pierwsze kopniaczki...:)

Zaczęty przez jusia, 26 Maj 2008, 11:58:15

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

martullek

ja poczułam już na pewno w Boże Ciało - to był 18 tydzień

magdalinska

a ja dalej nie wiem czy czuje czy nie ;D

asia407

Ja tez pewnosci nie mam. W zeszlym tygodniu wydawalo mi sie,ze cos mnie polaskotalo, ale od tamtej pory nic nie czulam. Nie wiem czy to bylo mlode czy moze moje jelita ;)
Czekam na jakies konkretne ruchy albo kopniaczki.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

ishka82

Czyli tak od 18tc trzeba być czujnym, bo może się dzidzia poruszy :aaaa:

Kasia

ja poczułam 25 stycznia to jakoś 20tydz był

kasiad

#80
ja poczułam 28 października czyli w 20 tygodniu

aja

Cytat: ishka82 w 29 Sie 2009, 19:09:44Czyli tak od 18tc trzeba być czujnym, bo może się dzidzia poruszy
pewnie ze tak - ja poczułam najczesciej pierwsze delikatne ruchy zawsze jak sie kładłam spac i w basenie - wtedy już nawet nie miałam wątpliwości! tp był przełom 18 tc

anyday

ale wzruszające to jest :)te wspomnienia :) nie mogę się doczekać takich kopniaków-kosmos!

Dodany tekst: 31 Sie 2009, 00:21:45

biegać,skakać, latać, pływać! z poradnika młodego zielarza napisanego dla szczęścia ludzkości :D

ulala28

u mnie 18 tydzień (szkoda, że nie zapisałam daty:( na początku budziły mieszane uczucia, to zawsze było tak niespodziewane, że serce mi stawało i kurczył mi się żołądek co kojarzyło mi się z uczuciem niepokoju... Teraz już się ich spodziewać więc nie mogę się doczekać jak mała się wierci, szczególnie rano i późnym popołudniem.
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login



Whenever people agree with me I always feel I must be wrong.

elizapj

#84
odkopuje watek. bo mnie dzis o 4 nad ranem obudzilo cos - pytanie co - moze mnie juz w 18t kopniak budzic? jak pisala wyzej kamelia nie mialam wczesniej zadnych milusich motylkow, ani laskotek od srodka, ani innych zadnych, kt podejrzewalam o ruchy dziecka. kazde trzymanie reki na brzuchu konczyla sie uzmyslowieniem, ze to po prostu pulsujaca krew nie zadne ruchy;)
no i nagle dzis w nocy z calej pary to cos. w ciagu jakis 10 minut byly ze 3 bardzo podobne (choc nie identyczne) i prawie zawsze w tym samy miejscu - okolo pepka.
czytam wszedzie czy to mozliwe i odp nie znajduje.  :hmm:

doczytalam sie jedynie, ze to co czuje juz od jakiegos dluzszego czasu to moga byc kopniecia w dol - tak jakby w szyjke - akurat jabs in the cervix daje obfite wyniki na google'ach. ale to drugi watek mojego pytanie - podobno jak kopie tak nisko to jest ulozone podłużnie miednicowo - super wczesnei i ma jeszcze sporo czasu by sie tam przekrecac - wiec sie tym nie martwie - ale moze ktos mial podobne "kopniaki w dol" i zechcial by sie wiecej podzielic:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

emcia

elizapj
gratuluję, nie wiedziałam, że będziesz mamą
:daisy:

mobka

Moje kopalo tylko w dol w poczatkowym okresie. W szyjke tez dostawalam, ale to po 20tc, mialam wrazenie, ze zaraz wyjdzie. A tak to pierwsze ruchy czylam po skosie w dol od pepka w lewa strone :) 
Na USG w 20tc lezalo glowka w dol, ale w 23tc lezalo juz poprzecznie - tym si enie ma co sugerowac. Jeszcze teraz mam czasami wrazenie, ze sie dookola obraca, bo czasami totalnie z boku wylazi, az przy plecach calkiem ;)

