cesarka? "pure nature"? znieczulenie?

Zaczęty przez vobi, 20 Maj 2008, 15:59:22

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

kotabma

#375
Cytat: errata w 20 Wrz 2010, 23:01:22a załatwialiście lekarza/położną??
polozna tak i nie zaluje bo dzieki niej urodzilam szybko i Zosia z tego wyszla bez komplikacji. Wole nie myslec co by sie moglo stac gdyby poloznej nie bylo przy mnie caly czas, bo powiedzmy sobie szczerze ze na koniec to wesolo nie bylo :(
Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

Guests are not allowed to view images in posts, please Register or Login

mobka

No u mnie jak przestalo byc wesolo, to polozna juz ode mnie nie wychodzila. A jak sie bardoz niewesolo zrobilo, to juz lekarze byli :) Uwazam, ze polozna byla mi zbedna, ale tylko dlatego, ze maz byl obok i jak cos sie dzialo, to szedl jej szukac. Jakbym miala rodzic sama bez towarzysza jakiegokolwiek, to polozna bym wynajela pewnie. Ale to po obecnych doswiadczeniach. Wczesniej pewnie bym twierdzila, ze jest mi niepotrzebna.

foszek

brawurka, ale mnie nastraszylas tz tym przodujacym lozyskiem, ja nie chce drugiej cc