moje (szeroko pojęte) odkrycie lub sukces roku - wątek refleksyjny ;)

Zaczęty przez panikarola, 03 Gru 2008, 12:35:47

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

panikarola

oooo, z podziekowaniem przyjmuje.

tylko sie sama musze nad sukcesem jakims zastanowic  :knuje:

magladinska, to ty sie zabieraj do tego notariusza, to na ten rok sobie wpiszesz sukces, ze sie zebralas, a od stycznia juz bedziesz miala nowy, jak licencje dostaniesz!!! masz tu kopasa w dupasa - ikonki ni ma

Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

jo_miekka

W tym wątku wcale nie będe marudzić!

To nie był zły rok właściwie. 2. stycznia przeszłam w pracy z umowy-zlecenie na umowę o pracę na czas nieokreślony.
Potem udało się znaleźć mieszkanie, dostać na nie kredyt i w miarę urządzić.
Udało mi się jeszcze przenieść znajomości wirtualne w świat rzeczywisty i zamienić niektóre w przyjażń :)
Juśkę sprowadziłam nawet do Kraka :)
Udało mi się odświeżyć licealne przyjaźnie!
Udało mi się postawić na głowie pół świata, żeby pojechać na takie wakacje, jakie sobie wymarzyłam (to także sukces dla Foszka).
Udało mi się przejechać jakieś 600km rowerem w warunkach różnych, z czego jedną trzecią z kontuzją ścięgna achillesa.
Udało mi się... przegrać zakład pt. "ja biegać nie będę" i w ciągu 2,5 miesiąca przejść z formy inwalidzkiej do 50minut biegu :)
W związku z powyższym udało mi się wykształcić w sobie coś na kaształt dyscypliny.
I trochę schudnąć (ale to dopiero początek).
Udało mi się przestać pić kawę (uwielbiam, ale nie służyła).
Zrobić kilka zdjęć, z których jestem dumna :)
Nie dać się (póki co!) wywalić z pracy.
Sukcesów kulinarnych odniosłam kilka, fakt, ale największym jest to, że "moje" dania zostały odkryciami dla niektórych z Was :)

Wszystkim Wam gratuluję Waszych sukcesów, osiągnięc i odkryć. I jestem z Was wszystkim dumna bardzo :)

justynaaaa2

jo_miekka zdecydowanie lepiej się czyta twoje posty jak mają taką treść jak powyżej :thumbup:
super... :beer:

riannka

dziewczyny,

świetnie się czyta o Waszych sukcesach, ja na moje tegoroczne sukcesy mam jeszcze 27 dni ;)


jo_miekka


rubin04

Jo - no to zykujesz 1 miejsce w konkursie bo to spory wyczyn!!!!  :bravo: :bravo: :bravo:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
  Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


mayagaramond

"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

jo_miekka

bez przesady, trudniej było kredyt dostać niż rzucić palenie :P

MagdaG

a czy do sukcesów zaliczamy też przypadki?:) bo jeśli tak, to zupełnie przez przypadek udało mi się dostać na staż reporterski w największej stacji informacyjnej w kraju - zupełnie przez przypadek (aż mi się chce śmiać jak sobie przypomnę jak tam trafiłam) - a sukcesem jest to, że stażu miałam mieć miesiąc tak jak każdy praktykant a wkręciłam się na pół roku..... teraz mam co wpisać w papiery:D. No i udało mi się, bo właśnie się dowiedziałam, że teraz zmienili procedury przyjmowania stażystów i trzeba przejść drogę przez mękę żeby się dostać.... "a ja tak niechcący":)


... i jeszcze jedno.... po jakiś 10 latach odważyłam się włożyć kostium kąpielowy i wskoczyć do basenu (poczułam się jak wyzwolona ryba w wodzie):) :dance:

panikarola

ja zapomnialam o jeszcze jednym moim sukcesie: przerzucilam sie z jedzenia stolowkowo-pizzowego na domowe. kiedys mi sie nie chcialo i uwazalam, ze dla dwoch osob to bez sensu gotowac...
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

jo_miekka

Cytat: panikarola w 04 Gru 2008, 14:24:38
ja zapomnialam o jeszcze jednym moim sukcesie: przerzucilam sie z jedzenia stolowkowo-pizzowego na domowe. kiedys mi sie nie chcialo i uwazalam, ze dla dwoch osob to bez sensu gotowac...

