Każdy człowiek jest tak młody, jak jego sposób myślenia...

[giga]

Wasza niedawna rozmowa na Plotach na temat 30-latek zainspirowała mnie do założenia poniższego wątku.

W książce, którą obecnie czytam, "Potęga podświadomości", zainteresowały mnie pewne fragmenty.
Chciałabym się nimi z Wami podzielić i przytoczyć cytaty:

"...pewien 65-letni mężczyzna czyni rozpaczliwe wysiłki, żeby wydać się młodym. Co niedziela chodzi pływać z młodymi ludźmi, wybiera się na długie piesze wycieczki, gra w tenisa i chwali się swoimi niespożytymi siłami, mówiąc: 'Patrzcie, nadążam za najlepszymi!'
Jemu oraz podobnie myślącym szczególnie należy zalecić wielką prawdę: 'Albowiem taki jest człowiek, jakie myśli w jego sercu.'
Człowiek ten nie zachowa młodości żadną dietą, treningiem, ani sportem. Musi zrozumieć, że młodość i starość to pojęcia względne; że nie wyrażają się one w sprawności fizycznej, ale w sposobie myślenia. Jeśli ktoś trwa myślami przy pięknie, szlachetności i dobru zachowa zawsze młodość, obojętne, ile lat by sobie liczył."

"Niektórzy naukowcy i lekarze twierdzą, że być może prawdziwą przyczyną przedwczesnego starzenia się jest nerwicowy lęk przed negatywnym wpływem czasu."

"Nie liczymy komuś lat, dopóki w jego życiu liczą się jeszcze inne rzeczy. Wiara i przekonanie nie podlegają rozkładowi."

"Starość zaczyna się wtedy, kiedy człowiek przestaje interesować się życiem, snuć marzenia i szukać nowych światów. Jeśli jednak czyjś umysł otwarty jest na nowe pomysły i zainteresowania, jeśli ktoś dopuszcza do siebie coraz to nowe odkrycia, zachowa zawsze młodość i witalność."

Zachęcam do wypowiedzi, jak Wy postrzegacie upływ czasu. Czy również uważacie, że "Każdy człowiek jest tak młody, jak jego sposób myślenia"?

[dragonfly]

giga, ale zes watkiem zarzucila - bedzie trza tak z inteligentna odpowiadac (i pomyslec troche) 

[mayagaramond]

Musi zrozumieć, że młodość i starość to pojęcia względne; że nie wyrażają się one w sprawności fizycznej, ale w sposobie myślenia. Jeśli ktoś trwa myślami przy pięknie, szlachetności i dobru zachowa zawsze młodość, obojętne, ile lat by sobie liczył."

Moim zdaniem to frazes, sorry, ale przypomina mi pocztowki z wodospadami i zlotymi myslami Nie zeby zlote mysli byly zle, niektore bardzo sie przydaja np. Friends come and go enemies accumulate (Murphy's Law oczywiscie)

Starosc jest procesem bilogicznym i chemiczny i to jest fakt, moze podejsc do tego jak stallone i sie wyliftingowac do kwadratu, a mozna tez jak robert redford.

A 30 to nie strarosc!!!! Czytajac wczorajsze (przedwczorajsze) posty mozna bylo dosc do wniosku, ze po 30 to tylko trumny szukac

[salsa]

Giga, co do starości to nie bede sie wypowiadać, bo jestm jeszcze tak młoda, ze problem ten jest mi zbyt odległy, abym mogła wiedziec, co wtedy bede czuć. poza tym - cóz - moze wcale nie dozyje?
no i najważniejsze - dzis swiat sie tak zmienia, ze nie mamy pojecia jak ta nasza starość bedzie wygladała, nie wiemy nawte na jakie lata będzie przypadała-wole wiec nie wybiegać tak daleko w przyszłość, ale zyc tym co tu i teraz

w kwesti Potęgi poświadomości Joseph'a  Murphiego, to jest to dobra ksiązka motywacyjna, czytałam troche jego pozycji kilka lat temu - odnoszę jednak wrazenie, ze jest to sposób na wdanie sie w mały romans z czytelnikiem. Autosugestia oczywiscie jest potężnym narzędziem, jednak nic nie dzieje sie bez pracy i to ciezkiej, o czym autor zdaje sie zapominać. Wielike fortuny to efekt ciezkiej pracy i dobrej wiary, a nie dobrej wiary i lezenia na kanapie
a związki z ludzmi? to raczej efekt umiejętności interpersonalny i to czesto wpisanych z nas przez rodziców i okoliczności a nie powtarzania sobie , że fajny ze mnie typ. To ma znaczenie oczywiście, i to duze, ale jest to tylko jeden z wielu wielu czynników i to nie ten najważniejszy

