Niemowlę - rozszerzenie diety

Zaczęty przez gatka2804, 06 Sty 2009, 10:32:14

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

magdalinska

miodu nie dawaj. Ja dałam 3 razy herbate z cytryna i miodem, jak Kubus miał chyba niecałe 2 lata, momentalnie biegunka, mocne bole brzucha, pozniej juz krew sie pojawiała, wyleczyło mnie to na długo z miodu. a on raczej z tych odpornych. Pozneij mi lekarka mowiła, jak juz doszłysmy z czego to ma, ze własnie miod lubi silnie uczulac, szczegolne małe dzieci

konwalia

Ja miód akurat daje, ale jak to ma być dla Gai to tylko woda, bo spojrzałam, ze ona 5 mcy nie ma

jusia

u nas na miód chyba Lena uczulona, daję wodę
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

malybob

Mnie pediatra-alergolog ostatnio powiedziala, ze miodu nie daje sie do 3 r.z.

jestynka

#2804
Cytat: konwalia w 11 Cze 2013, 20:22:24I uczyć pic wodę, w końcu polubi


Filip polubił pół roku temu :D
a Gai moja mama dała mió i nic jej nie było,ale ja tak odwaźna chyba nie jestem

Dodany tekst: 12 Cze 2013, 08:20:47

Cytat: konwalia w 11 Cze 2013, 22:26:39, bo spojrzałam, ze ona 5 mcy nie ma

już ma ;)

wiem ,że ta woda najlepsza,ale nie jestem twarda na tyle i wolę dawać coś innego niz nic.
Więc się zastanawiam i pewnie lepiej zrobić herbate owocową i posłodzić niż te granulowane herbatki dawać.
A so z sokowirówki jabłkowy może byc jesli je surowe jabłko i jest ok?

Dodany tekst: 12 Cze 2013, 09:21:34

Cytat: mobka w 11 Cze 2013, 21:02:21
Jestynka, a musi byc slodzone?

nie pije niesodzonej herbatki owocowej próbowałam.

Dodany tekst: 12 Cze 2013, 10:23:15

Cytat: fasolka1980 w 11 Cze 2013, 20:30:33
Dawac wode, wtedy bedzie zawsze wybieralo wode ;D

gucio prawda :P ;)
przecież i tak zna mleko.
I ja podziekuję za wrzaski przy wodzie i zatwardzenia.
F. nie pił wody do niedawna i nic mu nie jest.
Więc dlatego pytam co lepsz cukier zwykły ,czy ten syrop glukozo-fuktozowy?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

Jestynka a rozcienczane soki typu bobo frut? Czy jakieś gerbery? Nie wiem jakie są, bo nigdy nie dawałam. One chyba ani syropu, ani cukru nie mają.

malybob

Trzeba sprawdzac sklad, bo maja dodatki w zaleznosci od smaku. Ale niektore bobfruty sa "czyste" :)

elve

ja bym dała sok z marchwi i jabłka z wodą, samo z siebie słodkie

a potem stopniowo zwiększała udział wody aż do uzyskania efektu homeopatycznego

malybob

O miodzie:
"W miodzie mogą znajdować się bakterie Clostridium botulinum, które produkują jad kiełbasiany zwany botuliną. Botulina to jedna z najsilniejszych znanych neurotoksyn: zjedzenie zakażonych nią wędlin lub konserw (pojawia się najczęściej w zepsutym mięsie), grozi ciężkim zatruciem, a nawet śmiercią.
Organizmy starszych dzieci i dorosłych bez trudu radzą sobie z minimalnymi ilościami toksyny. Jednak system odpornościowy maluchów poniżej roku nie umie zapobiec rozwojowi groźnych mikrobów w jelitach. Dlatego niemowlęta, zwłaszcza te odstawione już od piersi, po zjedzeniu miodu mogą zachorować na tzw. botulizm dziecięcy, jeśli miód był skażony."

