Są nowe suknie na stronie madonny/to już chyba 2009

[katgoli]

porozgladam sie na ebayu (widzialam ze jedna PM sprzedaje Lorne za 900 Euro)

[bagietka12]

rilla znalazłam ogłoszenie   ktoś chce kupić taką suknię jak Ty masz tylko nie wiem jaki masz rozmiar:

Kupię suknie ślubna z kolekcji San Patrick model: Rondalla z bolerkiem, na wzrost ok 176 ( do płaskich butów) rozmiar 38 -40. proszę o kontakt mailowy bądź telefoniczny...odległość nie gra większej roli.

606933367
aguska8@wp.pl

Spróbuj może sie uda

[rilla]

ja mam 36:( ale napisze:D dzieki

[atrament.owa]

Dziewczyny - moja Nalon kosztowała 5 tys plus welon 600 zł. Ale...
sprzedałam ją zaraz po slubie za 3 tys. Welon zostawiłam na pamiatkę.

Zawsze mozna wziac to pod uwagę przy kalkulacji - ja wiedziałam od poczatku ze sukienki (choc sponsorowanej przez mame i babcię) nie bede trzymac w szafie. A sukienkę "firmową" znacznie łatwiej sprzedacniż szytą czy firmy "Anna Kowalska & Co"

Naprawdę super, że udało Ci się sprzedać suknię po ślubie i to za taką cenę 
Tylko wydaje mi się, że nie zawsze ma się tyle szczęścia, patrząc chociażby na ilość wątków w strefie sprzedażowej (i to raczej sukien firmowych) ??? więc licząc tylko na to, że później się zwróci, można się przeliczyć 

[sunflowerka]

Jejku a ja liczyłam do 5 tys. max razem z dodatkami. No to klops ... :'(

[atrament.owa]

Jejku a ja liczyłam do 5 tys. max razem z dodatkami. No to klops ... :'(

Możliwe, że jak jeszcze w tym roku zamówiłabyś suknię z kolekcji 2008 to zmieścisz się w 5tys z dodatkami. Oczywiście zależy jaką  Poza tym myślę, że modele z tego roku, które przejdą na przyszły,nagle nie zdrożeją więc zależy na co się zdecydujesz kolekcja 2009 będzie miała zabójcze ceny  :be:

[sunflowerka]

Nie no , to już jest jakieś chore, dlaczego wszystko tak drożeje ???
Fotograf, którego chciałam podniósł ceny o 500zł w stosunku do poprzedniego roku, zespół to samo. W restauracji menu zdrożało o  25%. Co to ma być?

[atrament.owa]

Biznes się kręci to zdzierają  :mad:
No i co tu zrobić  :cry: trzeba bulić

[Anupka]

sunflowerka - tzw. światowy kryzys ekonomiczny. Nawet jesli bezposrednio wszystkich nie dotyka, to i tak pewnie wychodza z zalozenia: "a czemu by na tym nie zarobic". Chociaz glowy sobie uciac nie dam. Jeszcze jedno mi przychodzi do glowy: ceny uslug slubnych drozeja po prostu z roku na rok. Ja tak mialam z fotografem i z kamera. Na szczescie przed podpisaniem umowy zdazylam wplacic zaliczki, i powymieniac umowy do akceptacji, ktore pozniej wykorzystalam przeciw slowom "wlasciwie to nasze uslugi zdrozaly od tego roku". Z kamera sie udalo - facet podpisal ze mna umowe na taka kwote, na jaka sie od poczatku umawialismy. Fotograf niby kwoty nie podwyzszyl, ale nie przyszedl na przygotowania.

[rilla]

Nie no , to już jest jakieś chore, dlaczego wszystko tak drożeje ???
Fotograf, którego chciałam podniósł ceny o 500zł w stosunku do poprzedniego roku, zespół to samo. W restauracji menu zdrożało o  25%. Co to ma być?

o kurcze to nam sie udalo...

[bagietka12]

my na szczęście tez mamy pospisywane umowy na wszystko wiec mam nadzieje, że ceny nie ulegną zmianie  :fear:

[sierpniowajulka]

Nie no , to już jest jakieś chore, dlaczego wszystko tak drożeje ???
Fotograf, którego chciałam podniósł ceny o 500zł w stosunku do poprzedniego roku, zespół to samo. W restauracji menu zdrożało o  25%. Co to ma być?

o kurcze to nam sie udalo...

Jak ja się cieszę, że ślub miałam w 2007.
Ale z sukniami to podejrzewam, że trochę panikujecie. Pamiętam, jak w czasie moich przygotowań ślubnych roiło się na forach od ostrzeżeń: "suknie z nowej kolekcji zdrożeją po Nowym Roku.", "nic ze starej kolekcji nie przejdzie na 2007" itp. Ceny się nie zmieniły, nowa kolekcja od starej droższa nie była, a i ze starej kolekcji można było zamawiać modele.

[sierpniowajulka]

my na szczęście tez mamy pospisywane umowy na wszystko wiec mam nadzieje, że ceny nie ulegną zmianie  :fear:

Jeżeli w umowie macie zastrzeżenie, że nie mają prawa podnieść Wam ceny, to nie podniosą.

[atrament.owa]

Nie no , to już jest jakieś chore, dlaczego wszystko tak drożeje ???
Fotograf, którego chciałam podniósł ceny o 500zł w stosunku do poprzedniego roku, zespół to samo. W restauracji menu zdrożało o  25%. Co to ma być?

o kurcze to nam sie udalo...

Jak ja się cieszę, że ślub miałam w 2007.
Ale z sukniami to podejrzewam, że trochę panikujecie. Pamiętam, jak w czasie moich przygotowań ślubnych roiło się na forach od ostrzeżeń: "suknie z nowej kolekcji zdrożeją po Nowym Roku.", "nic ze starej kolekcji nie przejdzie na 2007" itp. Ceny się nie zmieniły, nowa kolekcja od starej droższa nie była, a i ze starej kolekcji można było zamawiać modele.

Ale ja mówiłam właśnie o obecnych cenach nowej kolekcji  . Suknia, którą mierzyłam  z kolekcji 2009 - 5500zł. I to już była jej "normalna" cena. Niestety. Pani mówiła, że większość będzie miała takie ceny.  A suknie ze starej kolekcji zamawiać można jak najbardziej, z tym, że może nie wszystkie 

[tasak]

Aż taaak?? Jestem przerażona!! Na razie nie rozglądałam się za sukienkami, ale miałam zamiar wydać na nią max 3 tys.. muszę zacząć się tym interesować!!

[atrament.owa]

Zależy jaka firma Cię interesuje, w innych do 3tys. znajdziesz coś na pewno

[bagietka12]

Ja tez planuję wydać tak ok. 3 tysięcy i z tego co się orientowałam to w Agnes i w Classie są w miarą przystępne ceny niestety Madonna troche mnie przerasta cenowo  :Jumpy:

[zwierzatko_mojej_mamy]

a moze moja ktos kupi ? :> jeszcze nie wystawiana nigdzie - chyba pora sie za to zabrac

[rilla]

ja mam też do sprzedania Rondalle z Madonny:) stan idealny:D:D


ale hm dziewczyny fajne suknie na śląsku i w okolicach są, mnie sie podobaja w lilei na opolskiej, w classie (super suknie cumberland wypatrzyla az jej zazdroscilam:D w Agnes (przynajmniej w chorzowie) akurat wybor marny i materialy nei najlepsze - w classie lepsze

nio i w lisa ferrera - magdarynka tam kupowała piekna suknie!

a kolezanka szyła w sophi wedlug calkiem innego wzoru i tez super wyszla za 2 tys

[cumberland]

rilla, eh tam od razu zazdrościłam
choć fakt jest faktem, że za tę cenę za jaką kupiłam moją "classę" w madonnie mogłabym pewnie "ino tren" nabyć

z katowickich salonów warto odwiedzić też cymbeline na andrzeja
za to absolutnie odradzam eve sass - brrr fatalna obsługa

[lapin80]

no dobra- to może moją ktoś kupi?
tylko jeszcze nie czyszczona

[ze_nitka]

mnie swojej nei udało sie sprzedać, bo jest to model z 2007 i zbyt popularny...

Rilla a ty masz Rondalle?
Próbuj, ja sprzedałam Lorne, co prawda w komisie i odzyskałam 1/3 ceny, ale zawsze to coś i w rezultacie wydałam na sukienke tyle ile pierwotnie zakładałam.

[rilla]

wiem wiem, mam juz dwie oferty.. do komisu do wawy za 1/3 ceny wlasnie... biorac pod uwage ze na bolerku i welonie zarobilam to lacznie wyjdzie mi o 100 zł mniej niż połowa sukni

ale jeszcze jedna dziewcyzna sie zastanawia - za cene wyzsza troszke.jak sie nie zdecyduje to w poniedizlaek sprzedaje ja komisowi

[rilla]

no dobra- to może moją ktoś kupi?
tylko jeszcze nie czyszczona

moja tez jest nieczyszczona, jak pisze zejeszcze dzis zaniose do czyszczenia to dziewcyzny mowia ze i tak beda ja czyscic przed slubem wiec nei chca cene obnizona o cene czyszczenia i dla mnie  jest to ok

[magdarynka]

Musze powiedziec ze o ile Madonna w swoich salonach bedzie miala znow piekne suknie to Lisa Ferrera tylko kilka pojedynczych modeli ( o ile te zostana przeznaczone na rynek Polski ). Ogladalam nowa kolekcje demetriosa i cosmobelli i smiem twierdzic ze zupelnie sie nie popisali