Rady ciezarnych dla ciezarnych

[gatka2804]

Idąc do szpitala warto przygotować dokładną nazwę i adres przychodni do której będzie należeć dziecko. W szpitalu należy wypełnić stosowną deklarację.

[eva_luna]

Idąc do szpitala warto przygotować dokładną nazwę i adres przychodni do której będzie należeć dziecko. W szpitalu należy wypełnić stosowną deklarację.

deklaracje wypelnia sie juz w szpitalu??? a w takim razie kiedy malucha zapisuje do przychodni, chyba dopiero po urodzeniu?

[gatka2804]

Tak, po porodzie. Tyle że to odbywa sie poprzez szpital. Juz przed wypisem nalezy wiedziec gdzie dziecko bedzie leczone.

[gatka2804]

Przynajmniej w Krakowie tak jest. Moze w innych miastach nie (i niepotrzebnie zawracam wam glowe?)

[brawurka]

u mnie tez tak jest, wypełnia sie do której przychodni bedzie nalezało dziecko, oni to zgłaszaja i potem z tej przychodni przychodzi lekarz, położna, pielęgniarka itd

[gioseppe]

Przynajmniej w Krakowie tak jest. Moze w innych miastach nie (i niepotrzebnie zawracam wam glowe?)

właśnie niedawno się o tym dowiedziałam - bo do tej przychodni, którą wpiszesz wysyłają listę zczepień czy coś w tym stylu
gatka, a do kogo Ty chodzisz, gdzie przyjmuje?

[marax]

u mnie tez tak jest, wypełnia sie do której przychodni bedzie nalezało dziecko, oni to zgłaszaja i potem z tej przychodni przychodzi lekarz, położna, pielęgniarka itd

hmmm a po co oni przychodza ?? ile razy czeka mnie taka wizyta??

[zuzia]

u mnie tez tak jest, wypełnia sie do której przychodni bedzie nalezało dziecko, oni to zgłaszaja i potem z tej przychodni przychodzi lekarz, położna, pielęgniarka itd

hmmm a po co oni przychodza ?? ile razy czeka mnie taka wizyta??

kilka razy. położna środowiskowa sprawdzi warunki dziecka.

[gatka2804]

Przynajmniej w Krakowie tak jest. Moze w innych miastach nie (i niepotrzebnie zawracam wam glowe?)

właśnie niedawno się o tym dowiedziałam - bo do tej przychodni, którą wpiszesz wysyłają listę zczepień czy coś w tym stylu
gatka, a do kogo Ty chodzisz, gdzie przyjmuje?

My należymy do przychodni na osiedlu Jagiellonskim w Nowej Hucie. Jest na przeciwko naszego bloku. "NZOZ Jagiellonskie Centrum Medyczne", maja podpisana umowe z NFZ

[gioseppe]

My należymy do przychodni na osiedlu Jagiellonskim w Nowej Hucie. Jest na przeciwko naszego bloku. "NZOZ Jagiellonskie Centrum Medyczne", maja podpisana umowe z NFZ

my zapisalismy sie do przychodni na ruczaju podgorze bo tam mieszkamy
ale z dzieckiem trzeba do tej samej?
ja po prostu myslalam, ze poszukam jakiegos dobrego specjalisty (nie wiem czy u nas jakis dobry jest) i tam podpisze

[brawurka]

u mnie tez tak jest, wypełnia sie do której przychodni bedzie nalezało dziecko, oni to zgłaszaja i potem z tej przychodni przychodzi lekarz, położna, pielęgniarka itd

hmmm a po co oni przychodza ?? ile razy czeka mnie taka wizyta??

u mnie położna była ok 3-4 razy, sprawdza warunki, ale i pyta jak sobie radzisz, doradza, tłumaczy, dla mnie ok. raz przyszła pani doktor zbadała majke, wypisała recepty na witaminy i raz przyszła pielęgniarka (ona ma obowiazek co jakis czas przychodzic, ale moja mama jest pielegniarka, wiec powiedzialm pani ze wiecej przychodzi nie musi). przychodza bez zapowiedzi. tak to wygląda u mnie w małym miescie, nie wiem jak jest w wiekszych miastach