[gioseppe]

mi sie ta ksiazka baaardzo podobala
i pomogla waznej osobie, ktora byla w cholernym dołku...

[nionczka]

Dlatego ja jestem trzydziestolatka od 15 roku zycia! Od lat czulam sie trzydziestolatka i teraz wreszcie jestem w swojej skórze, w swoim sosie!

[salsa]

mi sie ta ksiazka baaardzo podobala
i pomogla waznej osobie, ktora byla w cholernym dołku...

mnie tez sie podobała, bo jest napisana tak, zeby sie każdemu podobała i żeby uwodziła czytelnika
co nie zmienia faktu,ze po przeczytaniu iluś tam pozycji tego autora mam takie a     nie inne refleksje.
nie dziwie sie, ze pomogła - tak jak napisałam - to dobra książka motywacyjna, i jesli komus właśnie tej motywacji zabrakło i wiary, a posiada inne "środki" umysłu i osobowości, to taka włąsnie pozycja jest bardzo trafiona

[magdalinska]

Dlatego ja jestem trzydziestolatka od 15 roku zycia! Od lat czulam sie trzydziestolatka i teraz wreszcie jestem w swojej skórze, w swoim sosie!

wiesz co.............. jak chyba tez !    moze nie od 15 roku zycia, ale tak od.... 24 wlasnie teraz sobie uswiadomiłam, ze rzeczywiscie tak jest!   

[sonatina]

Każdy człowiek jest tak młody, jak jego sposób myślenia"? - zdecydowanie ZGADZAM SIĘ!!!

[Kiedyś myślałam , że jak człowiek ma już 50 lat to taki już stary jest!!! Teraz widzę to inaczej!! Moi rodzice mają po 50 i 55 lat życia i uważam że są młodzi, może nie fizycznie bo widać już zmarszczki itp, ale są młodzi duchem!!! Nie są zmęczeni życiem tylko czerpią z niego garściami!! Są uśmiechnięci, pozytywnie nastawieni do zycia, lubią się bawić, chodzą na lekcje tańca towarzyskiego, łażą po górach!!! - byli nawet na RYSY - ( moja mama z lękiem wysokości), uwielbiają spotykać się z przyjaciółmi i rozpieszczają swoje wnuki!! Są młodzi - widzę to po nich i nie wiem czy kieykolwiek się zestarzeją

[giga]

Każdy człowiek jest tak młody, jak jego sposób myślenia"? - zdecydowanie ZGADZAM SIĘ!!!

[Kiedyś myślałam , że jak człowiek ma już 50 lat to taki już stary jest!!! Teraz widzę to inaczej!! Moi rodzice mają po 50 i 55 lat życia i uważam że są młodzi, może nie fizycznie bo widać już zmarszczki itp, ale są młodzi duchem!!! Nie są zmęczeni życiem tylko czerpią z niego garściami!! Są uśmiechnięci, pozytywnie nastawieni do zycia, lubią się bawić, chodzą na lekcje tańca towarzyskiego, łażą po górach!!! - byli nawet na RYSY - ( moja mama z lękiem wysokości), uwielbiają spotykać się z przyjaciółmi i rozpieszczają swoje wnuki!! Są młodzi - widzę to po nich i nie wiem czy kieykolwiek się zestarzeją

o taki tok myślenia mi chodzi
Dodany tekst: pią 16 sty 2009 13:21:40 GMT-1
Podam jeszcze jeden cytat:
   "Z zadowoleniem witaj swoje lata. To one pozwalają ci dążyć niekończącą się ścieżką życia."