koronkowe sukienki - rady i porady

Zaczęty przez mayagaramond, 22 Sie 2007, 13:19:20

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

mayagaramond

Jestem juz po wiec sie troche pomadrze, pislam o tym zreszta juz w moim watku, ale powtorze sie (podbijac sobie statystyke;)):

1. jesli macie koronkowe ramiaczka, to kazcie je koniecznie czyms podszyc, moje mi sie strasznie wpijaly w tancu.

2. Po weselu namoczylam dol sukienki w wodzie z proszkiem do bielego prania i nastepnego dnia wypralam recznie koronke woda z mydlem w plynie. Do czyszenie oddam ja pozniej, na razie mam jeszcze inne plany co do sukienki.
"Man muß nie verzweifeln, wenn einem etwas verloren geht, ein Mensch oder eine Freude oder ein Glück; es kommt alles noch herrlicher wieder. Was abfallen muß, fällt ab; was zu uns gehört, bleibt bei uns (...)"

ursus_arctos

Koniecznie! Dodtakowo moja (a konkretnie gorna czesc i wszyte tam drobne koraliczki) obtarla mi tez wewnetrzna czesc ramion- ale na to chyba nie ma rady...
Zauwazylam dopiero jak zdjelam kiecke o 7 rano :D ze mam do krwi obtarte, podczas imprezy nie czulam nic. Eh, te emocje...

gioseppe

Cytat: "ursus_arctos"Koniecznie! Dodtakowo moja (a konkretnie gorna czesc i wszyte tam drobne koraliczki) obtarla mi tez wewnetrzna czesc ramion- ale na to chyba nie ma rady...
Zauwazylam dopiero jak zdjelam kiecke o 7 rano :D ze mam do krwi obtarte, podczas imprezy nie czulam nic. Eh, te emocje...
dlatego trzeba podczas mierzenia sukni machac lapkami w kazda strone.
ja tez mialam koronkowy gorset ale nic mnie nie uwieralo i nie obdarlo na szczescie :)
http://www.szajnar.pl/   - makijaż Kraków - fotografia kobiet
http://www.facebook.com/EwelinaSzajnarMakeUP