[gatka2804]

My należymy do przychodni na osiedlu Jagiellonskim w Nowej Hucie. Jest na przeciwko naszego bloku. "NZOZ Jagiellonskie Centrum Medyczne", maja podpisana umowe z NFZ

my zapisalismy sie do przychodni na ruczaju podgorze bo tam mieszkamy
ale z dzieckiem trzeba do tej samej?
ja po prostu myslalam, ze poszukam jakiegos dobrego specjalisty (nie wiem czy u nas jakis dobry jest) i tam podpisze

Ośrodek zdrowia podajesz jeszcze w szpitalu. A lekarza - konkretnego pediatre wybierasz podczas pierwszej wizyty w przychodni.

[gioseppe]

dzieki gatka

[gioseppe]

jeszcze jedna rzecz mi sie przypomniala - przeciwskazaniem do zzo jest m.in. tatuaz w okolicy ledzwiowej, nad pupa wiec nie radze robic jesli ktos chce skorzystac )

[brawurka]

to w takim razie z cc? moze znieczulenie ogolne?

[marax]

to w takim razie z cc? moze znieczulenie ogolne?

nie sadze ale sprawdze

[gioseppe]

brawur porod w wodzie;)

[kamu2]

jeszcze jedna rzecz mi sie przypomniala - przeciwskazaniem do zzo jest m.in. tatuaz w okolicy ledzwiowej, nad pupa wiec nie radze robic jesli ktos chce skorzystac )

Gios wiesz to od lekarza? bo moja koleżanka miała to znieczulenie a właśnie w tym miejscu ma tatuaż.
U mnie położna środowiskowa była tylko raz i to umówiona,lekarz nie przyszedł,sami poszliśmy ale co przychodnia to jest inaczej

[gioseppe]

Gios wiesz to od lekarza? bo moja koleżanka miała to znieczulenie a właśnie w tym miejscu ma tatuaż.
U mnie położna środowiskowa była tylko raz i to umówiona,lekarz nie przyszedł,sami poszliśmy ale co przychodnia to jest inaczej

od poloznej pracujacej w szpitalu, w ktorym chce rodzic
mi to obojetne bo nie posiadam ale podejrzewam, ze sporo kobiet ma tatuaz w tym miejscu

[marax]

dziwne to rpzeciwskazanie szukalam w moich ksiazkach do poloznictwa i nic takiego wogole nie ma

[gioseppe]

nie wiem ja przekazuje to czego sie dowiedzialam od poloznej, ktora odbiera porody od ho ho i jeszcze troche
chyba ze to znowu zalezy od szpitala...
co by bylo conajmniej dziwne

[marax]

nie wiem ja przekazuje to czego sie dowiedzialam od poloznej, ktora odbiera porody od ho ho i jeszcze troche
chyba ze to znowu zalezy od szpitala...
co by bylo conajmniej dziwne

ale on raczej anestezjologiem nie jest-szukalam w ksiazce dla anestezjologow i nic takiego nie pisalo.Przeciez to jest znieczulenie przewodowe a tatulaz jest w skorze-moze chodzilo jej o swiezy tatulaz ze jest rana i wtedy oczywiscie to jest rpzeciwskazanie ??

[gioseppe]

anestezjologiem nie jest ale przez lata pracy na pewno wie co sie dzije na sali porodowej
nie, mowila o wszelkich tatuazach w tym miejscu
ze nie podaja takim pacjentkom zzo zeby nie naruszac wytatuowanej skory

[marax]

anestezjologiem nie jest ale przez lata pracy na pewno wie co sie dzije na sali porodowej
nie, mowila o wszelkich tatuazach w tym miejscu
ze nie podaja takim pacjentkom zzo zeby nie naruszac wytatuowanej skory

moze dbaja o estetyke tatulaza:) zeby sie pozniej blizny tam nie robily na pieknaj rozyczce:).Moim zdaniem to takie ich widzimisie i nei jest to jakas norma w innych szpitalach

[gioseppe]

mysle, ze jest w tym cos wiecej
wydaje mi sie ze raczej personelowi na takich rzeczach nie nalezy