Ochrona krocza

Zaczęty przez Kasia, 11 Lip 2008, 12:45:24

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

nionczka

No ja tez czytalam rozne opinie. Jedne cierpia mimo znieczulenia, dra sie i chca umrzec a inne rodza bez znieczulenia i mówia, ze to jak pojscie do toalety przy zaparciu albo bole miesiaczkowe. Kazda z nas ma inne cialo, inny poród i na dodatek inny sposób odczuwania i postrzegania bólu.
A ja przeczytalam w jednej z ksiazek, ktorymi zostalam obsypana, ze jak ktos sie nastawia na ból i jest zestresowany ma wieksze prawodopobobienstwo, ze ten bol poczuje. I tego sie bede trzymac.

Jak mialabym sie przejmowac czyimis dosiwadczeniami to tylko i wylacznie mojej siostry, ale jej do rodzenia daleko wiec nici z tego.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

Cytat: sweedee w 12 Lip 2008, 00:43:21
Z kolei niektóre laski, z którymi leżałam w szpitalu mówiły np., że ich bóle, to taki bardziej bolesny okres...  ???
Wszytko zależy od osoby.

Ostatnio moja Mama opowiadala o swoich porodach (ja + dwojka rodzenstwa), i powiedziala ze dwa pierwsze byly nie bardziej bolesne niz bole przy okresie  :o dopiero przy moim bracie dostala "wycisk"... Nawet sie ucieszylam, ze moze to genetyczne, ale Mama mnie sprowadzila na ziemie  informacja, ze jej siostra kazdy porod miala bardzo trudny i bolesny, wiec to chyba nie geny...  :'(

Angie

Cytat: vobi w 12 Lip 2008, 12:19:11
Cytat: sweedee w 12 Lip 2008, 00:43:21
Z kolei niektóre laski, z którymi leżałam w szpitalu mówiły np., że ich bóle, to taki bardziej bolesny okres...  ???
Wszytko zależy od osoby.
Ostatnio moja Mama opowiadala o swoich porodach (ja + dwojka rodzenstwa), i powiedziala ze dwa pierwsze byly nie bardziej bolesne niz bole przy okresie  :o dopiero przy moim bracie dostala "wycisk"... Nawet sie ucieszylam, ze moze to genetyczne, ale Mama mnie sprowadzila na ziemie  informacja, ze jej siostra kazdy porod miala bardzo trudny i bolesny, wiec to chyba nie geny...  :'(

Ja tez myslę że to nie genetyka, a bardziej budowa ciała ( w szczególności biodra i chyba miednica) i pewnie wielkość dziecka. 

sweedee

#28
Cytat: maraxela w 12 Lip 2008, 10:05:46
a jakie mialas znieczulenie??
zewnątrz oponowe w kręgosłup, a przed tym zastrzyk w tyłek z no-spy  i jakiś głupi jaś; zzo miałam na 2 godz. przed ostatnią fazą porodu
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

sweedee

Cytat: Kasia w 12 Lip 2008, 10:06:47
sweedee to jakie te dziewczyny maja bóle okresowe  :o :o :o :o :o :o
no właśnie  ???
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


www.foto.adtwinzz.com
www.adtwinzz.com

zuzia

Cytat: sweedee w 12 Lip 2008, 15:38:46
Cytat: maraxela w 12 Lip 2008, 10:05:46
a jakie mialas znieczulenie??
zewnątrz oponowe w kręgosłup, a przed tym zastrzyk w tyłek z no-spy  i jakiś głupi jaś; zzo miałam na 2 godz. przed ostatnią fazą porodu

no ja jak dostanę no-spę to im tam chyba zejdę bo mi nie wolno :D :D :D

brawurka

czytam tak sobie i podjelam decyzje, ze chce cc. wiem juz jaki to bol, jak to jest, a poza tym nie wyobrazam sobie zamartwiania sie czy z dzieckiem okej, tak jak to bylo z maja, bede blagac o planowane cc. decyzja podjeta

foszek

Mnie zaskoczyla dzisiaj babka prowadzaca zajecia w szkole rodzenia, stwierdzila ze lepsze jest pekniecie niz naciecie, myslalam ze zle zrozumialam, ale okazuje sie ze nie. Ponoc to nowe odkrycie w medycynie. Moj umysl jakos tego ogarnac nie moze.