A i mysle, ze to mogly byc pierwsze kopniaczki :)

elizapj

dzieki emcia i mobka

jestem nadal bardzo pod wrazeniem. dobrze ze w wogoloe o tym napisalam, bo po 7 wrocilam do spania i jak sie wybudzilam nie bylam pewna czy mi sie snilo;)
teraz chyba przestane sie nasluchiwac na musniecia i motylki raczej bede sie szykowac na ciosy;)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

nionczka

#88
Cytat: elizapj w 17 Cze 2010, 07:27:22
odkopuje watek. bo mnie dzis o 4 nad ranem obudzilo cos - pytanie co - moze mnie juz w 18t kopniak budzic? jak pisala wyzej kamelia nie mialam wczesniej zadnych milusich motylkow, ani laskotek od srodka, ani innych zadnych, kt podejrzewalam o ruchy dziecka. kazde trzymanie reki na brzuchu konczyla sie uzmyslowieniem, ze to po prostu pulsujaca krew nie zadne ruchy;)
no i nagle dzis w nocy z calej pary to cos. w ciagu jakis 10 minut byly ze 3 bardzo podobne (choc nie identyczne) i prawie zawsze w tym samy miejscu - okolo pepka.
czytam wszedzie czy to mozliwe i odp nie znajduje.  :hmm:

doczytalam sie jedynie, ze to co czuje juz od jakiegos dluzszego czasu to moga byc kopniecia w dol - tak jakby w szyjke - akurat jabs in the cervix daje obfite wyniki na google'ach. ale to drugi watek mojego pytanie - podobno jak kopie tak nisko to jest ulozone podłużnie miednicowo - super wczesnei i ma jeszcze sporo czasu by sie tam przekrecac - wiec sie tym nie martwie - ale moze ktos mial podobne "kopniaki w dol" i zechcial by sie wiecej podzielic:)

Kopniak moze byc spokojnie. Jak beda kolejne to sama najlepiej bedziesz wiedziala czy to to. Dzieko duzo sie rusza i codziennie moze cie kopac gdzie indziej na tym etapie ciazy. Poza tym oporcz kopniaków sa tez inne atrakcje ajk walenie piastkami, wypinanie dupci czy wbijanie glowki. Z czasem bedziesz doskonale wiedziala gdzie i kiedy jaka czesc wystawala. A potem sie obroci (albo i nie) i tak juz zostaniesz. Przy odrobinie szczescia bedziesz mogla to zobaczyc. Mi sie udalo :-)

Dodany tekst: 17 Cze 2010, 12:51:31

Cytat: elizapj w 17 Cze 2010, 13:38:33jestem nadal bardzo pod wrazeniem. dobrze ze w wogoloe o tym napisalam, bo po 7 wrocilam do spania i jak sie wybudzilam nie bylam pewna czy mi sie snilo;)

mi sie snil wypadajacy czop sluzowy :-)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

Moj wypycha, ale ja nie wiem czy to glowa, czy tylek :D A kreci sie chyba dalej dookola, przynajmniej jak juz pisalam czesto mi cos z boku okraglego wypycha ;)

annka-cygannka

ja jestem debilem... :headbang: Naczytałam się w necie, że ruchy to jak "muśnięcie skrzydełek motyla" albo "pływająca rybka" i tak od dwóch tygodni wypatrywałam tego motylka i tej rybki. A w niedzielę po obiedzie poczułam na dole po prawej stronie coś takiego, jakby ktoś w środku rzucał piłeczką kauczukową cały czas w jedno miejsce. Wcale to nie było przyjemne - na serio się przestraszyłam :) Stwierdziłam, że to są skurcze i chciałam do szpitala jechać  :headbang: :point_lol:

