Portal wakacje.pl o Egipcie :D bo się zdecydować nie mogę :D

[misiaczek187]

Jeśli chodzi o portal wakacje.pl więc czy któraś z Was wie jak wygląda u nich zamawianie wycieczek?? Znalazłam kilka ciekawych hoteli w Egipcie głównie Sharm i nie wiem,który wybrać opinii tyle ilu ludzi zgłupieć można szukam ofert do 2500 zł max na koniec maja,a początek czerwca oczywiście first minute
Linki do hoteli może któraś była i coś poleci interesuje mnie all inclusive
Dużo ludzi odradza Itake
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/continental-garden-reef-resort-10201.html
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/grand-plaza-resort-14185.html
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/sol-y-mar-abu-dabbab-16048.html
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/jaz-mirabel-beach-resort-14372.html

[tusia]

misiaczek187, ja byłam w Sharm w hotelu Radisson SAS Resort. Mieliśmy all inclusive. Mnie bardzo się tam podobało

http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/radisson-sas-resort-11046.html


Może dawny wątek ze Strefy pomoże Ci w wyborze hotelu

http://strefaslubna.pl/forum/index.php/topic,680.0.html

[martullek]

słyszałam (bo sama nie byłam), że all inclusive w Egipcie to niekoniecznie dobry pomysł. podobno miejscowe alkohole są na tyle mało "atrakcyjne", że lepiej mieć własne zapasy z lotniska

[misiaczek187]

słyszałam (bo sama nie byłam), że all inclusive w Egipcie to niekoniecznie dobry pomysł. podobno miejscowe alkohole są na tyle mało "atrakcyjne", że lepiej mieć własne zapasy z lotniska

Nie pijam alkoholu więc dla mnie to mnie nie problem

[Kasia]

ja jako mało alkoholowa odradzam ALL w Egipcie

Egipt jest tak tani że za 100$ to można przez dwa tygodnie jeść i pić do woli w knajpach
a dla tych co lubia łazić i jeżdzić coś pozwiedzać to się już wogóle nie opłaca

[sierpniowajulka]

największym atutem tego hotelu:
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/sol-y-mar-abu-dabbab-16048.html
jest to, iż ma  krowy morskie żyjące w zatoczce przy hotelowej plaży... Ale jest z dala od cywilizacji - na samym południu Egiptu... Tam nie wyjdziesz jak w Sharm pospacerować wieczorem po atrakcyjnie urządzonym dla turystów centrum... ale za to jakie rafy!!! Sama tam nie byłam... choć chciałam wyskoczyć w wakacje do tego hotelu na tydzień nurkowy... wysłałam tam za to znajomych. Wrócili zachwyceni. Chciałam wysłać i ojca, ale zdecydował się koniec końców na inny hotel w Marsa el Alam. Nie było tam krów morskich...

Pytasz o portal wakacje.pl Mnie on niezwykle denerwuje. Próbowałam przez nich załatwić w zeszłym roku wyjazd narciarski. Mieli na stronie nieaktualne oferty, nie oddzwaniali, byli niepomocni, niedoinformowani... Hotel, którego link skopiowałam od Ciebie, jest z oferty Itaki - jeżeli na niego się zdecydujesz, to przez nich załatwiaj wyjazd. Mają znacznie lepszych sprzedawców.

[misiaczek187]

największym atutem tego hotelu:
http://www.wakacje.pl/hotele/egipt/sol-y-mar-abu-dabbab-16048.html
jest to, iż ma  krowy morskie żyjące w zatoczce przy hotelowej plaży... Ale jest z dala od cywilizacji - na samym południu Egiptu... Tam nie wyjdziesz jak w Sharm pospacerować wieczorem po atrakcyjnie urządzonym dla turystów centrum... ale za to jakie rafy!!! Sama tam nie byłam... choć chciałam wyskoczyć w wakacje do tego hotelu na tydzień nurkowy... wysłałam tam za to znajomych. Wrócili zachwyceni. Chciałam wysłać i ojca, ale zdecydował się koniec końców na inny hotel w Marsa el Alam. Nie było tam krów morskich...

