poprawiny

Zaczęty przez brawurka, 27 Sie 2007, 11:12:27

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

brawurka

jest u Was taki zwyczaj? ja ogólnie byłam na nie, ale jak się okazało, że wszystkich znajomch nie moge na wesele zaprosić to zdecydowałam się na poprawiny.

zuzia

my mamy poprawiny w formie obiadu. Mamy dużo osób przyjezdnych i stwierdzilismy, że tak będzie najwygodniej.

[ Dodano: 27-08-2007, 11:24 ]
Cytat: "brawurka132"jest u Was taki zwyczaj? ja ogólnie byłam na nie, ale jak się okazało, że wszystkich znajomch nie moge na wesele zaprosić to zdecydowałam się na poprawiny.

ale tego ostatniego zdania nie zrozumiałam. Robisz poprawiny dla znajomych?

mika

ja też nie rozumiem żeby na poprawinach były osoby których nie było na weselu?? nigdy o czymś takim nie słyszałam

brawurka

no taki u mnie zwyczaj, że dalszych znajomych można na ślub i poprawiny zaprosić.to nie jakiś mój wymysł:) tak się w moich stronach robi.

[ Dodano: 27-08-2007, 11:30 ]
czasem bywa tak, ze i zespól na poprawinach gra i takie drugie wesele jest. Sąsiad mojego N. zrobił wesele na 150 osób i poprawiny na drugie tyle:)

aniak1211

My robilismy poprawiny z orkiestra ale dla gosci weselnych.
Coprawda mowilam paru osoba  zeby przyszli na poprawiny (na kawe i ciasto) ale nikt z tych osob nie przyszedl.

Poprawiny -fajna zabawa,wszyscy juz na luzie  :-D

sweedee

Cytat: "brawurka132"wszystkich znajomch nie moge na wesele zaprosić to zdecydowałam się na poprawiny.
Nigdy o czymś takim nie słyszałam  :shock:
Bez obrazy, ale jakby na weselu nie było dla mnie miejsca, to na poprawiny (resztki po weselu) bym zdecydowanie nie poszła.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

malutenka

Nie słyszałam o czymś takim, u mnie poprawiny były dla najbliższej rodziny i dla rodziny, która przyjechała z drugiego końca Polski i która nocowała po weselu.
Nie wiem, może co okolica to inny obyczaj...

brawurka

Cytat: "sweedee"
Cytat: "brawurka132"wszystkich znajomch nie moge na wesele zaprosić to zdecydowałam się na poprawiny.
Nigdy o czymś takim nie słyszałam  :shock:
Bez obrazy, ale jakby na weselu nie było dla mnie miejsca, to na poprawiny (resztki po weselu) bym zdecydowanie nie poszła.


u mnie w okolicy to taki zwyczaj, nikt tak do tego nie podchodzi, raczej w ten sposób, że chcielibyśmy bawić się z nimi na weselu, ale najbliższa rodzina jest wielka, więc nie ma takiej możliwości i chociaż na poprawinach chcemy się razem pobawić.

[ Dodano: 27-08-2007, 13:46 ]
dla przykladu: znajomych z pracy zaprasza się u nas na poprawiny.

egrin

U mnie ( w Wielkopolsce) też jest taki zwyczaj, że zaprasza się na poprawiny osoby, które nie były na weselu.
I nikt się nie obraża (sama kilka razy bywałam zaproszona tylko na poprawiny i nie było problemu), bo wiadomo, że nie można wszystkich zaprosić na wesele.

feeling.good

ja zamierzam podobnie. Co prawda nie nazywam tego poprawinami, ale impreza dla znajomych. Na drugi dzien po slubie planujemy luzna impreze przy grillu i piwku dla naszych wszystkich znajomych. Niesttey nie mamy mozliwosci zeby zaprosic ich na wesele. Rodziny przyjezdnej nie bedzie u nas za wiele, ale zeby nasi rodzice nie musieli sie martwic goszczeniem ich drugiego dnia tez beda mogli sobie wpasc:)
Ta impreza odbedzie sie w innym miejscu niz wesele.
Moim zdaniem jest to dobre rozwiazanie jesli ma sie sporo znajomych, chce sie z nimi swietowac slub, ale nie mozna ich wszystkich zaprosic na wesele. W naszym przypadku bedzie to okolo 50 osob.