elizapj

ja czulam klucie juz od 18t. czulam je dosc regularnie zawsze w tym samym miejscu okolo pepka, i choc nic nie przypominaly zadnego opisu przeczytanego w internecie myslalam, ze to musi byc to skoro sie powtarza, nie boli, nie wywoluje zadnych ubocznych dolegliwosci, etc. ale potem gdy w 21 poczulam wlasnie cos bardziej rybke przypominajacego to zwatpilam, czy te klucia byly pierwszymi kopnieciami...mysle ze warto jeszcze do 22 spokojnie poczekac:) i za duzo nie czytac:)
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

zwierzatko_mojej_mamy

annka-cygannka ta samo napisalam dziewczynom po moich pierwszych lol lol dokladnie o pilce kauczukowej ;D przygotuj sie na wiecej takich rewelacji ;D ja mam obecnie proby wydostania sie za pomoca chyba wiertla przez pepek oraz szpagaty sprawdzajace rozciagliwosc brzucha na boki ;) tzn nie jest to przyjemne ;) motylki... jasne ;)
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

yoy

szczególnie pod koniec...kur...a! to booooli :crying: :crying:
A najlepsze jest "liczenie ruchów płodu" (miałyscie?);D ha ha ha! dostalam karteczkę od mojej gin, na której to zaznacza się ruchy od godz 9.00 ranon. Przez cały dzien ma byc ich 12 (ale tak ma byc pod koniec ciazy). Ja zrobiłam wieeelkoe oczy i pytam się jak to niby liczyc te ruchy - ruch to np.pojedynczy kopniak czy ruch to seria? A lek. mi mówi że pojedynczy kopniak, no to ja jej mówie, że jak zaczne liczyc od 9.00 to o 9.10 bedzie ich 12  :rotfl:  a przez cały dzien to chyba z milon-pięćset-sto-dziewięćset :rotfl: No i ona mi powiedziala, że to tylko tak orientacyjnie mam zwracac uwage na to, że takie karteczki to bardziej dla tęższych kobiet lub takich, ktore tak dokladnie nie czują ruchów...
A przypomnialo mi sie jeszcze ze ostatnio gdzies czytalam wypowiedzi kobiet nt"za czym bedą tesknic po porodzie?" I prawie wszystkie pisaly ze za kopniakami... Matko a ja tego tak  nie lubie  :crying: tzn tak ok. 20 tyg to super to było, ale gdzies od 28 to masakra jakaś... Ja już chcę znieczulenie... aaaaaaaaaaaaaaaaaa! :crying: :crying: :crying:

vobi

Cytat: yoy w 05 Gru 2010, 11:40:42A przypomnialo mi sie jeszcze ze ostatnio gdzies czytalam wypowiedzi kobiet nt"za czym bedą tesknic po porodzie?"

samo pytanie jest dla mnie :rotfl:

zwierzatko_mojej_mamy

yoy noo - liczenie ruchow... jasne - predzej mrowki bym policzyla dokola mrowiska :d i ktore niby? nogi, szybko boks rekami, walenie pieta, czy co? lol lol
"tesknic po porodzie.." - no na pewno.... :headbang: :headbang: podejrzewam, ze glownie za cisza lol lol
oprócz marzeń, warto też mieć wódkę


http://metryczki.pl/
www.annawilk.pl

iksa_nl

e tam, mimo, ze teraz te ruchy to sa czasem bardzo bolesne to i tak bedzie mi ich brakowalo  :blush:

i juz nie bedzie tak fajnie sie po brzuchu poklepac (bo niby po czym... po tym flaku co zostanie?)

a to rytmiczne pukanie - to mysle, ze to ta czkawka, tylko wczesniej nie wiedzialam i myslalam, ze jakies tetno czuc (moje?) - tylko, ze potem zanikalo a ja nadal przytomna ;)

Teraz jak sie Mlody wierci to boli ale jak sie dluzej nie przeciaga to ja sie denerwuje, ze cos nie tak (niestety to chyba efekt wykladu pewnego pana doktora na szkole rodzenia o dzieciach umierajacych w lonie mamy pod koniec ciazy :( )

zuzia