vobi

Cytat: foszek w 12 Lip 2008, 22:11:59
Mnie zaskoczyla dzisiaj babka prowadzaca zajecia w szkole rodzenia, stwierdzila ze lepsze jest pekniecie niz naciecie, myslalam ze zle zrozumialam, ale okazuje sie ze nie. Ponoc to nowe odkrycie w medycynie. Moj umysl jakos tego ogarnac nie moze.

foszek, ja dzisiaj w jakiejs gazetce ciazowej czytalam, ze pekniecia lepiej i szybciej sie goja niz naciecia, moze o to chodzi

zwierzatko_mojej_mamy

mojej mamie mowilam o tym ostatnio rumorze kroczowym, to sie zirytowala, ze przychodza paniusie, ktore glosuja, zeby ich nie rozcinac, bo sie pierdol w internecie naczytaly, a potem je rozrywa w cholere i wszyskie miesnie ida sie pasc, i wtedy wlasnie maja po 16 szwow i cierpia.

uswiadomic sobie za i przeciw, a nie leciec jak slepa owca za krucjata kroczowa - takie zdanie mojej maci, ktora oglada ok 9 porodow tygodniowo ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

foszek

Cytat: vobi w 12 Lip 2008, 22:14:14
foszek link=topic=2382.msg174943#msg174943 date=1215893519]
Mnie zaskoczyla dzisiaj babka prowadzaca zajecia w szkole rodzenia, stwierdzila ze lepsze jest pekniecie niz naciecie, myslalam ze zle zrozumialam, ale okazuje sie ze nie. Ponoc to nowe odkrycie w medycynie. Moj umysl jakos tego ogarnac nie moze.

foszek, ja dzisiaj w jakiejs gazetce ciazowej czytalam, ze pekniecia lepiej i szybciej sie goja niz naciecia, moze o to chodzi
[/quote]
Chyba tak.
Ale mi sie zawsze wydawalo, ze czyste, chirurgicne ciecie, lepiej i szybciej sie goi, niz takie poszarpane.

twinnie77

Żona mojego kuzyna pękła i bardzo długo dochodziła do siebie.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login


Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

vobi

Ja sie jeszcze nad tym nie zastanawialam (tzn. czy lepsze ciecie czy pekanie po trochu...), ale krucjata "Nie daj sie naciac" wydaje mi sie faktycznie troche naciagana, tzn. dobrze by bylo zeby lekarze/polozne nie kroili kazdej rodzacej tasmowo tylko w zaleznosci od potrzeby, ale wbijanie kobietom ze naciecie to najgorsze co moze sie im zdarzyc wydaje mi sie (podkreslam - wydaje, to czysta teoria dla mnie poki co) troche przegieciem. Ale za to jakie medialne...

nionczka

Te z "nie daj sie naciac" to najczesciej te same co nie uzywaja pieluch jednorazowych, karmia piersia do 3 roku zycia, rodza bez zadnego znieczulenia i najechetniej w domu,  nie uzywaja tamponów tylko podpaski wlasnej roboty lub gumowe rozki (bleeeee). I nie mam nic przeciwko temu, zeby tak robily. ich sprawa. Tylko, ze ja wole sama wybrac zzo, tampony i karmienie butelka jesli mam na to ochote. Niech mi niczego nie narzucaja i nie zastraszaja mnie.

Ja nie lubie takich ekstremistów. Nie mam nieograniczonego zaufania do lekarzy (wrecz przeciwnie) ale zamierzam korzystac z dobrodziejsc medycyny i technologii w moim zyciu. Wielu lekarzy to prawdziwe konowaly, ktorzy maja nas w glebokim powazaniu, ale panienki, ktore sie oczytaly internetowych publikacji sa chyba jeszcze gorsze.
Napewno nie ma jednego idealnego rozwiazania dla wszystkich. Jedne cierpia inne nie. Jedne trzeba naciac, innym lepiej zagoi sie pekniecie. Dla jednych cc jest fanaberia dla innych jedynym wyjsciem.

