wolny dzień

Zaczęty przez giga, 06 Sty 2009, 10:53:20

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kasia

ja zasadniczo jestem na nie

chociaz jakby go już wolnym ustanowili to pomarudze pomarudze i z błogosławieństwem bedę korzystać ;)

z drugiejn strony skorzystaliby prawosławni, którzy dzisiaj maja wigilie :)

salsa

ja jestem  przeciwna   wolnemu  w tym dniu
Polski na to nie stac
poza tym bedzie kombinowanie jak to połączyć z sylwestrem i znowu sie zrobi wolne nie wiem na ile

przed wojną i zaraz po niej (chyba do lat 60-tych, ale nie ejstem pewna) to był dzień wolny
i ma to odbicie w historii mojej rodziny

6 stycznia 1953 roku moj dziadek wsiadł do pociagu jadac na swiąteczny obiad do znajomych
to samo zrobił moja Babcia - dziadek dosiadł sie do niej i podrywał ja w przedziale
a potem poszło szybko : dziadek zerwał swoje zareczyny z pewną poznanianką, babacia odprawiła amanta, ktory z tej wielkiej miłosci do niej wyemigrował do Australii i nigdy sie nie ożenił
a moi dziadkowie poł roku pozniej byli juz małżeństwem ;) no i "zrobili" nasza rodzinę lol

i  to wszystko dlatego, ze 6 stycznia był wtedy dniem wolnym lol

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

#27

Akurat w Bawarii 6 jest dniem wolnym, ale nie jest to ogolnoniemieckie swieto. W Austrii tez maja wolne. Co ciekawe bawaria ma najwiecej dni wolnych od pracy ze wszystkich bundeslandow i ma, obok badenii-wirtembergii, ktora ma chyba 1 dzien wolny mniej, najlepiej rozwinieta gospodarke.


Swoja droga wiele firm w DE ma ferie zakladowe, czyli wolne od 24 do 06.01.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

tusia

Jeśli o mnie chodzi, to jest mi obojętne czy 06.01. będzie dniem wolnym.
W obu przypadkach są argumenty za i przeciw.
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sonja

O mi dziś na konwersacjach o 8 rano przyszło do głowy "a mogłoby być tak pięknie";) a poza tym jestem przeciw

martullek

uważam kolejny dzień wolny za niepotrzebny. Trzech Króli jako święto nie jest jakoś chyba szczególnie obchodzone, czy czczone.

ishka82

Jestem na NIE. Po pierwsze naszej gospodarki na to nie stać, a po drugie wkurza mnie, że w państwie podobno nie wyznaniowym 90% dni wolnych, to święta kościelne. Inne wyznania nie mają takich przywilejów, żeby mieć wolne, bo święto wyznaniowe jest. Ja rozumiem, katolików jest najwięcej, ale myślę, ze te najważniejsze Święta są już wolne, więcej nie trzeba. Chociaż wiadomo, że miło jest się byczyć (ja do kościoła bym i tak nie poszła ;) ).

mayagaramond

Oczywiscie, ze swieta w PL sa katolickie, bo jestesmy katolickim krajem, w DE sa tez i protestanckie, A Anglii jest z kolej bardzo malo i co z tego az tak wysokiego PKB nie maja ;)

Inne wyznania przywilejow nie maja, ale korzystaja z dni wolnych tak samo jak ateisci.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

suegro

Cytat: suegro w 06 Sty 2009, 10:58:36
Ja jestem na nie.

Poza tym sugeruje, zeby przeniesc watek na ploty ogolne, wtedy wiecej dziewczyn bedzie moglo sie wypowiedziec.

ze sie tak sama zacytuje ;)
"Każdy cytat w internecie wygląda na prawdziwy..."

Józef Piłsudski

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

giga

Cytat: suegro w 07 Sty 2009, 00:23:59
Cytat: suegro w 06 Sty 2009, 10:58:36
Ja jestem na nie.