Pytasz o portal wakacje.pl Mnie on niezwykle denerwuje. Próbowałam przez nich załatwić w zeszłym roku wyjazd narciarski. Mieli na stronie nieaktualne oferty, nie oddzwaniali, byli niepomocni, niedoinformowani... Hotel, którego link skopiowałam od Ciebie, jest z oferty Itaki - jeżeli na niego się zdecydujesz, to przez nich załatwiaj wyjazd. Mają znacznie lepszych sprzedawców.

Piwko
Poza tym wybieram all inclusive żeby nie ukrywam chce sie trochę pobyczyć :)i nie mam ochoty na bieganie za jedzeniem dla mnie to wygoda poprostu

[misiaczek187]

Padło na hotel JAZ MIRABEL BEACH 5* i tu pojawia się problem bo na temat Itaki nie ma ostatnio dobrych opinii,że często zmieniają godziny wylotów,albo dzień wcześniej informują,że lecimy z Warszawy,a nie Poznania przerażają mnie takie historie

[wredotka]

hej ja bylam z itaka w egipcie w pazdzierniku w hotelu kiroseiz.
Dodany tekst: 06 Sty 2009, 17:13:38

ja jako mało alkoholowa odradzam ALL w Egipcie

Egipt jest tak tani że za 100$ to można przez dwa tygodnie jeść i pić do woli w knajpach
a dla tych co lubia łazić i jeżdzić coś pozwiedzać to się już wogóle nie opłaca

Kasia, my gdyby nie opcja all to poszlibysmy z torbami. W sharmie tak naciagali ceny, ze w hotelowym barze za 2 giny z tonikiem zaplacilismy 10 euro!

[misiaczek187]

hej ja bylam z itaka w egipcie w pazdzierniku w hotelu kiroseiz.
Dodany tekst: 06 Sty 2009, 17:13:38

ja jako mało alkoholowa odradzam ALL w Egipcie

Egipt jest tak tani że za 100$ to można przez dwa tygodnie jeść i pić do woli w knajpach
a dla tych co lubia łazić i jeżdzić coś pozwiedzać to się już wogóle nie opłaca

Kasia, my gdyby nie opcja all to poszlibysmy z torbami. W sharmie tak naciagali ceny, ze w hotelowym barze za 2 giny z tonikiem zaplacilismy 10 euro!

I co wszystko było w porządku ?? ja się obawiam,że właśnie będę musiała jechać gdzieś indziej na lotnisko niż do Poznania a i tu mam 100 km a jak mi przyjdzie do Wawy jechać 300km to ich chyba uduszę normalnie zaczynam już się zastanawiać czy wogóle jechać  a na Tui mnie nie stać  3000 zł za tydzień od osoby to jakaś magia.

[justynaaaa2]

misiaczek187 ja od osób mi bliskich i znajomych nigdy nie słyszałam na itakę złego słowa, wręcz przeciwnie, no ale wiadomo, że wpadki zdarzają się każdemu, nawet tui czy neckermanowi
jeśli chodzi o zmiany godzin lotów to są one niestety częste w lotach czarterowych i trzeba się z tym liczyć, zwłaszcza, że ruch w powietrzu i na lotniskach jest coraz większy  poza tym często jednym samolotem lecą klienci różnych biur podróży, więc nieważne czy kupiłaś wycieczkę w itace, tui czy biurze "krzak" każdy będzie miał takie same opóźnienie, nieważne czy zapłacił 1500 czy 3000 za tydzień każdy ma też potem taką samą możliwość złożenia reklamacji, tyle że często biura podróży zastrzegają sobie prawo do zmian czy opóźnień
zmiana miejsca wylotu nie zdarza się często a jeśli już to może faktycznie są jakieś powody, żeby to miejsce zmienić. W tym wypadku przewoźnik powinien podstawić autokary i jazda zdaję sobie sprawę, że jest to kłopotliwe i może człowieka wyprowadzić z równowagi, no ale na pewne rzeczy nie ma wpływu

[wredotka]

misiaczek, ogolnie hotel super, 5-gwiazdkowy,  standard, obsluga, jedzenie i opcja all super. Nie mozna narzekac. Natomast nad wyjazdem z Itaka to  radze sie zastanowic. Nie wiem, jak to wyglada w innych panstwach, ale jesli chodzi o egipt a w szczgolnosci sharm to itaka odpada.Ja wiecej z nimi nie jade. Osobiscie nie mielismy przykrych zdarzen, ale tytlko dlatego ze mamy dobry angielski. Polacy, ktorzy nie znali obcych jezykow, byli zostawiani sami sobie. Zreszta przed naszym przyjazdem byly skargi na rezydentke i w dniu przyjazdu dostalismy nowa. A poszlo o to, ze ludzi wyslali na 2 dniowa wycieczke do kairu i zakwaterowali ich na noc w domu publicznym.Afera na maxa. Poza tym itaka na wycieczki fakultatywne wysyla jako przewodnikow egipcjan, ktorzy po polsku znaja kilka slow tylko. I konczy sie na samym ogladaniu.

[salsa]

misiaczek187

ja byłam w Hurgadzie MOja teściowa lata do Egiptu co roku, albo i czesciej bo bardzo lubi tam wypoczywac, popełniła Sharm tylko dwa razy i mowi, ze to nie ejst fajne miejsce z prostego powodu - poza hotelami nie ma nic
w Hurgadzie jest całe miasto , w którym normalnie zyja ludzie, mozna sie zetknął z tym folkrolem i narodem egipskim Jest klimatyczna down town a nie tylko same hotele. 

[misiaczek187]

misiaczek187

ja byłam w Hurgadzie MOja teściowa lata do Egiptu co roku, albo i czesciej bo bardzo lubi tam wypoczywac, popełniła Sharm tylko dwa razy i mowi, ze to nie ejst fajne miejsce z prostego powodu - poza hotelami nie ma nic
w Hurgadzie jest całe miasto , w którym normalnie zyja ludzie, mozna sie zetknął z tym folkrolem i narodem egipskim Jest klimatyczna down town a nie tylko same hotele. 

To co myślisz,że Sharm odpada ?? ja jestem raczej nastawiona na wypoczynek i może dwie wycieczki ale wieczorem też chciałabym mieć zajęcie piwkuje

[cumberland]

co do Itaki: byłam z nimi na wakacjach dwa razy; wszystko było dobrze zorganizowane, ja zaliczam sie raczej do sympatykow tego biura

misiaczek187

ja byłam w Hurgadzie MOja teściowa lata do Egiptu co roku, albo i czesciej bo bardzo lubi tam wypoczywac, popełniła Sharm tylko dwa razy i mowi, ze to nie ejst fajne miejsce z prostego powodu - poza hotelami nie ma nic
w Hurgadzie jest całe miasto , w którym normalnie zyja ludzie, mozna sie zetknął z tym folkrolem i narodem egipskim Jest klimatyczna down town a nie tylko same hotele. 

To co myślisz,że Sharm odpada ?? ja jestem raczej nastawiona na wypoczynek i może dwie wycieczki ale wieczorem też chciałabym mieć zajęcie piwkuje

a co do Egiptu:

jesli lecisz do Egiptu pierwszy raz z nastawieniem na wypoczynek, to moim prywatnym zdaniem wsio rawno czy bedzie to Sharm czy Hurgada
my bylismy w Hurgadzie i ja osobiscie nie przecenialabym "walorow" prawdziwej Hurgady
oczywiscie wypad do centrum H zaliczyczyc wypada...ale moim zdaniem z "klimatycznym popiwkowaniem" to ma ono tyle wspolnego co gozdzik z kaktusem...

[mignon]

Co do Egiptu nie pomogę, ale my tez byliśmy na wakacjach z Itaką i generalnie było wszystko OK. Co prawda to była objazdówka, czyli zupełnie inne zasady itp., ale narzekać nie mogliśmy.
Zgadzam się też z Justyną, zmiany w lotach czarterowych zdarzają się niestety kazdemu

