą, tylko ja nie, no ale trudno....
siog jest Irlandka, w kazdym razie tam mieszka :)