Od takich krucjat tylko sie niepotrzebnie stresujemy i podchodzimy nieufnie do lekarzy i poloznych. A to chyba nie jest najlepsze dla rodzacej taki brak zaufania i ciagle patrzenie na rece jakby nie patrzec zawodowcom.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

goga

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 11:46:07
podpaski wlasnej roboty lub gumowe rozki (bleeeee).


????????? co to jest ???
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

nionczka

#40
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zuzia

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 12:08:06
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/


a fuuuuuuuuuuuu

magdalinska

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 12:08:06
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/

:o  :o  :o

golinda

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 12:08:06
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/


o jezu, ale ohyda!
a co lekarze na to? bo to chyba średnio zdrowe, żeby ta nieświeża krew była cały czas wewnątrz?
(tamponów nie używam, chyba że naprawdę muszę)

jusia

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 11:46:07
Te z "nie daj sie naciac" to najczesciej te same co nie uzywaja pieluch jednorazowych, karmia piersia do 3 roku zycia, rodza bez zadnego znieczulenia i najechetniej w domu,  nie uzywaja tamponów tylko podpaski wlasnej roboty lub gumowe rozki (bleeeee). I nie mam nic przeciwko temu, zeby tak robily. ich sprawa. Tylko, ze ja wole sama wybrac zzo, tampony i karmienie butelka jesli mam na to ochote. Niech mi niczego nie narzucaja i nie zastraszaja mnie.
i dodatkowo wybieraja poród lotosowy ;)
"Ten co chce- szuka sposobu, ten co nie chce- szuka powodu"

goga

Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 12:08:06
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/


matko jedyna moja  :o :o :o :o bleeeeeeeeeeeee
W życiu niewiasty można rozróżnić siedem okresów: niemowlę,
dziewczynka, dziewczyna, młoda kobieta, młoda kobieta, młoda kobieta
i młoda kobieta. (G.B. Shaw)

konwalia

O fuj, ohyda.

Wracając do tematu jednak nie chciałabym być nacięta, zawsze jak się zatnę żyletką to piecze cholerstwo i kiepsko się goi. Ale jak będzie trzeba to przeżyję...

marax

braWURKA jak uz raz mialas to rpzewaznie drugi porod to znowu cc

ishka82

Cytat: goga w 13 Lip 2008, 13:36:50
Cytat: nionczka w 13 Lip 2008, 12:08:06
Kurcze, nie moge teraz znalezc fotki w necie. To jest troche jak prezerwatywa i tam sie zbiera krew. A jak jest pelne wylewa sie do kibla, zlewu, plucze pod kranem i zaklada jeszcze raz. Ten wynalazaek ma swoje lobby w necie!

Voilà:
http://www.divacup.com/


matko jedyna moja  :o :o :o :o bleeeeeeeeeeeee
fujjjjjjj, jak czegoś takiego w ogóle można używać ?!? :o

spragnienie

Cytat: maraxela w 11 Lip 2008, 14:15:03
a tak poza tym nikt nie ma prawa nic wokol was zrobic bez waszej zgody tak wiec jezeli powiecie ze nie zyczycie sobie nacinania to nie maja prawa jego zorbic.To samo dotyczy obecnosci jakichkolwiek studentow,osob postronnych - macie prawo powiedziec ze sobei nie życzycie i tyle-koniec dyskusji.Nie zawsze ktos was sie zapyta czy zgadzacie sie na obecnosc takich osob,badanie was itp- trzeba samemu wyjsc z inicjatywa jezeli cos nie odpowiada.to samo dotyczy wykonywanych badan-wszytko co sie wokol was dzieje wymaga waszej zgody 

chyba nie chodzi o ból w momencie nacinania
tylko potem
moja dobra koleżanka przez MIESIAC nei mogla siadać i bala sie isc do toalety, bo ją nacieli
teraz jest na koncówce 2 ciaży i boi się nie porodu, a NACIĘCIA..