:thumbup:

salsa

Rubin, jestem wielka fanka Twojego talentu literackiego, jesli się kiedys zdecydujesz napisać książkę to bedzie to wielki sukces! skoro i tak chcesz rzucic pracę, to moze pisaniem sie zajmiesz? zgłaszam sie na managera  :thumbup: :thumbup: :blush:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

giga

po kilku latach usiadłam przy maszynie i uszyłam firanki do sypialni.M :bad: :bad: jak to zobaczył.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

mnie firanki szyje boska teściowa! i pościel mi szyje taką, że w sklepie bym fortunę wydała ;) musze do niej isc na kurs szycia chyba;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

salsa

Powiem wam, ze umiem być szczęśliwa tak po prostu, cieszyć sie wszystkim, szybko zapominam o smutnych rzeczach. w zasadzie to nie pamiętam za bardzo czy działo sie cos złego w tym roku (i w całym życiu) , czasem cos sie nie udaje, ale ja się otrzepuje i wio do przodu. Za to wszystko, co się udało, pamiętam doskonale ;) W ogolę poczucie szczęśliwości nie jest u mnie związane z nabywaniem rzeczy , czy z bywaniem gdzieś. PO prostu jest, wypływa gdzieś z wewnątrz.
Gdybym miała wypisać to, co mnie uszczęśliwiło w tym roku, to chyba musiałabym 20 stron zając - bo uszczęśliwia mnie nawet trawa na wiosnę ;) Smutki? rzadko bywam smutna i szybciutko mi przechodzi.
jestem optymistką, nigdy nie używam wobec siebie słowa "porażka" , raczej "chwilowe niepowodzenie" , wole sie cieszyć, niz smucić. więc ten rok, jak każdy poprzedni i każdy kolejny jest sukcesem ;)

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

giga

salsa tak miło zrobiło mi się na sercu po Twoim poście   :highfive:

przekazałaś mi ogromną dawkę optymizmu. :daisy:

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

MagdaG

Salsa masz rację.... trawa na wiosnę daje wiele szczęścia... ja najbardziej jestem szczęśliwa jak stopnieje śnieg, zrobi się plusowa temperatura i pachnie wiosną:) :daisy:

siog

moj rok byl bardzo udany:) Ale ja zawsze jestem szczesliwa i zadowolona:) i staram sie przekazywac pozytywna energie wszystkim wokol:)
za najwieksze szczesliwe momentow, wielkich zmian nie tylko tego roku to ciaza i kupno wymarzonego domu.
po bardzo ciezkich zyciowych dramatach potrafie cieszyc sie kazdym dniem i kazda nawet najmniejsza rzecza:)
z niepowodzen: utrata pracy :( ale teraz mysle ze moze nawet w dobrym momencie tak sie stalo...

salsa

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

tusia

Cytat: tusia w 03 Gru 2008, 14:03:12
...
Jak coś się jeszcze wydarzy, bo przecież mamy prawie miesiąc do końca roku albo sobie przypomnę, to dorzucę ;)

Zapomniałam dopisać, że zostałam wyróżniona wśród najlepszych kierowników w Polsce (w GTI) :dance:
i dostałam w nagrodę wycieczkę do Egiptu :D i to jeszcze w lutym :D
Wygrzewałam się na plaży, kiedy to w Polsce wszyscy marzli :P
:mocking:
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

ja byłam w tym roku w Egipcie w maju
i to było tak , że wyjechałam jak był zimny dzień, i wróciłam jak było jeszcze zimniej :)

Gratuluje wyróżnienia ;) jestem ignorantką wiec zapytam - co to GTI ?
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

panikarola

o, do odkryc roku musze tez zaliczyc sklep yoox.com i brastop.com
chociaz bardziej ten pierwszy.

ach, i wygralam z molami jedzeniowymi (tfu, tfu, na psa urok)!!!!
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

tusia

Cytat: salsa w 04 Gru 2008, 21:58:19
ja byłam w tym roku w Egipcie w maju
i to było tak , że wyjechałam jak był zimny dzień, i wróciłam jak było jeszcze zimniej :)

Gratuluje wyróżnienia ;) jestem ignorantką wiec zapytam - co to GTI ?
Dziękuję :)

GTI "jest jednym z czołowych dystrybutorów produktów i usług telekomunikacyjnych w Polsce", związanych z siecią Orange ;)

http://www.gti.pl/firma/index.html
Życie jest dane człowiekowi tylko jeden raz, więc warto je przeżyć tak,
by nie odczuć męczącego żalu po latach spędzonych bez celu...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

sonja

Cytat: tusia w 04 Gru 2008, 22:05:31
Cytat: salsa w 04 Gru 2008, 21:58:19
ja byłam w tym roku w Egipcie w maju
i to było tak , że wyjechałam jak był zimny dzień, i wróciłam jak było jeszcze zimniej :)

Gratuluje wyróżnienia ;) jestem ignorantką wiec zapytam - co to GTI ?
Dziękuję :)

GTI "jest jednym z czołowych dystrybutorów produktów i usług telekomunikacyjnych w Polsce", związanych z siecią Orange ;)

http://www.gti.pl/firma/index.html

A ja już chciałam się wymądrzać, że biuro podróży organizujące wakacje w Turcji  :stupid: