Polećcie jakąś dobrą książkę do czytania!

[gosialand]

MAya, tez czytałam i powiem CI ze powinnaś pisać recenzje. idealnie to ujęłaś!

no napisalam, krotko i wezlowato 

W niemieckiej TV byl kiedys wywiad z jej mezem, ktory z kolei twoerdzi, ze to nieprawda. cytowlai jeszcze pare innych osob, jakich wspolnych znajomych, przyjaciol, ktorzy potwierdzili jego slowa...Prawda lezy pewnie gdzies po srodku. 

no wiesz mnie to obojętnie jest czy to na faktach czy zmyślone, chodziło mi że ciekawa i fajnie się czytało, ale różni ludzie różne gusta.

[twinnie77]

ale różni ludzie różne gusta.

No właśnie i dlatego nie powinnaś napisać np. tego:

a Wy się dziewczyny nie znacie  .

[zuzia]

twinnie77,
masz  :drunk: a raczej soczek z marchewki (za to świeżo wyciskany)

[twinnie77]

zuzia, odlewam !

[mayagaramond]

gosialand - tak sie zastanawiam, czy masz problem z internetem? Nie wyswietlaja sie u Ciebie inne smilies tylko ten z ozorem ???

[nionczka]

A ja sie zabralam za swiezo nabyta ksiazke pod tytylem Barcelona Modernista autorstwa Eduardo Mendozy i siostry (Cristina chyba). Nie jest to powiesc tylko dokument na temat zycia codziennego i sztuki w ówczesnej Barcelonie. Swietnie obrazuje mi to, o czym czytam w nowej powiesci Zafona (jestem jakos na 200 stronie na 700 czy cos takiego). Jest ciekawa, ale chyba nie tak jak Cien wiatru. Zreszta nie wiem bo mam bardzo ciezkie wydanie i szybko sie mecze i zasypiam :-)

[jusia]

ja w szpitalu wcignelam w jeden dzien "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" Llosy, moze byc, ale ten pan pisał lepsze ksiazki, a teraz czytam "O pieknie" Z.Smith, czytam, czytam i jakos sie wciagnac nie moge, nie bez przyczyny lezała przy łóżku z 1,5 roku  :-[

[jo_miekka]

jusia79 cholerka, naprawdę nie możesz się wciągnąć w "O pięknie"? Smutno mi Dla mnie to jedna z lepszych książek, jakie w ostatnich dwóch - trzech latach czytałam...
Z opinia o "Szelmostwach..." jak najbardziej się zgadzam za to

[nionczka]

Mi sie dobrze czytalo O pieknie, ale na kolana mnie nie powalila :-(

[mayagaramond]

A ja skonczylam w weekend  Mary Higgins Clark "two little girls in blue", szkoda, ze juz przeczytalam, ale ja niestety jak zaczne (szczegolnie kryminal) to nie moge sie oderwac.

[malybob]

A  mnie- przeciwniczkę fantastyki!- wciągnęła "Saga o ludziach lodu". N. ledwo mnie namówił do sięgnięcia.. a teraz czytam co najmniej jedną dziennie.. Szkoda,że zostało mi już tylko 26 tomów..

[panikarola]

powaznie ta saga jest fajna? nie moglam sie przekonac do siegniecia po nia, bo u nas w bibliotece stala na polce z harlekinami.

[magdalinska]

powaznie ta saga jest fajna? nie moglam sie przekonac do siegniecia po nia, bo u nas w bibliotece stala na polce z harlekinami.

ambitne to nie jest ale szybko i przyjemnie sie czyta, cala serie w dawnych czasach przeczytalam chyba 3 razy łatwe, szybkie i przyjemne

[twinnie77]

A  mnie- przeciwniczkę fantastyki!- wciągnęła "Saga o ludziach lodu". N. ledwo mnie namówił do sięgnięcia.. a teraz czytam co najmniej jedną dziennie.. Szkoda,że zostało mi już tylko 26 tomów..

Czytałam to, jak byłam w liceum. Wymieniałyśmy się z koleżankami. Ale to wciągało!

[magoo]

Sagą zaczytywałam się w podstawówce i niedawno postanowiłam odświeżyć. Muszę przyznać,że wciąga jak za dawnych lat

[panikarola]

oj, to sie za to nie biore. poczytam, jak bede na emeryturze

[malybob]

Spokojnie, wciąga, ale się naprawdę szybko czyta! Polecam do autobusu..

[suegro]

Spokojnie, wciąga, ale się naprawdę szybko czyta! Polecam do autobusu..

Swoją drogę możliwość czytania to jest jedny plus dojazdu autobusem do pracy

Ja kończę wlaśnie czytać na zmianę "Szelmostwa niegrzecznej..." (fajna, ale nie powala) i "Bogaty albo biedny.Po prostu rózni mentalnie" ( polecam tym, które chcą być obrzydliwie bogate  )

[panikarola]

znaczy, ze co, sa sposoby zeby sie wzbogacic???

czy jednym z nich jest zlapanie bogatego meza???

[suegro]

 

znaczy, ze co, sa sposoby zeby sie wzbogacic???

czy jednym z nich jest zlapanie bogatego meza???

Są sposoby 
Wymagające zmiany swojego myślenia, pracy nad sobą i wykorzenienia złych nawyków/poglądów
Przynajmniej tak twierdzi autor.
O łapaniu męża nie było mowy

[panikarola]

interesujace wielce...

polewam! na konto tego wzbogacenia, wiesz

[suegro]

interesujace wielce...

polewam! na konto tego wzbogacenia, wiesz

ooo tak, bardzo interesujące!
Po każdym rozdziale sa ćwiczenia i sobie powtarzasz - "mam umysł milionera"
Wydaje się głupie, nie?
....ale jak twierdzi autor "wolę być dziwny i bogaty niż fajny i biedny"

dzięki za piwko, stawiam również!

[panikarola]

hm, koncept brzmi znajomo, nie napisal tego czasem Murphy od "Potegi podswiadimosci"? ja chyba juz slyszalam o tej ksiazece.

w sumie poczytalabym  jakikolwiek podrecznik na temat tej metody programowania podswiadomosci, wtedy mozesz sie albo zaprogramowac na bogactwo, albo na sukces militarny w podboju Ameryki... tylko pewnie w tych innych ksiazkach tylu cwiczen nie ma.

dzieki za piwko!

[suegro]

hm, koncept brzmi znajomo, nie napisal tego czasem Murphy od "Potegi podswiadimosci"? ja chyba juz slyszalam o tej ksiazece.

w sumie poczytalabym  jakikolwiek podrecznik na temat tej metody programowania podswiadomosci, wtedy mozesz sie albo zaprogramowac na bogactwo, albo na sukces militarny w podboju Ameryki... tylko pewnie w tych innych ksiazkach tylu cwiczen nie ma.

dzieki za piwko!

Ksiązkę napisał T.Harv Eker (http://www.harveker.com/), ale dokładnie chodzi właśnie o programowanie podświadomości.

A potem już z górki...
brawo

[zwierzatko_mojej_mamy]

swietni e- to juz wiem, ze dzisiaj robie hurtowe zakupy ksiegarniane!! ale sie ciesze

kupie se ta bogatosc, przewodnik po czyms i jakas ksiazke do grafiki, bo postanowilam wreszcie porzadnie sie rozwinac w tym kierunku