lyzka wazowa kontra chochla - watek jezykowy

Zaczęty przez mayagaramond, 20 Sie 2008, 20:58:49

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ze_nitka

Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:31:39
no własnie pierdolić kojarzy mi sie z sexem, ale nigdy nie korzystam z tego słowa w tym kontekście. hmmm może zaraz skorzystam ;)  mąż by uciekł ;D
To mi akurat pierdolić wybietnie się z seksem nie kojarzy, za to z laniem w morde jak najbardziej.
Z seksem za to kojarzy mi sie pieprzyć i jebać (równie subtelne jak pierdolić ;) )

brawurka

o przepraszam, przypomnialaś mi kolejny tekst który swego czasu z równowagi psychicznej mnie wyprowadzal, a mianowicie: ja jebie

ze_nitka

Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:36:53
o przepraszam, przypomnialaś mi kolejny tekst który swego czasu z równowagi psychicznej mnie wyprowadzal, a mianowicie: ja jebie
a jebaj się?  ;D

brawurka

jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować

goga

chyba jestem nieuświadomiona lingwistycznie :(
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

ze_nitka

Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:38:16
jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować
Przypomniało mi się coś ;)
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

justynaaaa2

ale wy tu rzeczy wypisujecie  :o :o :o aż się zgorszyłam  :lollol:

justynaaaa2

Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:38:16
jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować
Przypomniało mi się coś ;)
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

szkoda, że jeszcze nie dodała "kurwa" byłoby bardziej wiarygodne  ;D np. o kurwa, zajebałem się w tobie, że chuj"  lol

brawurka

Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:38:16
jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować
Przypomniało mi się coś ;)
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

hmm ze nitka albo mamy tego samego kolege, albo tekst jest znany na cala polske

ze_nitka

Cytat: justynaaaa2 w 24 Sie 2008, 22:42:01
Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:38:16
jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować
Przypomniało mi się coś ;)
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

szkoda, że jeszcze nie dodała "kurwa" byłoby bardziej wiarygodne  ;D np. o kurwa, zajebałem się w tobie, że chuj"  lol
Prawda, prawda ;)

ze_nitka

Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:43:06
Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Cytat: brawurka132 w 24 Sie 2008, 22:38:16
jesli chodzi o przekleństwa to ja malo kobieca jestem, no lubie kurde, ale staram sie pilnować
Przypomniało mi się coś ;)
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

hmm ze nitka albo mamy tego samego kolege, albo tekst jest znany na cala polske
Hehe, możliwe że mój kolega wymyślił że był świadkiem ;) nie zdziwiłabym się gdyby tak było

mayagaramond

Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

Przypomnial mi sie kawal:

Turysci podziwiaja Niagere:
Amerykanie: My God, it's so beautiful!
Niemcy: Oh, das ist wunderbar!
Rosjanie: Priekrasno!
Polacy: O kurwa! Ja pierdolę!
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

ze_nitka

#462
Cytat: dodaa84 w 24 Sie 2008, 22:44:47
Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45

Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

;D

ja nie przeklinam  :)  :angel:
ale przekleństwa znam i lubię rozmawiać o języku  :D
Ja nie powiem że wcale, czasem jak się zdenerwuje.

ze_nitka

Cytat: mayagaramond w 24 Sie 2008, 22:47:53
Cytat: ze_nitka w 24 Sie 2008, 22:40:45
Kolega kiedyś opowiadał jakie wyznanie miłosne słyszał w autobusie:
Zajebałem się w Tobie że chuj!

Przypomnial mi sie kawal:

Turysci podziwiaja Niagere:
Amerykanie: My God, it's so beautiful!
Niemcy: Oh, das ist wunderbar!
Rosjanie: Priekrasno!
Polacy: O kurwa! Ja pierdolę!
brawo lol

panikarola

Cytat: dodaa84 w 24 Sie 2008, 22:34:17
jebać też. też braliśmy pod uwagę. ale wyszło nam, że pier....ć jednak bardziej uniwersalne. jest zwrot "o ja pierdolę" a nie ma analogicznego ze słowem jebać.

no jest "ja jebie", moja kolezanka regularnie uzywa i ma znaczenie inne niz "ja pierdole", "ja jebie" jest jak cos ja rozsmieszy jednak oprocz tego ze jakos ponadprzecietnie nia wstrzasnie, a "ja pierdole" wylacznie w negatywnym zadziwieniu lub we wscieklosci.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

sonja

1. Maya, lubię ten kawał, dobrze oddaje to co się ostatnio z naszym językiem w pewnych grupach dzieje:)

2. Kasia, też nie znoszę kupywać - word go nie wyrzuca jako błędu, o ile wordowi można wierzyć;)

3. Ja nie znoszę popularnego jeszcze niedawno zwrotu "czujesz?" albo "czuję" >:( >:(

4. mój brat nie lubi jak ktoś mówi samo "kurwa", twierdzi, ze trzeba dodać mać bo jest bardziej soczyście :puk:

panikarola

a to ja slyszalam, ze jakis chlopak skomplementowal na dyskotece dziewczyne:

- Ale ty, kurwa, calkiem ladna z ryja jestes.


taki plik po necie krazyl swego czasu z takimi rodzynkami.
Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy.

Kasia


sonja


ze_nitka

Ja kiedyś nadużywałam slowa dokładnie

justynaaaa2

Cytat: dodaa84 w 24 Sie 2008, 22:56:16
no ja nie znałam ja jebię.
nie lubię jak ktoś nadużywa słowa "tak". i za każdym razem na końcu zdania dodaje "tak?"



to ja zdecydowanie wolę jak się dodaje "tak" zamiast "nie"  :)

zosia2007

Cytat: dodaa84 w 24 Sie 2008, 23:00:38
haha,
a jeden znajomy mojego męża mówi ciągle "wiesz, rozumiesz"
"bla bla bla, Krzysztof wiesz, rozumiesz" i tak non stop ;D


mój dziadek naduzywa słowa "panie"

"no wiesz, panie, ten tego panie, no bo jutro panie...." i tak w nieskończoność, nawet jak rozmawia z kobieta mowi "panie" :D

justynaaaa2

ja chyba nadużywam słowa "wiesz"  :-[ "no i wiesz..." ale nie lubię tego  :hihi:

sonja

Ja tak jak ze_nitka wciskałam dokładnie, ale się oduczyłam:) teraz pracuję nad sobą, żeby zawsze mówić np. tę książkę, a nie tą bo zdarza mi się :puk: :shy:

ze_nitka

Cytat: zosia2007 w 24 Sie 2008, 23:01:52
Cytat: dodaa84 w 24 Sie 2008, 23:00:38
haha,
a jeden znajomy mojego męża mówi ciągle "wiesz, rozumiesz"
"bla bla bla, Krzysztof wiesz, rozumiesz" i tak non stop ;D


mój dziadek naduzywa słowa "panie"

"no wiesz, panie, ten tego panie, no bo jutro panie...." i tak w nieskończoność, nawet jak rozmawia z kobieta mowi "panie" :D
:lollol: :lollol: