4-sierpniówki, to już miesiąc :)

Zaczęty przez ishka82, 04 Wrz 2007, 15:04:44

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ishka82

Hej! Uświadomiłam sobie, że 4 sierpnia był dokładnie miesiąc temu. Ale ten czas pogalopował. Ja jako żonka mam się świetnie  :mrgreen: Właściwie, to po ślubie wiele się nie zmieniło, bo już długo mieszkaliśmy razem, a jeszcze dłużej byliśmy ze sobą ;) Mój mąż twierdzi, że kocha mnie jeszcze bardziej, przynosi kwiaty i rozpieszcza. No i staramy się o dzidziusia :) A jak Wy się macie miesięczne żoneczki :?:

kamelia04.08.2007

dzisiaj rano mój mąż stwierdził, że nam już miesiąc przeleciał, wszystkiego najlepszego kochanie. Na tę okolicznosć idziemy dzisiaj do restauracji o klimacie "kresowym".

Formalnie zmieniło sie dużo, bo małżeństwo, ustawowy ustrój majątkowy  :lol: , moge pracować we FR bez pytania o pozwolenie itd (dzisiaj sie dowiedziałam, że w Konsulacie wpisali nas do francuskich ksiąg stanu cywilnego) itd, itp.

Faktycznie nic sie nie zmieniło, bo mieszkaliśmy przed slubem razem, miłość nas roznosi.
Będziemy się starac o progeniturę, tylko ja wyleczę toksoplazmozę, a mąż ukochany znajdzie pracę.
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

ishka82

Cytat: "kamelia04.08.2007"dzisiaj rano mój mąż stwierdził, że nam już miesiąc przeleciał, wszystkiego najlepszego kochanie. Na tę okolicznosć idziemy dzisiaj do restauracji o klimacie "kresowym".
Ale Ci zazdroszczę. Mój mąż pracuje poza domem i mam go dla siebie tylko w weekendy (dokładnie od soboty rano do poniedziałku po południu), a tak zostają tylko telefony (na szczęście mam do niego darmowy numer)  :-(
Ale pewnie odbijemy sobie w weekend  :mrgreen:

kamelia04.08.2007

chyba bym się zapłakała jakby mojego męża nie było tak przez cały tydzień. Ostatni raz na początku maja wyleciał na 2 dni do Paryża, ale było pusto w domu i beznadziejnie.

Od 1 sierpnia ubiegłego roku do 16 marca tego roku nasz związek był na odległość, spotykalismy sie raz na 1,5 miesiąca na tydzień, koszmar. Za to codziennie rozmawialiśmy przez skypa.

[ Dodano: 04-09-2007, 17:07 ]
a gdzie są twoje zdjęcia?
legalna teoria dowodowa rozbudowała klasyfikację dowodów wg. ich wartości, znano min. dowody pełne, niepełne, półpełne, niezupełne, więcej niż półpełne, mniej niż półpełne, a także oczywiste, poważne, przekonujące, rzeczywiste, wątpliwe, podejrzane

ishka82

http://picasaweb.google.c...matorskieZdjCia - tu jest trochę zdjęć amatorskich, niedługo wkleję nowe :)
A od fotografa będą dopiero jak zrobimy sesję w plenerze zaplanowaną na 16 września. Trochę późno, ale tak wyszło...
Współczuję, nie wytrzymałabym 8 m-cy na odległość. Do naszej sytuacji już się przyzwyczaiłam, ale teraz prawie miesiąc byliśmy razem na co dzień i znów jest smutno i ciężko, ale muszę dać radę. Na szczęście tydzień szybko mija  :)

zuzia

Cytat: "ishka82"http://picasaweb.google.c...matorskieZdjCia - tu jest trochę zdjęć amatorskich, niedługo wkleję nowe  
A od fotografa będą dopiero jak zrobimy sesję w plenerze zaplanowaną na 16 września. Trochę późno, ale tak wyszło...

tylko link nie dziala :(

ishka82