Wracamy na forum po przerwie! Dziękujemy za pamięć!

[Lwica]

No i oczywiście wyznaję zasadę zero bujania!

[vobi]

No i oczywiście wyznaję zasadę zero bujania!

dorotka, jestes moja absolutna idolka! 

ja wlasnie tez mam nadzieje na poradzenie sobie z potomstwem bez bujania, mam nadzieje ze jak bede miala kryzys to bede mogla sie zglosic po pomoc

[Lwica]

vobi jak będziesz miała jakieś pytania to pisz!
:

[zosia2007]

vobi jak będziesz miała jakieś pytania to pisz!
Ja od pierwszych dni śpiewam Wiktorii, puszczam jej muzykę do zasypiania i czytam krótkie bajki. To jest ważne dla rozwoju intelektualnego i przygotowania do mówienia. I w błędzie są ci co myślą że za wcześnie jak dla takiego małego dziecka. Jak to mówią moi teściowie przecież ona jeszcze nic nie rozumie. A wierzcie albo nie obecnie na dźwięk wypowiadanego słowa ma-ma i ta-ta uśmiecha się i szuka nas od razu  brawo. Mogłabym wam taki długi laborat napisać na temat tego co już w tak wczesnym wieku jest ważne dla późniejszej wymowy dziecka  mojemu mężowi zrobiłam wykład i od tamtej pory stoi po mojej stronie a nie po teściowej...

to ja poprosze ten referat, nie zartuje

[vobi]

Mogłabym wam taki długi laborat napisać na temat tego co już w tak wczesnym wieku jest ważne dla późniejszej wymowy dziecka 

dorotka, to nie strasz, tylko dawaj ten "elaborat"!  Mysle ze wielu z nas sie przyda - tylko moze zaloz osobny watek zeby sie nie pogubil?

edit - ja tez nie zartuje!

[justynaaaa2]

rany dorotka ale mi się twoje podejście podoba  brawo
na mnie jeszcze czas, ale jak ja bym chciała być taką mądrą mamą  a nie jakąś zwariowaną, przewrażliwioną panikarą  :wall:
ja tu sobie będę czytać takie porady, to za kilka lat będę już obeznana w temacie 

[vobi]

vobi jak będziesz miała jakieś pytania to pisz!
Ja od pierwszych dni śpiewam Wiktorii, puszczam jej muzykę do zasypiania i czytam krótkie bajki. To jest ważne dla rozwoju intelektualnego i przygotowania do mówienia. I w błędzie są ci co myślą że za wcześnie jak dla takiego małego dziecka.

Konkretne pytania to pewnie bede miala dopiero za pare miesiecy... ale bardzo mi zalezy, zeby glupim wychowaniem, uleganiem byle kaprysowi czy po prostu niewiedza nie "skrzywic" dziecka. Bardzo chcialabym wlasnie pomoc maluchowi w rozwoju, a nie przeszkadzac

[dragonfly]

Dorotka to juz masz dwie idolki!   :ok:
ja tez uwazam, ze zero bujania, zero glupkowatych zdrobnien, bycie konsekwentnym i moze z pasozyta wyrosna ludzie
i nie uwazam ze mi sie odmieni jak urodze, bo ja tak bylam wychowywana (ok, mama do tej pory mowi do mnie niunka i kaniusia (nienawidze - nie wiem skad im przyszlo do glowy takie zdrobnienie od mojego imienia ) i dziala ; poza tym wiem, ze M tez taki bedzie (nawet moze gorszy niz ja ) bo w sumie u nich "zimny chow" to norma

[zosia2007]

a ja to co? w ciazy nie jestem ale idolka mądrego wychowania jak najbardziej

[dragonfly]

dobra zosia, zostalas wpisana (zaocznie )

[zosia2007]

dobra zosia, zostalas wpisana (zaocznie )

to ci bezalkoholowe postaiwe

[dragonfly]

dobra zosia, zostalas wpisana (zaocznie )

to ci bezalkoholowe postaiwe

e, no to sama nie bede pila - jedno dla Ciebie i jedno dla Dorotki, ze madrze gada

[zosia2007]

dobra zosia, zostalas wpisana (zaocznie )

to ci bezalkoholowe postaiwe

e, no to sama nie bede pila - jedno dla Ciebie i jedno dla Dorotki, ze madrze gada

fakt, glupia jestem - Dorotka 10 piw za dobre rady

jak napiszesz wiecej to za kazda tez dostaniesz

[elve]

Dorotka1981 ta wasza córcia to już całkeim konkretnie i po ludzku wygląda i , tylko niekomu nie mówcie że to napisałam, śliczna jest!

Głębokie ukłony za metody wychowawcze, mnie szlag trafia jak ludzie gaworzą do dzieci....
Tak się zastanawiam, czy to ze dziecko nie zasypia samo, to zawsze jest błąd rodziców?