memphis

Potwierdzam- ja też jestem z Wielkopolski i tutaj na poprawiny zapraszani są często znajomi, których nie było na weselu. Ja na przykład miałam malutkie poprawiny tylko dla znajomych rodziców z naszej ulicy- taki już u nas powstał zwyczaj, że wszyscy zapraszają sąsiadów na kawę i kolację po weselu. Moja siostra robi poprawiny tydzień po weselu część gosci się powtórzy, a część będzie nowa.

errata

U nas robi się poprawiny w tym samy składzie co wesele, ewentualnie dla przyjezdnych i najbliższej rodziny. Ciekawy zwyczaj.

elizapj

faktycznie ciekawy i chyba malo typowy zwyczaj zapraszac na poprawiny gosci, kt nie byli na weselu...jednak mysle ze zapraszanie z okazji slubu w innym terminie niz wesele nie jest wcale czyms takim bardzo dziwnym. tylko moze akurat nie znamy tego tak powszechnie w postaci poprawin. jednak przeciez wiele osob urzadza po kilka (no moze nie kilka a raczej po 2) przyjecie dla gosci mieszkajacyh bardzo daleko od siebie, badz daleko od miejsca zamieszkania mlodych. w przypadku par mieszanych narodowcosiowo czesto urzadza sie tez 2 przyjecie, na ktorych tylko bardzo niewielka czesc gosci sie pokrywa (np tylko rodzice czy rodzenstwo), i 1 przyjecie jest dla rodziny i znajomych 1 z mlodych + tych bardziej mobilnych drugiego mlodego. a drugie przyjecie dla tych (z roznych przyczyn) mniej mobilnych.

przyszli tesciowie np chca urzadzic dla swoich dalszych znajomych przyjecie czas jakis po naszym weselu. nie widze nic w tym zlego...a tylko sie ciesze, ze az tyle osob, tyle razy bedzie nam dobrze zyczyc na nowej drodze:)

przyczyna nie zaproszenia ich na nasze wesele jest ich zbyt duza liczba. i widocznie u Was jest podobnie, tylko ze zamiast czas jakis po, zaprasza sie (tych z jakiegos tam powodu nie mozliwych do uwzglednienia na pierwszej liscie) juz dzien po - na poprawiny:) mile bo mlodzi nadal sa "swiezo w nastroju" mlodych...;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

butterfly80

u mnie zwyczaj zapraszania dalszych krewnych ew. znajomych na poprawiny jest "stosowany" przy okazji pierwszej Komunii Sw.
A na weselach to róznie bywa., zazwyczaj bawi się ten sam zestaw gosci co pierwszego dnia.

malutenka

Cytat: "egrin"U mnie ( w Wielkopolsce) też jest taki zwyczaj, że zaprasza się na poprawiny osoby, które nie były na weselu.
No to już wszystko rozumiem :)

gioseppe

Cytat: "brawurka132"jest u Was taki zwyczaj? ja ogólnie byłam na nie, ale jak się okazało, że wszystkich znajomch nie moge na wesele zaprosić to zdecydowałam się na poprawiny.

u nas wlasciwie to juz sie tego nie praktykuje (podkarpacie)
choc oczywiscie sa wyjatki.

na poprawiny zaprasza sie gosci weselnych, tych najblizszych (jesli organizuje sie male poprawiny) lub wszystkich gosci weselnych (jesli pprawiny to wlasciwie drugie wesele)

my zorganizowalismy male poprawiny w formie grilowania w ogrodzie, dla rodziny (zaproszonej na wesele) i sasiadow (niezaproszonych na wesele)
Niby male ale jednak bylo sporo osob.
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP