Maroonbug i Maroonboy wzieli slub.

Zaczęty przez maroonbug, 18 Sie 2008, 10:40:05

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kffiatek

Dziękuję za informacje :)

Nie zasmiecam już wątku gratulacyjnego, jeszcze raz wszystko najlepszego :)

justynaaaa2

czy ja tylko mogę się dowiedzieć co to za hotel  ??? bo nigdzie nie znalazłam info  ;)

maroon swoją drogą jeszcze ci nie gratulowałam  :-[ wszystkiego dobrego, super zdjęcia i czekam na więcej profesjonalnych fot :)

Kasia

justynaaaa2 to Mazurkas w Ożarowie pod warszawą :)

justynaaaa2

Kasia dzięki  :drunk:
gdyby było więcej fotek sali to pewnie bym poznała :) ale tam to ceny chyba mają niezłe  :-[ no i wystrój taki trochę nie mój, przynajmniej z tego co na stronie widać w galerii  :-\
hmmm powiem wam w sekrecie, że mam tam znajomości  :sekret:  ;) może warto się zainteresować skoro wszystko tak fajnie wyszło  ??? sama już nie wiem

kate.zet1

GRATULACJE, wyglądałaś przecudnie  :)

Kasia

justynaaaa2 no ceny mają  what i do tego to głupie korkowe wynoszące 30zł od butelki

maroonbug

Czy ja wiem czy takie wysokie te ceny? My placilismy ceny z 2007 (wiem ze teraz sie zmienily, ale w tych nowych cenach jest zdaje sie wodka bez ograniczen)- 190 zl od talerzyka (5 dan goracych i standardowo zimne przystawki), w  to sa wliczone ciasta i tort oraz 0.5 litra wodki na pare.
Wodki ponad to co w menu poszlo tylko 20 butelek i tylko za to placilismy to koszmarne korkowe.
Dodatkowo musielismy zaplacic za napoje zimne i gorace, pakiet bez ograniczen, 32 zl od osoby (ten pakiet teraz tez jest juz drozszy o ile sie nie myle).
Powiem Wam, ze 190 zl od talerzyka to naprawde nie jest jakas wygorowana cena w Mazowieckim. Raczej przecietna, przynajmniej z tego co sie dowiadywalam szukajac sali.

Kasia

#57
maroonbug 190 + 32 to 220zł i to jest BARDZO wygórowana cena w mazowieckim

w zeszłym roku to 190zł było bez wódki

jak w zeszłym roku jeździłam po salach to ceny oscylowały w okolicy 150zł :)





justynaaaa2

hmmm no te 190 za talerzyk to jeszcze do przyjęcia, zwłaszcza, że masz w tym alkohol, tort i w sumie aż 5 dań  what no to faktycznie ok. ale skoro teraz mówisz, że podrożało to już pewnie ponad 200 lekką ręką
ale gdyby tak policzyć to do kupy, to suma sumarum może być przyzwoicie  :hmm:
ehhh mam jeszcze trochę czasu, ale rozglądać się już muszę, bo raczej w ciągu roku nie wybudują mi nic co spełni moje oczekiwania w 100% poza tym "nówkom" nie ufam  ;)

dobra nie zaśmiecam sorry i masz piwko w ramach przeprosin za ten śmietnik  :piwko:

gdziezby

Nawet świnka może wejść na drzewo kiedy jest chwalona.

zosia2007

maroon wszystkiego najlepszego !!!

callja

Wszystkiego najlepszego!!!


Stylizacja bombowa :surprise:
Nie obrażaj się sam... inni zrobią to lepiej!!! /by teściowa tutora mego ;) /

cumberland

Cytat: maroonbug w 18 Sie 2008, 13:01:31
Cumberland czy mnie Twoja relacja ominela, czy jeszcze jej nie ma po prostu?

zbieram się zbieram...;)

maroonbug

Dziekuje za zyczenia, juz sie odwdzieczylam  :drunk:  :)
Kasia my szukalismy hotelu lub sali z duza iloscia pokoi do wynajecia ze wzgledu na gosci z bardzo daleka (niestety w domach nie dalibysmy rady wszystkich przenocowac, poza tym daleko) i ta cena to naprawde byl standard. Moj brat mial wesele na sali pod Grodziskiem Mazowieckim, w czerwcu 2008, i placil 190 zl od osoby, wodka, napoje i ciasta/tort we wlasnym zakresie. Wesele wynioslo go tyle samo co nas juz wliczajac oplate pokoi dla gosci.
Jak juz wspomnialam w 2007 roku bylo 0.5 litra wodki na pare w cenie menu za 190 zl (w przypadku imprez powyzej 50 osob), wiem za co placilam :)

Kasia

maroonbug jak moja siostra w zeszłym roku sie dowiadywała to talerzyk kosztował 190zł a wódka była dodatkowo płatna (była w tym pakiecie napoi za ok 35zł) czyli razem to 225zł

dla mnie to dużo tym bardziej że pokoje też są tam drogie (190zł za pokój dwuosobowy)



maroon ale nie ma co dyskutować  :roza: nie w tym rzecz  :roza: bez sensu  :roza: kazdy wybiera taką salę jaką chce


my też zastanawialismy się nad Mazurkasem, bo chcieliśmy mniej więcej w tej okolicy i podobały nam sie okragłe stoliki

no ale jak chcieliśmy pierwszy raz tam pojechać ... i jechaliśmy, jechaliśmy i jechaliśmy to w końcu zawróciliśmy i ostatecznie zrezygnowaliśmy z tego hotelu :)

maroonbug

O, no przeciez sie nie denerwuje ani nic :) Tylko tak wyjasniam  :shy:
My tez jechalismy strasznie dlugo, szczegolnie juz w dzien slubu. Tak dlugo ze zdretwialy mi nogi, bo staralam sie jednoczesnie siedziec w samochodzie i nie siedziec na sukni  :-\

Kasia

maroonbug ważne że wyszło tak jak chcieliście   brawo brawo brawo

jeszcxze raz gratuluję  :flowers:

kffiatek

Maroonbug a gdzie mieliście ślub że tak długo jechaliście i jechaliście? :)

Ja do Mazurkasa mam 10 minut samochodem z domu, bo na Włochach mieszkam ;) Z kościoła co prawda znacznie dalej....




maroonbug

Zyrardow Kffiatku...Jakies 39 km, ale sie jedzie i jedzie, bo droga straszna...

kffiatek

UUU to się wysiedziałaś na tej sukience biedaku ;)

Ale nieźle ci to wyszło, suknia się nie pogniotła i wyglądałaś ślicznie :)

Hunta

Ślicznie opisany dzień :)
Samych pięnych dni życzę :)

Anupka

Maroony!

Przeogromniastre gratulacje.   :piwko:
Cudnie bylo!

A twoj opis... coz, brzmi dla mnie baaardzo znajomo!

I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

maroonbug

Cytat: Anupka w 20 Sie 2008, 14:50:24

A twoj opis... coz, brzmi dla mnie baaardzo znajomo!



a czemu :) ?

Anupka

bo pewne sytuacje "tuz przed" wyszly baaaaardzo podobnie... pozniej opisze ;)
I`m looking strange in the mirror of truth, I`m not immortal I`ve lost my youth...

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

maroonbug