Cos takiego mi lekarka tlumaczyla.

olgaaa1

Cytat: mobka w 12 Cze 2013, 14:44:31
Jestynka a rozcienczane soki typu bobo frut? Czy jakieś gerbery? Nie wiem jakie są, bo nigdy nie dawałam. One chyba ani syropu, ani cukru nie mają.

trzeba tylko zwracać uwagę aby było 100% sok, w bobo frutach nie ma cukru

magdalinska


olgaaa1

dlatego trzeba patrzeć na te z napisem 100% sok, bo tam nie ma

zuzia


magdalinska

#2813
dzieki Zuzia!  :piwo:

co mogłabym dawać Szymowi na 2 sniadanie i podwieczorek?
teraz je:
sniadanie: kaszka z owocami albo z jajkiem
2 sniadanie: owoce albo jogurt nat albo owoce z jogurtem nat
obiad
podwieczorek: bieluch z pomidorem albo jogurt nat
kolacja: rzadka kaszka do picia

i tak codziennie. troche monotonnie, co moge mu dac innego? albo co do tego serka/jogurtu? nie za duzo nabiału?

salsa

magdalinska, a chleb np z masłem /oliwą ?
trochę duzo tego nabiału, bieluch by wystarczył
na kolację mozna tez dac zupę warzywną, nawet jak je na obiad to akurat zupa jst zawsze fajna
albo makaron
ja daje na kolację kaszę łyżką a na sniadanie mleko KP
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magdalinska

on nie zawsze je i jogurt i bielucha, raczej zamiennie.
a co do bielucha mozna dac oprócz pomidorów?
problem mam raczej z 2 sniadaniem i podwieczorkiem, na to nie mam pomyslu

zuzia

magdalinska,
M. takie serki lubi z ogórkiem i rzodkiewką.

mobka

Oliwki mu daj do bielucha, jajecznicę na 2 śniadanie.  Zielonego ogórka do bielucha tez. Na podwieczorek pieczone jabłko, ryż z jabłkami, jaglanke z jabłkami, banana czy inne owoce. Mogą być też gotowane warzywa jak lubi.

salsa

Owoce lepiej na drugie śniadanie, nie na podwieczorek jak już
Tylko czy chcesz takiego małego uczyć już słodkich posiłków? 
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

magdalinska

wlasnie nie chce za bardzo słodkiego dawac, on i tak dobrze wyglada ;)

ooo jajecznica to dobry pomysl, tylko jak to zrobic, tak normalnie, na masle usmazyc?

a jak zrobic ten ryż z jabłkiem? jezusie, ja nie umiem gotować, a juz szczegolnie dla tak małych dzieci  :crazy: chce mu troche urozmaicic to jedzenie, poki jeszcze jest chetny ;) bo je ciagle to samo

niewiemjaka

Magdalinska jajecznicę dla Wik robiłam na parze, tzn gotowałam wodę w rondelku i w takiej metalowej miseczce na górze rozbijałam jajko i ono się pięknie ścinało
Dla Franka się już nie bawię i robimy tradycyjną na maśle dla nas wszystkich (nie wiem jaka robi niania),
bo odrobina smażonego masła raz na tydzień czy dwa mu nie zaszkodzi ;)

magdalinska

niewiemjaka  :piwo:

jak macie jakies pomysły na podwieczorek to piszcie!

:piwo: dla mobki i salsy, tylko odpowiedzcie jeszcze na moje pytania ;)

niewiemjaka

magdalinska no i on chyba jakieś mięsko może tez do ręki już nie? np kawałek ugotowanego drobiowego, szynka w łapkę
a pieczywo? dajesz mu jakieś?

magdalinska

#2823
daje mu pietke chleba, skórke, ale on sie tym nie naje, rozpacka i rzuca w kąt. to bardziej do nauki jedzenia samodzielnego, a nie do najedzenia sie. No nie bede ukrywac, lubi chłop zjesc ;) on na raz wciagnie cały jogurt naturalny, czasami zje go z owocami albo 2/3 bielucha + pół pomidora. wiec taki plasterek szynki to bedzie miał do zabawy bardziej

niewiemjaka

#2824
no rozumiem, taka szyneczka sama to jako dodatek właśnie do tego pomidora i pieczywa, ja bym kroiła w kostkę przy stole to pieczywo i może tak by po kawałku zjadał? nie wiem, kurde już nie pamiętam jak to było parę miesięcy temu lol
wiem tylko, że te początki są takie fajne, bo dziecko chce wszystkiego próbować i na wszystko się rzuca :D
a potem z czasem już kapuje, że nie wszystko mu smakuje i sobie wybiera