Poza tym sugeruje, zeby przeniesc watek na ploty ogolne, wtedy wiecej dziewczyn bedzie moglo sie wypowiedziec.

ze sie tak sama zacytuje ;)
zwierzatko_mojej_mamy,przenieś wątek na ploty ogólne,więcej osób się wypowie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mignon

To się wypowiem, coby przeniesienie wątku na ploty ogólne nie poszło na marne;)

Jestem na NIE.
Po pierwsze - gospodarka
Po drugie - ile osób tak czy siak poszłoby wtedy do kościoła. Myśle, że niewielu...
Po trzecie - już wolałabym wigilię, wtedy i tak każdy kombinuje, bierze urlopy, odrabia, zwalnia się pół dnia etc.

atrament.owa

Również wolałabym, żeby to Wigilia była wolna, ale skoro 6.01 albo nic to wybieram 6.01.  :blush:
Tak jak mayagaramond pisze w Niemczech jest więcej wolnego niż w Polsce, we Francji chyba z resztą też a biedy raczej nie klepią z tego powodu ;)

elve

#37
atrament.owa a może dlatego, ze biedy nie klepią, to sobie mogą pozwolić na dodatkowe święta

salsa

no ale gdzie naszej gospodarce do francuskiej czy niemieckiej....... choc benzynę mamy duzo tańszą lol
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

ishka82

Cytat: mayagaramond w 06 Sty 2009, 23:56:27
Oczywiscie, ze swieta w PL sa katolickie, bo jestesmy katolickim krajem, w DE sa tez i protestanckie, A Anglii jest z kolej bardzo malo i co z tego az tak wysokiego PKB nie maja ;)

Inne wyznania przywilejow nie maja, ale korzystaja z dni wolnych tak samo jak ateisci.
maya, ale chyba przyznasz, że już tych świąt katolickich trochę jest na czerwono w kalendarzu i na pewno najważniejsze są ujęte. Nie rozumiem, po co następne ;D

elve

Niepokalane poczęcie  :rotfl:

konwalia

jestem na nie,
wolałabym wigilię lub wielki piątek- to dla mnie ważniejsze dni

mayagaramond

Cytat: ishka82 w 07 Sty 2009, 21:57:57
Cytat: mayagaramond w 06 Sty 2009, 23:56:27
Oczywiscie, ze swieta w PL sa katolickie, bo jestesmy katolickim krajem, w DE sa tez i protestanckie, A Anglii jest z kolej bardzo malo i co z tego az tak wysokiego PKB nie maja ;)

Inne wyznania przywilejow nie maja, ale korzystaja z dni wolnych tak samo jak ateisci.
maya, ale chyba przyznasz, że już tych świąt katolickich trochę jest na czerwono w kalendarzu i na pewno najważniejsze są ujęte. Nie rozumiem, po co następne ;D

do wiekszej liczby swiat nie namawiam, chodzi tylko o to, ze wiecej swiat = gorsza gospodarka nie jest tak do konca prawda. Troche to dziwne jest to, ze w Niemczech, kraju nastawionym dosc krytycznie do koscila i papiestwa jest chyba wiecej swiat religijnych niz w b. katolickiej Polsce (nie mowic juz o tym, ze w niedziele i np. 26.12 wiekszosc sklepow jest otwarta).
A ksiadz katolicki, ktorego ucze niemieckiego zdziwil sie, ze w PL 06.01 nie jest dniem wolnym...

W DE swieta zaleza tez od tego czy w danym regionie mieszka glownie ludnosc katolicka czy protestancka - np. w katolickich wolne jest w Boze Cialo, w protestanckich obchodzi sie Dzien Reformacji.

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

atrament.owa

#43
Cytat: salsa w 07 Sty 2009, 21:08:57
no ale gdzie naszej gospodarce do francuskiej czy niemieckiej....... choc benzynę mamy duzo tańszą lol

Heheh nie no ja wcale nie zamierzam porównywać Polski do takich państw itd., piszę tylko, tak jak mayagaramond, że więcej świąt nie oznacza od razu, że jakieś cuda na kiju się z gospodarka staną...
Niech wywalą paru(set) z wiejskiej, od razu się luźniej w budżecie zrobi

mayagaramond

Zreszta my i bez dnia wolnego caly dzien na strefie ;D
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

atrament.owa

Heheheheh co prawda to prawda  :dance:

ddu

ja w tym roku nie zdążyłam do kościoła, miałam plan iść na 17, ale miałam tyyyyyle pracy, że wyszłam o 19 z biura i nie zdążyłam. kredę pożyczyłam od mamy kolegi. trudno.
do tej pory zawsze jakoś dawałam radę, tak samo jak w popielec. jestem przeciw wolnemu w tym dniu.
tak się zastanawiam, ile osób świętuje faktycznie np. 11 listopada?
albo 3 maja?
w maju zazwyczaj jeżdżę w góry, nie świętuję. ale 11 zazwyczaj śpiewamy  z moja rodziną patriotyczne, wojenne piosenki, zazwyczaj chodzimy także na mszę za ojczyznę, więc sumienie mam czyste ;)