laktator, wkładki laktacyjne, smoczki, butelki, nakładki na tetamte ;)

Zaczęty przez gioseppe, 09 Paź 2008, 14:06:54

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

justynaaaa2


marax

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 23:09:32
a tak z ciekawości to które części dają w szpitalu indywidualnie?
np. do tego, bo to chyba najczęściej stosowany w szpitalach model  :hmm:
http://www.medela.com/PL/pl/breastfeeding/products/pumping/lactina.html
chodzi o to że tam jest taka część przy pompie i ona zapobiega cofaniu się do silnika. Wszystko poza silnikiem jest wsadzane w autoklawy .

salsa

silnik był na stojaku
dostało się ta cześć , która ja sobie pozniej dokupiłam do laktatora od sputnika
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)


justynaaaa2

marax no wiem, że te szpitalne mają inną budowę i mają tą blokadę cofania
czyli tylko to niebieskie (silnik) jest wypożyczane a te wszystkie dodatkowe elementy (rurki, butelka, lejek) są wysterylizowane?

marax

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 23:16:09
marax no wiem, że te szpitalne mają inną budowę i mają tą blokadę cofania
czyli tylko to niebieskie (silnik) jest wypożyczane a te wszystkie dodatkowe elementy (rurki, butelka, lejek) są wysterylizowane?
tak i to nie poprzez gotowanie ale profesjonalną sterylizację


salsa

Cytat: marax w 18 Wrz 2013, 00:17:37ale profesjonalną sterylizację
jak kiedys te nieszczęsne wzierniki, od ktorych zaczeła się ta dyskusja :P
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

justynaaaa2

Cytat: marax w 17 Wrz 2013, 23:17:37
tak i to nie poprzez gotowanie ale profesjonalną sterylizację
ok już rozumiem :) ale i tak wolałabym swój prywatny ;D

jednak nadal ciekawi mnie ten plecak :P

marax

Cytat: salsa w 17 Wrz 2013, 23:19:28
jak kiedys te nieszczęsne wzierniki, od ktorych zaczeła się ta dyskusja :P
a wniosek jaki bo nie rozumiem ?

salsa

Cytat: marax w 17 Wrz 2013, 23:20:48
a wniosek jaki bo nie rozumiem ?
cofnij się do początku dyskusji - chodzi o porównanie na początku
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Kasia

u nas były medele w szpitalu ale nie mini electric :ohboy: przecież mini to by cały szpital w nocy obudził

modelu nie pamietam ale laktator był na wózeczku przymocowany, były dwoe dojarki, to był jakiś profesjonalny model, nie mini electric
ten szspitalny był polecany przez producenta niekoniecznie jako osobisty, tylko własnie taki dla większej ilości korzystajacych


ale znowu lipa była z rurkami i muszlami ;)
nie były sterylizowane, były tylko przelewane wrzątkiem przez same korzystające ;)
ja złapałam zestaw po sterylizacji i pilnowałam, nikomu nie dawałam
ale wiem że dziewczyny tylko wrzątkiem przelewały

Dodany tekst: 18 Wrz 2013, 08:20:14

Cytat: justynaaaa2 w 17 Wrz 2013, 23:09:32
a tak z ciekawości to które części dają w szpitalu indywidualnie?
np. do tego, bo to chyba najczęściej stosowany w szpitalach model  :hmm:
http://www.medela.com/PL/pl/breastfeeding/products/pumping/lactina.html


o ten laktator był w szpitalu
na swój użytek miałam ten zestaw, tylko bez podstawki
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

marax

Kasia to jest wymienna koncowka i nazywanie tego mini elektrik jest bledne. To ze wygladem przypomina nie znaczy ze to jest to samo. Taki oddzial trzeba zglosic do sanepidu '

justynaaaa2

marax ale tu chyba nikt tak nie nazywał i nie pisał, że na oddziale używał mini electric  ;)

Kasia

Cytat: marax w 18 Wrz 2013, 10:58:52
Kasia to jest wymienna koncowka i nazywanie tego mini elektrik jest bledne. To ze wygladem przypomina nie znaczy ze to jest to samo. Taki oddzial trzeba zglosic do sanepidu '

marax ale ???? o co chodzi?

ja napisałam że u mnie w szpitalu NIE było mini electric a był ten przez justę wklejony


salsa pisze że i niej były mini (o ile dobrze zrozumiełam)



a mini i ten co justa wkleiła to tę muszlę i butelkę (cała tę czesc) mają identyczną
do mini montuje się ją bezpośrednio
a do tego co justa wkleiła poprzez wężyk

silniki sa całkowicie inne

mobka

Ale Salsa nie pisała, że był mini, tylko, że kupiła te części co w szpitalu każda miał a dla siebie, a silniczek odkupila.

Kasia

to ja nie wiem ;)
dyskusja dotyczy mini, że mini jest laktatorem osobistym i że silniczek moze być zalany i mleko moze wrócić
salsa podała argument że skoro w szpitalu były te laktatory to chyba sa bezpieczne
z tego by wynikało że u salsy w szpitalu tez mini były :knuje:

zaraz wyjdzie że jedne gadały o jednym a inne o drugim lol jak to zawsze na strefie :)


Angie


Kasia

o mam, ja się tym sugerowałam :)
Cytat: salsa w 17 Wrz 2013, 21:21:18
aha i w szpitalu dostaje się swoje wydezynfekowane części do takiego silniczka na stojaku, ktory jest wspólny i nie jest dezynfekowany




te szpitalne laktatory to inna bajka, one maja zabezpieczenie i jezeli porównujemy ten szpitalny do mini to jest to całkowicie nietrafione porównanie.
nie zakładałam że salsa porównyje dwa rózne laktatory, silniczki

marax

Cytat: salsa w 17 Wrz 2013, 19:37:29
Abkasia te same laktatory z takim samym podłaczeniem są w szpitalu i tak są wielorazowe
wiem, bo używałam tam takiego
i tam podpinają sie do tych silniczków wszystkie mamy tak? tak-a nagle ten sam silniczek z takim samym zapięciem jest jednorazowy ? no [prosze cię noooo
;)

Dodany tekst: wto, 17 wrz 2013, 16:38:55
nie widzisz roznicy miedzy silniczkiem ktory jest połaczony gwintem do oddzilenej ssawki a wziernikiem ? no abkasia, kto jak kto ale Ty powiennas widziec różnice -

Dodany tekst: śro, 18 wrz 2013, 13:44:25

Cytat: marax w 18 Wrz 2013, 14:31:31
w szpital uzywaja mini electric na stojaku ....a prawda jest taka ze byl to profesjonalny laktAtor. To nieuczciwe porownanie i narazenie na szwank opini szpitala+wprowadzanie innych w blad.

Kasia

marax a powiedz mi jak długo te wirusy, bakterie i zagrozenia żyją?
no bo nawet jak ten silniczek zostanie zalany skażonym mlekiem i to mleko tam zaschnie i dopiero po jakimś tam czasie laktator zostanie wystawiony na sprzedaż, potem kupiony i dopiero użyty i znowu przy złym zbiegu okoliczności zostanie zalany i to mleko wróci to jakie są szanse że te choróbsko będzie jeszcze aktywne?


Kasia


kotabma

Cytat: doda w 17 Wrz 2013, 09:40:17Ruda ja miałam ręczny, chyba aventu. Do doraźnego odciągania był ok. Tu dziewczyny miały elektryczne, na pewno są lepsze i szybsze, bo tym ręcznym to się trzeba nieco napracować.

Tym razem chyba też kupie sobie ręczny, bo tamtego juz nie mam
ja mam reczny tt. w tej chwili odciagam w miare regularnie i zostawiam dla Ma jak ide do pracy
troche to trwa ale daje rade, a jak mam gorszy dzien i nie daje rady to daje mm i tez jest dobrze :D
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

salsa

nie wiem czy to byl mini-electrik - nie napisałam ze to bł ten sam laktator tylko ze miał taka sama koncówkę i takie samo montowanie silniczka
byc moze był jakis element ktory się to rózniło, nie wiem nie rpzygladałam się a dzis juz jednak mineło poł roku wiec ciezko mi przypomnieć sobie dokładna budowę jednak cześc dojarkowa z lejkiem była ta sama - to działa na zasadzie komina
nikomu sie nic nie cofało, jednak zakładając ze co jakiś czas któraś zaleje mlekiem (bo takie tu załozenie zrobiłysmy) tą część do odciągania to potem przykłada to do tego samego silniczka co inne osoby - nikt nie przychodził tego dezynfekować po każdej pacjentce
dezynfekcja części wypożyczonych odbywała się w ten sposób, ze nalewało się wody, zamykało w torebce i wsadzało do mikrofali, ktora była na sali-czyli cos w tym stylu co ja zrobiłam ze swoim silniczkiem jak go dostałam - wszystkie osoby miały aktualne badania co do WZW bo to o tym zarażeniu tu mowimy , tak? bo Hiv juz wykluczyłyśmy ;)
a inne bakterie to jakie? cos wiecej niż byłoby na tej puszce, z ktorej większość osob pije bez problemu ;) ??  

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)