[justynaaaa2]

jeśli nastawiasz się na wypoczynek i ewentualnie nurkowanie to zdecydowanie Sharm moi rodzice byli 2 razy w hurgadzie i pewnie już więcej nie pojadą, bo na wycieczkach byli już chyba wszystkich, więc teraz latają do egiptu co roku, ale czysto wypoczynkowo i żeby ponurkować a jeśli chodzi o nurkowanie to hurgada wypada dosyć blado przy sharmie
myślę podobnie jak cumberland - jeśli lecisz pierwszy raz to wszystko jedno gdzie, następnym razem polecisz w drugie miejsce i będziesz miała porównanie co wolisz  

[inkageo]

Ja rok temu w styczniu byłam z Itaką w Sharm w Kiroseiz, ale my to mamy zawsze przygody z tym biurem Zapłaciliśmy za inny hotel, a na lotnisku dowiedzieliśmy się, że nie ma w nim miejsc i wiozą nas do Kiroseiz. Podróż jak zawsze była z przygodami. Nie poinformowali nas, że lecimy z Katowic przez Poznań. W drodze powrotnej to już wogóle kręcili, dostaliśmy bilety do Larnaki, nawet nie wiedzieliśmy gdzie to jest. Okazało się, że na Cyprze. Tam mieliśmy postój, zmianę samolotu, na płycie lotniska przesiadaliśmy się do innego. Co chwilę podawano nam inne informacje, nie wiedzieliśmy co się dzieje i kiedy będziemy w Polsce, a tam w Katowicach już dawno czekali bliscy.. Chyba coś kręcą z podatkami, paliwem czy czym, bo bilety mieliśmy tylko do tej Larnaki i dowody nadania bagażu też tylko do Larnaki, do Katowic to my lecieliśmy nielegalnie
No i rok temu Itaka zrezygnowała z podawania picia i jedzenia nawet na długich rejsach. Mogli kurcze uprzedzić, lot na Kanary 6 godzin, nikt nie miał kanapek, a te które można było kupić w samolocie skończyły się nim stewardessy doszły do połowy samolotu.. Zmienili też godziny wylotów tak, że straciliśmy cały dzień pobytu, a przy wyjeździe 7-mio dniowym, który zresztą kosztował kupę kasy to bardzo nieładnie...
Teraz tato jest w Egipcie w Kiroseiz, też z Itaką i na razie zadowolony

[misiaczek187]

Ja rok temu w styczniu byłam z Itaką w Sharm w Kiroseiz, ale my to mamy zawsze przygody z tym biurem Zapłaciliśmy za inny hotel, a na lotnisku dowiedzieliśmy się, że nie ma w nim miejsc i wiozą nas do Kiroseiz. Podróż jak zawsze była z przygodami. Nie poinformowali nas, że lecimy z Katowic przez Poznań. W drodze powrotnej to już wogóle kręcili, dostaliśmy bilety do Larnaki, nawet nie wiedzieliśmy gdzie to jest. Okazało się, że na Cyprze. Tam mieliśmy postój, zmianę samolotu, na płycie lotniska przesiadaliśmy się do innego. Co chwilę podawano nam inne informacje, nie wiedzieliśmy co się dzieje i kiedy będziemy w Polsce, a tam w Katowicach już dawno czekali bliscy.. Chyba coś kręcą z podatkami, paliwem czy czym, bo bilety mieliśmy tylko do tej Larnaki i dowody nadania bagażu też tylko do Larnaki, do Katowic to my lecieliśmy nielegalnie
No i rok temu Itaka zrezygnowała z podawania picia i jedzenia nawet na długich rejsach. Mogli kurcze uprzedzić, lot na Kanary 6 godzin, nikt nie miał kanapek, a te które można było kupić w samolocie skończyły się nim stewardessy doszły do połowy samolotu.. Zmienili też godziny wylotów tak, że straciliśmy cały dzień pobytu, a przy wyjeździe 7-mio dniowym, który zresztą kosztował kupę kasy to bardzo nieładnie...
Teraz tato jest w Egipcie w Kiroseiz, też z Itaką i na razie zadowolony

Toś mnie pocieszyła

[salsa]

