Małe i zwinne autko dla kobietki

Zaczęty przez tiliam, 14 Sie 2008, 14:53:13

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tiliam

Zastanawiam się nad kupnem drugiego autka w naszej rodzinie.  :) Duże rodzinne juz mamy co zżera benzynę  >:D, więc przede wszystkim musi malo palić.
Ma być zwinny, by dało się go wszędzie zaparkować  8). Będę nim jeździć tylko do pracy i na zakupy - czyli autko typowo miejskie (absolutnie NIE na trasy)
Aha -
Wybór ograniczyłam do samochodów najniższej klasy tj:

Toyota Aygo
Citroen C1
Peugeot 107


Doradźcie proszę, może któraś z Was jeździ którymś z nich i coś mi dopradzi.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

fasolka1980

Tiliam ja jeżdzę Nissanem Micrą (stara wersja ) i bardzo, ale to bardzo sobie go chwalę  - jest bardzo zwinny, ekonomiczny (ok 5-6l na 100) i póki co bezproblemowy (odpukać) :hammer:

Z tego co wiem, francuskie auta są dosyć awaryjne (elektronika siada szybko) - dlatego ja bym wybrala z tych trech Toyotę.

zwierzatko_mojej_mamy

nie jezdze zadnym z tych - ale mam hondunie, moja mac miala toyotke i nissana i kochamy japonce, czyli dla mnie bylby wybor prosty ;) toyotka ;) pomimo cen czesci - na razie nie potrzeba bylo zadnej tfu tfu
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

tiliam

Jak do tej pory to najbliżej jestem wybrania właśnie Toyoty.
Chyba ma najładniejszy kształt:)


KOLOR - KRWISTO CZERWONY - będzie mi pasował do lakieru na paznokciach:))) jupi :rofl1: :jezor:
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

abkasia

chyba japonczyki sa najlepsze, choc najdrozsze...
poprzednio mielismy clio- fajne, zwinne autko, choc rzeczywiscie elektryka nam padala, sprzedalismy jak mial 8 lat.. psul sie juz strasznie...pod koniec... nie bylismy pewni czy dojedziemy na miejsce.. choc naprawde dobrze sie nim jezdzilo..

justynaaaa2

ja bym brała zdecydowanie toyotę  :) co japończyk to japończyk
poza tym mi się akurat aygo podoba, śmieszna jest i fajne można sobie dobrać grafiki, ale to chyba płatne dodatkowo  ???

magdalinska

Ja w sumie jezdze VW, ale w tych trzech to toyote ;)

salsa

ja jestem zboczona i lubie tylko japońce:P dlatego Toyota z tych 3
poza tym ma najładniejszą linię
Toyoty to świetne auta, mało awaryjne
wiec jak dla mnie Toyota:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

golinda

francuskie samochody to jednak nie jest najwyższa jakość, ale jak na auto "sklep-praca-dom" to nie ma to większego znaczenia
ta toyota wizualnie jest najciekawsza, ale żadnego w środku nie widziałam
wiem, że francuzy w środku są naprawdę fajne

no i jeszcze ważne są testy techniczne, pojemność, spalanie etc.

zosia2007

z tych trzech to bym wybrała toyotę, ale jak jest w dieslu :)

jusia

tiliam a ja bym Ci polecila mazde 2 dopiero weszla na polski rynek, ale ma wysokie oceny w zagranicznych testach, no i co wazne jest robiona w Japonii (a toyota np. w Turcji), bardzo podobna wizualnie do nowej Toyoty Yaris, cena ok. 44 tys. pln (ale to juz wlasciwie jest full opcja +klimatyzacja), no i z tego co mi maz mowil b. malo pali, 5,9 litra na 100 km? jakos tak
w podobnej cenie jest rowniez renault clio, to nowe jest b. intersujace wizualnie, a teraz z klima okolo 40 tys. pln, jesli jestes klientem ING Banku Śląskiego to masz dodatkowy 12% rabat, no ale japończyk nijak ma sie do francuskiego samochodu, no i renault jest wieksze

a tak w ogole to nie znam sie na samochodach, tylko powtarzam mezowska indoktrynacje, bo tez sie za samochodem rozgladamy :) 
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

salsa

Cytat: jusia79 w 14 Sie 2008, 15:51:12
tiliam a ja bym Ci polecila mazde 2 dopiero weszla na polski rynek, ale ma wysokie oceny w zagranicznych testach, no i co wazne jest robiona w Japonii (a toyota np. w Turcji), bardzo podobna wizualnie do nowej Toyoty Yaris, cena ok. 44 tys. pln (ale to juz wlasciwie jest full opcja +klimatyzacja), no i z tego co mi maz mowil b. malo pali, 5,9 litra na 100 km? jakos tak
w podobnej cenie jest rowniez renault clio, to nowe jest b. intersujace wizualnie, a teraz z klima okolo 40 tys. pln, jesli jestes klientem ING Banku Śląskiego to masz dodatkowy 12% rabat, no ale japończyk nijak ma sie do francuskiego samochodu, no i renault jest wieksze

a tak w ogole to nie znam sie na samochodach, tylko powtarzam mezowska indoktrynacje, bo tez sie za samochodem rozgladamy :) 

a jak mozna mazde polecać
TO JA TEZ POLECAM MAZDĘ  brawo brawo brawo brawo brawo brawo
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

mayagaramond

Z wygladu  nie podoba mi sie zaden, a najmniej toyota, sa zbyt okragle :)

Tu masz testy:

http://www.testberichte.de/testsieger/level3_autos_kleinwagen_261.html
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

aja

jako  że z branży to polecam Toyotę a na drugim miejscu Peugota
Citroena bym skreśliła mimo że to prawie to samo co Peugeot

sama jeżdzę Peugotami ale 107 wyjątkowo do mnie nie przemawia

golinda

Cytat: jusia79 w 14 Sie 2008, 15:51:12
cena ok. 44 tys. pln

masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak można tyle wydać na takie gówno, które po 2 latach straci połowę swojej wartości?!?

szelma

Z francuskich to nigdy nie kupiłabym Renault - nie znam nikogo, kto nie miałby z nimi problemów. Ale jako że ogólnie mam największe przekonanie do europejskich samochodów - francuskich i niemieckich - to sama wybrałabym Citroena albo Peugeota. A co do szczegółów, to sprawdź testy - ile dokładnie palą, no a poza tym popytaj w salonach, co Ci mogą zaoferować - często mają ciekawe gratisy (zestaw opon itp.).

salsa

Cytat: golinda w 14 Sie 2008, 17:31:53
Cytat: jusia79 w 14 Sie 2008, 15:51:12
cena ok. 44 tys. pln

masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak można tyle wydać na takie gówno, które po 2 latach straci połowę swojej wartości?!?

za jakie dwa?!
jak wyjeżdżasz z salonu to juz masz 50 % ceny auta w plecy
dlatego lepiej jest kupować auto używane, 2-3 letnie:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

golinda

Cytat: salsa w 14 Sie 2008, 17:36:53
Cytat: golinda w 14 Sie 2008, 17:31:53
Cytat: jusia79 w 14 Sie 2008, 15:51:12
cena ok. 44 tys. pln

masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak można tyle wydać na takie gówno, które po 2 latach straci połowę swojej wartości?!?

za jakie dwa?!
jak wyjeżdżasz z salonu to juz masz 50 % ceny auta w plecy
dlatego lepiej jest kupować auto używane, 2-3 letnie:)

racja!

zwierzatko_mojej_mamy

wlasnie mowili w trojce ostatnio, ze lepiej sie wychodzi jak sie wymienia auto co 3 lata niz jak co 8 :D chyba wlasnie systemem 6 letnie na takie 2-3 ;D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

golinda

ja muszę moje gdzieś rozbić - szybciej będę miała nowe ;)

salsa

Zwierzu, a mozna jaśniej druga cześc wypowiedzi???? co to 6 na 2-3????
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

zwierzatko_mojej_mamy

salsa no ze najbardziej sie opyla ponoc kupic 2-3 i zmienic po 3 latach - w sensie jak kupisz nowke i pojezdzisz 8 lat to wydasz kupe kasy, opchniesz go za drobnice a na nowe musisz znowu kupe - a jak kupujesz 3latka w dobrej cenie to za 3 lata ten juz 6sciolatek kosztuje mniej, ale nie drastycznie w stosunku do kolejnyego 3latka tak jak 8latek do nowki :D, ze jak 2 razy taka operacje przeprowadzisz na przestrzeni 6 lat to wydasz mniej niz za jedna operacje co 8 :D
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

salsa

aaa
no tak,to wiem ze sie bardziej opłaca:) fajnie ze ktos to obliczył:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mąż mężem ale życie prywatne trzeba mieć ;)

Basia

ja tez zastanawiam się nad kupnem autka więc chętnie się podłączę do wątku..

Cytat: justynaaaa2 w 14 Sie 2008, 15:16:32
ja bym brała zdecydowanie toyotę  :) co japończyk to japończyk
poza tym mi się akurat aygo podoba, śmieszna jest i fajne można sobie dobrać grafiki, ale to chyba płatne dodatkowo  ???

Toyota to juz niestety nie japonczyk...
trudno już znależć auta tam montowane

Citroena absolutnie odradzam!
wprawdzie peugeot też francuski ale ja mam i nigdy nie narzekałam...

Mazda jak najbardziej!  :perfect: super autka i też marzę o takim! szczególnie o trójce!
tylko co do nowego modelu to mam sceptyczny stosunek do kupowania samochodów z nowej linii. Zawsze coś tam jest do poprawienia, przetestowania - cos co dopiero wychodzi w "praniu" czyli w normalnej codziennej jeździe.
Dopiero po jakimś czasie konkretny model auta jest wart zaufania- bo juz usunęli usterki które wyszły w użytkowaniu


hi, hi ale jestem mądra!  :hihi:
długo miałam faceta który miał hopla na punkcie samochodów i cos podłapałam
Koniec ery grzecznej dziewczynki .....................

mayagaramond

Znalazlam cos ;)


Z tego artykulu wynika, ze najlepszy samochod to porsche boxter:

http://www.sueddeutsche.de/automobil/artikel/410/153020/

I jest to idealny samochod do jezdzenia po miescie, bo do bagaznika nic sie za cholere nie zmiesci :D

(najlepsze oceny uzyskaly ogolnie samochody japonskie ii niemieckie, w klasie samochodw dwu i trzyletnich wygrala mazda 3)
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"