[salsa]

Dorotka, gratuluje fajnego muminka no jej gratuluje mądrej mamy

wiesz co ja mysle, ze Ty powinnas zalozyc na naszej strefie swoj watek cos a'la blog i wpisywać tam notki o tym co robic na danym etapie zycia dzieciaczka
wiele osob u nas by skorzystało, bo my matki - trzesaczki to nie bedziemy

[Lwica]

Tak się zastanawiam, czy to ze dziecko nie zasypia samo, to zawsze jest błąd rodziców?

nikt tu nie mówi że to jest błąd, kochana to jest tylko ułatwienie dla niektórych. Jednak kładąc się z dzieckiem tracimy trochę cennego czasu, owszem spędzamy go z maluszkiem ale można inaczej spędzać czas z naszą pociechą. A wiem bo już to przerabiałam że im większe dziecko tym bardziej sprytne i cwane i bardziej wykorzystuje rodziców i ciężej je potem tego oduczyć.

[Angie]

Dorotka mądre rzeczy tu prawisz!! I podziwam za konsekwencję. Mam nadzieje, że i ja bede twarda. Szczególnie jeśli chodzi o to spanie z dzieckiem.

Moja szwagierka do dziś musi spać z 5 letnim synem :hammer:,  właśnie dlatego że w odpowiednim momencie nie oddelegowała go do innego łóżka.

[Lwica]

Angelos znam wiele koleżanek które potem prze to miały problemy małżeńskie.  Ucierpiało na tym zarówno ich życie seksualne a także pożycie małżeńskie.

[dragonfly]

Dorotka mądre rzeczy tu prawisz!! I podziwam za konsekwencję. Mam nadzieje, że i ja bede twarda. Szczególnie jeśli chodzi o to spanie z dzieckiem.

Moja szwagierka do dziś musi spać z 5 letnim synem :hammer:,  właśnie dlatego że w odpowiednim momencie nie oddelegowała go do innego łóżka.

to jest duzy problem, w moim, ze sie tak wyraze "srodowisku".... tatus wyjezdza na misje (zwykle ok pol roku), wszyscy tesknia i mamusie pozwalaja dzieciom spac w swoim lozku.... potem tatus przyjezdza - no i problemy. Bo jak tu dziecku wytlumaczyc, ze teraz juz musi u siebie? Duzo frustracji i problemow z tego powodu jest.

[bozena.dp]

Mogłabym wam taki długi laborat napisać na temat tego co już w tak wczesnym wieku jest ważne dla późniejszej wymowy dziecka 

dorotka, to nie strasz, tylko dawaj ten "elaborat"!  Mysle ze wielu z nas sie przyda - tylko moze zaloz osobny watek zeby sie nie pogubil?

edit - ja tez nie zartuje!

też jestem za laborate, też chęte się dowiem co robić, żeby było dobrze

i ja też NIE ŻARTUJE!!

tak poza tym gratuluje córeczki i zdrowego i mądrego podejścia do macierzyństwa - też bym tak chciała, dlatego pisz dla nas ten "referat"

[gatka2804]

Pozwolę sobie potwierdzić słowa Dorotki1981.
Już pierwszej nocy po powrocie ze szpitala odkładaliśmy córkę do łóżeczka na czas snu nocnego. Teraz już jest do tego przyzwyczajona, po karmieniu odkładam ją, całuję w czółko, mówię dobranoc Aniu i wychodzę. Jak zaglądam po 15-20 minutach ona już smacznie śpi.
Na początku zaglądałam częściej, ona była niespokojna więc głaskałam i szumiałam sz... sz.. sz...
Ale teraz to już bez problemu zasypia sama. Po nocnym karmieniu tak samo jest odkładana, chociaż na początku zdarzało mi się po prostu zasnąć i w ten sposób spałyśmy obok siebie. Ale teraz się pilnuję i jej nie zostawiam w naszym łożku. Przyzwyczaiłam się do nocnego wstawania i tak łatwo nie zasypiam podczas karmienia.

Bardzo sobie z mężem chwalimy to wieczorne kładzenie do snu bo od 19:30 mamy już czas tylko dla siebie

[elve]

Dziewczyny, a wy te łóżeczka macie w osobnym pokoju?

[Lwica]

elvelve nie my tam samo śpimy gdzie jest łóżeczko Wikusi.

[twinnie77]

My łóżeczko mamy na razie w sypialni.

[gatka2804]

u nas też łożeczko stoi w sypialni.
Mamy tylko 2 pokoje. Mam jednak nadzieję, że do końca roku (liczę na to że mała zacznie przesypiać całe noce) przeniesiemy się z sypialni i zostawimy go w całości małej, na pokój typowo dla dziecka