Wiecie co, ale to wąłsnie ejst tak, ze do Sharm to mozna pojechac raz czy dwa i juz nuda bo same hotele
w duzej mierze opieram sie na słowach teściowej, ktora lata tam czesto od 15 lat ( za pierwszym razem pojechała az do Asuanu , potem drugi raz chyba po 12 latach pojechała na wycieczki, ale tak to ona tam dupę głownie grzeje) i własnie ona mowi, ze dla osob, ktore jadą tam głownie "powakacjować" Hurgada jest duzo lepsza, bo jest całe to miasto zamieszkałę rpzez Tubylców, a nie tak jak w Sharm - pojechac zwiedzic hotel zanurkowac i koniec. My w zasadzie będą w hurgadzie latalismy wieczorami po cąłym miescie, poznaliśmy cała masę Egipcjan , z wieloma pilismy piwo i gadalismy o głupotach. Cały klimat miasta , jesli oczywiscie ma sie ochotę go dotknąć jest niesamowity i inny od tego, co mamy tutaj
ale tez wazne jest wetdy, zeby mieć Hotel nie w tej czesci "same hotele wzdłuż morza" ale gdzies w okolicach promenady przynajmniej

Oczywiscie kto co lubi, znam tez wiele osob ktore jadac do Egiptu mowiły : cyctuje" nie chce miec nić wsolnego z tymi brudasami" Wtedy tylko Sharm, tam jest tylko enklawa hoteli i koniec

[misiaczek187]

pół biedy czy Sharm czy Hurghada gorzej z tym czy Itaka ?? 

[inkageo]

pół biedy czy Sharm czy Hurghada gorzej z tym czy Itaka ?? 

Wychodzę z założenia, że lepszy diabeł znany niż nieznany 

[salsa]

pół biedy czy Sharm czy Hurghada gorzej z tym czy Itaka ?? 

ja byłam z Exim  tour (cholera jak to sie pisze )
bo sprawdzone, wszystko było bardzo fajnie

[inkageo]

A najlepiej to wyjazd organizować samemu i nie denerwować się, że jest się uzależnionym od cudzej łaski bądź niełaski
Jak tydzień all inclusive w pięciogwiazdkowym hotelu z przelotem za 1000 zł (tak jak nam się trafiło rok temu), to można się skusić na usługi biura

[salsa]

misiaczek187

ja byłam w Hurgadzie MOja teściowa lata do Egiptu co roku, albo i czesciej bo bardzo lubi tam wypoczywac, popełniła Sharm tylko dwa razy i mowi, ze to nie ejst fajne miejsce z prostego powodu - poza hotelami nie ma nic
w Hurgadzie jest całe miasto , w którym normalnie zyja ludzie, mozna sie zetknął z tym folkrolem i narodem egipskim Jest klimatyczna down town a nie tylko same hotele. 

To co myślisz,że Sharm odpada ?? ja jestem raczej nastawiona na wypoczynek i może dwie wycieczki ale wieczorem też chciałabym mieć zajęcie piwkuje

w Sharm siedzisz głownie w Hotelu
no bo gdzie tam pojdziesz
no i nie wiem czy pojedziesz do Luxoru czy do Kairu-bo to chyba za daleko ... nie wiem
Hurgada jest dla mnie klimatyczna, ale to zalezy kto co lubi - ja jadąc do innego kraju nie nastawiam sie, ze dostane tam, to co mam w Polsce czy w Europie
ludzie czesto nie moga "przełknąć" wielu rzeczy
ludzie z naszej grupy, nawet młodzi patrzyli sie na nas jak na idiotów, ze 1.  nie chcieliśmy All inc. , dwa jeździmy busikami z miejscową ludnością, 3 - pijemy piwo w knajpach dla miejscowych a nie w knajpach dla turystów i w ogole : nie boimy, ze nas zaszlachtują okradną i zakopią w lesie
fakt , okradli nas, ale Polacy w KFC !!!!!!!!!!

także codziennie po kolacji busik za 1 funta i do starej Hurgady - po tygodniu to juz sie umawialiśmy tam z kilkoma Egipcjanami i nawet nas juz w knajpie znali
Dodany tekst: 07 Sty 2009, 16:13:55
inkageo Kurcze, masz racje - moi znajomi pojechali w zeszłe wakacje na 3 tygodnie do Tunezji, ale wszytsko na włąsną reke
kosztowało ich to grosze, ale jakie zdjecia, jakeis wspomnienia, jakie miejsca ... super